Ruszyła kampania Leo Beenhakkera do senatu!
Inicjatywa Wolność zaczęła dzisiaj w Limanowskim Domu Kultury kampanię wyboczą do senatu. W spotkaniu uczestniczyli czołowi politycy IW. Kandydata przedstawiła przewodnicząca IW i senator pani Barbara Nowacka:
Dzień dobry!
Na dzisiejszym spotkaniu chciałabym przedstawić wam naszego kandydata - Leo Beenhakker'a. Leo został wystawiony jako nasz kandydat, bo wiemy, że on jest kompetentny i ma szansę na zmianę. Mimo, że nie urodził się w Polsce, to jest bardzo zżyty z naszą kulturą, tradycją i historią. Najlepiej, jak Leo Beenhakker sam o sobie opowie.
Mikrofon przejmuje Leo Beenhakker:
Dzień dobry!
Jak już wiecie, nazywam się Leo Beenhakker, jestem byłym trenerem piłki nożnej i przedsiębiorcą. Pracując wiele lat w Polsce dowiedziałem się, że to tutaj jest moja prawdziwa ojczyzna, że stąd pochodzi moja rodzina. Zostałem politykiem, bo widzę, że Polska nie wykorzystuje swoich możliwości, ciągle się zadłuża i nie stwarza odpowiednich warunków rozwoju dla obywateli. Podczas swojej kampanii chciałbym zachęcić każdego do udziału w wyborach. Mimo, że są to wybory o tylko jedno miejsce, to my traktujemy je jako wybory, aż o jedno miejsce, które pomogą nam w realizacji naszych celów programowych.
Chciałbym jeszcze ogłosić, że podczas kampanii w celach transportu będę korzystał tylko z rowerów, aby mieć z mieszkańcami lepszy kontakt i dbać o środowisko Podhala. Ta „kampania rowerowa", będzie również później stosowana.
Razem możemy wygrać! Liczę na wasze głosy, ale liczę również na wysoką frekwencje.
Leo Beenhakker w Mszczanie Dolnej, Słopnicu i Jodłowniku
Dzisiaj Leo Beenhakker spotkał się z mieszkańcami Mszany Dolnej, Słopnica i Jodłownika.
Najpierw Leo Beenhakker przeszedł się po placu targowym Mszany Dolnej, rozdawał ulotki i zachęcał do udziału w wyborach. Kandydat IW odpowiadał również na pytania mieszkańców m.in. dot. programu partii i zmian w zarządzie.
Później pojechał na rowerze do Słopnicy, gdzie spotkał się z rolnikami. Po spotkaniu z rolnikami Leo Beenhakker poszedł wzdłuż potoku Słopniczanka witać turystów i porozmawiać z wędkarzami oraz pracownikami leśnymi.
Pod koniec dnia kandydat dotarł do Jodłownika. Miał tam spotkanie w Domu Kultury z mieszkańcami. Podczas spotkania Leo Beenhakker zachęcał do aktywnego spędzania czasu i chwalił naturę Podhala.
Leo Beenhakker w Rabce-Zdrój.
Kandydat na senatora IW odwiedził dzisiaj Rabkę-Zdrój.
Na początku Leo Beenhakker odwiedził Stadion im. Antoniego Matery, gdzie rozmawiał z zarządem, kibicami i zawodnikami klubu KS Wierchy Rabka-Zdrój . Następnie razem z kibicami oglądał mecz tej drużyny. Pod koniec meczu Leo Beenhakker pogratulował drużynie gości i zaprosił wszystkich obecnych na stadionie na poczęstunek.
Później Leo Beenhakker zwiedził Muzeum Orderu Uśmiechu, a następnie razem z zarządem muzeum spacerował po Placu Orderu Uśmiechu i zachęcał do udziału w wyborach.
Pod koniec dnia Leo Beenhakker rozmawiał z właścicielami małych sklepów oraz pracownikami i przedstawił im program podatkowy IW sprzyjający małym przedsiębiorcom.
