Expose premiera Joszuy Barycza

Marszałek: Barbara Dolniak
Kadencja: 2020-2022
Awatar użytkownika
Joszua Barycz
Posty: 527
Rejestracja: 24 cze 2016, 17:38

Expose premiera Joszuy Barycza

Postautor: Joszua Barycz » 09 paź 2016, 0:23

Marszałek Barbara Dolniak

Obrazek

Szanowni Państwo!

Przechodzimy do kolejnego punktu obrad czyli przedstawienia expose przez prezesa Rady Ministrów. Proszę pana premiera Joszuę Barycza o zabranie głosu, a posłanki i posłów o uważne wysłuchanie programu rządu i konstruktywną debatę.
Joszua Barycz - prezes Rady Ministrów, przewodniczący Partii Liberalnej, poseł na Sejm IV RP I i II kadencji,

Awatar użytkownika
Joszua Barycz
Posty: 527
Rejestracja: 24 cze 2016, 17:38

Re: Expose premiera Joszuy Barycza

Postautor: Joszua Barycz » 09 paź 2016, 0:53

Joszua Barycz

Obrazek

Pani marszałek!
Panie i panowie posłowie!
Drodzy przyjaciele!

To zaszczyt występować dzisiaj tutaj przed Wami i przed całą Polską. To zaszczyt móc zaprezentować program koalicyjnego rządu Partii Liberalnej, Porozumienia dla Polski i Partii Polaków.

W trakcie kampanii rozmawiałem z wieloma Polkami i Polakami. Rozmawiałem z osobami w moim wieku, które próbowały optymistycznie patrzeć w przyszłość, ale miały trudności, aby związać koniec z końcem, pomimo chęci do podjęcia pracy. Słuchałem młodych Polaków, którzy byli sfrustrowani tym, że nie mogą dostać pracy, bo nie mają doświadczenia zawodowego i nie mogą zdobyć doświadczenia bo nie mają pracy. Słyszałem o kobietach, które wciąż spotykają się z nierównościami w pracy i przemocą, tylko dlatego, że są kobietami. Spotykałem rodziców, którzy pracowali ciężko żeby wywalczyć dla swoich dzieci lepszą przyszłość, ale obawiali się, że to może być za mało. Miałem okazję zjeść wspólny posiłek z emerytami, którzy pracowali ciężko przez całe swoje życie, a teraz nie stać ich na leki i utrzymanie. Przeprowadziłem wiele bolesnych rozmów z Polakami na przestrzeni ostatnich miesięcy, które uzmysłowiły mi jedną podstawową rzecz. Polacy wciąż wierzą, że dzięki ciężkiej pracy sukces jest możliwy. Są optymistyczni, ale mają dużo obaw.

Ten rząd ma za zadanie umożliwić Polakom osiągnięcie tego sukcesu, w który wciąż wierzą. Osiągnięcie go tutaj w Polsce, w naszych miastach, miasteczkach i wsiach. Żeby do tego doprowadzić musimy być gotowi odpowiedzieć na kilka bezpośrednich pytań. W jaki sposób stworzyć miejsca pracy, których ludzie chcą, potrzebują i na które zasługują? Co wzmocni i rozwinie klasę średnią, a tym co ciężko pracują pozwoli dołączyć do niej? W jaki sposób zbudować gospodarkę, która będzie dzielić owoce rozwoju dla wszystkich? Co pomoże zbudować świat bardziej bezpiecznym i pokojowy miejscem dla naszych dzieci?

Dyskusja ustrojowa często sprowadza się do dyskusji mniej czy więcej państwa. Rzecz polega jednak na tym żeby państwo było bardziej skuteczne, a tym samym kosztowało mniej. Jak mówił Tadeusz Mazowiecki potrzebujemy państwa ograniczonego, ale mocnego: "Nie miękkiego, nie bezradnego. Ograniczonego, nie wszechogarniającego, nie wtrącającego się do wszystkiego - ale mocnego, skutecznego." Chcemy, aby państwo działało niczym arbiter na boisku sportowym, stojąc ponad interesami uczestników rynku jako bezstronny sędzia. Nie może więc to być państwo, które ma swoje interesy czy cele gospodarcze. Głównym zadaniem państwa w takim modelu ustrojowym jest tworzenie i stanie na straży ram prawnych, które umożliwią jednostkom realizację ich celów w ramach stabilnego ładu gospodarczego. Musimy większy nacisk położyć na reguły gry niż na pojedyncze działania gospodarcze, które wypływają z nieuniknionych kompromisów politycznych życia codziennego.

1. POLITYKA GOSPODARCZA

Jednym z podstawowych zadań mojego rządu będzie stworzenie Konstytucji Gospodarczej, która zapewni jasne reguły i wytyczne tego co rząd może i nie może robić, a także mocne ramy prawne dla działalności gospodarczej. Zasady gry będą prowadziły do osłabienia pozycji grup interesów i wzmocnienia konkurencji, a tym samym ukształtowania konkurencyjnego ładu gospodarczego. Tylko w warunkach konkurencji rynkowej relacje cen dóbr i zasobów prawidłowo informują producentów i nabywców o ich rzadkości. Dlatego szczególnej uwadze i kontroli poddamy wszelkie ugrupowania koncentrujące władzę gospodarczą w celu zdobycia uprzywilejowanej pozycji na rynku i zakłócenia tych mechanizmów. Rynkowa konkurencja nie mogłaby istnieć bez swobody zawierania umów. Znów z zastrzeżeniem, że przedmiotem tych umów nie może być ograniczenie konkurencji poprzez tworzenie karteli czy zmów cenowych. Swoboda zawierania umów ma szczególne znaczenie w relacji pracownik - pracodawca. Przepisy nie powinny ograniczać prawa do zatrudnienia pracownikowi poprzez stawianie barier wejścia na rynek pracy w postaci płacy minimalnej.

Punkt ciężkości działalności gospodarczej zorganizowanej na zasadach konkurencji rynkowej przesunie się w wyniku tego z walki o podział jej rezultatów do o wiele bardziej produktywnego powiększenia materialnych rezultatów procesu gospodarowania. By to było możliwe niezbędna jest stabilna polityka gospodarcza i polityka prowadząca do stabilizacji wartości waluty. Rozpoczniemy długofalowe planowanie dochodów i wydatków budżetu w cyklach 5-letnich. Ograniczymy możliwość przyjmowania budżetu z deficytem do szczególnych sytuacji i do końca tej kadencji wypracujemy nadwyżkę w budżecie państwa. Prowadzoną polityką fiskalną będziemy wspierać działania NBP mające na celu zatrzymanie kroczącej inflacji. Przywrócimy naczelną rolę prawa własności w stosunkach majątkowych i doprowadzimy do większej dywersyfikacji substancji majątkowej w społeczeństwie.

Podstawą naszego systemu prawnego jest zasada, że nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności jego przestrzegania. Ale ten aksjomat jest obecnie bezsensowny. Parlament i Urzędy Skarbowe na przestrzeni ostatniego 30-lecia wyprodukowały tony zadrukowanych ksiąg ustaw i interpretacji podatkowych. Ośmielam się twierdzić, że nikt łącznie z najbardziej oświeconymi prawnikami, nie jest w stanie tego rozgryźć i zrozumieć. Podatki mają zaspokoić potrzeby budżetowe rządu, aby ten mógł sprawnie służyć obywatelom. Ale gdzieś po drodze stworzyliśmy cały przemysł, który wyciąga od ludzi miliardy złotych. Dlaczego tak się dzieje i po co? Po to, żeby wyjaśniać przepisy podatkowe z roku na rok coraz bardziej skomplikowane, przepisy, których sami urzędnicy podatkowi nie znają na tyle dobrze, by móc wziąć odpowiedzialność za prawdziwość składanych przez podatników zeznań. Wszyscy wiemy jak olbrzymie pieniądze wydawane są na aparat skarbowy, a nie są to czynności specjalnie produktywne, prawda? Naszym obowiązkiem jest służba narodowi, a nie fundowanie bólu głowy podatnikom.

Zrewidujemy, a właściwie napiszemy od nowa zbiór ustaw i przepisów dotyczących podatków. Stworzymy spójną całość, która będzie zrozumiała dla przeciętnego podatnika. Bez furtek, bez uprzywilejowywania kogokolwiek, bez odpisów i ulg. Wszyscy podatnicy będą traktowani tak samo. Do naszych gabinetów nie wpuścimy żadnych przedstawicieli wielkich korporacji i grup nacisku, by dyktowali nam co mamy robić. I apeluję do was, abyście od tej chwili też ich nie wpuszczali do swoich gabinetów. Jeśli zaczniemy dyskutować z każdym, kto ma malutką propozycję w interesie wąskiej grupy mającej rzekomo specjalne potrzeby i domagającej się ulg, to stanie się to co się właśnie stało. Jeśli pozwolimy na to, to na dłuższą metę dużo stracimy. Stracą wszyscy Polacy. Stracą znacznie więcej pieniędzy, niż gdyby wszyscy płacili należne podatki. Ustawy nie powinny być żerem dla księgowych, doradców i adwokatów, a tym bardziej dla biurokratów. Ustawy mają służyć potrzebom obywateli, a nie potrzebom rządu.

Żeby zrealizować te cele stworzymy jedną prostą i przejrzystą ustawę o podatku dochodowym. Podwyższymy kwotę wolną od podatku i uzależnimy jej wysokość od kwoty minimum socjalnego oraz liczby posiadanych dzieci. Podatek dla osób fizycznych będzie jeden niezależnie od źródła uzyskiwanych dochodów, a wraz z podatkiem jednym przelewem będą płacone składki na ubezpieczenia społeczne w całości przeniesione na pracodawcę. Rozliczenie podatkowe ograniczy się do wypełnienia zeznania wielkości kartki pocztowej, przy jednym źródle dochodów takie zeznanie będzie mógł za pracownika rozliczyć pracodawca. Zamierzamy pozostawić dwa progi podatkowe podnosząc granicę pierwszego progu do 150 tysięcy złotych. Tym samym obniżymy podatek płacony przez klasę średnią dodatkowo zmniejszając stawkę dla tych podatników do 13% przy zachowaniu drugiej stawki na poziomie 30%. Firmy prawa handlowego będą płaciły podatek od wypłacanej dywidendy w oparciu o te same przepisy i stawkę 13%. Proste i przejrzyste reguły podatkowe wraz z niskimi stawkami sprawią, że nie będzie możliwości i sensu unikania opodatkowania.

Szczególną opieką otoczymy małe i średnie przedsiębiorstwa, które są podstawą naszej gospodarki. Będziemy dążyć do ułatwienia działalności gospodarczej poprzez znoszenie barier administracyjnych oraz likwidację absurdów prawnych. Ułatwimy rozpoczynanie działalności gospodarczej wprowadzając procedurę zakładania firm na jeden klik. Przywrócimy jako nadrzędne prawo działalności gospodarczej zasadę co nie jest zabronione jest dozwolone. Większa swoboda działania musi iść w parze z większą odpowiedzialnością osób zarządzających firmami. Odpowiedzialność za zobowiązania spółek nie może być ograniczona do ich majątku powodując, że najczęściej najmniejsi wierzyciele nie są w stanie odzyskać swojego kapitału.

