Komentarze do wiadomości ze świata

[Marek Kohn]

Dla "Rzeczpospolitej" ws. zaleceń KE

Stanowisko KE jest nieuzasadnione, mam zresztą wrażenie, że motywowane niekoniecznie ściśle uwagami dot. polskiej polityki społecznej, która jest - w moim odczuciu - więcej niż poprawna. Zmniejszamy obciążenia dla polskich rodzin (niższe opodatkowanie pracy, wysokie ulgi prorodzinne), wspieramy aktywność młodych ludzi (ulgi aktywizacyjne) - co jest szansą także dla najbiedniejszych, rozszerzamy zakres pomocy prawnej dla najbiedniejszych, najmłodszych i kobiet w ciąży.

Osobiście zgłosiłem poprawkę społeczną, która wspiera uzyskiwanie przez rodziców większej ilości czasu dla swoich pociech - wraz z mechanizmem wspierającym rodziny wielodzietne, które bardzo często są rodzinami w trudniejszej sytuacji od tych związków, gdzie dzieci nie ma, albo jest tylko jedno.

Podejmujemy kolejne kroki w miarę możliwości finansowych polskiego państwa, by tworzyć warunki wspierające poprawę dobrobytu wszystkich Polaków. Nie możemy jednak odstąpić od filozofii, że dobrobyt musi wynikać z pracy, z aktywności, z działania. Tworzymy zatem takie mechanizmy, które po pierwsze tworzą warunki dla każdego - by mógł z tej aktywności korzystać, czyli tworzymy przyjazne otoczenie dla zatrudniania. Wzrost gospodarczy jest dobry, w ostatnich tygodniach polskiemu rządowi i Łodzi udało się ściągnąć dużą inwestycję motoryzacyjną, ułatwiamy działania dla rodzin, dla biznesu, tak by - w konsekwencji - każdy miał szansę skorzystać z poprawy sytuacji w Polsce.

Przypominam jednocześnie, że wciąż obowiązuje ustawa o świadczeniu prorodzinnym, czyli podatkowa wersja "złotówki za złotówkę". W najbliższych dniach w parlamencie pojawi się natomiast wersja "złotówki za złotówkę" w dziedzinie świadczeń rodzinnych. Koalicja obecnie ją konsultuje.

[Aleksandra Olszańska]

Cieszy wygrana należącej do Europejskiej Partii Ludowej Nowej Demokracji w Grecji. Umiar i rozsądek zwyciężyły. Dobrze że Grecy odrzucili Syrizę z jej programem lewicowego populizmu, nieprowadzącego do niczego dobrego.

[Aleksandra Olszańska]

Myślę, że Kolinda Grabar-Kitarović byłaby optymalną Przewodniczącą Rady Europejskiej. Prezydent Chorwacji potrafi znaleźć wspólny język z państwami tak "starej Unii", jak i naszego regionu. Niewątpliwie pomogłaby ona zreformować Unię Europejską, a może wręcz ją uratować.

[Fryderyk Skarbinski]

Komentarz FRYDERYKA SKARBIŃSKIEGO dla NEWSWEEK na temat obsady stanowisk UE

Jeszcze nie odbyły się wybory, jeszcze obywatele państw Unii Europejskiej nie wyrazili swojej woli, a europolitycy już dzielą stanowiska. Okazuje się, że najważniejsze decyzje do podjęcia to kto na jakim fotelu zasiądzie. Unia Europejska zgubiła swój obywatelski charakter, to nie unia Europejczyków, ani narodów europejskich to unia polityków. Oddajmy głos obywatelom zjednoczonej Europy. Niech wszystkie najważniejsze stanowiska w UE pochodzą z wyborów bezpośrednich. To jest ten nowy impuls, którego potrzebuje Europa jak tlenu.

[Aleksander Beski]

Aleksander Beski dla TVN24 BIŚ
Austriacy po 5 latach rządów FPÖ wybrali rozsądek w postaci ÖVP. Co prawda raczej nadal będzie koalicja FPÖ-ÖVP, ale myślę że wyjdzie Austrii na dobre.

[Aleksandra Olszańska]

Zwycięstwo w Austrii ÖVP, należącej do Europejskiej Partii Ludowej to dobra wiadomość. Pokazuje, że sukcesy formacji populistycznych i eurosceptycznych nie świadczą jednoznacznie o tym, że ludzie całkowicie stracili wiarę w projekt europejski. Jednocześnie owych sukcesów nie byłoby, gdyby wszystko w tym projekcie funkcjonowało jak należy. Niewątpliwe jest, że Europa wymaga zmian, a jak powinny one wyglądać i jak do nich dojść powinno być przedmiotem dialogu

[Fryderyk Skarbinski]

Komentarz FRYDERYKA SKARBIŃSKIEGO dla NEWSWEEK na temat konferencji w Rzymie dotyczącej Libii

Każde pokojowe rozwiązanie jednego z trwających konfliktów jest ważnym osiągnięciem. Zawsze będę z zadowoleniem przyjmował takie porozumienia niezależnie od technicznych ustaleń co do których często można mieć wątpliwości.

Tym nie mniej należy zadać sobie pytanie co doprowadziło do tego konfliktu? Jak to się stało, że stabilny kraj stał się rajem dla grup terrorystycznych? Jaki wpływ na rozwój wydarzeń miały decyzje podejmowane przez państwa Zachodu?

Dużo światła na dyplomatyczne gierki w tej sprawie rzucają dokumenty opublikowane na WikiLeaks. Wynika z nich, że amerykański Departament Stanu w znacznej mierze przyczynił się do wywołania tej wojny.

Świat potrzebuje większej otwartości, aby takie działania destabilizacyjne w interesie jednego mocarstwa nie miały miejsca w przyszłości. WikiLeaks oddaje wielką przysługę społeczności międzynarodowej w tym zakresie. Musimy myśleć nie tylko o tym jak zakończyć trwające konflikty i zapewnić stabilny pokój, ale także jak zapobiec wojnom w przyszłości.

[Marek Kohn]

Kohn dla "Rzepy" o aktywności polskiej dyplomacji w ostatnich tygodniach

Polska pod przywództwem koalicji PL-K - PiS jest dzisiaj jednym z ważniejszych podmiotów w Europie, zyskujemy także pozycję poza naszym regionem, angażując się na świecie. Braliśmy indywidualny udział w konferencji rzymskiej, zostaliśmy zaproszeni na szczyt przywódców G-20 i zabiegamy o status "stale zaproszonych", dołączyliśmy - jako obecnie jedyny kraj Wyszehradu, który swoją aktywnością wzmocniliśmy - do aktywności w Afrykańskim Banku Rozwoju. Intensyfikujemy nasze relacje azjatyckie - przez zwiększony wkład w AIIB. Polityka zagraniczna rządu Weroniki Ryszkowskiej jest chyba jedną z najlepszych w ciągu ostatniej dekady czy dwóch, w porównaniu do poprzedników. Świetny wybór minister Południowej do tego zadania, doceniany zresztą przez Polaków w badaniach społecznych.

[Laura]

Wiktoria Anastazja Skolska dla GW

Premier Kohn raczył pominąć, że w konferencji rzymskiej udział brały wszystkie państwa koalicji, zaś światowe media oceniły szczyt jako sukces dyplomacji algierskiej, w mniejszym stopniu tureckiej. W porównaniu do kilku lat frywolnego podejścia rządów PO-PSL okresowo z mniejszymi partnerami do polityki pozaeuropejskiej ostatnia aktywność pozwala żywić nadzieję na wzmacnianie pozycji Polski. Nie można jednak zapominać o polityce poprzedników która charakteryzowała się inercją.

[Fryderyk Skarbinski]

ALEKSANDER SZOSTAKIEWICZ w TVP1 na temat programu Przyszłość dla Afryki

Rozwiązanie, w którym to rządy państw europejskich będą decydowały o inwestycjach wspólnie z często skorumpowanymi rządami państw afrykańskich jest z gruntu skazane na niepowodzenie. Od lat pompujemy pieniądze w Afrykę i od lat ta strategia nie działa. Teraz Unia chce więcej tej samej strategii, która nie działa i doprowadziła do de facto uzależnienia wielu krajów od pomocy międzynarodowej. Dla państw europejskich może i takie uzależnienie jest korzystne. Już ostrzą sobie zęby na zyski z tych inwestycji. Szwedzi szykują linie kredytowe, które jeszcze bardziej uzależnią rządy państw afrykańskich wieloletnimi umowami na spłatę zobowiązań.

Mówi się, że program ma pomóc rywalizować Europie w Afryce z rozpychającymi się tam Chinami, Brazylią czy Indiami. Zamiast jednak spojrzeć jak te kraje zyskały przychylność Afrykańczyków wkładamy więcej w niedziałające i skompromitowane rozwiązania. Chińczycy na przykład zaczęli od większego otwarcia swoich rynków na towary z Afryki znosząc kolejne cła. Dodatkowo Pekin zachęca swoje firmy do inwestycji na tym Kontynencie. Nie czarujmy się, że rządowa pomoc z Europy coś zmieni. Europa Zachodnia nadal chce wykorzystywać pomoc unijną do finansowego uzależnienia swoich dawnych kolonii. Trzeba to zmienić i Otwarta Europa jest jedyną opcją w tych wyborach, która ma wspólny program trudnych ale potrzebnych rozwiązań: wolny handel, mniej pomocy bezpośredniej więcej wolności dla przedsiębiorców.