Leo Beenhakker w Koninie
Dzisiaj Leo Beenhakker był widziany we wsi Konina.
Podczas wizyty w Koninie kandydat na senatora spotkał się z Zagórzanami. Spotkanie było swobodną rozmową. Leo Beenhakker:
- Bardzo szanuję wszystkie mniejszości etniczne i narodowe, ponieważ pokazują nam one, że mimo coraz szybszego rozwoju cywilizacyjnego nadal można być sobą i kultywować swoje tradycje. Jako senator będę dbał o to, żeby każda mniejszość miała swoje prawa. Nigdy nie pozwolę zniszczyć jakiejkolwiek kultury. (...)
Po spotkaniu kandydat odwiedził pobliskie targowisko i prowadził rozmowę z sympatykami, ale również z przeciwnikami IW. Później Leo Beenhakker był obecny na spotkaniu „Polityka dla dzieci" w Młodzieżowym Domu Kultury i odpowiadał na pytania zadane przez dzieci.
Pod koniec dnia Leo Beenhakker pojechał dalej, a w drodze powrotnej odwiedzał wszystkie samotne domy i chatki oraz zapraszał ich mieszkańców na wybory.
Leo Beenhakker w Nowym Targu
Na początku wizyty w Nowym Targu Leo Beenhakker poszedł przed Powiatowy Urząd Pracy. Beenhakker rozmawiał z wieloma bezrobotnymi, jak i osobami przechodzącymi obok urzędu. Tematem rozmów było wysokie bezrobocie i sposoby walki z nim. Kandydat rozmawiał z bezrobotnymi jak ze znajomymi, słuchał ich problemów i starał się doradzić.
Następnie Leo Beenhakker odwiedził Uniwersytet trzeciego wieku i uczestniczył w wykładzie pt.: „Zdrowy i aktywny senior". Podczas spotkania Beenhakker zachęcał osoby starsze do aktywności fizycznej, zbilansowanej diety i zaprzestania korzystania z używek.
Po spotkaniu kandydat odwiedził pobliski skatepark, gdzie zachęcał młodzież do udziału w wyborach i rozmawiał z nimi o problemach ludzi wchodzących na rynek pracy. Później udzielił wywiadu dla małej gazety lokalnej.
Pod koniec dnia Beenhakker był obecny na spotkaniu z pracownikami Gorczańskiego Parku Narodowego i rezerwatu Boru na Czerwonem. Spotkanie dotyczyło realizacji przetargów i projektów, wykorzystywania budżetu oraz sposobów ochrony środowiska.
Leo Beenhakker razem z Ryszardem Petru w Zakopanem.
Na początku wizyty Leo Beenhakker spotkał się z przedstawicielami Buddyjskiego Związku Diamentowej Drogi Linii Karma Kagyu, Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, Chrześcijańskiego Zboru Świadków Jehowy oraz Kościoła Świętego Antoniego. Podczas spotkania kandydat mówił o zniesieniu przywilejów i finansowania związków wyznaniowych, konieczności laickości państwa i uznawania religii za sprawę prywatną, a także słuchał problemów związków wyznaniowych. Leo Beenhakker przedstawił też projekt ustawy, która pozwoli finansować związki wyznaniowe z PIT-ów przez obywateli.
Później Leo Beenhakker rozmawiał bezpośrednio z mieszkańcami w sali Domu Turysty PTTK:
- (...) Głosowanie na PO i PiS, jest bezsensu. Jeden senator więcej nie zmienia układu sił w Senacie. Te partie wystawiły kandydatów, żeby utrudnić i nie pozwolić na dojście Polski do głosu rozsądku. Jeśli chcemy, żeby głos rozsądku miał władzę to chodźcie 23 października na wybory i nie głosujcie na PO lub PiS. (...) Niektórzy kandydaci obiecują rzeczy, które mają pomóc tylko Podhalu, jakby startowali do sejmików wojewódzkich lub samorządów. My będziemy w Senacie działać dla dobra Polski i Polaków. (...)