2. EDUKACJA I INNOWACJE

Kolejny punkt chciałbym zacząć od zagadki dla pań i panów posłów. Jak nazywa się kraj, który „produkuje” każdego roku około 400 tysięcy absolwentów szkół wyższych, którego system edukacji jest klasyfikowany na czołowym miejscu w Europie i na świecie, a który jest jednym z najmniej innowacyjnych krajów w Europie, przeznaczającym na naukę mniej niż 1% PKB (podczas gdy UE zaleca 3%)? Dla ułatwienia dodam, że pomimo tak znikomych nakładów kraj ten osiągnął 20% wzrost gospodarczy na przestrzeni ostatnich kilku lat. Tak, to jest ten kraj, który leży nad Wisłą. Kiedy pytam o to cudzoziemców, nikomu nie przychodzi do głowy, że chodzi o Polskę.

Sukces cywilizacyjny jest oparty na innowacjach i to niekoniecznie rozumianych jako technologia, wynalazki, produkty czy usługi. Innowacja to proces oparty na kreatywności, w wyniku którego poprzez synergiczną współpracę pomiędzy społeczeństwem, nauką i biznesem powstają nowe rozwiązania. Chcemy do końca kadencji awansować z czwartej dziesiątki do top10 w rankingach innowacyjności gospodarki. Teoria ekonomii i ostatnie wydarzenia pokazują, że wzrost produktywności jest w dużej mierze funkcją innowacji i przedsiębiorczości. Wzmocnimy w tej kadencji sieciowe model współpracy między nauką, edukację i biznesem w ramach "trójkątów wiedzy" obejmujące instytucje badawczo-naukowe oraz przedsiębiorstwa. Takie innowacyjne sieci muszą obejmować szeroką gamę agencji związanych z wytwarzaniem, upowszechnianiem i komercjalizacją innowacji.

Położymy szczególny nacisk na konsolidacje infrastruktur badawczych oraz włączenie studentów innowatorów w proces badań naukowych, aby wyłaniać te projekty, które mają potencjał komercjalizacyjny. Pieniądze na badania naukowe muszą pochodzić ze źródeł publicznych i prywatnych. Dopiero prywatne pieniądze w połączeniu z państwowymi dają odpowiednią synergię i komponent kreatywności. Cała trudność to pozyskanie smart money, czyli kapitału wysokiego ryzyka. Umożliwimy jego pozyskanie poprzez wsparcie dla innowacyjnych sieci realizowane za pośrednictwem rządowych funduszy kapitału wysokiego ryzyka i funduszy funduszy. Wesprzemy sieci Venture Capital, konsorcja Aniołów Biznesu, sieci naukowców, stowarzyszenia branżowe i kluby absolwentów. Katalizatorem zmian mają być publiczno-prywatne partnerstwa skupiające partnerów wokół problemów ekonomicznych oraz cywilizacyjnych. Powołamy Polski Instytut Innowacji, który będzie najważniejszym instrumentem w naszej polityce innowacji.

Wzrost produktywności poprzez komercjalizację innowacji potrzebuje przedsiębiorczości akademickiej, bo efektywność sieci innowacji jest w dużej mierze funkcją połączenia innowacyjności i przedsiębiorczości między światem akademickim i biznesu. Od nauki oczekujemy przede wszystkim wiedzy i absolwentów przystosowanych do rynku pracy. Ośrodki akademickie i badawcze odgrywają ogromną rolę w kreowaniu postaw przedsiębiorczych. Nasz system akademicki wymaga zmian, gdyż jako jedyny nie przeszedł przemiany podczas ostatnich 25 lat, która dokonała się w gospodarce czy instytucjach państwowych, co zostało wymuszone przez wyzwania rynków globalnych oraz wymogi akcesyjne Unii Europejskiej. Polska nauka nie musiała być konkurencyjna. To zrodziło problem, który wciąż nie został rozwiązany.

U progu trzeciej dekady XXI wieku najwyższy czas dostosować edukację do potrzeb naszych czasów. Oświata wymaga spokoju, a nie kolejnej wielkiej reformy. To czy dzieci uczą się w systemie 6+3+3 czy 8+4 nie ma tak dużego znaczenia, jak to czego i w jaki sposób się uczą. Musimy zreformować podstawy programowe, by w erze dostępu polskie dzieci nie uczyły się na tzw. "3z" - zakuć, zdać, zapomnieć. Potrzebujemy, żeby uczniowie nie tylko "zakuwali" na pamięć, ale żeby zdobywali umiejętności. Potrzebujemy silnego, inteligentnego społeczeństwa. Dlatego wprowadzimy nowe przedmioty, które pozwolą młodym Polkom i Polakom na odniesie sukcesu, na bycie wszechstronnym. Podstawy prawa, filozofia, kultura i sztuka, edukacja seksualna i programowanie - to nasza mocna piątka. Chcemy, by młodzi obywatele posiadali podstawową wiedzę o państwie, prawie, kulturze, programowaniu, swoim ciele. By nie czuli się gorsi od zachodnich sąsiadów, czuli, że im dorównują, a nawet ich prześcigają. Zmienimy także podstawy przedmiotów ścisłych - postawimy na praktykę z elementami teorii, odwrócimy obecną sytuację o sto osiemdziesiąt stopni.

Zlikwidujemy egzamin szóstoklasisty. Bądźmy szczerzy - on o niczym nie decydował, a tylko przysparzał dzieciom stresu i niepotrzebnych emocji. Chcemy im tego oszczędzić. Jako koalicja zreformujemy system matur. Wierzymy, że nasza młodzież potrafi dokonać wyboru co do swojej przyszłości. Zlikwidujemy obowiązkową maturę z matematyki, zostawimy język polski oraz wzmocnimy rolę języka obcego. Musimy dążyć do europejskości, by polscy obywatele czuli się też Europejczykami. Przyjrzymy się również systemowi oceniania w szkołach, który dziś sprowadza uczniów do średniej oceny, a nie mówi nic o tym w jakich aspektach uczeń ma braki. Uczniowie będą wybierać na jakie przedmioty chcą chodzić, by mogli realizować wszystkie swoje pasje i poszerzać zainteresowania. Ustanowimy zasady wyboru przedmiotów, podzielimy je na grupy, z której każdy z uczniów będzie mógł wybrać kilka zgodnych z jego upodobaniami.

3. WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI

Najważniejszy akt prawny Rzeczypospolitej Polski – Konstytucja – stanowi, że "każdy ma prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny i niezawisły sąd". Podstawowa zasada dostępu do sądu ujęta jest także w Europejskiej Konwencji Praw Człowieka: "każdy ma prawo do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia jego sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd". Jednak czy w praktyce wymiar sprawiedliwości w Polsce jest niezależny, bezstronny i niezawisły? Czy sądy orzekają bez nieuzasadnionej zwłoki i w rozsądnym terminie? Czy wymiar sprawiedliwości w Polsce funkcjonuje efektywnie?

Polskie sądy z roku na rok orzekają z coraz bardziej narastającymi opóźnieniami, co potwierdza oprócz raportów międzynarodowych także samo Ministerstwo Sprawiedliwości. Kolejnym problemem w kontekście niskiej efektywności wymiaru sprawiedliwości jest zjawisko inflacji prawa. Dlatego uważamy, że powinny powstać rozwiązania obligujące ustawodawcę do szerszych konsultacji z przedsiębiorcami, organizacjami pracodawców, środowiskami akademickimi, organizacjami pozarządowymi, a także think tankami przed wprowadzaniem proponowanych przepisów prawa. Takie pogłębione konsultacje na szeroką skalę służyłyby wprowadzaniu w Polsce prawa jak najlepszej jakości.

Efekty polskiego sądownictwa muszą być współmierne do nakładów, które są relatywnie wysokie. W Polsce konieczne jest nie nieustanne podnoszenie wydatków na sądy, ale podniesienie efektywności wymiaru sprawiedliwości. Można zyskać to poprzez – przede wszystkim – zmodernizowanie systemu zarządczego w sądach i lepsze dostosowanie zasobów do potrzeb lokalnych. Kluczem do naprawy niewydolnego sądownictwa jest porzucenie archaicznych i nadmiernie rozbudowanych, nieuzasadnionych we współczesnej rzeczywistości, procedur. Zarządzanie przebiegiem postępowań sądowych powinno podlegać systemowej optymalizacji. Należy także stworzyć bodźce do rozwiązywania części spraw poza sądami poprzez metody alternatywne jak na przykład mediacje. Powodowałoby to nie tylko częściowe odciążenie wymiaru sprawiedliwości , ale także zwiększałoby zaufanie między podmiotami gospodarczymi i osobami fizycznymi, co pozytywnie wpływałoby na polską gospodarkę.

Naszą propozycją jest również zwiększenie roli ławników poprzez reformę, która pozwoli im, po odpowiednim kursie przygotowanym specjalnie przez Ministerstwo Sprawiedliwości oraz uczestnictwie w kilkudziesięciu sprawach, a także cyklu spotkań z sędziami zawodowymi, na zajmowanie się drobniejszymi przestępstwami - m.in. wykroczeniami, rozwodami, przyznawaniem alimentów, prostymi sprawami z zakresu prawa pracy i prawa cywilnego. Wierzę, że ławnicy po tak szczegółowym przeszkoleniu, będą oceniać mądrze i sprawiedliwie, biorąc pod uwagę racje wszystkich stron.

Chcemy też zreformować ścieżkę kariery sędziego. Dziś sędzią może zostać każdy, kto odbędzie aplikację sędziowską. Według nowych przepisów sędzią będzie mógł zostać adwokat, prokurator lub radca prawny po przepracowaniu dziesięciu lat w zawodzie, by sędziami zostawały osoby doświadczone, znające dobrze procedury i prawo, a także mające odpowiednie doświadczenie życiowe. Sędziom zawodowym pozostawimy prawo karne, przestępstwa finansowe, bardziej skomplikowane sprawy prawa pracy oraz cywilnego. Nie możemy ich zarzucać prostymi sprawami, które zajmują miejsce sprawom, które wymagają niezwłocznej interwencji. Usprawni to pracę sądów i skróci czas oczekiwania na rozwiązanie sprawy.

