Wybory do Senatu 2037 - kampania

[Marta Fornero-Piotrowska]

(...)

[Marta Fornero-Piotrowska]

Demokracja i Postęp prezentuje drużynę do Senatu
viewtopic.php?p=90796#p90796

[Marta Fornero-Piotrowska]

Demokracja i Postęp inauguruje kampanię wyborczą

Koalicyjny Komitet Wyborczy Demokracja i Postęp - Pakt Senacki zainaugurował kampanię wyborczą we Wrocławiu. W hali sportowo-widowiskowej "Orbita" w trakcie konwencji zebrali się politycy partii skupionych w ramach komitetu, w tym władze oraz kandydaci do Senatu, a także ich sympatycy.

- Polki i Polacy oczekują innej polityki, oczekują mądrej władzy. Marzeniem wszystkich jest szczęśliwa i normalna Polska, to marzenie Polaków jest dla nas drogowskazem w rządzeniu. 29 listopada zaczyna się walka o przyszłość Polski, teraz decydujemy o składzie Senatu, ale już za kilka miesięcy będziemy decydować, kto zasiądzie w Sejmie i w konsekwencji, kto będzie rządził naszym krajem przez następne lata. Dlatego gorąco zachęcam, aby wziąć udział w nadchodzącej elekcji do Senatu - podkreśliła przewodnicząca Kongresu na rzecz Demokracji i Postępu, marszałek Sejmu RP Oliwia Popowska.

Szefowa sztabu wyborczego komitetu, wicemarszałek Senatu Karolina Młynarczyk mówiła, że Demokracja i Postęp będzie prowadzić intensywną kampanię we wszystkich okręgach, w których wystawiła kandydatów. - Będziemy walczyć na ulicach, w domach, gdzie się tylko da. W kampanię będą zaangażowani nasi samorządowcy, nasi parlamentarzyści, członkowie naszych młodzieżówek. W dwudziestu okręgach, w których wystawiliśmy kandydatów, znajdują się osoby niezwykle doświadczone, są to obecni senatorowie, ministrowie, byli ministrowie i samorządowcy, którzy od wielu lat zaangażowani są w rozwój swoich lokalnych społeczności. Będziemy zabiegać o każdy głos, bo każdy głos się liczy. Zachęcam do jak największej frekwencji - mówiła przewodnicząca Obywatelskiego Klubu Ludowego Senatu. Apelowała również do wyborców, aby tam gdzie DiP nie wystawiło kandydatów, oddawać głos na kandydatów pozostałych dwóch komitetów Paktu Senackiego - Prawicy i Koalicji Polskiej.

- Demokracja i Postęp chce tworzyć państwo na pokolenia. Kraj, w którym chce się żyć, a nie z niego emigrować. Start w dorosłość to nie tylko szkoła. To sprawne państwowe usługi, które zapewnią Wam równe szanse na dostęp do transportu, mieszkalnictwa, czy stabilnego zatrudnienia. Przyszłość należy do młodych! Kilka tygodni temu minister pracy i polityki społecznej Aleksandra Gajewska zapowiedziała przeznaczenie 6,5 miliarda złotych na budowie ponad 100 tysięcy żłobków i punktów opieki nad dziećmi. To kolejny punkt z naszego szerokiego programu pro-rodzinnego, który realizujemy w trakcie naszych rządów. Wymienić tutaj należy także wprowadzony przez nas urlop ciążowy i zasiłek ciążowy, a także walkę o wzmocnienie ochrony praw i dobra dziecka. Za naszymi kandydatami stoją konkretne osiągnięcia, więc głos na nich to gwarancja dowiezienia obietnic - podkreślił przewodniczący Stowarzyszenia Młodzi Demokraci, wiceszef sztabu wyborczego poseł Jacek Schmidt.

- Głos na kandydatów Demokracji i Postępu to głos na dynamiczny rozwój gospodarki. Dzięki wprowadzanym przez nasz rząd reformom i działalności w kraju, ale także dzięki wzmacnianiu współpracy gospodarczej ze strategicznymi partnerami na arenie międzynarodowej i nawiązywaniem nowych stosunków gospodarczych, rośnie wzrost PKB oraz systematycznie spada inflacja. Głos na Demokrację i Postęp to głos na odpowiedzialną politykę gospodarczą - mówiła kandydująca do Senatu z okręgu wrocławskiego była minister gospodarki i rozwoju Grażyna Piotrowska-Oliwa.

