Komentarze do sondaży

[Alik]

Aleksander Szafrański w Polsat News:

Cieszy stały stabilny przyrost poparcia dla Janusza Palikota w sondażach. Jest jeszcze potencjał do dalszych przyrostów patrząc na poprzednie wybory. Polaryzacja sceny politycznej spowodowała, że ciężko przebić się kandydatom z poza PO i PiS. Nie są to jednak już takie wyniki jak kilka lat temu, gdy kandydaci tych dwóch partii potrafili zgarniać po 80% wszystkich głosów. Widać, że Polacy coraz świadomiej podejmują decyzje wyborcze. Patrząc nie tylko na przynależność partyjną, ale przede wszystkim na program i kompetencje kandydatów.

[Stefan Lorentz]

Komentarz dla Polsat News

Sondaż pokazuje jasno i wyraźnie: establishment ma się w Polsce dobrze. A to dla zwykłego człowieka zła wiadomość. Jako, że nie udało mi się zebrać podpisów pod moją kandydaturę i nie mogę zjechać tych co na to zasługują, udzielam swojego poparcia Pawłowi Kukizowi. Paweł, weź ich tam rozpierdol!

[Janina Dobrzyńska]

Dobrzyńska dla Polsat News:

- Sondazę sondażami, poczekajmy na wynik wyborów. Mam nadzieje, że ludzie dostrzegą moją ciężką pracę, mój kompromisowy ni ogólnospołeczny program i że w tych wyborach odniosę sukces.

[Stefan Lorentz]

- Chciałabyś

[Janina Dobrzyńska]

Proszę pana, nie jesteśmy na Ty. Trochę kultury. Tego bym jedynie chciała.

[Platon]

Syriusz Schwarz w Radiu dla Ciebie:

Według mnie polityka trochę deprecjonuje zainteresowanie sondażami. Kampanie wyborcze coraz częściej w telewizji komentuje się poprzez informowanie o tym jak wpłyną na wizerunek i słupki poparcia w sondażach. Powoli w telewizji wymywana jest kryterium Prawdy, słuszności, cnót, czy rozsądku przez kryterium propagandy politycznej. To ten sam proces który zaszedł w amerykańskiej ekonomii, gdzie ważniejsze stały się marki od realnych właściwości produktów.

Kandydaci nie powinni być produktami marketingowców jakimi są kandydatki obozu władzy. Wybrane ze względu na urodę, nowoczesny blichtr, zdolność wypowiadania wybranych z treści haseł. Znacznie lepiej wypada pan Liściowski, czy Kukiz, a nawet Palikot. Są to jednak osoby z określonymi poglądami własną osobowością i autentyczni. Pan Liściowski wydaje się być człowiekiem sympatycznym i silnym, Kukiz emanuje gniewem, a w Palikocie jest coś lucyferycznego. Ci kandydaci wraz z Grzegorzem Braunem powinni walczyć o miejsca na podium, a nie produkty propagandy politycznej.

Cieszy mnie jedynie niski wynik pani Dobrzyńskiej która przekroczyła wszystkie bariery populizmu i łgarstwa. Nikt zdrowy na umyśle nie może uwierzyć że jeśli ktoś będzie zarabiał dwukrotnie mniej, to będzie mógł konsumować czterokrotnie więcej, a na tym polega makroekonomia w wydaniu kandydatki SLD.

[Felicja Maciejewska]

Felicja Maciejewska dla TVN24:

Bardzo cieszą nas wyniki sondażowe Ilony Antoniszyn-Klik - widać, że Polacy zaufali naszej kandydatce i jej programowi. Poczekajmy jednak na wynik wyborów - wtedy dopiero będziemy mogli mówić o sukcesie.

[Dominik Danielewicz]

Dominik Danielewicz
Podobno jesteśmy rachityczni? , spokojnie to dopiero początek kampanii, my nie długo ruszamy z pełną parą w wybory parlamentarne, wierze w dobry wynik, stać nas na to!

[Maria Karwicka]

Maria Stern dla TVP Info:

Ostatnie sondaże dają nam 11 procent i pozycję trzeciej siły politycznej w kraju. Mam nadzieję, że uda nam się utrzymać ten wynik, a nawet go polepszyć. Jesteśmy gruntownie przygotowani na te wybory parlamentarne. Chcemy trafić do jak najszerszej grupy wyborców.

[Janina Dobrzyńska]

Dobrzyńska dla TVN 24:

- Jeszcze niedawno pani Antoniszyn-Klik mówiła: "sondaże sondażami, poczekajmy na wyniki", jednak gdy tylko tendencje sondażowe są korzystne to ta myśl idzie w zapomnienie i PSL cieszy się z sondaży. [...] Sojusz jednak nadal mówi, że sondaże nie są zbyt ważne i są dalekie od wyników wyborów. Liczymy na trzecie miejsce i wynik dwucyfrowy, być może wyższy od tego w 2007 roku, gdy startowaliśmy jako LiD. Dobra i aktywna kampania, prospołeczny program pozwolą nam osiągnąć te jakże ambitne cele.