4. POLITYKA ZAGRANICZNA I BEZPIECZEŃSTWO

Pozycja w świecie ma podstawowe znaczenie dla bezpieczeństwa, interesów politycznych i ekonomicznych Polski. Będziemy dążyć do tego, by Polska odgrywała bardziej aktywną rolę w regionie, Europie i świecie, jako przewidywalny, wiarygodny partner z wizją sprostania najważniejszym wyzwaniom Unii Europejskiej i całego globu. Będziemy prowadzili inteligentną politykę zagraniczną. Będziemy budowali sojusze z partnerami, by realizować nasze najważniejsze cele, jak spójność Unii Europejskiej, bezpieczeństwo energetyczne czy dalsze wzmocnienie wschodniej flanki NATO. Będziemy aktywnie wpływać na przyszłość Europy, grając na wielu szachownicach. Połączymy strategiczne stosunki z państwami Europy Zachodniej z dążeniem do pełnienia kluczowej funkcji w regionie. Niemcy będą strategicznym partnerem Polski w Unii Europejskiej. Od naszych stosunków z tym krajem zależy w dużej mierze pozycja międzynarodowa Polski oraz stosunki z Rosją. Doprowadzimy także do tego, aby Polska stała się prawdziwym partnerem działań USA w Europie.

Od ponad 15 lat korzystamy z dobrodziejstw członkostwa w Unii Europejskiej. To wspaniały projekt, który pozwolił stworzyć w Europie unikalną w skali globalnej strefę współpracy i pokoju. Mamy najdłuższy w historii naszego regionu okres bez wojen i konfliktów. Choć niebezpieczeństwa czają się coraz bliżej granic zjednoczonej Europy to wierzymy, że projekt europejski ma potencjał, aby się im przeciwstawić. Nie ulega wątpliwości, że Unia potrzebuje reform. Reform, które pozwolą jej sprostać wyzwaniom współczesnego świata. Chcemy żeby Unia była bardziej skuteczna, bardziej demokratyczna i mniej zbiurokratyzowana. Będziemy propagować wśród naszych europejskich partnerów koncepcję konkurencyjnej federacji europejskiej. Zmiany nie ominą także funduszy europejskich. W nowej perspektywie finansowej 2020-2026, która zbliża się wielkimi krokami zaproponujemy zmianę modelu finansowania na ukierunkowany w większym stopniu na finansowanie zwrotne.

Będziemy promowali swobodę przepływu osób, usług, towarów i kapitału, by Unia Europejska na nowo odzyskała wigor i potencjał wzrostu. Myśląc o przyszłości Europy, chcemy Unii sprawnej, skutecznej, rozwijającej się i konkurencyjnej na świecie. Unii, w której wspólna waluta jest elementem bezpieczeństwa ekonomicznego i politycznego. Unii, która potrafi być solidarna i współpracować w trudnych czasach. Ambitna polityka wschodnia to polska racja stanu. Wzmocnimy jej filar gospodarczy, by Polska była ważnym graczem w transformacji regionu. Umocnimy wiarygodność Polski wobec partnerów z UE i NATO, byśmy uczestniczyli w tworzeniu polityki tych ugrupowań na Wschodzie, a nie byli jej biernym obserwatorem. Unia Europejska musi znów stać się otwartą i przejrzystą organizacją, która będzie wspierać procesy demokratyczne i członkostwo naszych najbliższych sąsiadów.

Chcemy otworzyć naszą dyplomację szerzej na nowe kierunki współpracy międzynarodowej takie jak Kanada, Afryka, kraje BRIC, Oceania czy ASEAN. Nasza polityka zagraniczna będzie opierać się na priorytecie ekonomicznym. Oznacza to, że będziemy szukali porozumienia wszędzie tam, gdzie będziemy wiedzieli korzyści ekonomiczne dla naszych obywateli i firm. Wraz z delegacjami dyplomatycznymi na wszystkie wizyty zagraniczne będzie jeździła delegacja gospodarcza złożona z przedstawicieli resortów gospodarczych i świata biznesu w szczególności tego małego i średniego. Uważamy, że Polska powinna być obliczalnym, lojalnym i kompetentnym partnerem na arenie międzynarodowej, unikającym zachowań jednoznacznie konfrontacyjnych i egoistycznych, a zwłaszcza unikającym objawów małostkowości i zakompleksienia. Polska dyplomacja powinna kierować się zasadą spokojnej konsekwencji.

Oczywiście ekonomia nigdy nie może nam przesłonić najważniejszych wartości takich jak prawa człowieka. To oznacza, że nasza dyplomacja będzie mocniej angażować się w rozwiązanie problemów globalnych oraz w mediacje pokojowe na całym świecie. Osiągnęliśmy jako kraj już całkiem wysoki rozwój i poziom dobrobytu i przez to zapomnieliśmy jaką katastrofą dla społeczeństwa i obywateli są wojny i brak wolności. Świadomie wycofamy się z udziału we wszystkich konfliktach zbrojnych zastępując misje wojskowe misjami humanitarnymi. Będziemy chcieli wspierać wszystkie kraje szanujące podstawowe prawa człowieka w samodzielnym zapewnieniu bezpieczeństwa na swoim terenie poprzez misje szkoleniowe i misje oddziałów CIMIC. Będziemy aktywniej działać na forach międzynarodowych nie tylko w ramach UE, ale także NATO, ONZ, OBWE i Rady Europy, aby zbudować świat bardziej bezpieczny i bardziej pokojowy.

Stawiamy na rozwój własnych sił zbrojnych, bo to na nich spoczywa główny ciężar obrony Polski. Siły zbrojne powinny być dobrze wyszkolone, wyposażone, profesjonalnie dowodzone oraz apolityczne. Dzięki temu będą gotowe nie tylko do bezpośredniej konfrontacji, ale też na
wypadek nowego rodzaju zagrożeń, jak wojna hybrydowa bądź cybernetyczna. Taka armia będzie najlepszym strażnikiem naszego bezpieczeństwa i wiarygodności sojuszniczej. Stawiamy na równowagę między wspieraniem rodzimego przemysłu zbrojeniowego a zakupem uzbrojenia najwyższej jakości i skuteczności od najlepszych producentów. Potencjał polskich producentów trzeba wspierać transferem najnowocześniejszych technologii nabywanych w ramach zamówień modernizacyjnych. Polski partner produkcyjny, cesja innowacyjnych rozwiązań, przeniesienie części produkcji do Polski powinno być normą w umowach z dostawcami zagranicznego sprzętu.

Postawimy na rozwój obrony terytorialnej ponieważ jest ona niezastąpiona w obronie kraju przed obcą agresją. Wojska OT z racji związania z miejscem zamieszkania żołnierzy są rodzajem armii obywatelskiej. Można je z łatwością użyć do ochrony ludności i wsparcia władz cywilnych w sytuacjach kryzysowych. W sytuacji zagrożenia żołnierzem jest też obywatel w mundurze, który ma broń i choć nie jest żołnierzem zawodowym, to wykonuje zadania jak najbardziej żołnierskie. Obrona terytorialna w perspektywie dekady powinna osiągnąć około 10 tysięcy skoszarowanych żołnierzy z możliwością rozwinięcia do 120 tysięcy w razie wystąpienia stanów kryzysowych i wojny. Trzonem armii pozostanie niewielka, dobrze wyposażona armia zawodowa w większym stopniu nastawiona jednak na zadania związane z obroną terytorium i kontratakowaniem nieprzyjaciela. Naszą specjalnością pozostaną siły specjalne zdolne do przeciwdziałania zagrożeniom asymetrycznym.

Największe zagrożenia dla obywateli są dziś w znacznej mierze niezależne od polityki wewnętrznej. Dlatego państwo powinno być przygotowane na wydarzenia kryzysowe, jak klęski żywiołowe, katastrofy czy incydenty terrorystyczne. Wzmocnimy system zapobiegania skutkom takich zdarzeń, jak i ich usuwania. Zwiększymy bezpieczeństwo Polaków poprzez współpracę europejską oraz poprawiając jakość działania obrony cywilnej i innych służb. Zaangażujemy się w stworzenie ogólnoeuropejskiego centrum działań antyterrorystycznych. Zadbamy też o przyjęcie w Polsce odpowiedzialnej ustawy antyterrorystycznej, której celem nie będzie nadmierna inwigilacja obywateli, ale ochrona ich bezpieczeństwa. Szczególny nacisk położymy na zagrożenia bezpieczeństwa związane z rozwojem technologii cyfrowych i dostępem do danych osobowych – cyberprzestępczością. Powołamy specjalne wydziały do walki z cyberprzestępczością oraz ochotnicze Jednostki Cyberbezpieczeństwa złożone z zawodowych informatyków z firm prywatnych.

5. REFORMY I INWESTYCJE

W ciągu tej kadencji czeka nas także zmierzenie się z wieloma odkładanymi przez lata reformami i inwestycjami. Nie możemy dłużej czekać i odwlekać w nieskończoność potrzebnych zmian. Dla dobra naszej przyszłości niezbędne działania musimy podjąć już teraz. Mamy dobrą sytuację makroekonomiczną, wysoki wzrost gospodarczy i malejące bezrobocie. To dobry moment na odważne i trudne reformy. Nie stać nas na ich dalsze odkładanie. Będę bronił założeń tych zmian przed naciskami grup interesów tak, aby nie doszło do ich wypaczenia, które wygeneruje kolejne koszty dla Polski i Polaków.

Jednym z największych wyzwań dla gospodarstw domowych, przemysłu i gospodarki jest bezpieczeństwo energetyczne. Niebezpiecznie zbliżamy się do granicy rezerwy mocy dyspozycyjnej i wkrótce możemy mieć do czynienia z poważnym kryzysem energetycznym, niedoborami mocy i limitowanymi dostawami energii. By nie stracić dostępu do źródeł energii i by ceny pozostały na przyjaznym poziomie, potrzebujemy zmiany myślenia o energetyce. Musimy się otworzyć na zmiany światowych trendów w wykorzystywaniu nowych źródeł i nośników energii oraz stosowaniu nowych technologii jej wytwarzania. W ramach nowej strategii energetycznej będziemy stopniowo decentralizować i dywersyfikować rynek energetyczny, wdrażając ideę tzw. energetyki rozproszonej, w której źródła wytwarzania energii są zlokalizowane w pobliżu jej odbiorców, struktura tych źródeł jest dostosowana do lokalnych potrzeb, a zastosowane technologie się uzupełniają. Stworzymy warunki zachęcające miasta i regiony do budowy infrastruktury dla komunikacji o napędzie elektrycznym.

Polscy rolnicy od lat byli traktowani jak obywatele drugiej kategorii, którzy nie są w stanie poradzić sobie bez przywilejów i dopłat. Rolnictwo należy do obszarów najważniejszych dla każdego państwa. Jego efektywność decyduje o bezpieczeństwie żywnościowym, ważnym dla samowystarczalności. Będziemy dążyli do zwiększenia efektywności rolnictwa, które może stać się jednym z kół zamachowych rozwoju i jedną z kluczowych specjalizacji polskiej gospodarki. Planujemy też działania, które podniosą jakość życia na wsi. Rolnicy mogą działać jak inne przedsiębiorstwa i utrzymywać rentowność zapewniającą im odpowiednią jakość życia. Do tego potrzebne jest wsparcie państwa dla grup producenckich oraz zwiększenie powierzchni gospodarstw rolnych poprzez prywatyzację ziemi z zasobów Agencji Nieruchomości Rolnych z bezwzględnym prawem pierwokupu i ulgą dla obecnych dzierżawców.

