Postautor: Ignacy Schmidt » 08 sie 2022, 16:54
Żelazowska:
Proszę pani, marszałek Sejmu nie jest „czyjś”, jest marszałkiem Sejmu wszystkich posłów i wszystkich obywateli. Pani marszałek zachowała się bardzo dobrze, zapobiegła chaosowi na sali obrad, proszę zauważyć, że nawet posłowie opozycji nie protestowali przeciwko ukaraniu waszego przedstawiciela w Sejmie.
Mówi pani wprost, że zależy wam tylko na stanowiskach w rządzie, zamydlanie oczu wyborcom „pracą dla Polski” nie będzie skuteczne. Zależy wam wyłącznie na fuchach i realizacji waszych głupich ustaw, które nigdy nie wejdą w życie, bo żaden polityk nie podpisze się pod taki bublem. Państwo winniście mieć wiedzę, jak napisać ustawę i jak składać poprawki, po kilku miesiącach w Sejmie nadal tego nie potraficie i oczekujecie od innych partii poprawiania waszych projektów. Co do zaangażowania w proces ustawodawczy - każdy z posłów ma przecież prawo zgłosić poprawkę do projektu ustawy, nic nie stoi na przeszkodzie do ich zgłoszenia i jeżeli będą dobre, na pewno zyskają poparcie.
Rada Ministrów działa bardzo dobrze i sprawnie, mimo chwilowego sztormu na politycznym morzu, premier Radziwiłł-Schmidt doskonale zarządza i państwem, i Radą Ministrów. Jestem przekonana, że w niedługim czasie rząd znów odzyska większość w Sejmie. Stawianie warunków i chwalenie się jakimś wyciąganiem „pomocnych dłoni” nie jest poważne, ta wasza dłoń to jedynie dłoń do podtopienia rządu, a nie jego uratowania.