Prasa

Najważniejsze newsy z kraju. Telewizja, radio, internet.
Administrator
Administrator
Posty: 22724
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Prasa

Postautor: Administrator » 14 lis 2016, 21:30

Obrazek
Była premier wygrała walkę z rakiem!
Obrazek
Anna Radziwiłł-Schmidt w wywiadzie dla naszej gazety ujawniła, że udało jej się pokonać raka jajnika, z którym walczyła od zeszłego roku. Była premier podkreśliła, że ma świadomość, że powrót do zdrowia zawdzięcza medycynie. Podkreśla jednak, że bardzo ważne jest, by nie stracić wiary w życie.

- Ci, którzy wyzdrowieli, często próbują zapomnieć o chorobie. Ale nie ja. Pamiętam, bo dzięki temu bardziej szanuję życie.- powiedziała była premier Anna Radziwiłł-Schmidt w wywiadzie dla naszej gazety. - Wygrałam, ale blizny psychiczne są zbyt duże, bym zapomniała o chorobie. - dodała. Radziwiłł-Schmidt mówiła o długiej walce i o wsparciu, jakim otoczyły ją najbliższe osoby. - To było kluczowe. Moja rodzina stała przy mnie i nie opuściła mnie. Dzięki temu udało mi się wygrać. Miałam wiele szczęścia. - zaznaczyła.

Była szefowa rządu w kwietniu tego roku ujawniła, że choruje na raka jajnika. Dzisiaj dodała, że chorobę zdiagnozowano u niej pod koniec zeszłego roku. - Byłam pewna, że już wtedy uda mi się wygrać. Po wyborach czułam odpowiedzialność za kraj, jednak w ogólnym rozrachunku wraz z rodziną zdecydowałam, że odejście ze stanowiska będzie najlepszym rozwiązaniem, zarówno dla kraju, jak i przede wszystkim dla mnie. Jako premier musiałam przechodzić bardzo dużo stresujących sytuacji, co zdecydowanie mi nie pomagało. - powiedziała.

Radziwiłł-Schmidt po rezygnacji ze stanowiska premiera w kwietniu została przez króla Michała II powołana na kasztelanową gdańską, z urzędu zasiadając również w Senacie RP. Od dłuższego czasu była nieobecna w głównym nurcie politycznym jednak zapowiedziała, że chciałaby "jeszcze kiedyś powrócić". - Mam jeszcze trochę do zaoferowania. - zakończyła.

Administrator
Administrator
Posty: 22724
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Prasa

Postautor: Administrator » 19 lis 2016, 18:23

Obrazek
Gosiewska i Arciszewska-Mielewczyk odchodzą z PiS
"Blok Prawicy się radykalizuje"
Obrazek
Dorota Arciszewska-Mielewczyk oraz Małgorzata Gosiewska poinformowały wczoraj, że opuściły Prawo i Sprawiedliwość przechodząc do Porozumienia Centroprawicy.

Zdaniem posłanek Bloku Prawicy formacja w ostatnim czasie znacznie się zradykalizowała. - Prawo i Sprawiedliwość w tej koalicji odgrywa obecnie małą rolę, choć jest największym ugrupowaniem. Do głosu zaczyna dochodzić Razem dla Najjaśniejszej!. Poseł tej partii ostatnio spotykał się z przedstawicielami organizacji nacjonalistycznych, mówił o tworzeniu wielkiej siły. Jesteśmy zaniepokojone faktem, że kierownictwo Bloku nic z takim procederem nie robi, dlatego zdecydowałyśmy się odejść. - powiedziała na konferencji prasowej Dorota Arciszewska-Mielewczyk.

Wraz z Małgorzatą Gosiewską zdecydowały się opuścić szeregi Prawa i Sprawiedliwości i wstąpić do Porozumienia Centrum. - Jest to formacja umiarkowana i jesteśmy przekonane, że będziemy mogły realizować tam swoje postulaty, od czego w ostatnim czasie powstrzymywało nas kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości. - mówiła Gosiewska. Posłanki skrytykowały PiS za zbyt miękkie stanowisko w stosunku do radykalizacji.

Posłanki podczas niedawnego głosowania nad wotum zaufania, poparły także rząd Adrianny Wisłockiej. Na podobny krok zdecydował się jeszcze tylko jeden poseł BP. - Pani premier dała swoim expose szansę na lepszy rozwój Polski - powiedziała Gosiewska.