Przeprowadzimy wreszcie reformę emerytalną, aby obecnie pracujące osoby nie musiały bać się, że państwa nie będzie stać na zapewnienie im choćby minimalnej emerytury. Reforma ZUS będzie polegała na uściśleniu umów ubezpieczeniowych w sposób zbliżony do standardów komercyjnych oraz umożliwienie powstania konkurencyjnych instytucji działających na zasadach rynkowych. Chcemy, aby obywatele mogli wybierać pomiędzy państwowym a prywatnymi ubezpieczeniami emerytalnymi. Do tego niezbędna będzie także likwidacja generującego olbrzymie deficyty KRUS przy zachowaniu obecnych praw emerytalnych rolników. Wszystkie osoby wchodzące na rynek pracy po reformie będą objęte już nowym systemem, a koszty sfinansowania emerytur ze starego systemu będziemy w znacznej części chcieli sfinansować z dochodów z prywatyzacji.

Duże inwestycje w ostatnich latach dotyczyły sieci dróg i autostrad na czym znów ucierpiały polskie koleje. Już czas stworzyć w Polsce prawdziwy system kolei dużych prędkości, który umożliwi Polakom szybkie podróżowanie między najważniejszymi miastami. Jeszcze w tej kadencji chcemy stworzyć pierwsze linie przystosowane do prędkości powyżej 300 km/h łączące Warszawę - Łódź - Poznań/Wrocław oraz zmodernizować Centralną Magistralę Kolejową. Budowa kolei dużych prędkości jest dużym wyzwaniem dla przemysłu i nauki. Komercjalizacja nowych technologi, wdrożenie niezbędnych metod projektowania i organizacji prac budowlanych a później eksploatacji linii, wykształcenie odpowiednich kadr to zadania, które będą przedmiotem zainteresowania jednej z pierwszych sieci innowacji jakie stworzymy w ramach trójkątów wiedzy.

Niezbędne jest też uporządkowanie kwestii samorządów. To prezydenci, burmistrzowie i wójtowie oraz rady miast i gmin podejmują najważniejsze decyzje dotyczące codziennego życia mieszkańców. Dlatego wzmocnimy samorządy zgodnie z zasadą „Trzy razy S”: samorządność, samodzielność, samofinansowanie. Władze lokalne zyskają więcej niezależności i możliwości finansowania zadań, które państwo przekazuje im do realizacji. Ale samorządy muszą też stać się bardziej przejrzyste. Dlatego zwiększymy udział obywateli w podejmowaniu istotnych decyzji. To oni wiedzą najlepiej, co trzeba poprawić w najbliższym otoczeniu. Przeprowadzimy też małą reformę administracyjną, która będzie miała na celu uporządkowanie granic województw zgodnie z historycznymi i ekonomicznymi uwarunkowaniami.

Polsce potrzebna jest też spójna strategia w obszarze informatyzacji usług publicznych, co zdecydowanie przyspieszy cyfrową transformację państwa. Celem zmian i inwestycji jest, by każdy obywatel i przedsiębiorca mógł załatwić drogą elektroniczną dowolną sprawę na styku z administracją publiczną każdego szczebla. Do tego są potrzebne: sprawne usługi, odpowiednia infrastruktura telekomunikacyjna, jeden, przejrzysty adres internetowy usług e-administracji oraz sprawdzona metoda bezpiecznej identyfikacji i płatności. Dla realizacji celów e-administracji oraz osiągnięcia celów społecznych i gospodarczych niezbędne jest przyspieszenie rozwoju nowoczesnej infrastruktury telekomunikacyjnej.

Oprócz zapewnienia obywatelom i przedsiębiorcom szybkich i wygodnych e-usług, zamierzeniem rządu jest przygotowanie narzędzi informatycznych do obniżenia kosztów funkcjonowania państwa, a także zredukowanie lub zlikwidowanie strat ponoszonych przez sektory publiczne, tam gdzie do tej pory nie rejestrowano poszczególnych transakcji i nie rozliczano ich z wykorzystaniem wiarygodnych danych. Brak spójnej strategii, niejasne przepisy, złe praktyki oraz braki kompetencyjne opóźniają wdrażanie projektów związanych z cyfryzacją. Będziemy dążyć do ograniczenia marnotrawstwa środków publicznych, eliminacji projektów nakładających się na siebie oraz eliminacji korupcji poprzez precyzyjne opisanie potrzeb i standardów w dokumentach rangi ustawowej i kontraktach IT zawieranych przez agendy państwowe. Stworzymy centralną jednostkę, która będzie koordynować transformację cyfrową we wszystkich agendach i na wszystkich szczeblach rządowej administracji.

Wśród strategicznych działań, które przełożą się na liczne inwestycje, wskazujemy m.in. orientację administracji państwa na usługi cyfrowe, co oznacza m.in. przygotowanie inwentaryzacji systemów e-administracji oraz ich stały monitoring. Według rządu należy także rozważyć dostarczenie bezpiecznej przestrzeni dyskowej w ramach centrów przetwarzania danych dla mniejszych podmiotów administracji państwowej oraz chmury dla bardziej zaawansowanych usług. Ponadto ma działać jeden portal informacji i usług administracji rządowej. Mają zostać zapewnione m.in. elektroniczne usługi dla rodzin, uzyskania świadczeń, możliwość elektronicznego uzyskania dowodu osobistego, odpisu aktu stanu cywilnego, zapłacenia mandatu lub innej opłaty, uzyskania dostępu do informacji o punktach karnych, powiadomień o ważnych terminach i innych. Jednym z licznych celów jest również zintegrowanie i rozwój rejestrów państwowych - PESEL, dowody osobiste (RDO), akta stanu cywilnego (BUSC), wprowadzenie jednolitego i bezpieczny standardu identyfikacji obywateli (eID).

Oczywiście to nie wszystko. To pierwsze kroki, które chcemy zrealizować. Nie obiecujemy więcej rządowych pieniędzy, nie obiecujemy, że mniej pracując będzie można więcej zarabiać, nie obiecujemy, że rząd wszystko zrobi za obywateli. Jedyne co możemy obiecać, to że stworzymy Polakom warunki, aby mogli urzeczywistniać swoje marzenia. Warunki, w których dzięki swojej ciężkiej pracy i zaradności będą mogli w ramach dostępnych możliwości realizować swoje cele. Warunki, w których leniwy pozna dotkliwie skutki swojego lenistwa, a pracowity zobaczy owoce swojej pracy. Warunki, w których nie będziemy się oglądać na innych, ale pójdziemy swoją ścieżką rozwoju. Wierzę, że nie musimy być usatysfakcjonowani ciągłym gonieniem najlepszych, że możemy sami być liderami, że Polacy mogą i powinni żyć lepiej.

Dziękuję.
Ostatnio zmieniony 09 paź 2016, 1:34 przez Joszua Barycz, łącznie zmieniany 1 raz.
Joszua Barycz - prezes Rady Ministrów, przewodniczący Partii Liberalnej, poseł na Sejm IV RP I i II kadencji,

Awatar użytkownika
Piotr M. Wiśniewski
Posty: 1175
Rejestracja: 13 lis 2015, 19:18

Re: Expose premiera Joszuy Barycza

Postautor: Piotr M. Wiśniewski » 09 paź 2016, 1:08

Gromkie brawa z ław Porozumienia dla Polski.
Piotr Michał Wiśniewski - zmarł 3 stycznia 2022 r.

wiceprzewodniczący Postępowych Demokratów

poseł na Sejm VIII kadencji III RP oraz I i II kadencji IV RP

wiceprezes RM, minister edukacji i kultury (22 listopada 2020 - 25 listopada 2021)

Administrator
Administrator
Posty: 22728
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Expose premiera Joszuy Barycza

Postautor: Administrator » 09 paź 2016, 18:56

Na mównicę wchodzi Paweł Liściowski
Obrazek
Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!
Panie Premierze!
Wiele postulatów, których realizację zapowiedział Pan przed chwilą w swoim wystąpieniu jest niewątpliwie bardzo potrzebnych dla szybkiego rozwoju naszego kraju. Niemniej jednak część z nich budzi moje poważne wątpliwości jako posła na Sejm RP, przedstawiciela ludności powiatów namysłowskiego i brzeskiego.
Po pierwsze zasugerował Pan dokonanie zmian w kontekście płacy minimalnej. Już w kampanii wyborczej Partia Liberalna zapowiadała jej likwidację. Czy rzeczywiście zamierza Pan tego dokonać i jak w takiej sytuacji rząd zamierza przeciwdziałać wykluczeniu społecznemu wśród najsłabiej zarabiających Polaków?
Po drugie zapowiada Pan likwidację deficytu budżetowego. Faktem jest jednak, że już dziś wiele sektorów budżetowych jest niedoinwestowanych i trudno tu o jakieś cięcia. Trudnym wydaje się także zwiększenie dochodów z tytułu podatków - już dziś w opinii wielu, w tym zresztą Pana partii są one zbyt wysokie. W jaki sposób chce Pan w tej sytuacji uzyskać oszczędności?
Kolejną sprawą jest postulowana reforma edukacji. Już dziś wielu uczniów skarży się, że musi przebywać w szkole zbyt długo, z czym zgadzają się także często nauczyciele i rodzice. Czy wprowadzenie nowych przedmiotów nie zaostrzy jeszcze bardziej tego problemu i uczniowie zamiast nabywać konieczne umiejętności z matematyki czy języków obcych będą musieli uczęszczać na nowe przedmioty, które mogą nie być im później potrzebne. Nie uważam także, aby likwidacja obowiązkowej matury z matematyki była dobrym pomysłem. Już dziś jest ona stosunkowo prosta, a nauka tego przedmiotu pozwala na nabycie umiejętności bardziej kreatywnego myślenia. Prosiłbym także o przybliżenie, jak miałby wyglądać ten wybór nauczanych przedmiotów. Już dziś mamy system wyboru profili w liceach.
Liczę na odpowiedź na moje wątpliwości i od niej uzależniam swoje poparcie dla tego gabinetu.
Dziękuję.

Awatar użytkownika
Laura
Posty: 9037
Rejestracja: 08 lip 2015, 0:29

Re: Expose premiera Joszuy Barycza

Postautor: Laura » 09 paź 2016, 19:10

Laura Novak
Pani Marszałek
Wysoka Izbo

Podczas kampanii wyborczej Pan przewodniczący Barycz mówił o przywróceniu republiki, w expose nie ma o tym ani słowa, nie wspomina nawet o zmianach w senacie, czy zachowaniu na ile to możliwe dziedzictwa republiki. Czy zatem w momencie kiedy PL doszła do władzy rezygnuje ze swoich postulatów. A może był to jedynie element przedwyborczej gry aby oszukać pozyskać pro republikańskich wyborców?. Za pracę w których resortach będą odpowiedzialni przedstawiciele Partii Polaków?

