Ruszyła kampania wyborcza SCD w wyborach uzupełniających do Sejmu. Wystartowała właśnie kampania wyborcza kandydatów na posłów do Sejmu z ramienia Stronnictwa Centrowo - Demokratycznego.
Tym razem jest ona dosyć nie typowa bo dedykowana jest tragicznie zmarłemu niedawno posłowi Krzysztofowi Hansowi.
Jego dzieci startujące w wyborach zarówno w Świnoujściu (Aleksandra Jasnewska) jak i Krakowie (Michał Hans) chcą zadbać o kontynuacje tego co zrobił ich ojciec oczywiście odcinając się od kontrowersji która go charakteryzowała.Aleksandra Jasnewska startująca w okręgu nr. 224 zaingurowała kampanie nie tylko na spotkaniach z wyborcami ale i w lokalnym Radiu Świnoujście gdzie wspominała swojego ojca i mówiła o tym co chce zrobić jak zostanie wybrana na posłankę. Jak wspomniała chce budować lepszą Polskę taką jaką chciał jej ojciec - z równymi prawami dla wszystkich, bez biurokracji i patologii urzędniczyć. Zaznaczyła że chce tworzyć i popierać tylko dobre projekty oraz patrzeć na ręce rządowi. Wspomniała że była w siedzibie zarówno lokalnego starostwa jak i rady miasta oraz burmistrza Świnoujściq, gdzie usłyszała że niektórych spraw dotyczących na przykład inwestycji nie da się ruszyć bez pomocy tak zwanej "Warszawki" wobec czego kandydatka zobowiązała się pomóc w razie wygranej w tej sprawie. Wieczorem już po wywiadzie kandydatka na posłankę spotkała się na czacie ze swoim bratem który startuje w Krakowie, w okręgu po ojcu czyli tym o numerze 116. Rodzeństwo wymieniło się informacjami z już przeprowadzonych spotkań gdyż to są wybory do Sejmu a nie samorządowe a uzyskane informacje przydadzą się w prowadzeniu polityki krajowej - poza tym rodzina nawet w polityce musi trzymać się razem. Pozwoliło to na wyklarowanie celów i planów obu kampanii wyborczych
Celem kampanii zarówno w Krakowie jak i Świnoujścirm jest jak zawsze w przypadku SCD bycie blisko ludzi i ich spraw a nie balonika pompowanego przez duże partie polityczne - kandydaci podali tutaj przykład lewicy której to balonik rządowy pęka na naszych oczach z racji marnej polityki rządowej Szamira de Leona a teraz fiaska rządu Laury Noval. SCD poprzez całkowite postawienie na rodzinę chce pokazać że może ona w Sejmie zdziałać jeszcze więcej niż pojedyńczy poseł.
SCD chce być nie tylko partią gdzie prym wiodą panie ale też rodzinną bo to rodzina jest fundamentem społeczeństwa. Partia dzieci śp. Krzysztofa Hansa chce pokazać całkiem świeże spojrzenie na sprawy ważne dla regionów i kraju jak również dla rodzin i pojedyńczych zwykłych ludzi.
Poza działalnością kampanijną Aleksandra Jasnewska podobnie jak jej brat Michał Hans prowadzi konsultacje społeczne w których to rozmawia z ludźmi na temat ich problemów czy spraw. Rodzeństwo Hansów udziela porad prawnych i życiowych ludziom dotyczących sytuacji z jakimi muszą oni się zmierzyć w codziennym życiu. Dyżury są prowadzone w biurach kandydatóe zawsze we wtorki i piątki od 9 do 17 ale na czas wyborów będą one przeprowadzane aż trzy razy w tygodniu we wtorki, czwartki i soboty o niezmienionych porach. Dodatkowo obaj kandydaci z Krakowa i Świnoujścia w terenie spotykają się w swoimi potencjalnymi wyborcami i pomaga im rozwiązywać problemy i motywować do działania na rzecz innych ludzi (zwłaszcza starszych), dzieci czy zwierząt. Planowany jest też crossover kampanijny polegający na wspieraniu równoległych kampanii polegający na listach jak i osobistych spotkaniach w równoległych miastach.
Sporą sympatią cieszy się w swoim mieście Aleksandra Jasnewska która to uchodzi za dziewczynę skromną i sympatyczną, która od zaesze angażuje się w wiele spraw dotyczących innych ludzi a rzadko prosi o wsparcie dla siebie. Dlatego też twierdzą że w podziękowaniu za dobro jakie od niej otrzymali chętnie poprą ją w wyborach.
Podobną kampanię prowadzi jej brat Michał Hans w Krakowie. W kręgach spraw podjętych już na spotkaniach są kwestie kultury i rozrywki, sportu, spraw społecznych, historii, gospodarki i pracy, rolnictwa, ekologii, mediów oraz ludzi młodych. Chce zachęcić młodych do pójścia na wybory gdyż głosowanie w wyborach to przywilej z którego to mogą a nawet muszą skorzystać. Michał Hans nie ogranicza się jednak do ludzi młodych gdyż z każdym wyborcom rozmawia na przedstawione zagadnienia i nie tylko. Na różne tematy rozmawia też z krakowskimi decydentami tocząc solidną debatę na temat spraw Krakowa. Podobnie jak jego siostra w Świnoujściu także ibon pomaga ona rozwiązywać sprawy zwykłych ludzi jak chociażby walka z bezdusznymi urzędnikami, problemy rodzinne, kiepska sytuacja materialna biedniejszych ludzi których to nie stać nawet na ciepły posiłek codziennie a co dopiero na poradę prawną. Tych spraw społecznych jest naprawdę bardzo dużo że trudno je zliczyć - mówi kandydatka na posła. Mocnym atutem Michała Hansa i Aleksandry Jasnewskiej są też sprawy dotyczące kultury. Działają i angażują się w różne akcje organizowane w tym sprawie. Celem kandydatów z Krakowa i Świnoujścia jest pokazanie że znanie się na prawie i sprawach społecznych może być pożyteczne zarówno w wymiarze krajowym jak i lokalnym. Przy okazji chcą też zachęcić ludzi (a zwłaszcza młodych i ludzi w starszym wieku) do poznania swoich praw które to pomogą im działać w styczności z jednostkami publicznymi czy nieuczciwymi pracodawcami. Nacisk został też postawiony jak zawsze w przypadku SCD na sprawy społeczne w związku z czym kandydaci odbywają szereg spotkań z ludźmi zarówno w swoim biurze jak i w terenie odwiedzając organizacje i szkoły działające na terenie swoich miast i miejscowości ościennych.
Podsumowując kampania kandydatow SCD jest skierowana do każdego mieszkańca Krakowa i Świnoujścia bez podziału na kategorie wiekowe, społeczne czy zawodowe. Podkreślają kandydaci działają by zareklamować tylko siebie nie robiąc nic dla ludzi. Stronnictwo Centrowo - Demokratyczne twierdzi wraz ze swoimi kandydatkami że kampania może być inna - nastawiona na ludzi a nie na jeżdżenie słowne kandydatów nawzajem po sobie. Podstawą kampanii tej partii jest działanie dla dobra ogółu i każdej ludzkiej jednostki a nie tylko puste obietnice i słowne przepychanki między kandydatami na posła w Sejmie. Startujący w wyborach potomkowie Krzysztofa Hansa zapowiadają też że i w Sejmie w razie wygranej skupią się na merytoryce a nie dogryzanie innym partiom choć nie pozostaną bierne gdy ktoś je będzie próbował zaczepiać. Potrafimy się odgryźć - zapewniają kandydsci na posła z ramienia jednej najmniejszych partii politycznej w polskim Sejmie. SCD ponownie zapowiada przy tym że nie będzie partią do bicia dla większych ugrupowań politycznych w polskim Sejmie za którymi tylko i wyłącznie stoją znane nazwiska, dobre projekty ustaw i nic poza tym co ludziom miałoby pomóc w codziennym życiu. SCD chce być partią braną przez innych (a zwłaszcza większe partie polityczne) na poważnie a nie tylko w uszczypliwościach czy żartach.
Jak zaznaczają kandydaci i przedstawiciele SCD - te dwa kampanie są inne niż wszystkie jakie były do tej pory a co za tym idzie wyjątkowe gdyż są one dedykowane pamięci zmarłego ojca samych kandydatów czyli Krzysztofa Hansa.