Wybory uzupełniające

[Gabriela Dawidowska]

Kampania wyborcza PLK-PiS

Kandydaci PLK i PiS odbyli podczas swojej kampanii wiele spotkań z wyborcami. W Chełmie swój wiec wyborczy zorganizowała Gabriela Dawidowska. - Kilka dni temu do sejmu trafił projekt budżetu na przyszły rok. Warto zwrócić uwagę, że dzięki ostatnio podjętym reformom deficyt to zaledwie 10 mld złotych, co jest bardzo małą kwotą, w porównaniu z ponad 60 mld za rządów naszych poprzedników. Poza tym gospodarka wyraźnie przyspieszyła a bezrobocie spada. Reformy wymiaru sprawiedliwości, podatkowa, ustawa “złotówka za złotówkę” i wiele innych, to faktyczne osiągnięcia rządu. To jednak nie wszystko. Rząd pracuje nad wprowadzeniem podatku przychodowego w miejce CIT I kompleksową reformą emerytalną. Myślę, że jeśli większość w sejmie na to pozwoli, odpowiednie ustawy zostaną uchwalone w przeciągu kilku najbliższych miesięcy – mówiła Gabriela Dawidowska. Do głosowania na radną Chełma wezwała również obecna na wiecu komisarz UE ds. Konkurencji Karolina Południowa.


Z mieszkańcami Wilanowa spotkała się natomiast Władysława Rosenfelder. Radna sejmiku warszawskiego poruszyła m. in. temat dostępu do broni palnej. - Obecnie obowiązujące przepisy w kwestii dostępu do broni są zbyt rygorystyczne. Obywatelom bardzo trudno jest otrzymać pozwolenie na broń, w wyniku czego spada wśród obywateli umiejętność korzystania z niej. W razie ewentualnej wojny taki stan jest bardzo niepożądany. Aby polepszyć sytuację w tym zakresie rząd przygotował nowy projekt ustawy o dostępie do broni I amunicji, który jest dziś procedowany w sejmie. Rygorystyczne zakazy nie ochronię obywateli przed przemocą – przestępcy zawsze mogą uzyskać broń omijając przepisy, a przecież zagrozić życiu drugiego człowieka może nawet zwykły nóż – mówiła Rosenfelder.

[Administrator]

Inauguracja kampanii Bartosza Kucharskiego

Kandydat na posła z JOW nr 135, Bartosz Kucharski rozpoczął kampanię spotkaniem w Suwałkach, swoim rodzinnym mieście. Na spotkaniu pojawili się minister Paweł Pudłowski i szef KPRM Michał Jaros. Na spotkaniu pojawili się przedstawiciele krajowych oraz lokalnych mediów.

Początek został poświęcony medią na pokazanie samoprezentacji kandydata. Bartosz Kucharski to informatyk i przedsiębiorca. Jest właścicielem firmy informatycznej zatrudniającej około 40 osób, większość zatrudnionych to mieszkańcy Suwałk lub okolic. Przed założeniem firmy pracował jako informatyk w Siemensie. Opracowywał oprogramowania do taborów kolejowych, produktów medycznych oraz innych. Kucharski jest nowym człowiekiem w polityce, bo dołączył do swojej pierwszego ugrupowania politycznego PL-K rok temu, działał na poziomie lokalnym. Mówił też o swoich propozycjach dla regionu, takie jak rozwój lokalnego transportu i zwiększenie statusu gospodarczego Suwałek.

Poparcia udzielił były poseł z tego okręgu, Krzysztof Kowalewski. - Jest to bardzo dobry reprezentant tego regionu, pracowity, pomocny i co najważniejsze uczciwy. Udzielał się w wiele inicjatyw lokalnych na rozwój szkolnictwa informatyki, które ja popierałem. - mówił. Udzielił mu też poparcie minister Paweł Pudłowski. - Działa też dobrze jako przedsiębiorca oraz pomaga innym lokalnym przedsiębiorcą. Używa też swojej renomy wśród klientów do działania w tym regionie. - opowiadał. Michał Jaros odczytał też list poparcia od premier Weroniki Ryszkowskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.

Po zakończeniu wybrał się na spotkania do gmin Jeleniowo, Szypliszki, Rutka-Tartak.

Kucharski na spotkaniach na całej Suwalszczyźnie

Kandydat PL-K z poparciem PiS w wyborach uzupełniających, Bartosz Kucharski kontynuuje serię spotkań na całej Suwalszczyźnie. Zbierał też podpisy pod petycją do podlaskiego oddziału PR o zmianę rozkładu jazdy.

Na spotkaniach podkreślał to co rząd zrobił w ostatnich latach. Po konsultacje odbył spotkanie z ludźmi w Augustowie, którzy byli na tych konsultacjach w sprawie reformy emerytalnej. Mówił też o reformie podatku CIT, który konsultowany jest z środowiskami prawniczymi. Zaznaczał, że dzięki reformie zmniejszy się poziom unikania opodatkowania i da większy efekt niż klauzula proponowanej przez lewicę.

Rozmawiał też z lokalną ludnością o problemach i pomysłach. - Jest to fajny sposób znalezienie ciekawych pomysłów. W firmie na rozmowach z współpracownikami można wpaść na genialne pomysły. - opowiadał. - Chcę też się upewnić, jakie problemy, jakbym został posłem, mógłbym rozwiązać. - mówił.

Bartosz Kucharski zakończył swoją kampanię

Kandydat Bartosz Kucharski na zakończeniu kampanii przed wyborami uzupełniającymi mówił o pozytywnych działaniach dla regionu.

- Chcemy tworzyć lepszą przyszłość dla młodych i lepszą rzeczywistość dla Polaków – mówił. Obiecywał też o uliberalnieniu przepisów o działalności gospodarczej. – Musimy dać szansę dla tych, którzy mają pomysły, ale przytłacza ich poziom biurokracji. Przypominał o udanej petycji do Przewozów Regionalnych. – To jest nasz sukces, zainteresowano się tym. – przypominał.

W ostatnim dniu kampanii wspomagali go jego pracownicy, żona oraz dzieci. Pracownicy wypowiadali się o nim w superlatywach. – Jest wymagający, ale też wielce pomocny. Jeżeli któryś z nas miał problem, wspomagał, starał się pomóc jak najlepiej potrafił. Pamiętam jak jeden nasz kolega zachorował na chorobę, której wyleczenie kosztowało sporo pieniędzy, a on zainicjował akcję społeczną i sfinansował część. – mówił jeden z pracowników.