Konwencja wyborcza zakończyła się koncertem, na którym wystąpili m.in. Dawid Podsiadło i Maria Peszek. Headlinerem była zwyciężczyni tegorocznego Konkursu Piosenki Eurowizji, Maja Piotrowska, która wystąpiła ze swoimi największymi hitami.

[Marta Fornero-Piotrowska]

Kampania w woj. warszawskim i świętokrzyskim

Kandydaci Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Demokracja i Postęp - Pakt Senacki w okręgach nr 18, 20, 21 i 38 prowadzili aktywną kampanię w wyborach do Senatu. W trakcie spotkań z wyborcami kandydaci omówili dotychczasową działalność polityczną, a także nakreślili plany na nadchodzącą kadencję izby wyższej parlamentu.

Senator Katarzyna Piekarska ubiegająca się o reelekcję w okręgu nr 18, mówiła że jeśli zostanie ponownie wybrana, będzie chciała zajmować się propagowaniem idei równouprawnienia, w szczególności równych praw kobiet i mężczyzn, oraz przeciwdziałaniem wszelkim formom dyskryminacji i wykluczeń. - Mimo to, że wiele poczyniono w ostatnich latach w kwestiach równouprawnienia, nadal jeszcze mamy dużo do zrobienia. Kobiety nadal są dyskryminowane w miejscu pracy, często zarabiają mniej. Będę w swojej działalności chciała zwracać na to uwagę rządzącym, ale też współpracować z organizacjami pozarządowymi i społecznymi, aby zwiększyć ich wpływ w procesie rządzenia - zapowiedziała. Razem z nią kampanię prowadziła posłanka reprezentująca miasto, Joanna Staniszkis.

W okręgu nr 20 kampanię prowadziła wicepremier i minister gospodarki, rozwoju i technologii Barbara Nowacka. - Jako minister odpowiedzialna za gospodarkę staram się przede wszystkim, aby przeznaczać nowe fundusze na nowoczesne technologie, rząd inwestuje w zieloną gospodarkę, z czego jestem bardzo zadowolona. Dzięki naszym staraniom polskie eksperymenty będą realizowane na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, dokonujemy ekspansji gospodarczej w takich krajach jak m.in. Indie, Japonia Tajwan, wzmacniamy naszą pozycję, wzmacniamy naszą gospodarkę. Jeśli uzyskam reelekcję, będę w dalszym ciągu działać na rzecz modernizacji i zazielenienia naszej gospodarki oraz poprawy warunków życia najuboższych - powiedziała. Wspierała ją prezydent Warszawy Helena Leszczyńska.

- Od wielu lat jestem zaangażowana w życie Warszawy, wszyscy wiedzą, że swoją karierę zaczynałam jako osobowość telewizyjna, ale w 2022 roku zdecydowałam się zaangażować politycznie, przez dwanaście lat byłam posłanką, obecnie zasiadam w Parlamencie Europejskim. Jako senatorka chciałabym podejmować działania na rzecz stanowienia prawa przyjaznego obywatelkom i obywatelom, przestrzegania fundamentalnych zasad konstytucyjnych. Będę chciała zaangażować się we wszechstronny rozwój społeczeństwa obywatelskiego, a zwłaszcza działalności społecznej na rzecz rozwoju samorządności lokalnej i demokracji w Polsce - mówiła europosłanka Martyna Wojciechowska, która ubiega się o mandat w okręgu nr 21. W kampanii wspierał ją były marszałek Senatu RP i senator z tego okręgu, obecnie europoseł Marcin Schmidt.

W okręgu nr 38 z wyborcami spotykała się szefowa Obywatelskiego Klubu Ludowego Senatu, wicemarszałek Karolina Młynarczyk. - Kilka lat temu jako senatorka miałam niezwykły zaszczyt przewodzić delegacji polskiego Senatu w trakcie wizyty na Tajwanie, jestem bardzo dumna z tego, że polski rząd, przedstawiciele polskiego parlamentu stoją po stronie demokracji i cieszę się, że w dalszym ciągu relacje między naszymi krajami harmonijnie się rozwijają, z korzyściami dla obu stron. Jako przewodnicząca senackiej komisji ds. Spraw Emigracji i Łączności z Polakami za Granicą, a obecnie jako wicemarszałek, miałam przyjemność odbyć szereg podróży za granicę i spotkać się z Polkami i Polakami mieszkającymi za granica, chciałabym w dalszym ciągu, w przypadku uzyskania reelekcji, działać na tym polu. Będę również skupiać się na działalności zmierzającej do zwiększania dostępu obywateli do informacji, pomocy prawnej i wymiaru sprawiedliwości - zapowiedziała szefowa sztabu wyborczego komitetu. Razem z nią na szlaku wyborczym pojawiła się europosłanka Maria Radziwiłł, była wieloletnia posłanka z Radomia.