W związku z tym Blok Prawicy będzie liczył od dzisiaj 94 posłów, natomiast klub Porozumienia dla Polski - 49 posłów.

Administrator
Administrator
Posty: 22724
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Prasa

Postautor: Administrator » 20 lis 2016, 11:16

Obrazek
Radziwiłłka zostanie babcią!
Obrazek
Księżniczka Helena Serafin (24 l.), córka byłej premier Anny Radziwiłł-Schmidt (50 l.) poinformowała za pośrednictwem Twittera, że spodziewa się swojego pierwszego dziecka.

Helena Serafin (24 l.) napisała na Twitterze: "Piąty miesiąc. Jesteśmy z Filipem wniebowzięci!" informując, że wraz z mężem, Filipem Serafinem (27 l.) spodziewa się pierwszego dziecka. Para wzięła ślub w maju 2019 roku, a spotykała się już od 2017 roku. Była szefowa polskiego rządu Anna Radziwiłł-Schmidt (50 l.), która jest matką Heleny, powiedziała, że jest bardzo szczęśliwa z tego powodu. - Będzie to mój pierwszy wnuk. - mówiła uśmiechnięta dziennikarzom.

Helena od 2018 roku jest radną Miasta Stołecznego Warszawy, studiowała na Uniwersytecie Kopenhaskim, zdobywając stopień magistra psychologii, obecnie jest w trakcie studiów podyplomowych na Kolegium Europejskim w Warszawie. Jej mąż, Filip Serafin uzyskał licencjat z zakresu logistyki na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie i podjął studia zaoczne z zakresu finansów i rachunkowości. Od 2015 roku jest przewodniczącym Stowarzyszenia "Młodzi Demokraci", młodzieżówki Platformy Obywatelskiej. To właśnie na jednym ze spotkań para poznała się i zakochała się w sobie.

Administrator
Administrator
Posty: 22724
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Prasa

Postautor: Administrator » 21 lis 2016, 18:03

Obrazek

Bloku Prawicy problemy
Chotolska pożegna się z polityką?

Obrazek

Maria Lukrecja Chotolska w wywiadzie mówi o problemach Bloku Prawicy, nowych ugrupowaniach na scenie politycznej, przyszłości swojej oraz porozumienia.

Pani przewodnicząca, pojawiają się plotki, że żegna się pani z polityką.
Dobrze, że ujął pan słowo "plotka". Nic nikomu nie jest dane raz na zawsze, także fotel przewodniczącej BP, lecz broni jeszcze nie składam. Podjęłam się wyzwania, więc nie sposób teraz je porzucić. Polacy zaufali mi, zaufali prawicy, nie porzucę ich tylko dlatego, że kilku osobom znudził się najważniejszy dla Polski cel - wygrać wybory i zmienić nasz kraj, który popada w coraz większy liberalizm.

Te "kilka osób" to już kilkadziesiąt posłów, którzy znaleźli sobie miejsce w innych ugrupowaniach. Nie sposób przejść obok nich obojętnie.
Ma pan rację, wyborcom na pewno nie sposób, skoro zostali oszukani. Liczby w polityce są ważne, ale nie najważniejsze. Najważniejsza jest jakość merytoryczna. Jeśli zdecydowali podpisać na siebie wyrok politycznej porażki, nie utrudniajmy im tego, niech zejdą ze sceny w taki sposób, który sami wybrali.

Poparcie dla Bloku od wyborów systematycznie spada. Co zrobicie, by zatrzymać tę falę opuszczających was wyborców?
Panie redaktorze, nie powstaliśmy po to, by zajmować się statystyką. Polacy mają dość przepychanek, dość słownych walk, dość kłamstw i oszczerstw. Dlatego zjawił się Blok Prawicy. Każdy wiedział na co się pisze, każdy wiedział że przy tak szerokim porozumieniu należy iść na pewne ustępstwa. Pojawia się więc pytanie, czy posłowie, którzy nas opuścili, chcieli jedynie skorzystać z okazji, by dostać się do parlamentu? Tak nie odbudujemy Polski. Jeśli ktoś ma jeszcze jakiekolwiek wątpliwości, lepiej by było, gdyby odszedł natychmiast, niż później psuł wizerunek dobrej i jakże koniecznej zmiany. Apeluję o to do wszystkich członków BP. Staram się łagodzić wszelkie spory, głos każdego jest wysłuchiwany i rozważany. Tak było, jest i będzie.
Natomiast co do zmian, te nie są konieczne. Konieczna jest natomiast wzmożona aktywność. W najbliższym czasie powołamy gabinet cieni, by móc prowadzić merytoryczne rozmowy z obecnym, fatalnym rządem. To prawda, zaniedbaliśmy kilka kwestii, przyznajemy się do tego, jednak złożonych obietnic nie wyrzucamy do kosza. Będziemy składać projekty ustaw w myśl złożonych podczas kampanii zobowiązań. Daliśmy czas, by nowy-stary rząd odnalazł się w nowej roli, oni tego nie wykorzystali, więc najwyższy czas zakasać rękawy.

Powstało nowe ugrupowanie - Partia Liberalno-Konserwatywna. Czy jest możliwa koalicja BP-PLK?
Czy wyobraża pan sobie połączenie idei liberalnej i konserwatywnej? Jak ma to wyglądać? Coś ewidentnie tutaj nie pasuje. Owszem, jest możliwe scalenie tych dwóch ideologii, ale nie wychodzi z tego nic dobrego, nic wartego uwagi. Jeśli PLK wejdzie w ogóle do parlamentu, wówczas będziemy mogli myśleć o ewentualnym porozumieniu. Jednak mamy na uwadze to, że z jakiegoś powodu to porozumienie, zwane Blokiem Prawicy, opuścili, a co za tym idzie sprzeciwili się idei współpracy. Nie możemy jeszcze nad tym dyskutować, bowiem nie znamy założeń programowych, władz, nie wiemy praktycznie nic. Poczekajmy na szczegóły.

Także RN i RdN! utworzyli własne ugrupowanie. Jak pani zareagowała na tę wiadomość?
Nie zareagowałam. To nacjonalistyczne skrzydło ostatnimi czasy podjudzało naszych członków, siało zamęt, wystosowywało niejasne oświadczenia, burzyli i nadal burzą jedność na prawicy. Prawica jest tylko jedna i jest nią BP. Takie ugrupowania jak OWP pokazały jednoznacznie, że duszą się przy współpracy merytorycznej, widząc jedynie samych siebie. Jeśli nie chcieli współpracy, nie mogę im tego uniemożliwiać.

Jakie priorytety stawia sobie BP na najbliższe tygodnie, miesiące?
Tak jak wspomniałam, nie będziemy zajmować się sobą, a Polakami. Przedstawimy wkrótce konkretne ustawy, które są zgodne z założeniami wszystkich klubów wchodzących w skład porozumienia. Powołamy gabinet cieni, spotkamy się raz jeszcze z obywatelami, będziemy z nimi rozmawiać i dyskutować, jak podczas kampanii wyborczej. To oni nam zaufali, więc będziemy ich słuchać, zmieniać nasz kraj zgodnie z ich życzeniem, bo tylko im służymy. Trzeba dokonać również koniecznych zmian personalnych, w związku z tym w najbliższym czasie powołam szefa klubu, by reprezentował władze w sejmie, podczas gdy ja zasiadam w senacie oraz rzecznika prasowego, którym dotychczas była pani Zajączkowska.

Administrator
Administrator
Posty: 22724
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Prasa

Postautor: Administrator » 22 lis 2016, 21:20

Obrazek
Wywiad z Wincentym Nowakiem: ,,pani Chotolska, uważa, że prawica kręci się wokół niej i jej ugrupowania"
Obrazek
Wiceprezes Partii Liberalno-Konserwatywnej i były poseł z Łodzi, Wincenty Nowak udzielił nam na temat Bloku Prawicy, poglądów nowej partii oraz o problemach zdrowotnych podczas jego pobytu w Sejmie.

Teraz w prawicy dzieje się bardzo dużo. Blok Prawicy traci parlamentarzystów, powstają nowe partie. Dlaczego, pańskim zdaniem, Blok Prawicy się rozpada?

