Komentarze do sondaży

[Krzysztof Hans]

Krzysztog Hans (Piękna Polska) :
O ile do porażki w Bochni mogę się przyznać o tyle do sugerowanej w analizie seksaferze w Pięknej Polsce nie bo jej rzecz jasna nie było! Piękna Polska planuje się odbić od dna nowymi propozycjami ustaw oraz chęcią nawiązania koalicji z partiami politycznymi.

[Felix Sapieha-Goldschmit]

Felix Sapieha-Goldschmit (PL-K):

Czy tylko ja uważam że szefem MON powinien być wojskowy? A przynajmniej ktoś z długim stażem w armii?

[Krzysztof Hans]

Krzysztof Hans (Piękna Polska) :
Z całą stanowczością mogę wyśmiać sondaże firmy CBOS bo jak można je publikować nie uwzględniając pełnych informacji. Mam tu na myśli ignoracje Ministerstwa Infrastruktury w Gabinecie Cienii mojej partii czy wreszcie chętne rozliczanie nie z jednoczesnym ignorowaniem pracy moich partyjnych koleżanek które to są jej przewodniczącymi, w ramach oceny indywidualnej. W obecnej sytuacji Piękna Polska ma podstawy by nie traktować tych sondaży w 100 procentach na serio.

[Szamir DeLeon]

Szamir DeLeon w tym samym studiu co Felix Sapieha-Goldschmit:
Jest możliwe, że więcej osób tak uważa. Jednak czy zawsze powinno być tak, że szefem MON'u jest wojskowy? Mam wątpliwości. Przecież premierem nie zawsze jest przewodniczący partii, prezydentem, królem były dyplomata, Ministrem Polityki Społecznej były pracownik pomocy społecznej czy na przykład przewodniczącym sejmowej Komisji do Spraw Służb Specjalnych nie jest były pracownik takich służb. To jest tendencja światowa, że minister nie zawsze ma powiązaną przeszłość ze swoim resortem.
A nie może też pan zaprzeczyć, że Jerzy Rawski jako były amerykański wojskowy nie najlepiej sobie radzi. I tu nie chodzi o partyjne przepychanki i tym podobne. Po prostu może pan uczciwie powiedzieć, że byłby pan lepszym niż Ministrem Obrony Narodowej albo skromniej, ale uczciwie, że minister Rawski nie jest najlepszym ministrem.

Szamir DeLeon w tym samym studiu co Krzysztof Hans:
CBOS, bardzo fajna firma, która jest fundacją współfinansowaną przez państwo. Szkoda, że pan tego nie sprawdził. Mógłby pan teraz postulować likwidację CBOS'u czy też jego nie współfinansowanie. Tylko po co? Żeby nie było rzetelnej sondażowni? Przypomnę, że CBOS to nie tylko sondaże przedwyborcze czy rankingi zaufania. To też bardzo konkretne badania nad preferencjami Polaków czy ich problemami. W dobie internetu i komercyjnych sondażowni, gdzie cena takiego badania wyniesie kilka tysięcy złotych, a metodologia badania jest daleka od ideału; CBOS nabiera dodatkowej wartości.
Do każdego sondażu należy podchodzić z dystansem. Jednak jakie powinno być według pana poparcie dla Pięknej Polski i jej Gabinetu Cieni? 5%? 10%? 30%? Jeśli tak to dlaczego? Przedstawiliście porządny projekt ustawy? Zrobiliście coś konkretnego?

[Krzysztof Hans]

Krzysztof Hans do będącego w tym samym studiu Szamira DeLeona:
Dziękuje że pan powiedział mi o tym że CBOS jest fundacją finansowaną przez państwo. To wyjaśnia dlaczego prezentowane przez nich sondaże polityczne a w przypadku Pięknej Polski także niepełne. Po prostu CBOS wspiera swoich dotychczasowych darczyńców mieszając z błotem pozostałe partie polityczne a zwłaszcza Piękną Polskę i Partię Polakóe. Piękna Polska walczy o minimum 5% poparcia dla partii oraz Gabinetu Cienii i w tej okolicy te poparcie powinno być. Pomijanie naszych przewodniczących czy Minister Infrastruktury w Gabinecie Cienii można śmiało nazwać skandalem. Piękna Polska przygotowała ciekawe projekty ustaw czy odwołań poszczególnych ministrów są one w Lasce Marszałkowskiej i czekają na poparcie.

[Szamir DeLeon]

Szamir DeLeon odpowiada:
To, że walczycie o 5% wcale nie znaczy, że na tyle zasługujecie. Wasze działania nie były medialne, niewielu Polaków o nich wie. Zwłaszcza, że były one marne. I jaki miałby CBOS cel, żeby podawać błędne dane, zawyżone dla rządzących? Podlizywanie się władzy, która lada moment może się zmienić? Czy utrata zaufania i renomy najrzetelniejszego ośrodka w Polsce? Proszę czasem bywać poważnym.
Sondaże mają to do siebie, że pokazują zazwyczaj trendy. Warto też zwrócić uwagę na to, że pod każdym takim badaniem jest informacja dotycząca błędu statystycznego. Prawie zawsze jest to od ułamka procenta do paru procent. Tylko sondaże też zakładają, że jeśli przełożymy wynik procentowy na wszystkich Polaków to mniej więcej tyle osób popiera daną formację polityczną. Praktyka pokazuje jednak, że nie wszyscy biorą udział w wyborach i wynik wyborów często różni się od wyników sondażowych. Czyli krótko mówiąc, sondaże patrzą na całą Polskę, wybory w mniejszym stopniu i dlatego nie możemy swoich decyzji wyborczych uzależniać od tego typu badań.

[Felix Sapieha-Goldschmit]

Felix Sapieha-Goldschmit odpowiada dla Szamira DeLeon :

Po pierwsze komentuje sondaże nie bieżącą prace MON.

Po drugie MON jest dość specyficznym ministerstwem. By dobrze nim zarządzać należy rozumieć specyfikę wojska. Tego nie da się wyczytać w książkach. To ten rodzaj wiedzy który najlepiej zdobywa się poprzez własne doświadczenia. Nie znam osobiście Pana Ministra Rawskiego. Nie służyłem też w amerykańskiej armii. Jednak byłem podwładnym kilku ministrów (jako wojskowy) i wiem że cywil (choćby nie wiem jak bardzo kompetentny) nigdy nie będzie miał wśród żołnierzy takiego posłuchu jak jeden z nich.

Może Pan powiedzieć że nie musi, że minister to nie generał i wystarczy nie będzie wtrącał się w służbę generałów. Tylko co będzie wtedy robić?

Co do kompetencji szefa MON, to nie jest temat tej rozmowy, więc powiem krótko: jest dobrym ministrem.

[Karol Malinowski]

Sellin w RMF FM:
Cieszy nas bardzo to, że odbiliśmy się od dna sondażowego. Pracujemy, żeby to poparcie było wyższe i uważamy, że jest na to szansa.

[Fryderyk Skarbinski]

Aleksander Szostakiewicz

To dla nas olbrzymi kredyt zaufania gdy 1/5 czy nawet 1/4 wyborców deklaruje, że chce głosować na Otwartą Europę. To pokazuje, że ludzie są niezadowoleni z działania starych partii, z ich stylu rządzenia i komunikowania się z obywatelami. Nie można mówić, że chce się być bliżej ludzi, trzeba faktycznie do tych ludzi pójść. Nie jesteśmy w Otwartej Europie politykami. Większość z nas nigdy z polityką nie miała nic wspólnego. Chcemy w Parlamencie Europejskim zrealizować konkretny program, załatwić konkretne sprawy, a nie bawić się w politykę. Nie mam wątpliwości, że ludzie doceniają to, że na naszych listach znaleźli się eksperci wybrani w prawyborach, a nie politycy z partyjnego nadania. Chcemy wygrać te wybory, chcemy zburzyć dominację socjalistów i chadeków w PE, chcemy zburzyć dominację starych partii i ciągle przewijających się tych samych polityków na naszym krajowym podwórku.

[Karol Malinowski]

Jarosław Sellin:
Cieszą nas wyniki sondaży, choć dziwi nas to, że sondaże nie są tak dobre, bowiem staramy się być jak najbardziej naturalni, ale walczymy dalej, więc troszkę dość niski wynik nas dziwi.