[Marta Fornero-Piotrowska]

Banery internetowe kandydatów cz. 1

[Marta Fornero-Piotrowska]

Kampania w woj. podlaskim, lubelskim i warmińsko-mazurskim

W okręgach nr 7, 9, 27 i 39 kampanię prowadziły Joanna Mucha, Luiza Fronczewska, Beata Lindholm i Beata Bublewicz. W trakcie wieców wyborczych, a także podczas kampanii door to door, kandydatki do Senatu omawiały swoje najważniejsze postulaty.

- Dobra edukacja to inwestycja w przyszłość naszych dzieci, ale także realny zysk w postaci wyższego PKB, bo każda złotówka włożona w edukację dzieci wraca z nawiązką. Powinniśmy zatem inwestować w edukację, inwestować w szkolnictwo wyższe, a także w badania nad nowoczesnymi technologiami, które będziemy mogli wykorzystać w kraju, ale które zapewnią nam również mocną pozycję w gospodarce międzynarodowej. Opowiadam się również za zwiększaniem autonomii szkół i jako senatorka będę na tym polu działała - mówiła senatorka Joanna Mucha, która ubiega się o reelekcję w okręgu nr 7. W kampanii wspierała ją prezydent Lublina, Magdalena Marek.

- Nie obiecujemy wszystkiego wszystkim – bo spełnienie takich obietnic nie jest możliwe. Uważam, że wydatki rządu powinny być skierowane na strategiczne inwestycje, które napędzają gospodarkę i zagwarantują dobrobyt Polek i Polaków na pokolenia, dlatego jeśli uzyskam reelekcję, będę podejmowała działania w tym zakresie, izba wyższa ma bowiem bardzo ważny głos w tworzeniu budżetu - przekonywała senatorka Luiza Fronczewska, była minister finansów, ubiegająca się o reelekcję w okręgu nr 9. Na spotkaniach towarzyszył ją poseł z Siedlec, Robert Szczepanik.

Marszałek województwa podlaskiego, ubiegająca się o reelekcję w okręgu nr 27 senator Beata Lindholm mówiła, że jeśli uzyska reelekcję, w najbliższej kadencji będzie rzeczniczką samorządu województwa podlaskiego. - W 2035 roku wyborcy w województwie zaufali mi na tyle, aby powierzyć mi stery naszego samorządu. Zarządowi pod moim kierownictwem udało się m.in. skierować dodatkowe środki na odnowę i budowę nowych zbiorników retencyjnych, które w dzisiejszych czasach, zdominowanych przez zmiany klimatyczne, są kluczowe, by zmniejszać negatywne skutki ewentualnych susz. Jeśli wyborcy zaufają mi po raz kolejny, w Senacie będę zabiegać o zwiększanie środków budżetowych na samorządy, a także na zwiększanie ich udziału w rządzeniu. Senat w końcu ma być swego rodzaju izbą samorządową, postaram się więc, aby jak najlepiej spełniał swoją rolę - przekonywała wieloletnia senatorka i była szefowa Obywatelskiego Klubu Ludowego. W kampanii wspierali ją wicemarszałek województwa Karol Pilecki i poseł z regionu Rafał Rudnicki.

- Odnawialne źródła energii to przyszłość dla polskiej energetyki. Inwestujemy w farmy fotowoltaiczne, farmy wiatrowe na lądzie i na Bałtyku, zwiększamy ich udział w polskim miksie energetycznym, skutecznie odchodząc od paliw kopalnych. Uważam, że to bardzo dobry kierunek, jako senatorka będę się również starała o zlokalizowanie w naszym regionie małego modułowego reaktora jądrowego, żeby zwiększyć nasze bezpieczeństwo energetyczne - mówiła prezydent Olsztyna Beata Bublewicz, ubiegająca się o mandat senatora w okręgu nr 39. Poparcia udzieliła jej obecna senator z tego okręgu, a także przewodnicząca sejmiku warmińsko-mazurskiego Lidia Staroń.

[Marta Fornero-Piotrowska]

Banery internetowe kandydatów cz. 2

[Marta Fornero-Piotrowska]

Kampania w woj. dolnośląskim i łódzkim

W okręgach nr 1, 3, 4 i 12, obejmujących województwa dolnośląskie i łódzkie, kampanię prowadzili kandydujący w ramach KKW Demokracja i Postęp - Pakt Senacki Robert Obaz, Grażyna Piotrowska-Oliwa, Beata Tadla i Hanna Gill-Piątek.

- Kluczowe z naszej perspektywy jest dalsze podwyższanie nakładów na system ochrony zdrowia. Dzięki działaniom naszego rządu udało się osiągnąć w przyszłorocznym budżecie rekordową kwotę 5% PKB w tym zakresie. Uważam jednak, że powinniśmy iść w kierunku 6, 7% PKB i będę jako senator o to zabiegał - podkreślił ubiegający się o reelekcję w okręgu nr 1 senator Robert Obaz. Zwracał uwagę na potrzebę inwestowania w nowoczesne technologie w medycynie. Wsparli go prezydent Legnicy Maja Benedyktowicz, przewodnicząca sejmiku dolnośląskiego Magdalena Razik-Trziszka i posłowie z regionu Piotr Roman i Julia Rokicka, wiceminister gospodarki, rozwoju i technologii.

Była minister gospodarki i rozwoju, wieloletnia posłanka z Wrocławia Grażyna-Piotrowska-Oliwa prowadziła intensywną kampanię w okręgu nr 3. - Jako minister miałam okazję brać udział w wielu delegacjach międzynarodowych, m.in. do Meksyku, Tajlandii, Indonezji, Singapuru, czy Tajwanu, nie tylko wzmacniając pozycje naszego kraju na arenie międzynarodowej, ale przede wszystkim nawiązując nowe stosunki gospodarcze, wzmacniające te już istniejące. Polska gospodarka jest obecnie w bardzo dobrej kondycji, przyspiesza wzrost gospodarczy. Jeśli zostanę wybrana do Senatu, będę dążyć do kierowania większej puli środków z funduszu pracy na potrzeby rynku pracy, w tym dla istniejących przedsiębiorstw tworzących nowe miejsca pracy, a także będę działać na rzecz przyśpieszenia i usprawnienia procedury zakładania nowych firm - zapowiedziała. Razem z nią na szlaku kampanii pojawili się marszałek województwa dolnośląskiego Małgorzata Tracz i prezydent Wrocławia Michał Jaros.

- Polska cierpi na deficyt zaangażowania politycznego obywateli. Frekwencja wyborcza w Polsce należy do najniższych w Europie. Przez to demokracja staje się słabsza, a politycy wyobcowani od swoich wyborców. Działania na rzecz większej reprezentatywności władzy ustawodawczej i zwiększenia frekwencji wyborczej stanowią jeden z moich priorytetów w pracy jako senatora. Konieczne są reformy Senatu, z tego powodu powołana została wspólna komisja rządu i dworu, która opracuje rekomendacje. Uważam, że przede wszystkim konieczne jest zwiększenie reprezentatywności obywateli w izbie wyższej, na pewno trzeba zwiększyć liczbę senatorów wybieranych w wyborach powszechnych i o to będę zabiegała - podkreśliła senator Beata Tadla, ubiegająca się o reelekcję w okręgu nr 4. Wsparł ją nyski poseł Paweł Liściowski.

W Sieradzu kampanię prowadziła ubiegająca się o reelekcję w okręgu nr 12 senator Hanna Gill-Piątek, była pełnomocniczka rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. - Polski system elektroenergetyczny rozwija się w dobrym kierunku, zwiększamy udział odnawialnych źródeł energii, takich jak farmy wiatrowe na lądzie i na morzu, farmy fotowoltaiczne, elektrownie szczytowo-pompowe w polskim miksie energetycznym. Sukces kolejnych inwestycji pokazuje, że dużo lepszy niż system scentralizowany, funkcjonujący w oparciu kilku większych dostawców, który podatny jest na zakłócenia w produkcji oraz dystrybucji energii elektrycznej, jest system rozproszony – w oparciu o małe lokalne, osiedlowe czy samorządowe systemy generacji i przesyłu energii elektrycznej oraz ciepła - zauważyła. Wspierali ją minister obrony narodowej Cezary Tomczyk i była szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Beatycze Delaunay, posłowie z regionu.

[Marta Fornero-Piotrowska]

Banery internetowe kandydatów cz. 3

[Marta Fornero-Piotrowska]

Kampania w woj. kujawsko-pomorskim i pomorskim

W województwie kujawsko-pomorskim i pomorskim kampanię prowadziły Dorota Brejza, Magdalena Adamowicz, Monika Patra-Więckowska i Kinga Borusewicz - kandydatki Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Demokracja i Postęp - Pakt Senacki w okręgach nr 6, 28, 29 i 30.

W Bydgoszczy o głosy wyborców zabiegała ubiegająca się o reelekcję w okręgu nr 6 senator Dorota Brejza. - Potrzebne jest nam społeczeństwo wyposażone w odpowiednie kompetencje i umiejętności, dzięki którym łatwiej przystosuje się do nowych realiów, w tym rynku pracy. Aby ułatwić adaptację do dynamicznie zmieniających się warunków na rynku pracy, będę wspierać kształcenie zawodowe na różnych etapach kariery, przy udziale zarówno sektora publicznego, jak i prywatnego - zapowiedziała. Razem z nią kampanię prowadzili marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Krzysztof Brejza i poseł Rafał Bruski, w przeszłości prezydent Bydgoszczy.

- Potrzebujemy bardziej przejrzystego i przewidywalny systemu stanowienia prawa oraz lepszej współpracy pomiędzy sektorem publicznym a prywatnym. Chciałabym działać w kierunku stworzenia platformy dialogu społecznego skierowaną na potrzeby najmłodszych pracowników i pracowniczek, która pozwoliłaby na lepsze dopasowanie podaży i popytu na rynku pracy poprzez uwzględnienie głosu młodego pokolenia. Chciałabym także jako senator pracować nad usprawnieniem systemu Oceny Skutków Regulacji (OSR) proponowanych aktów prawnych, tak aby lepiej przewidywać ich efekty i umożliwić stronie społecznej lepsze zrozumienie planowanych zmian. Senat, jako izba wyższa, pełni bardzo ważną rolę w procesie legislacyjnym, uważam więc że jest to temat warty podjęcia - zapowiedziała ubiegająca się o kolejną kadencję w okręgu nr 28 senator Magdalena Adamowicz. Poparcia udzieliła jej prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz oraz posłanki reprezentujące miasto, Agnieszka Pomaska, Agnieszka Kapała-Sokalska i Anastazja Wojciechowska.

W Elblągu kampanię prowadziła była prezydent tego miasta i ubiegająca się o reelekcję w okręgu nr 29 Monika Patra-Więckowska. - Jako wieloletnia prezydent Elbląga, a wcześniej również marszałek województwa warmińsko-mazurskiego, kluczowa jest dla mnie współpraca środowisk samorządowych. Kluczowe jest zaangażowanie w sprawy wspólne dla wszystkich samorządów, niezależnie od ich szczebla, integrowanie działań obecnie istniejących organizacji i korporacji samorządowych. Jeśli uzyskam reelekcję, będę propagować ideę samorządności, decentralizacji. Idea decentralizacji to emanacja Polski "małych ojczyzn" – wspólnot lokalnych, elastycznych w funkcjonowaniu, bliskich problemom swoim mieszkańców, dająca im poczucie rzeczywistego wpływu na swoje otoczenie - podkreśliła. W kampanii wspierała ją była premier RP, wieloletnia senator z okręgu elbląskiego, Marta Fornero-Piotrowska.

- Dla wielu Polaków to przede wszystkim samorząd jest miejscem, gdzie stykają się z aparatem państwa: rejestrując pojazd, zawierając ślub przed urzędnikiem stanu cywilnego, czy zgłaszając swój pomysł do budżetu partycypacyjnego. Samorząd to państwo w mikroskali, działające najbliżej potrzeb mieszkańców. Jako senator będę walczyła o zwiększenie środków budżetowych w ramach subwencji samorządowej, trzeba dopilnować tego, aby kwota ta wzrastała, a nie odwrotnie - podkreśliła ubiegająca się o reelekcję w okręgu nr 30 senator Kinga Borusewicz, przewodnicząca sejmiku pomorskiego. W kampanii wspierał ją marszałek województwa Jarosław Wałęsa.