Przechodząc już do treści expose. Zapowiada Pan zwiększenie kwoty wolnej od podatku, która będzie wzrastała wraz z liczbą dzieci. Jak zamierzacie państwo spowodować aby osoby bezrobotne, które nie mają prawa do zasiłku nie były wyłączone z systemu wsparcia dla rodzin. Ulgi podatkowe nie będą przecież adresowane do tej grupy osób. Nie będziecie państwo ulegać grupom. które twierdzą , że mają ,,specjalne potrzeby'' . Czy zatem oznacza to koniec ulg dla zagranicznych koncernów i tworzenia Specjalnych Stref Ekonomicznych, gdyż te właśnie grupy mówiły często o tym , że potrzebują ulg i zwolnień podatkowych. Mówi Pan także o konkurencji, czy jednak ewentualny przyszły rząd zamierza uskuteczniać ją w sektorach strategicznych, czy też zachowa szczególną rolę państwa i jego instytucji?.

Edukacja i innowacyjność , jakie dokładnie zadania ma realizować nowa instytucja, której powołanie jest planowane. Czy polscy wynalazcy będą mogli liczyć na pomysł w sprawach związanych z opatentowaniem swoich wynalazków, w tym wsparcie finansowe, co będzie musiało się przełożyć na późniejszy zysk dla państwa i jego obywateli z tego tytułu. Zapowiadacie państwo zmiany w maturach, czy istnieją merytoryczne i pragmatyczne przesłanki aby zlikwidować obligatoryjność matematyki nauki bardzo ważnej, mającej przełożenie na wiele dziedzin życia. Chcecie państwo wzmocnić znaczenie języka obcego, należałoby jednak zacząć od zmian w nauczaniu, a nie od zmian w maturach. To powinno być zwieńczeniem udanych reform na niższych szczeblach. Waga języka obcego jest niezaprzeczalna, ale czy polscy uczniowie mają się w związku z tym czuć Europejczykami, w pierwszej kolejności powinni być Polakami, także uczniowie nieeuropejskiego pochodzenia. Jakie są przewidywane zmiany w szkolnictwie wyższym, w tym konkretne rozwiązania legislacyjne. W poprzedniej kadencji rząd proponował okrągły stół w sprawie edukacji, czy oferta ta nadal jest aktualna?.

W wymiarze sprawiedliwości jest mowa o konsultacjach z różnymi grupami społecznymi, zawodowymi, lecz nie ma tam wymienionych organizacji pracowniczych, związków zawodowych i organizacji społecznych. Czyżby głos tych ludzi był mniej ważny? Wzrost znaczenia ławników, należy pamiętać, że rozwody wcale nie są łatwymi sprawami do orzekania, tą zapowiedź poczyniono nad wyraz pochopnie, jak będzie przebiegało szkolenie ławników i czy są na to zabezpieczone środki w budżecie?. Zmiana dostępu do zawodu sędziego i oparcie na doświadczeniu w pracy adwokackiej, czy zatem aplikacja sędziowska zostanie zlikwidowana, czy warunkiem dostępu do niej będzie uprzednie wykonywanie pracy prokuratora lub adwokata?.

Zapowiadana jest ,,inteligentna polityka zagraniczna'' cokolwiek ma to oznaczać. Nie wiem..., czy zatem do tej pory taka nie była, a może inne polityki szczegółowe nie będą inteligentne? . Proszę o doprecyzowanie, ponieważ jest to enigmatyczny slogan. W sposób szczególny zamierzacie państwo traktować stosunki z Niemcami, ale uzależnianie od nich i determinowanie przez nie stosunków z państwami innymi to strategiczny błąd. Stosunki z Rosją jak i Niemcami powinny stanowić wypadkową całości polskich interesów. Nie wspomniano ani słowem o stosunkach z Rosją, bo nie należy tego postrzegać w ramach stosunków z BRICS, Rosja jest naszym sąsiadem, musi być zatem tak postrzegana. Jak będzie wyglądał wschodni wymiar polityki zagranicznej RP, bardzo zaniedbany przez ostatnie pięć lat.. Czy planowana jest reforma V-4 i aktywna rola Polski, jeśli tak to jaka jest koncepcja?. Stosunki z państwami Afryki, jakie są priorytety, w tym które państwa są postrzegane jako partnerzy kluczowi. Pominięto Amerykę Południową i Środkową, z wyjątkiem Brazylii w ramach BRICS, z czego to wynika. Proponujecie państwo zmiany w finansowaniu programów unijnych przez inwestycje zwrotne, proszę o szerszą informację na ten temat. Chcecie państwo promować swobodny przepływ osób, towarów, kapitału i usług, a więc to co reguluje Jednolity Akt Europejski, to już jest w obrębie UE Jakie działania na rzec z budowy pokoju zmierza podjąć ewentualny rząd. Jakie środki będą przeznaczone na Obronę Terytorialną i w jaki sposób zostaną uzyskane?. Zapowiadacie państwo misje humanitarne, czy w tym celu powstanie oddział ratowników, lekarzy-żołnierzy, przystosowanych do warunków wojennych?, nie tylko klęsk żywiołowych?.

Ochotnicze jednostki do zwalczania cyberprzestępczości , czy będą to organizacje non profit, jakie będą kryteria przyjęć i uprawnienia tych służb. Czy to krok do prywatyzacji sił obronnych RP?. Czy państwo zamierza zabezpieczyć obywateli w wypadku bankructwa prywatnych ubezpieczycieli?, a jeśli tak to w jaki sposób. Proszę przedstawić plany prywatyzacji. Jak wyobrażacie sobie państwo większą samodzielność samorządu, jakie nowe uprawnienia są przewidywane.

W kwestii inwestycji, jakie inwestycje są uznawane za strategiczne, czy istnieje program takich inwestycji. Czy w związku z dywersyfikacją energetyczną rząd rozważa wdrożenie programu budowy bio gazowni w każdej gminie Takiej informacji nie mamy, proszę o uzupełnienie. Czy rząd zamierza prowadzić politykę mieszkaniową, gdyż ten aspekt został całkowicie pominięty?. Kilka miesięcy temu kreślił pan czarne wizje na temat stanu finansów publicznych i wzrostu, czy po wygranej waszej partii sytuacja uległa znaczącej poprawie ponieważ w expose zachwala pan kondycję gospodarki oraz finansów. ( śmiech w ławach ZL)

Dziękuję
(Brawa z ław ZL)
Laura Novak
Wicepremier RP- Minister Skarbu i Energii.( 2026-2027 i 2028-2031)
Premier RP ( 2027)
Poseł na Sejm IV RP. I-VI kadencji
W latach 2020-2024 i od 2029 przewodnicząca SLD i ZL.
Przewodnicząca KP ZL w latach 2019-2026

Awatar użytkownika
Maria Lukrecja Chotolska
Posty: 379
Rejestracja: 22 lip 2016, 14:19

Re: Expose premiera Joszuy Barycza

Postautor: Maria Lukrecja Chotolska » 11 paź 2016, 16:30

Na mównicę wchodzi Ziobro:

Szanowni Państwo,

wsłuchując się w zapowiedzi koalicji rządowej mieliśmy wrażenie, iż pan Barycz godnie zastąpił Tomasza Morusa (oklaski z ław prawicy). Otóż nowy-stary rząd przedstawił rzeczy tak skrajnie irracjonalne, że nie sposób uwierzyć w nie Polkom i Polakom. Byliśmy, proszę państwa, świadkami zapowiedzi rozpoczęcia współpracy z Afryką, Azją, Ameryką, a nawet Oceanią. Pan Premier chce rozpocząć współpracę z każdym w każdej dziedzinie. Większość postulatów to, jak słusznie przewidzieliśmy, puste, niepodparte rzetelnymi i realnymi działaniami słowa. Słowa, bo do czynów naprawdę trudno będzie panu przejść, panie premierze. Poprzeczka została postawiona bardzo wysoko, my jednak będziemy trzymać kciuki, żeby jak najszybciej upadła i to z hukiem, bowiem za parę lat chcemy żyć jeszcze w kraju o nazwie Polska, a nie Unia Europejska, czy Stany Zjednoczonej Europy. Myślę, że większość Polaków zgadza się ze mną w tej kwestii. Przed chwilą byliśmy świadkami przedstawienia na miarę kampanii wyborczej, która dobiegła już końca. Część postulatów, przedstawionych w tejże, pan Barycz opuścił, zapewnie świadomie, oszukując swoich wyborców i tworząc wspomniany wcześniej nowy-stary rząd. Mimo wszystko, jako Blok Prawicy, pragniemy pochylić się nad niektórymi kwestiami, uwzględnionymi w wystąpieniu premiera-elekta.
Pan Premier raczył wspomnieć o zreformowaniu roli ławników. Otóż ja i Blok Prawicy problem widzimy inaczej. Zadajemy sobie pytanie, czy taki urząd w ogóle powinien istnieć. Nie od dziś wiadomo, że ławnicy w Polsce nie mają takiej renomy jak za granicą, powiem więcej, sami nazywają się piątym kołem u wozu. Na likwidacji tejże instytucji rocznie zaoszczędzilibyśmy 40 milionów złotych. Powtórzę, 40 milionów złotych. Nic dziwnego, że ta kwota nie robi na panu Baraczu wrażenia, jednakże proszę spojrzeć na problem z innej strony i zastanowić się, na co wydać te pieniądze. Poza tym doskonale przecież pamiętamy sprawę „Krakowiaka” z 2004 roku, a ten przypadek jest zapewne jednym z licznych, gdzie ławnik zachowuje się w sposób niezrozumiały. W jaki sposób chce pan temu przeciwdziałać, czy szkolenie jest dostatecznym krokiem do zażegnania tych i innych postaw?
Twierdzi pan, że Europa, a szczególnie Unia Europejska, potrzebuje dzisiaj federacji europejskiej. O takie fantazje można posądzać pisarzy, ale nie Prezesa Rady Ministrów RP. Stąd moje pytanie, jak pan premier to sobie wyobraża? Co w pana rozumieniu oznacza stwierdzenie „konkurencyjna federacja europejska”? Nie ulega wątpliwości, że tak poważny koncept wymaga szerszych wyjaśnień, dlatego pozwolę się do niego odnieść po tychże.
Niestety nie wspomniał pan, panie premierze, o współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej, która nie tylko powinna być utrzymana i umacniana, lecz także rozwijana i poszerzana. Czy pan premier chce w jakiś sposób osłabić pozycję Polski w V4, umniejszyć jej znaczenie? Milczenie w tej kwestii jest dość niejasnym dla nas posunięciem, tym bardziej, że wymienił pan wzrost aktywności Polski w większości pozostałych organizacji o dużym znaczeniu.
Twierdzi pan, że chcecie unii, „w której wspólna waluta jest elementem bezpieczeństwa ekonomicznego i politycznego". Czy to oznacza, że PL wraz ze swoimi koalicjantami chce podjąć najgorszą z gospodarczych decyzji i wprowadzić w Polsce walutę euro? Jeśli tak, to czy zdają sobie państwo sprawę, jak negatywne skutki przyniesie to wszystkim obywatelom? Jako Blok Prawicy chcielibyśmy poznać pana rozważania na ten temat.
Nie rozumiem czemu ma służyć likwidacja obowiązkowej matury z matematyki? Już raz wycofywano się z tego pomysłu. Obecnie ten egzamin nie stoi na przeszkodzie dalszej edukacji, a próg 30% jest naprawdę minimalny. Nowe przedmioty wprowadzą jedynie zamieszanie w systemie edukacji i nie doprowadzą do najlepszych skutków. Jeśli chodzi o podstawy prawa – młodzież poznaje je na lekcjach wiedzy o społeczeństwie; filozofia – jej cząstkę można poznać na języku polskim; kultura i sztuka to zapewne nic innego, jak plastyka, czy wiedza o kulturze w liceum; programowanie to odpowiednik informatyki. Po co tworzyć kolejne przedmioty i obciążać rodziców dodatkowymi kosztami na zakup kolejnych książek, skoro można ewentualnie zmienić program nauczania? Przeciwni jesteśmy wprowadzenia edukacji seksualnej do szkół. Popieramy natomiast likwidację sprawdzianu szóstoklasisty, który rzeczywiście nie wnosi żadnych korzyści w życie ucznia. Negujemy zarazem stwierdzenie, iż bez większego znaczenia pozostaje kwestia likwidacji gimnazjów. Tłumaczyliśmy to już w czasie kampanii wyborczej.

Dziękuję.
Maria Lukrecja Chotolska - wiceprezes SNK

Benedykt Hińcza-Rogowski, Tamara Czartoryska, Andrzej Matusiewicz

Awatar użytkownika
Joszua Barycz
Posty: 527
Rejestracja: 24 cze 2016, 17:38

Re: Expose premiera Joszuy Barycza

Postautor: Joszua Barycz » 12 paź 2016, 1:21

Pani Marszałek!
Panie i panowie posłowie!

Dziękuję za pytania, które Państwo zadali i zainteresowanie tymi również dla nas niezwykle ważnymi kwestiami. Pozwolę sobie możliwie najpełniej na nie odpowiedzieć, ale chyba nie oczekują Państwo, że wyciągnę z plecaka gotowe projekty ustaw? Pokazałem założenia i kierunki naszej polityki, szczegóły rozwiązań będziemy wypracowywać w porozumieniu z partnerami społecznymi. To ważna zmiana w stosunku do poprzednich rządów. Każdy projekt założeń do ustawy i samej ustawy przed akceptacją przez Radę Ministrów będzie dostępny publicznie do szerokich konsultacji, w których każdy będzie mógł się wypowiedzieć. Za otwartość i przejrzystość działania rządu będzie odpowiadała pani minister Szymilewicz. Żeby poruszyć wszystkie kwestie w expose musiałbym mówić znacznie dłużej niż mówiłem. Wybaczcie więc, że zabrakło niektórych elementów, ale tak jak mówiłem to są nasze priorytety, którymi zajmiemy się w pierwszej kolejności. Co nie znaczy, że innych rzeczy nie będziemy realizować.

Panie pośle Liściowski,

Mówi pan o najsłabiej zarabiających. Dla mnie to nie jest grupa, która jest najbardziej wykluczona. Co z wszystkimi, którzy chcą pracować, ale nie mogą znaleźć pracy? To jest grupa, której w pierwszej kolejności chcemy pomóc. Myślę, że dla nich każda złotówka, którą będą mogli uczciwie zarobić będzie niebywałą pomocą w ich sytuacji materialnej. Jak doprowadzimy do sytuacji, że wszyscy chcący pracować będą mogli znaleźć prace to będziemy mogli myśleć o kwestii wzrostu dochodów pracujących. Zresztą i w tej kwestii zrobimy duży krok obniżając podatki dla najbiedniejszych i zwiększając kwotę wolną od podatku. To oznacza, że wszyscy pracujący będą mieli więcej pieniędzy w portfelach. Mniejsze obciążenia fiskalne i biurokratyczne stworzą też przestrzeń dla podwyżek płac w firmach. Taka polityka wydaje mi się bardziej fair. Najpierw pomóżmy tym najsłabszym, a nie tym będącym w relatywnie lepszej sytuacji i to jeszcze kosztem najsłabszych. Będziemy dążyć do likwidacji płacy minimalnej, a przynajmniej do jej obniżenia, aby zmniejszyć barierę wejścia na rynek pracy.

W zakresie likwidacji deficytu budżetowego planujemy połączyć kilka czynników, które pozwolą nam na zbilansowanie budżetu. Po pierwsze uproszczenie systemu podatkowego i uproszczenie podatków pozwoli wyjść wielu osobom z szarej strefy, a wielu przedsiębiorców skłoni do rezygnacji z ukrywania dochodów. Po drugie prosty system podatkowy to mniej furtek do jego obchodzenia, a tym samym większa baza podatkowa. Liczymy, że pomoże to też wyrównać obciążenia podatkowe korporacji do poziomu tych, które ponoszą małe i średnie firmy. Po trzecie więcej pieniędzy w portfelach Polaków to większa konsumpcja i większe przychody z VAT. W związku z tym liczmy, że per saldo przychody podatkowe budżetu pozostaną na tym samym poziomie. Po stronie wydatkowej mamy zamiar optymalizować wydatki administracyjne i szukać oszczędności w synergiach łącząc organy wykonujące takie same czynności. Dodatkowo przyjrzymy się wielu pozycjom budżetowym, które są w naszej opinii nadmiarowe lub wydatkowane nieefektywnie.

Reforma edukacji ma przede wszystkim sprawić żeby uczniowie nie uczyli się przedmiotów, które w ich opinii nie będą im potrzebne w ich ścieżce kariery. Wprowadzając nowe przedmioty, chcemy usunąć inne, by ich zagadnienia nie dublowały się. Jesteśmy w czasie spotkań z nauczycielami, dyrektorami szkół, samorządowcami, rodzicami - rozmawiamy o tym, jak ta reforma ma przebiegać, słuchamy propozycji naszych rozmówców. Mamy przykłady innych krajów, które pokazują, że takie podejście do edukacji oparte o bardziej praktyczną wiedzę wcale nie prowadzi do zwiększenia zakresu materiału do przyswojenia, a co za tym idzie ilości godzin, które dzieci spędzają w szkole.

Likwidacja egzaminu z matematyki jest opcją, którą bierzemy bardzo poważnie pod uwagę. Jeśli ktoś naprawdę jest zainteresowany tym przedmiotem, będzie chciał zdawać z niego maturę - chcemy ułatwić życie uczniom, egzamin maturalny ma być zgodny z ich zainteresowaniami. Dlatego dążąc do takiego modelu - chcemy, wzorem Stanów Zjednoczonych, dać uczniom możliwość wyboru przedmiotów, z określonej puli, jakich chcą się uczyć. Obecna forma nie sprawdziła się, tak naprawdę, edukacja nadal była nieukierunkowana, a nasza reforma to zmieni. Obecne profile w liceach tak naprawdę dają tylko rozszerzenie godzin przedmiotów profilowych. Być może uczeń, który chce zostać historykiem, już na etapie liceum lub 2-3 klasy liceum mógłby zrezygnować z części przedmiotów ścisłych.

Pani posłanko Novak,

Rząd działa w ramach istniejącego ustroju, a zgodnie z obowiązującą Konstytucją w zakresie kompetencji Rady Ministrów nie leży wprowadzanie zmian ustrojowych. Dlatego w expose, które jest programem, a może nawet bardziej wizją działania rządu takie deklaracje się nie znalazły. Co nie zmienia podejścia ani planów w tym zakresie mojej partii, o których możemy porozmawiać przy innej okazji. Dzisiaj występuję jednak nie jako lider partii, ale jako szef Rady Ministrów.

W ramach koalicji również z Partią Polaków uzgodniliśmy kwestie programowe, które będziemy wspólnie realizować. Jeśli chodzi o zakres odpowiedzialności to przedstawiciele PP zajmą się przygotowaniem założeń i realizacją małej reformy administracyjnej w kształcie uzgodnionym przez koalicję.

Jeśli chodzi o wsparcie rodzin osób bezrobotnych to naszym podstawowym celem będzie zapewnienie im pracy. Myślę, że to najlepszy sposób, aby zapewnić im pomoc i aby mogły wziąć odpowiedzialność za własne życie. Nie rezygnujemy też ze względu na obecną sytuację społeczno-gospodarczą z obecnego systemu zasiłków. Być może w dalszej perspektywie jeśli uda się poprawić sytuację osób wykluczonych z rynku pracy przymierzymy się do szerszej reformy pomocy społecznej. Nie ulega wątpliwości, że nie uda się zrobić wszystkich reform na raz, dlatego zaczniemy od tych priorytetów wskazanych w expose.

Będziemy dążyć do tego, aby konkurencja zagościła we wszystkich sektorach gospodarki. Tam gdzie z przyczyn naturalnych nie będzie możliwe działanie wielu producentów czy usługodawców będziemy szczególną uwagę przywiązywać do kontroli praktyk monopolistycznych. Dla nas jedynym i ostatecznym kryterium oceny ustroju społeczno-gospodarczego będzie konsument. Tak jak wspominałem w expose chcemy pozbawić system podatków dochodowych jakichkolwiek ulg. Specjalne strefy ekonomiczne zgodnie z ustawą działają do 2026 roku, nie możemy działającym w nich inwestorom odbierać praw nabytych. Pragnę przypomnieć, że w SSE na takich samych warunkach mogą działać firmy polskie i zagraniczne.

Głównym zadaniem Polskiego Instytutu Innowacyjności będzie integracja szkolnictwa wyższego i przedsiębiorczości z badaniami naukowymi i innowacjami, jako elementów jednego łańcucha innowacyjnego w Polsce i poza nią, co powinno prowadzić m.in. do intensywniejszego wprowadzania na rynek innowacyjnych usług, produktów i procesów. PII pozwoli stworzyć dynamiczne partnerstwa przy współudziale wielu regionów, podmiotów i organizacji. Partnerstwa te będą: opracowywać nowatorskie produkty i usługi, dawać początek nowym firmom i szkolić nowe pokolenie przedsiębiorców.

W zakresie edukacji częściowo odpowiedź na pani pytania zawarta jest w odpowiedzi do posła Liściowskiego. Dodam jeszcze, że języki obce, w dzisiejszym świecie, są niezwykle przydatne, pozwalają na komunikację między nacjami w różnych wspólnotach czy na wymianach międzynarodowych w szczególności w kontekście naszej obecności w zjednoczonej Europie. Chcemy wzmocnić ich rolę w polskiej szkole, by były nakierunkowane na poszerzanie słownictwa i poprawność, a przede wszystkim - obligatoryjnie prowadzone w języku obcym. Dziś ten przepis jest martwy, a lekcje języka angielskiego w większości szkół odbywają się po polsku. Jesteśmy otwarci na dyskusje o edukacje i propozycje opozycji, ale będziemy szukać innej, bardziej odpowiedniej formy co do dyskusji, by nie odbywała się ona w sposób korzystny politycznie, a w sposób korzystny dla polskiej edukacji - wszystkim nam zależy na przyszłych pokoleniach. Przynajmniej mam taką nadzieję.

Pani poseł, katalog grup, z którymi będziemy chcieli konsultować projekty ustaw wymienionych przeze mnie nie jest zamknięty. Tak jak powiedziałem na wstępie odpowiedzi możliwość konsultacji rządowych projektów będzie otwarta dla wszystkich. Jeśli chodzi o zmiany w wymiarze sprawiedliwości to oczywiście, rozwody były przykładem, chodziło nam o zarys spraw, jakimi będą zajmować się ławnicy, którzy będą starać się o możliwość orzekania. Jesteśmy otwarci na dyskusję. Szkolenia, o których mówiłem, będą cyklem spotkań i wykładów z sędziami i profesorami prawa, to będzie taki "przyspieszony" kurs prawa rodzinnego, pracy i cywilnego. Oprócz tego wymagane będzie również orzekanie w kilkudziesięciu sprawach jako zwykły ławnik. Pani poseł, dajmy naszym ministrom trochę czasu, by mogli wdrożyć się w pracę i przygotować odpowiedni środki do przeprowadzenia takich szkoleń.

W ostatnich latach było różnie z inteligentnym podejściem do dyplomacji. Często w kreowaniu naszej polityki zagranicznej górę nad rozumem brały emocje. Stąd podkreślenie, że teraz nasze działania będą dokładnie analizowane i przemyślane. Nasze położenie geopolityczne determinuje szczególną relację z Niemcami, tak samo jak z pozostałymi sąsiadami. To, że stosunki z Rosją zależą w dużej mierze od naszych stosunków z Niemcami to nie jest nasz pogląd, a fakt. Jeśli nasze relacje i interesy z Niemcami będą się pogarszać to automatycznie będzie to groziło kolejnym porozumieniem Rosja-Niemcy ponad naszymi głowami. O polityce wschodniej w kontekście naszych najbliższych sąsiadów mówiłem w expose. Będziemy wspierać demokratyzację za naszą wschodnią granicą oraz dążyć do ponownego otwarcia drzwi do Unii Europejskiej dla nowych członków. Chcemy, aby jak najwięcej państw zostało przywróconych na łono europejskiej rodziny. W ramach Grupy Wyszehradzkiej chcemy szukać nowych priorytetów wokół których moglibyśmy zacieśniać naszą współpracę, myślę, że jednym z nich z pewnością będzie polityka wschodnia. W relacjach z Afryką priorytetem będzie współpraca gospodarczo-handlowa oraz pomoc humanitarna i rozwojowa dla państw afrykańskich. Nie widzę w tym momencie tam żadnych kluczowych partnerów będziemy ich dopiero poszukiwać i wyklarują się po spotkaniach bilateralnych. Wskazaliśmy państwa i regiony, które są dla nas priorytetowe co nie znaczy, że z innymi regionami zerwiemy stosunki dyplomatyczne. W Brazylii widzimy duży potencjał ponieważ to największa gospodarka regionu.

O działaniach na rzecz pokoju mówiłem w expose. Powtórzę skoro nie wszystko do niektórych dotarło. Przede wszystkim wycofamy się z wszystkich misji wojskowych. Będziemy wspierać samodzielne dbanie o wewnętrzne bezpieczeństwo poszczególnych państw. Zaangażujemy się także w mediacje w najbardziej wyniszczających konfliktach i pomożemy szukać pokojowych rozwiązań. To co najważniejsze to jednak zacieśnianie współpracy gospodarczej od zawsze to było najpewniejsze remedium na utrzymanie pokoju. Co do misji humanitarnych to mamy już wojskowe jednostki przystosowane do współpracy z cywilami przede wszystkim Centralną Grupę Wsparcia Współpracy Cywilno-Wojskowej. Poza tym będziemy wspierać misje humanitarne realizowane przez różne organizacje międzynarodowe i pozarządowe.

Dokładany plan powstania Obrony Terytorialnej przedstawiony zostanie wraz z założeniami ustawy regulującej kwestie powstania i działania tych jednostek. Szacujemy wstępnie, że na sformowanie jednostek OT potrzeba w granicach 700-800 milionów złotych w perspektywie dekady. Natomiast roczne utrzymanie i szkolenie oddziałów po zakończeniu formowania będzie kosztować w granicach 1 miliarda złotych. Środki będą pochodzić z budżetu przeznaczanego na obronę narodową. Nie zamierzamy prywatyzować sił zbrojnych natomiast chcemy skorzystać z modelu estońskiego, gdzie właśnie państwowe jednostki cyberbezpieczeństwa są wspierane przez te ochotnicze. Organizacja będzie działać tak jak inne oddziały paramilitarne i realizować zadania we współpracy z jednostkami podległymi rządowi w zakresie zapewnienia cyberbezpieczeństwa.

Od 2000 roku nie doszło do upadku w Polsce żadnej firmy ubezpieczeniowej. Jednak gdyby taki scenariusz się ziścił to działa Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który wypłaca w takiej sytuacji świadczenie. Pytanie powinno zostać jednak zadane inaczej, co się stanie jeśli państwo przestanie być zdolne do spłaty swoich zobowiązań? To państwo jest dziś największym dłużnikiem, a przyszłe zobowiązania przede wszystkim właśnie emerytalne przy obecnym stanie finansów publicznych mogą doprowadzić do olbrzymich problemów fiskalnych. Dlatego potrzebne są reformy gospodarcze, o których mówiłem w expose.

Żeby przedstawić plan prywatyzacji musimy najpierw przeprowadzić due diligence w spółkach, w których udziałowcem jest Skarb Państwa. To pozwoli nam określić wartość poszczególnych spółek i w zderzeniu z możliwościami inwestorów zaplanować zbycie poszczególnych udziałów. W pierwszej kolejności pod młotek pójdą z pewnością pakiety akcji w spółkach, gdzie skarb państwa jest mniejszościowym udziałowcem.

Większa samodzielność samorządów to przede wszystkim niezależność finansowa, planujemy zwiększyć udział samorządów w przychodach z podatków dochodowych. Samorządy już dziś mają wiele zadań zleconych, na które nie dostały źródła finansowania. W pierwszej kolejności chcemy to wyprostować i później rozmawiać z samorządowcami o dalszym rozszerzeniu kompetencji JST i źródła finansowania nowych zadań.

Wskazałem strategiczne inwestycje w expose: energetyka i koleje szybkich prędkości. To są dwa bardzo duże projekty, które chcemy realizować w pierwszej kolejności. W energetyce tak jak wskazywałem chcemy postawić na rozproszone źródła energii w szczególności te odnawialne. Nie mamy w planach biogazowni w każdej gminie gdyż koszt takiego projektu to ponad 43 miliardy złotych. Na pewno będziemy jednak wspierać program rozwoju sieci biogazowni, ale w związku z zakończeniem finansowania unijnego w tak dużym zakresie nie widzimy obecnie możliwości sfinansowania tak dużego projektu.

W kwestii polityki mieszkaniowej zamierzamy przede wszystkim dążyć do upowszechnienia prawa własności. Rząd nie musi prowadzić polityki mieszkaniowej jeśli dochody mieszkańców rosną i stać ich na zakup lub wynajem lokum. Takie jest nasze podstawowe założenie i realizacja naszego programu to zapewni. Dla najbiedniejszych dostępne są lokale socjalne i komunalne w gminach. To te jednostki samorządu są najbliżej mieszkańców i najlepiej znają potrzeby lokalowe w regionie. Przy zwiększeniu samodzielności finansowej samorządów wierzę, że będą w stanie w jeszcze większym stopniu zaspokoić potrzeby mieszkaniowe najbiedniejszych.

Pani poseł, diagnoza sytuacji finansów publicznych się nie zmieniła stąd tak szeroki program reform społeczno-gospodarczych. Jedyne na co zwracałem uwagę w kwestii pozytywów to wysoki wzrost gospodarczy, który niestety jest przejadany. Gdyby uważniej pani słuchała to wiedziałaby Pani, że zwracałem po raz kolejny uwagę na rosnącą inflację i konieczność jej zwalczania. Także ta uszczypliwość na koniec jest zupełnie chybiona.

Panie pośle Ziobro,

Rozpoczynanie wystąpienia od kpiny nie zapowiada merytorycznej dyskusji. Nie będę się odnosił do tych śmiesznych zarzutów i postaram się wyłapać te fragmenty, gdzie udało się Panu powiedzieć coś merytorycznie.

Gdyby Pan poseł choć przez chwilę zainteresował się polityką europejską to wiedziałby Pan co oznacza koncepcja konkurencyjnej federacji europejskiej. Wiedziałby Pan, że bliższa jest ona Europie Ojczyzn niż Stanom Zjednoczonym Europy. Mówiliśmy już o tym przed kampanią na spotkaniach z liderami ALDE. Konkurencyjna federacja polega na stworzeniu konstytuujących ram europejskiego porządku społeczno-gospodarczego w ramach którego poszczególne państwa będą rywalizowały jakością swojego prawodawstwa. Myślę, że większość Polaków i pokazali to w referendum akcesyjnym chce jednak obecności w Unii Europejskiej. Także proszę sobie nie uzurpować prawa do bycia reprezentantem większości. Większość zagłosowała w ostatnich wyborach na powstałą koalicję, która reprezentuje partie proeuropejskie. To Partia Liberalna z koncepcją konkurencyjnej federacji zdobyła najwięcej głosów i najwięcej mandatów więc chyba jednak większość nie podziela Pańskich poglądów.

W kwestii ławników trzeba przede wszystkim naprawić system i rolę ławników w postępowaniach sądowych. Na pewno edukacja osób, które zostają ławnikami pomoże podnieść ich świadomość i kompetencje. Warto moim zdaniem zastanowić się także na zwiększeniu liczby ławników tak, aby pojedyncze przypadki niezrozumiałych zachowań nie wpływały na werdykt. Myślę, że wymiar sprawiedliwości i udział czynnika społecznego w tymże jest wart tych 40 milionów.

O grupie Wyszehradzkiej wspomniałem już w odpowiedzi na pytania innych posłów. Proszę nie czynić zarzutu z braku niektórych kwestii w expose tak jak mówiłem to są priorytety. Będziemy pielęgnować działanie Grupy Wyszehradzkiej, ale w polityce zagranicznej priorytety położymy jednak w innych miejscach.