Po spotkaniu Leo Beenhakker spotkał młodzieżówkę narodowców, którzy zarzucali mu spadochroniarstwo i bronienia interesów innych państw. Leo Beenhakker mówił:
- (...) Przyjąłem propozycję IW nie dla pieniędzy, ani władzy, ale dlatego, że chcę Polakom zapewnić zintensyfikowany rozwój, równość i wolność. W Senacie nie mogę reprezentować tylko interesów mieszkańców Podhala, ponieważ byłoby to bardzo niemoralne. Od wspierania Podhala są różne inne jednostki władzy, ale nie senatorzy; dlatego IW wystawiło mnie, a nie kogoś stąd.(...) Gdy dostanę się do Senatu oddam 1% swojej pensji na dowolną organizację pożytku publicznego wskazaną przez was, 1% na wskazaną przeze mnie i po 1% na 98 organizacji wskazanych przez internautów. Senat nie jest dla mnie awansem finansowym (...)
Następnie Leo Beenhakker spotkał się z Ryszardem Petru i razem rozmawiali z przechodniami, rozdawali ulotki, zachęcali ludzi do głosowania i głosowania na Leo Beenhakkera.
Pod koniec dnia razem poszli przeprowadzić wykład Forum Obywatelskiego Rozwoju, gdzie były omawiane możliwe oszczędności w budżecie Polski i skutki deficytu budżetowego.
Leo Beenhakker przed ciszą wyborczą w Zakopanem, Poroninie i Białym Dunajcu.
Leo Beenhakker dzień przed wyborami
Rano Leo Beenhakker w Zakopanem poszedł na spotkanie z Radą OPZZ Powiatu Tatrzańskiego w Zakopanem.
„- (...) Związki zawodowe, zwłaszcza te zrzeszające „budżetówkę" stanowią donośny głos, jeśli chodzi jakość usług publicznych. (...) Gdy zaczniemy powoli i spokojnie prywatyzować te sektory gospodarki, do których państwo dopłaca to związki zawodowe będą jeszcze bardziej potrzebne. (...) W sytuacji gdy państwo reguluje związki zawodowe i sektory w których one działają, to wam zabiera się możliwość dyskusji z pracodawcami. (...) Uprawnienia central są za duże i to one dostają najwięcej pieniędzy. Celem związków zawodowych nie powinno być robienie biznesów i zarabianie, a pośredniczenie w rozmowach między pracownikami, a przedsiębiorcami. (...) Teraz związki zawodowe istnieją tylko w tych sektorach życia, gdzie nie ma konkurencyjności. Ustawa o związkach zawodowych jest anachroniczna i wymaga głębokich zmian, dlatego chciałbym wysłuchać waszych propozycji i przedstawić swoje."
Po spotkaniu kandydat pojechał na rynek w Poroninie i zachęcał mieszkańców do udziału w wyborach. Podczas spotkania głównie były przez mieszkańców poruszane wątki związków partnerskich. Kandydat rozmawiał zarówno z przeciwnikami, jak i zwolennikami.
Następnie Leo Beenhakker odwiedził Biały Dunajec i rozmawiał z studentami Uniwersytetu Krakowskiego, którzy prowadzili badania wód termalnych. Kandydat podczas rozmowy mówił o potrzebnych reformach edukacji i wspieraniu badań.
Wieczorem kandydat spotkał się z kilkoma sympatykami i razem poszli przeprowadzić podsumowanie kampanii dla Radio Kraków:
- Podczas kampanii wyborczej spotkałem się z różnymi ludźmi, od stanowczych przeciwników, po zwolenników IW. Te spotkania pozwoliły mi lepiej was poznać. Za kilka godzin zaczyna się cisza wyborcza. Zachęcam wszystkich do udziału w wyborach. Zróbmy, żeby wynik wyborów był jak najbardziej sprawiedliwy i miarodajny. Jeden senator z inną wizją nie wiele zmieni teraz, ale w przyszłości może on otworzyć w Polsce bramę nowoczesności.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości