Wiadomości ze świata

[Administrator]

Sekretarz Generalny ONZ- Antonio Guterres z wizytą w Polsce
W dniach 18-20 sierpnia w Polsce przebywał sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, spotkał się z delegacją rządową, rodziną królewską. Drugiego dnia odwiedził m.in kopalnię soli w Wieliczce. Podczas rozmów z przedstawicielami rządu omawiano format forsowanego między innymi przez polską dyplomację w skali międzynarodowej programu Bezpieczna żywność, który dotyczy między innymi stwarzania warunków do przechowywania żywności aby unikać jej psucia się, w tym budowy magazynów na żywność i przekazywania doświadczeń jak działają banki żywności.



- W wielu państwach biednych, ale i rozwijających się szczególnie daleko od wielkich ośrodków miejskich wiele płodów rolnych marnuje się z powodu braku warunków do ich przetrzymywania, społeczność międzynarodowa musi skutecznie reagować, kilkadziesiąt lat temu, rolnicy w niektórych stanach Brazylii apelowali o takie rozwiązania, aby chronić żywność, której często brakowało, tą drogą można podążać też w innych państwach, jestem dziś w Polsce ponieważ między innymi to jej władze aktywnie zabiegają o taki program ochrony żywności i walki z niedożywieniem w celu poprawy globalnego bezpieczeństwa żywnościowego. Warto omówić te kwestie. Również FAO popiera takie rozwiązania, wiemy, że nie można na nich poprzestać, lecz musimy uczynić ważny krok - powiedział Guterres

Premier DeLeon mówił, że - Nie wystarczy tylko praca jednej grupy, żeby pokonać problem braku żywności. Potrzebna jest ścisła współpraca społeczeństwa, rządów, by w ogóle dotrzeć do głodujących. Oni często są anonimowi, nieznani. Bez takiej współpracy czasem nawet nie wiadomo, że ludzie głodują. (...) Nie da się osiągnąć na świecie wyznaczonego wcześniej celu położenia kresu wszelkim formom niedożywienia do 2030 roku bez rozwiązania problemów, które zagrażają bezpieczeństwu żywnościowemu.-

Światowe media odnotowują kolejny mocny akcent działalności polskiej dyplomacji na arenie międzynarodowej w ostatnim półroczu, podkreślając wzrastającą aktywność RP.

[Administrator]

PE przyjął przepisy zakazujące nieuzasadnionego geoblokowania
Już wkrótce unijne przepisy zakazujące nieuzasadnionego geoblokowania sprawią, że klienci robiący zakupy przez internet w innych państwach UE uzyskają szerszy dostęp do produktów i usług.



Parlament Europejski w Strasburgu większością głosów eurodeputowanych państw członkowskich poparł wydanie rozporządzenia nakazującego zniesienie geo-blockingu do końca roku 2027. Wyjątkiem będzie w dalszym ciągu ponadgraniczny obrót książkami, płytami CD czy filmami i grami komputerowymi, ponieważ chodzi tam o prawa autorskie, nieuregulowane jeszcze wewnątrz UE. Handel nie będzie mógł się też już bronić wymówka, że zbyt kosztowna jest wysyłka towarów za granicę, bo klienci będą musieli mieć możliwość np. odbioru towaru na miejscu.

Geo-blocking to przykra dla konsumentów, lecz stosowana powszechnie przez handel internetowy praktyka blokowania możliwości zakupu online jakiegoś towaru klientom z określonych państw po takich samych cenach. Popularne metody tego procederu to m.in. odmowa sprzedaży do innego kraju Unii na dowolnym etapie składania zamówienia online, zmiana warunków sprzedaży, w tym ceny, ze względu na kraj, w którym przebywa konsument (określane częściej jako geo-filtering), automatyczne przekierowanie klienta na inną stronę (najczęściej kraju, w którym przebywa) bez jego zgody i/lub wiedzy oraz możliwości obejścia przekierowania.

Parlament Europejski chce położyć kres blokowaniu geograficznemu, aby konsumenci mogli czerpać więcej korzyści z jednolitego rynku europejskiego. - Traktowanie polskich obywateli przez zagraniczne firmy gorzej było złą formą dyskryminacji gospodarczej. Dzięki przepisom polski obywatel, który robi zakupy w niemieckim czy brytyjskim sklepie internetowym, nie będzie mógł liczyć ze względu na swoje pochodzenie odmowy sprzedaży towarów. - mówił Hubert Mol, europoseł zaangażowany w prace nad przepisami

Parlament Europejski zadbał o to, że w ciągu dwóch lat Komisja Europejska przeprowadzi ocenę skutków wprowadzonego zakazu geoblokowania, biorąc pod uwagę możliwość objęcia nim także materiałów chronionych prawami autorskimi, takie jak e-booki i produkty audiowizualne, które są na razie wyłączone z rozporządzenia.

Unia Europejska pracuje też nad tym, aby koszty transgranicznych usług doręczania paczek w UE były przejrzystsze, zrównania zasad dla towarów zakupionych online i stacjonarnie oraz zwiększyć swobodę konsumenta w wyborze środków zaradczych w sytuacji, gdy towar jest wadliwy.

[Administrator]

Isabel Saint Malo nową sekretarz generalną ONZ

Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych oficjalnie wybrało byłą prezydent, wiceprezydent i minister spraw zagranicznych Panamy Isabel Saint Malo na sekretarza generalnego organizacji.

Każdy z kandydatów na sekretarza generalnego ONZ musi być zgłoszony przez rząd danego państwa. Jednocześnie, zanim kandydatura zostanie rozpatrzona na Radzie Bezpieczeństwa, to musi uzyskać dziewięć głosów poparcia w głosowaniu wszystkich jej członków. Następnie Rada Bezpieczeństwa dyskutuje za zamkniętymi drzwiami, a później rekomenduje Zgromadzeniu Ogólnemu jednego kandydata. Zgromadzenie Ogólne formalnie nominuje go w drodze rezolucji.

Malo była zdecydowaną faworytką i prowadziła we wszystkich dotychczasowych głosowaniach. Według nieoficjalnych informacji była prezydent Panamy otrzymał na Radzie Bezpieczeństwa 13 głosów rekomendujących ją na szefową ONZ i dwa głosy neutralne. Przez 15 lat pracowała w Programie Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju, była także aktywna w sektorze prywatnym. W 2014 roku została wybrana wiceprezydentem Panamy u boku Juana Carlosa Varela. Objęła również stanowisko ministra spraw zagranicznych. W 2019 roku, w związku z ograniczeniami konstytucyjnymi (które nie pozwalają prezydentowi na pełnienie dwóch kadencji z rzędu) Varela nie mógł ponownie kandydować, prezydentem została wybrana Malo. Mandat pełniła do 2024 roku.

[Administrator]

Radziwiłł-Schmidt nie będzie dłużej przewodniczyła AFET

Anna Radziwiłł-Schmidt nie będzie ubiegała się o funkcję przewodniczącej Komisji Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiego (AFET) w drugiej części kadencji Parlamentu Europejskiego. Może być natomiast kandydatką EPP na przewodniczącego Parlamentu Europejskiego.
Była polska premier i minister spraw zagranicznych Anna Radziwiłł Schmidt postanowiła, że nie będzie ubiegała się o reelekcję na stanowisku przewodniczącej Komisji Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiego. W opinii części polityków, szczególnie socjalistycznych, przyszedł czas na zmianę na tak znaczącym stanowisku z uwagi na, fakt, że w ich opinii Radziwiłł-Schmidt nie jest politykiem, którego mocną stroną są meandry polityki międzynarodowej. ,,Europa nie potrzebuje podróżnika i wyraziciela amerykańskiej wizji polityki międzynarodowej, ale doświadczonego dyplomaty rozumiejącego złożoność spraw międzynarodowych i interesy UE. Anna Radziwiłł nie jest taką osobą. Decyzja o niekandydowaniu to najlepsze co europoseł zrobiła na tym stanowisku'' - mówi jeden z eurodeputowanych Partii Socjalistycznej. ,, Czas na odpowiedniego człowieka na tym stanowisku, Komisją musi pokierować polityk lepiej rozumiejący materię polityki międzynarodowej, mający większe doświadczenie w polityce światowej, realnej polityce, nie dyplomatycznych gestach." - dodaje.

W komentarzu lewicowy Berliner Zeitung podkreśla, że ,,Radziwiłł- Schmidt, która była na ogół dobrze ocenianym premierem, ale przytłoczyło ją objęcie komisji SZ. Nie można ambicjami polityka i jego dotychczasowej oceny narażać reputacji PE. Zdecydowana większość polityków zajmujących się zagadnieniami międzynarodowymi góruje nad mającą pobieżną wiedzę byłą premier Polski, która braki starała się nadrabiać strojem i coraz większą sztucznością''

Dużymi przeciwnikami zasiadania Anny Radziwiłł-Schmidt w fotelu szefowej AFET byli polscy europosłowie SLD, którzy kilkakrotnie mieli szukać w kuluarach poparcia dla jej odwołania. Ostatecznie jednak z powodu znikomego poparcia nigdy nie zgłosili takiego wniosku.

Jeszcze nie wiadomo, kto zastąpi Radziwiłł-Schmidt w fotelu szefa AFET. Spekuluje się, że szanse na objęcie tego stanowiska ma były francuski premier Nicolas Bay z Frontu Narodowego. Podobno jego kandydatura jest mocno wspierana przez prezydent Francji Marine Le Pen. O samej Radziwiłł-Schmidt mówi się natomiast w kontekście wyborów nowego przewodniczącego PE. Duża część europosłów liberalnych ma obiekcje co do wsparcia kandydata skrajnie lewicowej GUE/NGL na to stanowisko, do czego socjaliści, liberałowie i zieloni zobowiązali się na początku kadencji. W tej sytuacji rosną szansę na wybór kandydata EPP.

[Administrator]

Grupa Wyszehradzka- Rada Współpracy Zatoki



W Pradze doszło do spotkania delegacji rządowych Grupy Wyszehradzkiej i Rady Współpracy Zatoki. Było to pierwsze spotkanie dwóch organizacji regionalnych. Podczas dwudniowych obrad poruszono kwestię współpracy w dziedzinie rolnictwa, zrównoważonego rozwoju, bezpieczeństwa (w tym współpracy wojskowej). Poruszono kwestie zasobów wodnych i jej odsalania (zainteresowanie technologiami wyraziły państwa Europejskie). Przedstawiciele GCC zainteresowani są współpracą w rolnictwie szef dyplomacji Kataru mówił o bezpieczeństwie żywnościowym, zadeklarowano też działania na rzecz Programu Wspierania Produkcji Rolnej, gdzie państwa GCC liczą na wykorzystanie doświadczeń państw Grupy Wyszehradzkiej. Podpisano łącznie 12 umów, w tym jedną strona polska o sprzedaży do Bahrajnu, Kataru, Kuwejtu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich autobusów elektrycznych. Rozpoczęto też rozmowy na temat otwarcia tam fabryki Ursusa. jak powiedział emir Dubaju, Muhammad ibn Raszid al Maktum ,,Państwa GCC i Grupy Wyszehradzkiej od kilkunastu lat rozwijają dwustronną współpracę. Wspólne spotkania mają przyczynić się do jej pogłębienia i szybszego rozwoju." Ustalono również, że spotkanie robocze będzie odbywało się raz do roku, częstsze będą miały miejsce w zależności od potrzeb i podjętych ustaleń. W tym roku odbędzie się spotkanie jesienią.

Jak się dowiedzieliśmy w Programie Wspierania Produkcji rolnej będzie uczestniczyła między innymi polska firma Bio Gen, od lat obecna na Bliskim Wschodzie. Polską delegację reprezentowali premier Szamir DeLeon, minister spraw zagranicznych Wiktoria Anastazja Skolska. Wiceministrowie Rafał Stachura i Monika Małgorzata Szołucha.

Było to pierwsze spotkanie Grupy z organizacją z innego kontynentu. Spekuluje się, że kolejne będzie z ASEAN

[Administrator]

Radziwiłł-Schmidt nową przewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Parlament Europejski wybrał nowe prezydium na drugą część pięcioletniej kadencji. Nową przewodniczącą została, ku zaskoczeniu największej frakcji w PE, dotychczasowa szefowa AFET, była premier RP Anna Radziwiłł-Schmidt.

Wybory nowego przewodniczącego Parlamentu Europejskiego były najbardziej emocjonujące od lat. Do końca nie było wiadomo, kto wygra. Przed głosowaniem de facto rozpadła się bowiem posiadająca nieznaczną większość centrolewicowa koalicja socjalistów, liberałów, zielonych i skrajnej lewicy, której przedstawiciele po ostatnich wyborach obsadzili niemal wszystkie liczące się stanowiska. Zgodnie z umową w drugiej połowie kadencji przewodniczącym PE miał zostać przedstawiciel skrajnie lewicowej frakcji GUE/NGL. Dla wielu przedstawicieli liberałów a nawet współtworzących frakcję Zielonych przedstawicieli Wolnego Sojuszu Europejskiego było to jednak rozwiązanie nie do zaakceptowania. Skrajna lewica uzyskała w ostatnich wyborach niewielkie poparcie, zajęła dopiero piąte miejsce. W dodatku wielu jej przedstawicieli ma poglądy eurosceptyczne, zupełnie odmienne od naszych. Nie widzę powodów, dla których mielibyśmy poprzeć ich kandydata, kiedy druga największa frakcja w PE, Europejskiej Partii Ludowej nie ma swojego przedstawiciela na żadnych z czterech najważniejszych stanowisk - mówił jeden z europosłów liberalnej ALDE.
Ostatecznie głosami Europejskiej Partii Ludowej, Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, oraz części Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy, Europejskiego Sojuszu Narodowej Demokracji i pojedynczych przedstawicieli innych frakcji na stanowisku przewodniczącej Parlamentu Europejskiego Szkotka Catherine Stihler (S&D) została zastąpiona przez byłą polską premier, a od początku kadencji PE szefową Komisji Spraw Zagranicznych - Annę Radziwiłł-Schmidt. Do wybrania nowego przewodniczącego trzeba było przeprowadzić aż cztery głosowania, w trzech pierwszych dość zdecydowanie prowadził Dietmar Bartsch z GUE/NGL. Kandydat eurosceptyków Alessandro Di Battista odpadł po trzeciej turze, zajmując trzecie miejsce. Ostatecznie Radziwiłł-Schmidt w czwartym głosowaniu uzyskała o 9 głosów więcej.

I głosowanie:
Głosowało 732 posłów
Większość bezwzględna 367
Dietmar Bartsch 319
Anna Radziwiłł-Schmidt 278
Alessandro Di Battista 95
Wstrzymało się 40

II głosowanie:
Głosowało 739 posłów
Większość bezwzględna 370
Dietmar Bartsch 305
Anna Radziwiłł-Schmidt 271
Alessandro Di Battista 103
Wstrzymało się 58

III głosowanie:
Głosowało 733 posłów
Większość bezwzględna 367
Dietmar Bartsch 317
Anna Radziwiłł-Schmidt 293
Alessandro Di Battista 87
Wstrzymało się 36

IV głosowanie:
Głosowało 727 posłów
Anna Radziwiłł-Schmidt 336
Dietmar Bartsch 327
Wstrzymało się 64

Wynik ostatniego głosowania wywołał mieszane uczucia - europosłowie z S&D ostentacyjnie wychodzili z sali obrad, z ECR klaskali, a z EPP natomiast nagrodzili Radziwiłł-Schmidt owacjami na stojąco. Nowa przewodnicząca podziękowała parlamentarzystom za niebywałe zaufanie, jakim została obdarzona. - Będę przewodniczącą każdego europosła, będę przewodniczącą każdej grupy, nawet tych, które był przeciwko mojemu wyborowi. Mój program to program Parlamentu Europejskiego. Tylko to mnie obowiązuje. - podkreśliła polityk. Grupa polskich europosłów EPP wręczyła jej bukiet kwiatów. Nowej przewodniczącej pogratulowały m.in. kanclerz Niemiec Ursula von der Leyen, czy premier Francji Nathalie Kosciusko-Morizet. - To sukces całej rodziny EPP, przełamuje dominację socjalistów w europarlamencie. Jestem przekonana, bazując na naszej wieloletniej współpracy i przyjaźni, że Anna to będzie dobra przewodnicząca. - powiedziała dziennikarzom szefowa francuskiego rządu.

Stanowiska wiceprzewodniczącego nie odnowił dotychczas pełniący tą funkcję europoseł Zjednoczonej Lewicy Bogusław Liberadzki. Podział miejsc wiceprzewodniczących po zmianach wygląda następująco:
S&D 4
ALDE 3
EPP 2
EAND 2
GUE/NGL 1
ECR 1
G/EFA 1

Radziwiłł-Schmidt jest drugą Polką sprawującą to stanowisko - wcześniej, w latach 2009-2012 pełnił je były premier Jerzy Buzek. Polak był również przewodniczącym Rady Europejskiej - od 2014 do 2019 były premier Donald Tusk. Komentatorzy polityczni podkreślają, że stanowisko szefowej PE jest dla Radziwiłłki ukoronowaniem dotychczasowej kariery politycznej. Dodają także, że jest to niebywały sukces dla Europejskiej Partii Ludowej przebywającej w opozycji do rządzących od początku kadencji PE w 2024 roku socjalistów.

[Administrator]

Para Królewska na Białorusi i w Rosji

Król Michał II i królowa-regentka Maria zakończyli dwie dwudniowe wizyty w Wielkim Księstwie Białorusi oraz Imperium Rosyjskim, gdzie podjęci zostali przez wielkiego księcia Aleksandra i cesarza Jerzego.

W delegacji, oprócz króla Michała II i królowej-regentki Marii uczestniczyli m.in. królewna Zofia i książę Franciszek, królewicz Karol i królewna Paulina, marszałek Senatu RP książę Marcin Schmidt, były marszałek książę Mikołaj Liściowski, a także urzędnicy Kancelarii Królewskiej. Para Królewska rozpoczęła dwudniową wizytę na Białorusi w poniedziałek. Ceremonia powitania odbyła się przed Pałacem Niepodległości w Mińsku. Następnie odbyły się rozmowy z wielkim księciem Aleksandrem I na temat m.in. sytuacji Polaków na Białorusi, relacjach sąsiedzkich oraz współpracy gospodarczej obu krajów.

- Otwieramy dzisiaj nowy rozdział w historii polsko-białoruskich relacji i zależy nad na tym, aby zyskały one jakościowo nowy wymiar. Nasza wymiana gospodarcza jest już widoczna i przynosi konkretne efekty, ale nasze ambicje są większe, dlatego jesteśmy otwarci na szeroką współpracę z Białorusią. - powiedział rzecznik prasowy królowej Tomasz Lechowicz podczas konferencji, relacjonując spotkanie monarchów. Dodał, że nic tak nie służy zbliżeniu między narodami, jak inwestycje i wymiana handlowa. Polska jest obecnie – według danych za pierwsze półrocze tego roku – trzecim partnerem handlowym Białorusi, trzecim wśród eksporterów i dziewiątym w zakresie inwestycji. Dla białoruskiej gospodarki nasz kraj jest szóstym rynkiem eksportowym.

Drugiego dnia wizyty polska delegacja spotkała się z przedstawicielami społeczności polskiej w Grodnie. W spotkaniu wzięło udział blisko 90 osób, w tym prezesi stowarzyszeń i działacze mniejszości polskiej na Białorusi. - Wszyscy razem tworzymy jedną wspólnotę, jesteśmy Polakami i wszystkim nam zależy na tym, żeby ta wspólnota była jak najmocniejsza, a relacje jak najbliższe. Można o was powiedzieć, że jesteście liderami trwania w polskości, liderami podtrzymywania tej polskości – zwrócił się do uczestników spotkania marszałek Senatu RP Marcin Schmidt. Dziękował za podejmowane w ich środowiskach działania. - Chciałem też zapewnić, że możecie państwo liczyć na wsparcie naszego kraju – zadeklarował.


Król Michał podczas spotkań wydawał się być w dobrej kondycji.

W środę rozpoczęła się państwowa wizyta Pary Królewskiej w Imperium Rosyjskim. Na Kremlu doszło do spotkania króla Michała II i królowej Marii z carem Jerzym I i carycą Aliną. Omówiono współpracę gospodarczą i naukową obu krajów, a także sytuację Polaków w Rosji, w tym m.in. w obwodzie kaliningradzkim. - Od momentu uzyskania przez Polskę pełnej suwerenności po upadku podziału zimnowojennego Rosja wciąż pozostaje jednym z najważniejszych podmiotów w naszej polityce zagranicznej. W ostatnich latach stosunki polsko-rosyjskie uległy zdecydowanemu ociepleniu. - wskazywał na konferencji prasowej rzecznik Tomasz Lechowicz. Poinformował, że król i królowa zaprosili cara i carycę do Polski. Następnie w siedzibie rządu Imperium Rosyjskiego Para Królewska spotkała się z premierem Siergiejem Szojgu, wicepremierami i członkami rządu. Podczas spotkania omówiono partnerską współpracę na linii Rosja-Unia Europejska.

Drugiego dnia wizyty doszło do spotkania polskiej delegacji z Ambasador RP w Imperium Rosyjskim, księżną płocką Anną oraz przedstawicielami rosyjskiej Polonii, w tym m.in. "Kongresu Polaków w Rosji". - Polonia zawsze wspierała Polskę. W różnych okresach naszej historii, w mrocznych czasach stanu wojennego, popierała polskie dążenia do odzyskania niepodległości i pełnej suwerenności. Zabiegała też o to, by nasz głos był słyszany na arenie międzynarodowej. Polonia przechowywała i pielęgnowała polskie wartości – przywiązanie do wolności, tradycji polskiej i Kościoła. - powiedział Marcin Schmidt, który jako marszałek Senatu Rzeczypospolitej Polskiej sprawuje opiekę nad Polonią i Polakami za granicą. Marszałek przypomniał, że Polonia i Polacy za granicą mieli ogromny wkład w odzyskanie przez Polskę niepodległości. W uznaniu tych zasług ustanowiony został Dzień Polonii i Polaków za Granicą.

[Administrator]

Alicja Mikołajczyk na spotkaniach w Brukseli

Minister Spraw Zagranicznych w Gabinecie Cieni Postępowych Demokratów Alicja Mikołajczyk wraz z wiceministrami Beatą Lindholm, Marią Leniwą i Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz udała się z jednodniową wizytą do Brukseli. Rozmawiała m.in. z nową przewodniczącą Parlamentu Europejskiego Anną Radziwiłł-Schmidt i ministrem spraw zagranicznych Francji Laurentem Wauquiezem.

Podczas spotkania z Anną Radziwiłł-Schmidt Alicja Mikołajczyk pogratulowała jej wyboru na stanowisko Przewodniczącej Parlamentu Europejskiego. - To jest nie tylko jej osobisty sukces, ale także sukces Polski. Jako patrioci cieszymy się, że Polka została wybrana na tak ważne europejskie stanowisko. - mówiła. Radziwiłł-Schmidt dziękowała za ciepłe słowa z kraju, które płynęły głównie od polityków partii opozycyjnych.

- Członkostwo w Unii zwiększa, a nie zmniejsza naszą suwerenność. 38-milionowa Polska, pozostawiona sama sobie, znaczyłaby dla prawie półtoramiliardowych Chin niewiele. Polska, członek 500-milionowej Unii znaczy już znacznie więcej. Po przez Unię osiągamy dziś w świecie więcej, niż moglibyśmy kiedykolwiek osiągnąć bez Unii. UE to gwarant bezpieczeństwa, ale także praworządności. - podkreśliła podczas wspólnej konferencji prasowej Mikołajczyk.

- Za pieniądze z unijnego budżetu zbudowaliśmy tysiące kilometrów nowych dróg, kolejne setki kilometrów powstają, nowe linie tramwajowe i kolejowe, przedszkola, wodociągi. Polscy studenci mogą uczyć się na zachodnioeuropejskich uczelniach, mówię tutaj o programie Erasmus+. Długo można by wyliczać wszystkie pozostałe korzyści. Dzięki unijnym pieniądzom powstały setki tysięcy miejsc pracy z polskich firmach, należących do polskich przedsiębiorców. - wymieniała Mikołajczyk. - Oni pierwsi powiedzą zresztą, że materialnych korzyści z członkostwa w Unii nie można sprowadzać tylko do transferów funduszy europejskich. Kto wie, czy nie ważniejszy jest udział w we wspólnym rynku – dzięki niemu polska gospodarka rozwija się nieprzerwanie od 2004 roku. - zaznaczyła.

- Owszem, nasi europejscy partnerzy i sojusznicy korzystają na rozwoju Polski. Tak samo jak każda wspólnota sąsiedzka korzysta na tym, że ubogi wcześniej sąsiad stanął mocno na własnych nogach – dzięki otrzymanej pomocy. Rozwój ekonomiczny nie jest grą o sumie zerowej: im Polska jest bogatsza, im większa jest wymiana towarów i usług z pozostałymi krajami, ty więcej korzyści dla wszystkich. - dodała na zakończenie Alicja Mikołajczyk, która jest "cieniem" szefowej polskiej dyplomacji, Wiktorii Anastazji Skolskiej.

Mikołajczyk podczas wizyty odbyła również spotkanie z francuskim ministrem spraw zagranicznych Laurentem Wauquiezem, rozmawiała z nim m.in. o kwietniowych wyborach prezydenckich we Francji, a także o potrzebie ożywienia Trójkąta Weimarskiego. Wiceprzewodnicząca Europejskiej Partii Ludowej spotkała się także z delegacją europosłów tej partii.

[Administrator]

Polska delegacja w Davos
W najwyżej położonym mieście Europy jak co roku odbyła się konferencja Światowego Forum Ekonomicznego. Od 20 do 24 stycznia trwały spotkania prezesów najbogatszych światowych korporacji, przywódców politycznych (prezydentów, premierów i innych) oraz przedstawicielu kultury, sztuki i dziennikarzy.



Media zwracają uwagę na zupełnie nowe oblicze ŚFE. W konferencji brały udział takie organizacje jak Third World Network, Public Citizen czy Indigenous People's International. Po wielu latach nieobecności udział wzięła organizacja Greenpeace. Sugeruje się, że nowy charakter spotkań, mniej skupiony na biznesie, a bardziej na społecznych problemach oraz udział lewicowych polityków, dziennikarzy i działaczy społecznych pozwolił na takie zmiany dot. uczestników. Osłabła też krytyka ŚFE.

W polskiej delegacji znaleźli się m.in. premier Szamir DeLeon, wicepremier Laura Novak, wiceministrowie: Edyta Głębka, Maria Belka, Piotr Szumlewicz, Bronisław Cierpliwy. Na spotkaniu w Davos byli też obecni: Izabella Łukomska-Pyżalska, doradca dworu ds. sportu i kultury fizycznej, Amelia Badeni, podskarbi koronna i Paulina Hall, podkanclerzy wielki koronny. - W Davos rząd jest po to, aby przekonać do inwestycji w Polsce. Nasza gospodarka ma wiele atutów, atrakcyjnych dla zagranicznych inwestorów. Są to z jednej strony świetnie wykształcone kadry, a z drugiej szeroki rynek wewnętrzny, charakteryzujący się rosnącą konsumpcją, spadającym bezrobociem, co z kolei przekłada się na szybki wzrost gospodarczy.- mówił rzecznik rządu, Michał Syska

Premier Szamir DeLeon rozmawiał m.in. z premierem Wielkiej Brytanii, Jeremy'm Corbynem czy prezydentem Portugalii António Sampaio da Nóvoa. Jak wskazuje zagraniczna prasa najważniejsze spotkanie odbyło się z kanclerz Niemiec, Ursulą von der Leyen. Na wspólnej konferencji kanclerz Niemiec i premier Polski zapowiedzieli, że jeszcze w tym roku ruszą prace nad renegocjacją umowy w sprawie Odry granicznej. - Odra nie jest dzisiaj ważnym elementem europejskiej infrastruktury wodnej. W interesie całej Europy jest, aby Odra była przepływna. IV klasa żeglowności na całej Odrze to dla wielu portów korzyści między innymi ze wzrostu obsługiwanych ładunków.- mówiła Ursula von der Leyen. Premier Polski zwrócił uwagę na to, że po przejściu na IV klasę żeglowności będzie możliwe wykorzystanie środków z TEN-T też na cele środowiskowe i przeciwpowodziowe. Ważne jest, aby transport śródlądowy na Odrze nie wpłynął na środowisko naturalne. Istotne będzie powiązanie portów morskich z transportem wodnym śródlądowym oraz kolejowym. Szkolnictwo techniczne kształcące marynarzy żeglugi śródlądowej to kolejna szansa do współpracy. Niemiecka prasa zwraca uwagę na istotność porozumienia. - Niemcy wschodnie właśnie między innymi dzięki Odrze będą miały szansę na dogonienie zachodu. Jasno wyrażone w języku niemieckim żądania premiera Polski dotyczące środowiska pozwalają sądzić, że nie powtórzy się sytuacja jak w Renie.- pisał FAZ

Edyta Głębka, wiceminister ds. zwiększenia czytelnictwa na konferencji dot. literatury mówiła razem ze swoim włoskim odpowiednikiem, Sergio Abate i z pisarką Atwood Margaret o kształtowaniu przez literaturę wrażliwości społecznej. - W czytaniu, według wielu badań, brakuje dwóch rzeczy. Kontemplacji, pomyślenia dłużej niż przez chwilę o treści, o przesłaniu publikacji oraz porównania z innymi tytułami. Nad i jedną, i drugą sprawą pracujemy. (...) „Fausta”, który niestety zniknął kilka lat temu z listy lektur nie porównywało się ze współczesnymi tytułami. Pozytywizmu, który był tylko w Polsce, nie porównuje się z realizmem europejskim. To jest bardzo szkodliwe dla procesu edukacji, a co ważniejsze nie daje podstaw na przyszłość.- mówiła Edyta Głębka. Zwrócono też uwagę na konieczność dbania o przestrzeń czytelniczą.

Piotr Szumlewicz rozmawiał razem z ministrem finansów Szwecji i niemiecką europosłanką o wyłudzeniach podatkowych i Prokuraturze Europejskiej. Izabella Łukomska-Pyżalska o walce z dopingiem i popularyzacji sportu wśród osób starszych. Maria Belka mówiła o wdrażaniu koncepcji społecznej odpowiedzialności biznesu w przedsiębiorstwach państwowych. Paulina Hall rozmawiała z prezesem giełdy walut kryptograficznych o przyszłości tego segmentu.

Laura Novak i Bronisław Cierpliwy omawiali wraz z delegacją czeską, której przewodniczył wiceszef MSZ Martn Smolek, a obecni byli wiceministrowie innych resortów oraz przedsiębiorcy szczegóły współpracy w inwestycjach w Afryce w ramach Przyszłości dla Afryki, firmy polskie i czeskie razem zbudują dwie kopalnie węgla kamiennego w Nigrze, z wykorzystaniem środków z programu, Czechy udzielą też kredytu rządowi Nigru na budowę elektrowni węglowej, którą zbudują Azoty i Lubelski Węgiel. Czechy w ramach spłat kredytu otrzymają dostawy uranu. Firmy polskie i czeskie wybudują też infrastrukturę do kopalń, poza tym polskie podmioty gospodarcze są zainteresowane budową osiedli. Jak podkreśliła minister Novak ,,Współpraca Polski z Czechami pozwala na efektywniejszą realizację programu i lepsze wykorzystanie środków, widzimy, że wiele państw zaangażowanych w projekt po stronie europejskiej podejmuje współpracę aby być konkurencyjnym w staraniach o inwestycje w Afryce i wzmacniać tam swą obecność, uczestnicząc jednocześnie w rozwoju gospodarczym państw afrykańskich''. Bronisław Cierpliwy zapowiedział, że ''stosowna umowa zostanie podpisana z rządem Nigru w przyszłym miesiącu, prace ruszą natomiast jesienią''

Komentatorzy podkreślają dużą aktywność polskiego rządu. - Polska pojechała do Davos w silnym składzie. Najsilniejszym od lat. Udało się załatwić wiele spraw zachowując przy tym tak zwaną tożsamość polityczną i lewicową, i polską. Nie skupiono się na bezwartościowych rozmowach z przedstawicielami wielkiego biznesu, którzy traktowaliby Polskę jak zabawkę. Odbyto natomiast poważne rozmowy z między innymi szefami rządów Wielkiej Brytanii czy Niemiec. Rozwinięto wiele dróg współpracy z innymi państwami, Polska pokazała się jako stabilny kraj.- mówiła politolog, Barbara Frenetyczna.

[Administrator]

W Monachium odbyła się coroczna Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa (MSC)
Tegoroczne obrady zdominowała tematyka wykorzystania dronów w działaniach cywilnych i wojskowych, oraz nawigacji satelitarnej ,,70 lat od momentu umieszczenia na orbicie okołoziemskiej pierwszego sztucznego satelity to właściwy moment na podjęcie działań aby przestrzeń kosmiczna była obszarem wolnym od potencjalnej wojny''- powiedziała szefowa niemieckiego MSZ. Uczestnicy obrad zgodzili się, że konieczne jest utworzenie międzynarodowego reżimu dotyczącego pogłębienia bezpieczeństwa w kosmosie, oraz obszaru ,,wolnego od bezpośredniej konfrontacji militarnej''. Ma to pozwolić na uniemożliwienie przeniesienia działań wojennych w komos

Drugi z paneli dotyczył wykorzystania robotyki w konfrontacji zbrojnej i odpowiedzialności państw w tym obszarze, oraz podmiotów niepaństwowych w dobie prywatyzacji wojny.