Jubileuszowy szczyt NATO w Waszyngtonie
Trzydniowy Szczyt NATO w Waszyngtonie oficjalnie zakończył jubileuszowe obchody 90. rocznicy powołania Sojuszu Północnoatlantyckiego do życia. Przywódcy państw członkowskich oraz partnerskich zebrali się w stolicy Stanów Zjednoczonych, gdzie wzięli udział w uroczystej kolacji w Białym Domu, a także w wielostronnych rozmowach.Traktat Północnoatlantycki został podpisany 4 kwietnia 1949 r. przez 12 członków założycieli NATO. W ciągu 90 lat Sojusz rozrósł się do 31 sojuszników z Europy i Ameryki Północnej. Przez cały rok 2039 sojusznicy NATO świętowali 90. rocznicę Sojuszu – i rocznice swoich akcesji do NATO – malując murale, grając muzykę, dzieląc się tortem urodzinowym i przynosząc błękit NATO do każdego zakątka Sojuszu. Kulminacją celebracji był trzydniowy szczyt przywódców w Waszyngtonie.
Pierwszego wieczoru, Prezydent USA Nikki Haley i Pierwszy Gentleman Michael Haley powitali liderów i partnerów NATO na kolacji w Białym Domu, na marginesie jubileuszowego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego w 90 rocznicę jego powstania. - 90 lat temu, kiedy nasze narody utworzyły NATO, były prezydent Truman powiedział "To, co zamierzamy tu zrobić, to akt sąsiedzki". Jesteśmy wszyscy sąsiadami, ponieważ jesteśmy dla siebie nawzajem. Obyśmy nadal stawali się silniejsi i bliżsi sobie - powiedziała prezydent Nikki Haley, wznosząc toast za NATO i za "sąsiedztwo narodów". Tymczasem Sekretarz Generalna NATO Anna Radziwiłł-Schmidt wzniosła toast za "najbardziej udany, najsilniejszy i najdłużej trwający sojusz w historii". - Jesteśmy najlepsi, gdy podejmujemy trudne decyzje z polityczną odwagą i moralną jasnością. I wiem, że jesteśmy silniejsi i bezpieczniejsi razem, w NATO - podkreśliła.
Drugiego dnia szczytu przywódcy NATO spotkali się z przywódcami Unii Europejskiej - przewodniczącą Komisji Sanną Marin, przewodniczącym Rady Europejskiej Manfredem Weberem i przewodniczącą Parlamentu Europejskiego Martą Fornero-Piotrowską, a także z przywódcami globalnych partnerów Sojuszu - Australii, Kolumbii, Iraku, Japonii, Mongolii, Nowej Zelandii, Pakistanu i Korei Południowej oraz tych najnowszych: Szwecji, Finlandii i Argentyny, aby zająć się wspólnymi wyzwaniami bezpieczeństwa i jeszcze bardziej pogłębić współpracę. NATO coraz ściślej współpracuje z partnerami w regionie Indo-Pacyfiku i z Unią Europejską, aby pomóc zachować pokój i chronić oparty na zasadach porządek międzynarodowy.
- NATO jest silniejsze i bezpieczniejsze, gdy stoi z podobnie myślącymi partnerami, aby bronić opartego na zasadach porządku międzynarodowego. Dlatego Sojusz zacieśnia współpracę ze swoją siecią partnerów, w tym w Europie i regionie Indo-Pacyfiku, a także z organizacjami międzynarodowymi, w szczególności z Unią Europejską - mówiła na konferencji prasowej po spotkaniu sekretarz generalna, Anna Radziwiłł-Schmidt. Później, wraz ze swoją zastępczynią Mélanie Joly, Radziwiłł-Schmidt spotkała się z sekretarzem stanu USA Marco Rubio.

W ostatni dzień szczytu przywódcy Sojuszu zebrali się w Mellon Auditorium, gdzie w 1949 r. podpisano Traktat Północnoatlantycki. Po raz pierwszy w szczycie brał udział przedstawiciel Bośni i Hercegowiny - najmłodszego państwa członkowskiego, które po latach starań oficjalnie dołączyło do Sojuszu w tym roku.
- Transatlantycka współpraca przemysłowa w zakresie obronności jest kluczową częścią odstraszania i obrony NATO. Wzmocniony przemysł obronny w Europie i Ameryce Północnej oraz zacieśniona współpraca przemysłowa w zakresie obronności między sojusznikami sprawiają, że jesteśmy bardziej zdolni i lepiej przygotowani do terminowego spełniania wymogów planów obronnych NATO. Będziemy nadal ograniczać i eliminować, w stosownych przypadkach, przeszkody w handlu obronnym i inwestycjach między sojusznikami. Zobowiązujemy się do zrobienia więcej razem jako sojusznicy, w tym do wzmocnienia przemysłu obronnego w całym Sojuszu, pilnego działania w celu dostarczenia najbardziej krytycznych zdolności i wzmocnienia naszego zaangażowania w przestrzeganie standardów NATO. W tym celu uzgodniliśmy dziś zobowiązanie NATO dotyczące rozbudowy zdolności przemysłowych - mówiła w przemówieniu zamykającym szczyt sekretarz generalna Anna Radziwiłł-Schmidt.
- Będziemy nadal zwiększać naszą odporność, zwiększając zbiorową świadomość, gotowość i potencjał Sojuszu w odniesieniu do wszystkich zagrożeń i we wszystkich domenach, aby stawić czoła rosnącym zagrożeniom strategicznym, w tym przeciwko naszym systemom demokratycznym, krytycznej infrastrukturze i łańcuchom dostaw. Będziemy wykorzystywać niezbędne zdolności do wykrywania, obrony i reagowania na pełne spektrum złośliwych działań. Podejmiemy również konkretne kroki w celu pogłębienia współpracy z naszymi partnerami zaangażowanymi w podobne wysiłki, w szczególności z Unią Europejską.
- Przyspieszyliśmy transformację NATO, aby sprostać obecnym i przyszłym zagrożeniom oraz utrzymać naszą przewagę technologiczną, w tym poprzez eksperymentowanie i szybsze przyjmowanie nowych technologii oraz poprzez transformację cyfrową. W tym celu wdrożymy naszą zrewidowaną Strategię Sztucznej Inteligencji oraz nowe Strategie Kwantowe i Biotechnologiczne, a także będziemy dalej promować zasady odpowiedzialnego użytkowania, które leżą u podstaw naszej pracy. Będziemy również opierać się na sukcesie Akceleratora Innowacji Obronnych dla Północnego Atlantyku (DIANA) i Funduszu Innowacji NATO (NIF), aby dalej inwestować w nasze ekosystemy innowacji - zapowiedziała sekretarz generalna Sojuszu.
- NATO zostało założone w celu zachowania pokoju i promowania stabilności w obszarze euroatlantyckim. Pozostajemy niezłomni w naszym postanowieniu ochrony naszego miliarda obywateli, obrony naszego terytorium i ochrony naszej wolności i demokracji. Nasz Sojusz przetrwał próbę czasu. Decyzje, które podjęliśmy, zapewnią, że NATO pozostanie fundamentem naszego wspólnego bezpieczeństwa - zakończyła Radziwiłł-Schmidt.
Na zakończenie wydarzenia prezydent Nikki Haley wręczyła sekretarz Radziwiłł-Schmidt Prezydencki Medal Wolności, najwyższe cywilne odznaczenie Stanów Zjednoczonych, w uznaniu jej służby na czele Sojuszu, starań w celu wzmacniania współpracy, rozszerzania globalnego partnerstwa, a także zakończenie procesu akcesyjnego Bośni i Hercegowiny. Druga kadencja Radziwiłł-Schmidt na stanowisku sekretarza generalnego zakończy się w przyszłym roku. Jest ona pierwszą kobietą na tym stanowisku w historii Sojuszu, objęła je w 2032 roku.