O reformie edukacji także już szeroko odpowiadałem. Chcemy żeby wybór przedmiotów na maturze był świadomą decyzją uczniów a nowe przedmioty poznawane nie tylko w cząstkach na innych lekcjach ale kompleksowo jako ważny element edukacji. To, że od lat funkcjonują takie a nie inne przedmioty to nie znaczy, że to jest dobry układ. Chcemy żeby Polacy byli coraz lepiej wykształceni. Wiem, że Blok Prawicy woli obywateli niewyedukowanych, bo jak mawia Wasz klasyk "ciemny lud to kupi", a wykształcony już nie. Proszę też pamiętać, że w szkołach podstawowych i gimnazjach uczniowie korzystają już z darmowych podręczników. Także mówienie o kosztach dla rodziców to zwykła demagogia. W mojej opinii kolejny przewrót w zakresie organizacji oświaty wprowadzi więcej problemów niż pożytku. Chcemy w pierwszej kolejności poprawić to czego uczą się dzieci i młodzież. Jak poznamy efekty tych zmian będziemy myśleć nad kolejnymi usprawnieniami.

Z przyjemnością odpowiem na kolejne pytania pań i panów posłów. Wolałbym jednak bardziej merytoryczny tryb debaty, a nie tylko zarzucanie, że coś się nie pojawiło. Expose to nie Biała Księga poszczególnych projektów, ale podstawowy kierunek działań rządu.

Dziękuję i zachęcam do dalszej dyskusji.


OG: Jutro proszę o ewentualne ostatnie pytania i stanowiska klubów do końca piątku.
Joszua Barycz - prezes Rady Ministrów, przewodniczący Partii Liberalnej, poseł na Sejm IV RP I i II kadencji,

Awatar użytkownika
Laura
Posty: 9037
Rejestracja: 08 lip 2015, 0:29

Re: Expose premiera Joszuy Barycza

Postautor: Laura » 12 paź 2016, 23:47

Na mównicę wchodzi poseł Piotr Ikonowicz

Pani Marszałek
Wysoka Izbo
Panie Premierze.

Dążenie do pełnego zatrudnienia jest rzeczą chwalebną, warunki płacowe muszą jednak odzwierciedlać koszty życia i umożliwiać na przykład utrzymanie rodziny i wprowadzać stabilność życiową. Nie może się ono sprowadzać do oczekiwania, że na pewno znajdą się chętni do pracy za grosze, gdyż są słabiej wykwalifikowani. Oni godzą się na takie warunki pod przymusem trudnej sytuacji życiowej Pełnego zatrudnienia nie udało się osiągnąć także krajom zamożniejszym niż Polska, jednak funkcjonuje tam system wspierania rodzin. W swej wypowiedzi odszedł Pan od meritum pytania. W jaki sposób przy zwiększaniu kwoty wolnej od podatki na dziecko zabezpieczycie państwo status rodzin dotkniętych bezrobociem. Ci ludzie nie mają z czego odliczyć ulgi. Od tego nie można i nie należy uciekać, system wsparcia powinien objąć wszystkie rodziny. Gdyby mógł Pan wskazać podstawowe założenia planowanej reformy, którą państwo przygotowujecie.

Moje drugie pytanie dotyczy zaś kwestii związanych z mieszkalnictwem. Mówi Pan, że rząd nie musi prowadzić polityki mieszkaniowej. Uznaje jednocześnie, że ewentualnie samorządy zrobią to lepiej. Czy zatem rozważacie państwo wsparcie środkami finansowymi z budżetu krajowego i stworzenie programu. Kolejną możliwością są też środki unijne aby szczególnie uboższe kraje mogły rozwijać system mieszkalnictwa wzorowany na choćby austriackim. Możliwości jest kilka będziemy służyć pomocą jeśli jest taka wola ze strony innych ugrupowań, przede wszystkim tych tworzących rząd. W Europie Zachodniej państwa widziały ten problem, doceniają konieczność jego rozwiązania. Wiara, że wszystko załatwi wolny rynek to iluzja. Nawet wzrost płac nie jest gwarantem tego, że ludzi będzie stać na mieszkanie. W wielu krajach Europy Zachodniej rządy to rozumiały i wspierały budowę mieszkań na wynajem.

Dziękuję
Laura Novak
Wicepremier RP- Minister Skarbu i Energii.( 2026-2027 i 2028-2031)
Premier RP ( 2027)
Poseł na Sejm IV RP. I-VI kadencji
W latach 2020-2024 i od 2029 przewodnicząca SLD i ZL.
Przewodnicząca KP ZL w latach 2019-2026

Awatar użytkownika
Laura
Posty: 9037
Rejestracja: 08 lip 2015, 0:29

Re: Expose premiera Joszuy Barycza

Postautor: Laura » 12 paź 2016, 23:58

Na mównicę wchodzi poseł Bogusław Ziętek

Pani Marszałek
Wysoka Izbo
Panie Premierze.

W expose zabrakło informacji na temat górnictwa czy gospodarki morskiej, proszę o przedstawienie planów rządu w tych jakże ważnych dla państwa obszarach. Czy rząd pod pańskim kierownictwem będzie dążył do likwidacji płacy minimalnej?

Dziękuję
Laura Novak
Wicepremier RP- Minister Skarbu i Energii.( 2026-2027 i 2028-2031)
Premier RP ( 2027)
Poseł na Sejm IV RP. I-VI kadencji
W latach 2020-2024 i od 2029 przewodnicząca SLD i ZL.
Przewodnicząca KP ZL w latach 2019-2026

Awatar użytkownika
Joszua Barycz
Posty: 527
Rejestracja: 24 cze 2016, 17:38

Re: Expose premiera Joszuy Barycza

Postautor: Joszua Barycz » 13 paź 2016, 8:23

Pani Marszałek!
Panie i panowie posłowie!

Nie sposób się nie zgodzić z tym, że płaca powinna pozwalać na zapewnienie godnej egzystencji. Jednak w sytuacji kiedy mamy osoby zarabiające już dziś 2250 złotych i osoby, które nie zarabiają ani grosza bo nie mogą znaleźć pracy zasadnym wydaje mi się w pierwszej kolejności pomóc tej drugiej grupie. Nawet jeśli oznaczałoby to, że zamiast jednej osoby zatrudnionej za 2250 złotych będziemy mieli dwie osoby zatrudnione za 1125 złoty każda. Jeśli osoba godzi się na pracę za grosze pod przymusem trudnej sytuacji życiowej to dlaczego jej tą możliwość odbierać i kazać jej żyć z zasiłku lub pracować nielegalnie? Panie pośle proszę nie kłamać, że pełnego zatrudnienia nie udało się osiągnąć, bo były kraje w nowożytnej historii, którym się to udało. Choćby Niemcy po II wojnie światowej. Poza tym, to że nikomu się nie udało to nie znaczy, że nam się ma nie udać. Wielokrotnie o tym mówimy skończmy z podejściem chodzenia po czyichś śladach, bo to oznacza, że zawsze będziemy za nimi. Polska i Polacy mogą być liderami w wielu dziecinach i wierzę w to, że tą dziedziną może być również zapewnienie naszym wszystkim obywatelom pracy tutaj w kraju.

W Polsce funkcjonuje system wspierania rodzin i z tego systemu jak już wspomniałem nie rezygnujemy. Nie uciekam od meritum pytania i jasno powiedziałem, że dla rodzin dotkniętych bezrobociem naszym podstawowym celem będzie umożliwienie im znalezienia pracy. Jeśli to się nie powiedzie będą mogły korzystać z istniejącego systemu zasiłków dla rodzin, których dochód na członka rodziny nie przekracza określonego minimum oraz szeregu dodatków jak becikowe, dodatek na kształcenie, wyprawka szkolna etc. Naszym systemem wsparcia będzie zrobienie wszystkiego co w naszej mocy, aby te rodziny mogły wziąć odpowiedzialność za własny los podejmując legalną pracę a nie żyjąc na garnuszku państwa. Według mnie to najbardziej uczciwe podejście do problemu i jedyne, które gwarantuje, że te osoby będą miały szansę wydobyć się z biedy i zapewnić lepszą przyszłość swoim dzieciom. Tak jak już mówiłem i gdyby Pan słuchał to by Pan nie zadawał tego pytania będziemy dążyli do likwidacji płacy minimalnej lub jej radykalnego obniżenia. Obniżenia do poziomu gwarantującego, że wszyscy chcący pracować będą mogli tą pracę znaleźć.

Potwierdzam, że nie zamierzamy prowadzić polityki mieszkaniowej, polityki górniczej, polityki gospodarki morskiej czy żadnej innej odcinkowej interwencji w procesy gospodarowania. Naszym celem jest stworzenie warunków i reguł gry rynkowej tak, aby wszystkie sektory gospodarki mogły sprawnie funkcjonować w ich ramach. W większości miast nie ma problemów z dostępem do mieszkań na wynajem, problemem jest to, że ludzi na nie nie stać. Chcemy, aby w końcu było ich stać. Przede wszystkim jednak chcemy, aby coraz więcej osób było stać nie tylko na wynajem, ale także na bycie właścicielem swojego własnego M. Iluzja to wiara, w to, że wszystko załatwi państwo. W Polsce żyje blisko 40 milionów osób, w różnych sytuacjach, z różnymi problemami. Musielibyśmy zatrudnić 40 milionów urzędników żeby każdemu z nich pomóc zgodnie z jego potrzebami. Ja wierzę w prostsze rozwiązanie. W rozwiązanie które mówi, że rolą państwa jest zapewnienie każdej z tych osób możliwości samodzielnego zmierzenia się ze swoimi problemami i zapewnienia realizacji swoich potrzeb. Nie ma do tego innej drogi niż zapewnienie tym osobom pracy i zapewnienie rozwoju gospodarki, który pociągnie za sobą wzrost płac. Nie rozumiem, co innego może być gwarantem tego, że ludzi będzie stać na mieszkanie niż większe zarobki? Jeśli nie będą mieli pieniędzy nie będzie ich stać, jeśli zarobią więcej to będzie. Nie ma innej logiki w tym rozumowaniu. Jeszcze raz podkreślę jednak, że dla osób w szczególnie trudnej sytuacji lub z jakichś przyczyn znajdujących się poza działaniem mechanizmów rynkowych chcemy, aby to gminy zapewniały lokalne komunalne i socjalne. Gminy, które otrzymają większą niezależność finansową i środki na realizację tych zadań.

W moim expose zabrakło informacji nie tylko o górnictwie czy gospodarce morskiej. Zabrakło informacji o bankowości, o motoryzacji, o włókiennictwie, o dziennikarstwie i o wielu innych branżach. Nie budujemy programu gospodarczego pod wpływem grup nacisków z poszczególnych branż. Chcemy, aby ramy prawne umożliwiały efektywne działanie wszystkich sektorów gospodarki. Żadne grupy zawodowe nie powinny mieć specjalnych przywilejów za które będą musieli płacić inni podatnicy. Naszą polityką gospodarczą jest polityka ładu dla wszystkich, a nie przywileje, dla tych, którzy najgłośniej krzyczą.

Dziękuję.
Joszua Barycz - prezes Rady Ministrów, przewodniczący Partii Liberalnej, poseł na Sejm IV RP I i II kadencji,


Wróć do „Sejm II kadencji”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości