Nowa gra?

[Lukasz Wojtowicz]

Ja bym jeszcze mimo wszystko podpompował tą grę, wiadomo, mam w tym interes, ale kto nie powie, że obecnie gra nie ma jednego z lepszych okresów? Jak będzie faktycznie potrzeba nowej gry (typu brak ludu), to prawdopodobnie będą pierwszą osobą, która będzie się domagać nowej gry, kto wie, czy do tej gry nie wróci jeszcze Kohn i/lub Skarbiński? To będzie zdecydowanie najlepszy okres w historii gry, ty Aleksander, Kohn i Skarbiński potraficie zrobić coś z niczego, więc dodając ich będzie gra zajebista.

[Laura]

W nowej grze też byłaby to znacząca wartość dodana

[Aleksander Lichtenberg]

Trochę mnie i kolegów przeceniasz. Laura przecież przez lata systematycznie trzymała lewicę razem, też kiedy ja uciekłem. Radziwiłł połączyła niełączące się siły. Cenę płaci za to ciągle, ale też ciągle ma duży potencjał koalicyjny. A rozmowy koalicyjne są częsti bardzo ciekawe
Wszyscy tutaj tworzymy ciekawą rzecz, a przejście tej ekipy do nowej gry będzie wartościowe. Zwłaszcza, że nie wszyscy mają określony stosunek do PiS'u. Mogłaby być ciekawa dyskusja w Spamie.
Bardzo często w życiu coś nie idzie po naszej myśli, bo nie określamy swoich oczekiwań. Dlatego jeśli ktoś ma pragmatyczną postawę, że jest za nową grą, ale boi się utraty graczy to proszę napisać. Może jest wielu takich

[Lukasz Wojtowicz]

No właśnie, nie ma kogo do PiSu, co chyba też powoduje, że mógłby być problem, bo ja nie chcę wchodzić do partii rządzącej na dzień dobry, demotywuje to, co znam na własnej skórze, wolę wypracować ew. zwycięstwo, fajnie by było jeszcze tu coś wygrać, ale wątpię

[krychu9]

Ew. nowa rozgrywka mogłaby się odbyć w czasie gdzie były wybory parlamentarne 2019 i nagle scena polityczna jest zgoła odmienna od rzeczywistej. POPiS już nie rządzi, Nowoczesna PSL czy SLD są planktonami. A wchodzi nowy układ nacjonaliści i nowa lewica (np Biedroń) po środku Kukiz jako centrowy gracz.

Tak tylko piszę. Obecnie podoba mi się to co jest, aczkolwiek jestem tu nowy i nie wiele mam do gadania.

[Laura]

Myślę, że do końca tygodnia należy podjąć wiążącą decyzję w sprawie przyszłości gry. Ewentualnego zakończenia i rozpoczęcia nowej, lub kontynuowania obecnej. Większość graczy i GM wyrazili swoje stanowisko. Jeśli zdecydujemy o tym, że obecna gra ma nadal trwać należy dyskusje o jej ewentualnym końcu zawiesić przynajmniej do ogłoszenia składu rządu po wyborach do Sejmu w roku 2030.

[Anna Radziwiłł-Schmidt]

Z Aleksandrem bylibyśmy gotowi podjąć się ewentualnego kierowania nową grą. Tylko, że to musi być decyzja podjęta przez wszystkich graczy.
Miałam też pomysł, żeby zostawić tą grę na zwolnionych obrotach, dla "starej gwardii", która orientuje się w realiach. Ale też na ile sensowne byłoby utrzymywanie dwóch gier równocześnie?

[Ignacy Schmidt]

Chyba bez sensu jest ciągnięcie tej gry, lepiej wszystkie siły poświęcić na nową jak dla mnie możemy zacząć od nowa.

[Lukasz Wojtowicz]

To chyba tu długo miejsca nie zagrzałem, bo w nową grę raczej się angażować nie będę, bo jakby się okazało, że będę miał tak silną motywację, jak teraz, to resety byłyby co tydzień xDD

[Laura]

To chyba tu długo miejsca nie zagrzałem, bo w nową grę raczej się angażować nie będę, bo jakby się okazało, że będę miał tak silną motywację, jak teraz, to resety byłyby co tydzień xDD

Byłeś premierem. Grając Malinowskim z partią stworzoną przez siebie osiągałeś dobre wyniki. Ludzie, których wprowadziłeś do polityki są ig w niej do dziś.