Kandydaci KKW PO+PC przed drugą turąBarbara Kudrycka, Rafał Bruski, Lidia Staroń, Artur Gierada, Tomasz Kostuś i Marek Poręba, kandydaci Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Platforma Obywatelska+Porozumienie Centroprawicy na prezydenta Białegostoku, Bydgoszczy, Kielc, Opola i Rzeszowa spotykali się z wyborcami przed drugą turą wyborów. Podczas spotkań pojawiali się m.in. Grażyna Piotrowska-Oliwa, Juliusz Norberg, Katarzyna Pucz-Swarzewska i Karolina Młynarczyk.- Jedną z kluczowych instytucji związanych z rynkiem pracy w naszym mieście jest Powiatowy Urząd Pracy. To instytucja pracująca na rzecz białostoczan, ale także mieszkańców wielu sąsiednich gmin. Chcę podjąć publiczną debatę na temat efektywności pracy tego Urzędu na rzecz mieszkańców naszego miasta, borykających się z brakiem zatrudnienia oraz pracodawców szukających pracowników. Jednym z rozważanych rozwiązań powinno być utworzenie odrębnego Miejskiego Urzędu Pracy. Jeśli ten wariant uznany zostanie za najkorzystniejszy, to go zrealizujemy. - mówiła
Barbara Kudrycka w Białymstoku.
- Zbuduję halę sportową przy ul. Hetmańskiej, biurowce, powstaną nowe mieszkania. Przebuduję ul. 3 Maja, będzie tam zmieniona kostka brukowa na granitową. Chcę rozbudować Szpital Miejski, miasto ma na to ponad 20 milionów zł. Powstaną tam nowe sale operacyjne, zakład kąpieli leczniczych. Będę budować nowe, piękne parki, powstanie park nad zalewem, za Instytutem Muzyki. Miasto będzie się zmieniać, chcę żeby było doceniane. To, co robimy dostrzegają inni. - powiedział w Rzeszowie
Marek Poręba.
- Bydgoszcz liczy się dla mnie każdego dnia i tak pozostanie. Staję, patrząc odważnie wszystkim bydgoszczanom w oczy, z poczuciem dobrze wykonanego zadania. - mówił prezydent Bydgoszczy
Rafał Bruski, który w tych wyborach ubiega się o reelekcję. Podkreślał, że obejmując urząd miał trudne zadanie, gdyż Bydgoszcz w 2010 r. była bliska bankructwa i utraty płynności finansowej, bez dobrze przygotowanych inwestycji i zapewnienia ich finansowania, a ratusz był zarządzany autokratycznie. Dziś mamy bezpieczną sytuację finansową, co podkreślają profesjonalne i niezależne podmioty. To efekt trudnych decyzji, które z radnymi podejmowaliśmy, ale było to potrzebne, aby przygotować miasto do aplikacji nowych środków unijnych, na które bardzo czekamy. - podkreślał.
Z kolei
Lidia Staroń mówiła, że jej rządy w Olsztynie będzie cechowała przede wszystkim duża liczba inwestycji. - Najważniejszą inwestycją będzie budowa obwodnicy miasta. Postaram się o dofinansowanie jej z budżetu UE. Olsztyn jest jedną z nielicznych, jeśli nie jedyną stolicą województwa, która nie posiada jeszcze takiej trasy. Dzięki lepszym drogom, do miasta przybędzie więcej inwestorów, chcących założyć tu swoje fabryki itp. Spowoduje to spadek bezrobocia. Zamierzam kontynuować także rozpoczętą kilka lat temu budowę w mieście sieci tramwajowej. Taki środek transportu na pewno się przyda. - wymieniała.
Z kolei kandydaci KKW PO+PC na prezydenta Opola
Tomasz Kostuś i prezydenta Kielc,
Artur Gierada poruszyli w trakcie swoich spotkań tematy inwestycji infrastrukturalnych, a także kulturze i sporcie. Prosili również wyborców o zaufanie w drugiej turze. - Prawdziwym sukcesem będzie dopiero wygrana, dlatego apeluję o głosy. - mówił Gierada.