Ponieważ po wyborach, nie została pokazana, żadna aktywność w Sejmie i w Senacie. W Bloku Prawicy, ostatnio, dzieje się dużo, bardzo dużo. Przyczyniało się do tego nacjonalistyczne poglądy ostatniego przewodniczącego RdN! Święcickiego. Niektórzy nie chcieli, żeby nacjonalista przejął władzę w BP. Jeszcze do tego dochodzi dyktatura pani przewodniczącej BP Chotolskiej, która się przyczyniła i to bardzo do tego, że Blok Prawicy traci. RdN! rozpadło się przez te dwie osoby. Niektórzy chcieli odejść z partii, która miała przyszłość w barwach nacjonalistycznych a niektórzy odeszli z powodu nieefektywnego rządzenia pani przewodniczącej, która zdaniem działaczy z RdN! się liczyła w nielicznych przypadkach. Z tego powodu ja postanowiłem odejść do PLK

Czy poza Blokiem Prawicy na tej prawicowej scenie jest życie? Bo Pani Chotolska mówiła w wywiadzie, że ,,Jeśli zdecydowali podpisać na siebie wyrok politycznej porażki, nie utrudniajmy im tego, niech zejdą ze sceny w taki sposób, który sami wybrali.".

Według pani Chotolskiej to nie, ale według mnie jest i to dużo lepsze. Już mówiłem dlaczego odeszli z BP. To jest właśnie pani Chotolska, uważa, że prawica kręci się wokół niej i jej ugrupowania a tak nie jest. My, jako Koalicja Prawicy, dostaliśmy się do Sejmików w 2018 roku bez pomocy PiSu. Więc jako Partia Liberalno-Konserwatywna możemy w następnej kadencji być przy władzy. I wtedy możemy zgłosić nasze projekty, które zmienią Polskę na lepszą.

Jeśli mówimy o Partii Liberalno-Konserwatywnej. Wasze poglądy, według niektórych, stanowią sprzeczność. Wyjawi pan, jakie poglądy będzie miała wasza partia?

Przyjmujemy do partii liberałów i konserwatystów, ale nie radykalnych liberałów i radykalnych konserwatystów. Ja jestem konserwatywnych liberałem. W skrócie mówiąc ktoś kto się zgadza z naszymi ideałami, którymi są ,,Wolność, Własność, Sprawiedliwość", jest mile widziany w naszej partii.

Koalicja Blok Prawicy-Partia Liberalno-Konserwatywna jest możliwa? Czy jakakolwiek koalicja jest możliwa?

Tak, nie wykluczamy żadnej współpracy jeśli partia, która nie jest sprzeczna z naszymi podstawowymi ideami oraz pomoże nam przegłosować pewne ustawy.

Jednak Pan został odsunięty od przewodniczenia Razem dla Najjaśniejsze...

Nie, nie i nie. Problemy zdrowotne, konkretniej z kręgosłupem uniemożliwiły mi wykonywania swoich obowiązków. Niestety przekazałem to osobą związanym z partią a oni zachowywali się jakbym im nic nie powiedział. Przeszedłem operację, żeby móc normalnie funkcjonować.

Niedawno odbył się kongres PLK na którym wybraliście nowy zarząd. Jest Pan usatysfakcjonowany wyborami na prezesa?

Bardzo. Współpracowaliśmy podczas wyborów uzupełniających do Senatu. Kolega Wipler, może poprowadzić nas do osiągnięcia naszych celów.

Jakich celów?

Wprowadzenie pełnego wolnego rynku, zmniejszenia biurokracji oraz zwiększenia bezpieczeństwa Polakom.

Co pan sądzi o wyniku sondaży, W którym po raz pierwszy pojawiło się PLK, z wynikiem 8%?

Bardzo się ciesze. Jest to dobry wynik, ale będą lepsze.

Administrator
Administrator
Posty: 22724
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Prasa

Postautor: Administrator » 23 lis 2016, 22:41

Obrazek

Piotr M. Wiśniewski na Śląsku!

Obrazek

Prezes PSL, wraz z wicemarszałkiem województwa opolskiego, Norbertem Krajczy oraz członkiem zarząd województwa śląskiego - Stanisławem Dąbrową, promował głosowanie za reformą administracji.

- Polskie Stronnictwo Ludowe, wraz z innymi członkami rządu, staje naprzeciwko oczekiwaniom wielu mieszkańców regionu i postanowiło poprzeć autonomię Śląska. To doskonały dowód, że wsłuchujemy się w głos obywateli. Serdecznie zapraszam do głosowania "za" w referendum, nie marnujcie państwo okazji spełnienia waszych oczekiwań! - mówił Wiśniewski na spotkaniu z mieszkańcami regionu.

Wicemarszałek województwa opolskiego, Norbert Krajczy, wtórował prezesowi PSL. - Ja jestem bardzo szczęśliwy, że w końcu mogę z dumą powiedzieć, że autonomia dla Śląska jest praktycznie zagwarantowana, to wiele znaczy dla mnie i mieszkańców. Rozmawiam z ludźmi, doskonale wiem, że czekali na ten moment wiele lat. Jedna z kobiet nie mogła powstrzymać łez, gdy zachęcałem do głosowania za reformą, mówiła, że czekała na to całe życie. Dla takich chwil jest się politykiem.

Dąbrowa dodał jeszcze: - Ważne jest, że mamy historyczną szansę na to, na co czekamy wiele lat, nie zmarnujmy tego i opowiedzmy się za reformą administracji, jest jedną z najlepszych zmian ostatnich lat. 7 lutego zapraszamy do urn!

Administrator
Administrator
Posty: 22724
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Prasa

Postautor: Administrator » 26 lis 2016, 15:59

Obrazek

Taką mamy premier jaką nam desygnowano.

Obrazek
W listopadzie ubiegłego roku Michał II desygnował na stanowisko premiera Adriannę Wisłocką, szefową Porozumienia Centroprawicy. A zatem liderkę niewielkiego ugrupowania, które nigdy nie było samodzielnym podmiotem na scenie politycznej, funkcjonując zawsze w koalicji. Początkowo z PO, później w ramach PdP jako PO-PC-PSL-IW. Nominacja Wisłockie, Minister Inwestycji Strategicznych w rządzie Barycza, a więc polityk, która nawet słowem nie wspomniała czym zamierzała się zajmować podczas pracy w resorcie musiała budzić zdziwienie. Oto słaba minister została szefową rządu. Przypadki awansowania miernych, ale do czegoś potrzebnych i wiernych były już wcześniej, kiedy Maria Leniwa została zwierzchnikiem MSZ w drugim rządzie Radziwiłł- Schmidt, pod koniec pierwszego była ministrem sportu. Nikt jednak nie spodziewał się, aż tak słabego początku premier Wisłockiej, co widać było już podczas expose, kiedy to niewiedza przeplatała się z butą. O skali niewiedzy świadczy pomylenie gazu ziemnego ze złóż konwencjonalnych, (które w Polsce także występują i tego dotyczyło pytanie posła Ziętka) z gazem łupkowym. Nie analizowano także możliwości polskiego zaangażowania w pozyskiwaniu dostępu do złóż w Arktyce, co świadczy o słabej jakości pracy w MIS, kiedy resortem kierowała minister Wisłocka i braku wiedzy na temat tego co dzieje się na światowych rynkach energetycznych oraz aktywności innych państw. W wypowiedziach premier żywe są za to miazmaty neoliberalizmu, powtarzane jak mantra od 30 lat, że ,,im mniej państwa, tym lepiej''. Wypowiedzi premier nie mają żadnego oparcia w ,,twardych danych''. Nie zauważa także, iż Niemcy odeszły od regionalnej płacy minimalnej na rzecz federalnej. Poza tym nie umiała odpowiedzieć na pytanie dotyczące inwestycji strategicznych którymi miała się zajmować,mówiąc, że właściwym będzie interpelacja do ministerstwa. Chyba, że cala działalność Wisłockiej w gabinecie Barycza miała być zredukowana do wypowiadania pustych haseł, że najlepszym działaniem państwa jest jego sukcesywna minimalizacja.
Fakt, że na czele rządu stoi osoba kompletnie nie przygotowana do rządzenia państwem nie napawa optymizmem i może wskazywać, że rdzeń decyzyjny będzie znajdował się gdzieś indziej. Pozostaje zatem pytanie, czy na czele rządu nie powinna stanąć nowa przewodnicząca największej partii w sejmie, obecna marszałek tej izby- Barbara Dolniak.

Administrator
Administrator
Posty: 22724
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Prasa

Postautor: Administrator » 29 lis 2016, 17:24

Obrazek
Kolejny rozłam Partii Liberalnej?!
Obrazek
Posłowie Partii Liberalnej krytycznie wypowiadają się o swoim ugrupowaniu i o jego działaniach. Krzysztof Truskolaski odwołany ze stanowiska przewodniczącego Klubu Parlamentarnego po krytyce Dolniak.

Krzysztof Truskolaski dla TVN24 w kuluarach sejmowych:
- Jako pełniący obowiązki przewodniczącego Partii Liberalnej tak naprawdę nie mogłem nic. Pani Marszałek Barbara Dolniak celowo działała na szkodę partii, blokując moją kandydaturę na premiera i buntując posłów przeciwko mojej osobie. W ten sposób chciała zwiększyć swoje szanse na wygranie wyborów na kongresie. Ta partia upadnie pod jej przewodnictwem.

Zaledwie dzień po tej wypowiedzi poseł został odwołany z funkcji przewodniczącego KP Partii Liberalnej. Zastąpił go Jacek Władysław Bartyzel.

Piotr Waglowski dla RMF FM:
- To jest jedna wielka porażka. Platforma Obywatelska rządzi w koalicji, jakby to oni wygrali wybory. Adrianna Wisłocka, przewodnicząca partii, która posiada 11 posłów, jest Premierem. Nasz marszałek i do tego pełny marszałek a nie wice, nic nie zrobiła. Tak dłużej nie może być.

Paweł Pudłowski dla dziennikarzy (TVN, Polsat, Wprost, Fakt, Newsweek Polska oraz Interia) w Sejmie:
- To są jakieś kpiny. PO, PSL, PC, PPol wybrali sobie kandydata, do wyborów uzupełniających, spośród siebie i nasza partia to zatwierdziła. Żadnego głosu sprzeciwu, mimo, że ten okręg dotąd był przez nas reprezentowany. Jeśli taka ma być koalicja to powinna się szybko zakończyć, ponieważ my w tym układzie jesteśmy, za przeproszeniem, frajerami. Oni nas wykorzystują do własnych celów.

Eryk Smulewicz, Paweł Janas i Witold Zembaczyński na konferencji prasowej:
Eryk Smulewicz: Partia Liberalna przeżywa ciężki okres. Z liderów w koalicji zmieniono nas na podnóżki, bez których koalicja się rozpadnie. Tak nas traktują. Rządzą już 14 lat a mogłoby się to zmienić. Całe władze, a nie przewodniczący Truskolaski, na którego teraz zrzuca się winę zawaliły. Niszczą ciężką pracę Barycza. To jest skandal.
Paweł Janas: Nic nie słyszymy, od koalicji, o obniżce podatków. Widać, jak zawsze zamiotą pod dywan projekty, które im nie na rękę, ale pomogłyby Polsce. Nie wiem, czy ta partia pod skrzydłami PO jest tą samą Partią Liberalną.

Witold Zembaczyński: Jestem wraz paroma kolegami zbulwersowany. Jedyny projekt, który likwiduję podatek złożyła Partia Liberalno-Konserwatywna z garstką posłów. Platforma Obywatelska składa projekty, które będą nas kosztować kilkaset milionów, zamiast projektów obniżających podatki. Partia Liberalna upada, nic nie możemy zrobić. Pani marszałek Barbara Dolniak, siedzi i czeka na rozkazy od Platformy.

Konsekwencje mogą być dla nich bolesne. Rozmawialiśmy z Jackiem Władysławem Bartyzelem, który mówił:
,,Jest to nie honorowe granie, dla uzyskania czystości przed wyborcami. Czekają ich na pewno poważne konsekwencje. Nawet wyrzucenie z partii, jest możliwe."


Administrator
Administrator
Posty: 22724
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Prasa

Postautor: Administrator » 02 gru 2016, 19:25

Obrazek
Kolejne zamieszanie w Partii Liberalnej.
Obrazek
Pięciu posłów Partii Liberalnej stanęli w ochronie Krzysztofa Truskolaskiego. Saga zamieszania po kongresie PL nadal trwa.

Piotr Waglowski dla TVN24:
- To nie jest już Partia Liberalna. To jakieś PO 2.0. Kolega Krzysztof Truskolaski został wyrzucony za to, że powiedział co myśli. Pani Barbara Dolniak wprowadza, sprzeczną z liberalnymi poglądami, cenzurę. Tacy ludzie powinni być w Platformie Obywatelskiej a nie Partii Liberalnej.

Witold Zembaczyński dla Polsatu:
- To co zrobił zarząd PL to był ruch, który pokazał, że to koniec wolności w partii. Wolność to główna cecha liberalności. Zamiast Krzysztofa Truskolaskiego powinna wylecieć Barbara Dolniak.

Eryk Smulewicz dla RMF FM:
- To jest zachowanie niegodne naśladowania, które jest pokazywane przez zarząd Partii Liberalnej. Mi i dwóm kolegą oberwało się ostrzeżeniami a Krzysztofowi Truskolaskiemu wywalono. Pani Barbara Dolniak nie ma liberalnych poglądów, więc nie powinna być w Partii Liberalnej.

Paweł Janas i Paweł Pudłowski na konferencji zwołanej specjalnie, żeby wyrazić poparcie dla Krzysztofa Truskolaskiego:
Paweł Janas - Takie wyrzucanie z partii za wyrażanie swoich poglądów to nie jest godne Partii Liberalnej. Nie chcemy być Platformą Obywatelską 2.0. Powinniśmy ukrócić takie działania mające na celu cenzurowanie wypowiedzi. To jest koniec pani Barbary Dolniak.
Paweł Pudłowski - Krzysztof Truskolaski, gdyby nie rewolty jakie zrobiła pani Barbara Dolniak, byłby dobrym przewodniczącym. Jednak to co teraz pokazała pani przewodnicząca to szczyt arogancji wyższych sfer w PL. Powinniśmy dać PO Barbarę Dolniak z jej ludźmi, wtedy odzyskamy twarz. W normalniej liberalnej partii ktoś za coś takiego nie wyleciałby.

Administrator
Administrator
Posty: 22724
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Prasa

Postautor: Administrator » 02 gru 2016, 19:46

Obrazek
Wywiad z Dominikiem Święcickim
Prezes OWP przebywający obecnie w Gdańsku dał się namówić na wywiad z naszą gazetą.

Obrazek
Witam pana. Jest pan obecnie w Gdańsku, ponieważ wspiera pan Artura Zawiszę, tak?
Tak. Artur to człowiek z osiągnięciami, i doświadczeniem. Powinien być w sejmie. Wspieram go tutaj w Gdańsku tak jak większość OWP. Odbył się również duży wiec w centrum miasta. Było bardzo dużo osób. Podobno ok. 10 000. Cieszę się, że tyle ludzi przychodzi na takie spotkania. Widocznie Artur zbiera poparcie.
Jak pan komentuje referendum, które odbyło się niedawno w sprawie autonomii na Śląsku?
To straszne. Pewien polityk powiedział, że to wróży rozbicie dzielnicowe. Ja się z nim zgadzam. Autonomia na pewno sprawi, że Polska zacznie kuleć a następnie się przewróci mówiąc w przenośni. Mam nadzieje, że ktoś w przyszłości to wszystko zakończy.
Obóz Wielkiej Polski zyskuje coraz większą popularność wśród ludzi. Na ulicach dominujecie. Jaki jest pana plan? Chce pan to wykorzystać?
Czy chce to wykorzystać? Myślę, że tak, ale nie dla własnych korzyści tylko dla korzyści tych ludzi, którzy w nas wierzą. Może nie stanowimy znaczącej siły w sejmie i wo gule w całym parlamencie, ale za to mamy poparcie prostych ludzi, którzy mają dość tego wszystkiego. My jesteśmy czymś czego jeszcze nie było i mam nadzieje, że będziemy coś znaczyć.
Czy nazwałby się pan ojcem polskiego frontu narodowego?
Nie. Według mnie ojcem polskiego frontu narodowego jest Roman Dmowski i tyle w tym temacie.
Jakie pan ma plany? Chodzi o to co pan zrobi po wyborach w Gdańsku?
Na pewno będziemy robić to co zawsze, czyli jeździć po kraju. Aby Polacy nie zapomnieli, że jesteśmy. Musimy się bardzo starać. Ale na razie trzeba się skupić na kampanii Artura. Naprawdę polecam głosować na Artura Zawiszę. Człowieka o ogromnym doświadczeniu!


Wróć do „Wiadomości z kraju”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości