Telewizja

[Administrator]

Nie żyje była posłanka PiS. Tragiczna śmierć


Lucyna Wiśniewska, była posłanka, dyrektorka Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Radomiu, zginęła w niedzielnym wypadku samochodowym. Informację potwierdził wójt gminy Jedlińsk.
Jak wyjaśnia mł. asp. Marcin Sawicki z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu, wypadek wydarzył się po godz. 13 w miejscowości Modrzejowice w powiecie radomskim.

– Kierujący volvo 58-letni mężczyzna podczas wyprzedzania doprowadził do zderzenia z osobowym mercedesem, który skręcał w lewo w drogę gminną – przekazał policjant. Kierująca mercedesem 76-letnia kobieta poniosła śmierć na miejscu. Jej 78-letniemu pasażerowi, a także kierowcy volvo, nic się nie stało.

Kim była Lucyna Wiśniewska?
Lucyna Wiśniewska była z zawodu lekarzem neurologiem. W latach 90. pełniła m.in. funkcję lekarza wojewódzkiego województwa radomskiego. Później została zastępcą dyrektora Mazowieckiego Centrum Zdrowia Publicznego w Warszawie i Radomiu. Do 2005 r. zajmowała stanowisko zastępcy dyrektora ds. lecznictwa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu.

Należała do współtwórców radomskiej organizacji Środowiska Inicjatywa, działała w Katolickim Stowarzyszeniu Lekarzy Polskich. W wyborach parlamentarnych w 2005 r. została wybrana do Sejmu V kadencji z listy Prawa i Sprawiedliwości z okręgu radomskiego. 27 kwietnia 2007 r. przeszła do Prawicy Rzeczypospolitej. Ponownie posłanką była w latach 2020-2026. Przez wiele lat kierowała Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Radomiu.

„Ogromna strata i wielki smutek. W wyniku tragicznego zdarzenia drogowego, do którego doszło dziś w godzinach popołudniowych w Modrzejowicach, śmierć poniosła Pani Lucyna Wiśniewska, dyrektor Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Radomiu. Moje wyrazy współczucia dla rodziny i bliskich. Wieczny odpoczynek, racz Jej dać Panie” – napisał wójt Jedlińska na Facebooku.

[Administrator]

Samoobrona powraca do Sejmu

Na zwołanej dziś w Sejmie konferencji prasowej posłowie Krzysztof Filipek, Tomasz Lepper i Cezary Olejniczak ogłosili swoje odejście z klubu Zjednoczonej Lewicy i jednocześnie zapowiedzieli utworzenie Koła Poselskiego Samoobrona.

- W ostatnim czasie lewica stała się jedynie ochłapem tego, czym była kiedyś. Posłowie nie przejawiają żadnej aktywności, często nawet nie przychodzą na obrady. Nie mogliśmy dalej w tym tkwić, przyszliśmy do Sejmu bić się o polskich rolników, o polską wieś, o ludzi pracy. W klubie lewicy wszystkie inicjatywy w tym zakresie były utrącane – mówił przewodniczący koła Krzysztof Filipek.

Tomasz Lepper dodał: - Chociaż nie zawsze było mi po drodze z moim ojcem, to zdecydowałem, że warto kontynuować jego dzieło. Samoobrona troszczyła się o prostych ludzi, ludzi ciężko pracujących, którzy chcą po prostu dobrych warunków do życia dla siebie. Musimy zatroszczyć się o ludzi na tych najniższych szczeblach, a nie tylko o bogaczy.

Z kolei poseł Olejniczak powiedział: - Rolnictwo i ekologia zostały zaniedbane, w najbliższym czasie możemy spodziewać się dużego kryzysu w tej dziedzinie. Teraz produkuje się szybko, byle jak. Nam zależy, żeby wrócić do podstaw – do ekologicznych upraw, do dobrego traktowania zwierząt, do zdrowej żywności robionej przez rolników.

Podczas konferencji zapewniono także, że radna sejmiku pomorskiego wybrana z listy Zjednoczonej Lewicy również w najbliższym czasie opuści ten klub w sejmiku. Przewodniczący Krzysztof Filipek poinformował także, że rozmawiają już z kolejnymi posłami, którzy są zainteresowani wsparciem ich działań. W budowanie struktur ruchu mają też zaangażować także byli politycy Samoobrony jak np. lekarka i była senator Margareta Budner czy byłe posłanki Sandra Lewandowska i Elżbieta Wiśniowska,

Klub ZLew zrównał się liczbą posłów z klubem Rządzić Inaczej, oba kluby mają teraz po 52 posłów. Utworzenie Koła Samoobrony oznacza, że obecnie znajduje się w Sejmie aż jedenaście różnych zrzeszeń posłów, w tym sześć kół.

[Administrator]

Rodzina Królewska celebruje Boże Narodzenie i Nowy Rok

Polska Rodzina Królewska zebrała się w Warszawie, aby świętować święta Bożego Narodzenia. Oprócz oficjalnych celebracji, zaplanowano także te prywatne, zarezerwowane dla najbliższej rodziny.

W przededniu Wigilii Bożego Narodzenia królowa Monika zorganizowała na Zamku Królewskim świąteczny obiad dla członków Rodziny Królewskiej. Co ciekawe, w tym roku po raz pierwszy wzięły w nim udział zarówno była żona króla seniora Michała II, królowa Maria, jak i jego obecna żona, księżna Paulina. W zeszłym roku królowa Maria spędziła święta Bożego Narodzenia w Wielkiej Brytanii. Komentatorzy związani z dworem wskazują na ocieplenie stosunków po raz pierwszy od rozwodu pary królewskiej bezpośrednio po abdykacji króla Michała II.

Święta z rodziną królewską spędzają także rodzice i rodzeństwo króla Jerzego, a także kuzynki Ksenia von Sachsen i Xandra von Sachsen oraz syn Kseni, książę Taro. Wieczorem 23 grudnia przed Zamkiem królowa Monika, król Jerzy i następca tronu, królewicz Michał Robert dokonali tradycyjnego zapalenia świątecznej choinki. Przed kolacją wigilijną król senior i księżna Paulina, wraz z przedstawicielami ewangelickiej części rodziny królewskiej, m.in. królewnami Pauliną i Matyldą wzięli udział w nabożeństwie w Parafii Ewangelicko-Augsburskiej św. Trójcy.

Wigilijnym wieczorem monarchini wygłosiła orędzie do narodu. - Jest to pora roku, kiedy pamiętamy, że Bóg posłał swojego jedynego syna „aby służył, a nie po to, by mu służono”. W osobie Jezusa Chrystusa przywrócił miłość i służbę do centrum naszego życia. Modlę się w ten dzień Bożego Narodzenia, aby jego przykład i nauczanie nadal gromadziły ludzi, aby dawali z siebie to, co najlepsze, w służbie innym - powiedziała. Następnie w towarzystwie króla Jerzego oraz innych członków rodziny królewskiej wzięła udział w Pasterce w Bazylice Archikatedralnej p.w. Męczeństwa św. Jana Chrzciciela.

25 grudnia królowa Monika wraz z mężem, królem Jerzym oraz dziećmi - królewiczem Michałem Robertem oraz królewnami Anną Kornelią i Marią Magdaleną tradycyjnie udała się do Pałacu Sybilli w Szczodrem (nazywanego "Śląskim Windsorem"), rezydencji książąt oleśnickich, aby w gronie najbliższej rodziny spędzić święta. Król senior Michał II wraz z księżną Pauliną spędzają resztę świąt z dziećmi w Łazienkach Królewskich, natomiast królowa Maria z dziećmi - na Zamku Królewskim w Sandomierzu.

W pierwszy dzień świąt królowa Maria zorganizowała na Zamku Królewskim w Sandomierzu koncert świąteczny dla dzieci z domów dziecka. Ze specjalnym, świątecznym repertuarem wystąpiły m.in. Kasia Nosowska, Sanah i Kayah. Dzieci miały wyjątkową okazję kolędować wspólnie z królową, królewiczami Karolem i Fryderykiem, królewnami Pauliną i Matyldą oraz księciem Jerzym (który na co dzień, z racji studiów, mieszka w Sztokholmie). Ponadto otrzymały świąteczne upominki i miały okazję zwiedzić Zamek.

Również w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia książę i księżna czerscy wzięli udział w nabożeństwie warszawskiej Kapelanii Anglikańskiej, zorganizowanej wspólnie z Kościołem Ewangelicko-Reformowanym, Kościołem Polskokatolickim, Polską Wspólnotą Episkopalną i Kościołem Polski, które odbyło się w stołecznej parafii KE-R

Z okazji drugiej rocznicy koronacji królowej Moniki, która przypadła 25 grudnia, Zamek Królewski opublikował także jej nowy, oficjalny portret:

W Sylwestra królowa Monika wydała na Zamku Królewskim bankiet. Wśród gości pojawili się członkowie Rodziny Królewskiej - bliższej i dalszej. Na Zamku Królewskim gościli m.in. król senior Michał II, księżna Paulina, królowa Maria, królewna Zofia i książę Franciszek, królewicz Bartłomiej i księżna Małgorzata. Z Liechtensteinu przybyli dziedziczny książę Józef Wacław i dziedziczna księżna Anna Maria (starsza córka królowej Marii z pierwszego małżeństwa), z Danii książę Mikołaj i księżna Karolina (młodsza córka królowej Marii z pierwszego małżeństwa). Pojawiła się także bliska przyjaciółka księcia Jerzego, szwedzka księżniczka Estelle.

Nie zabrakło także przedstawicieli świata polityki, kultury i biznesu. Wśród gości znaleźli się m.in. przedstawiciele Kancelarii Królewskiej, w tym Wigilia Jankowska i Joanna Goszczyńska, premier Anna Radziwiłł-Schmidt z mężem Marcinem, były prezydent Mikołaj Liściowski z żoną Anną, marszałek Sejmu Ilona Antoniszyn-Klik, byli premierzy Marek Kohn, Donald Tusk, Włodzimierz Cimoszewicz, Leszek Miller i Adrianna Wisłocka. Pojawili się także m.in. Dominika Kulczyk, Jan Lubomirski-Lanckoroński, czy Tomasz Biernacki, oraz przebywające od początku grudnia w Polsce legendy reprezentacji Szkocji w curlingu Eve Muirhead i Anna Sloan.

[Administrator]

Trzy największe kluby w Senacie rozpoczynają nową tradycję

Beata Lindholm, Mikołaj Liściowski i król-senior Michał II ogłosili na konferencji prasowej w Senacie porozumienie w sprawie przewodnictwa w komisjach izby wyższej.

Na wspólnej konferencji prasowej w Senacie przewodniczący trzech największych klubów senackich - Beata Lindholm (Obywatelski Klub Ludowy), Mikołaj Liściowski (Konserwatywny Klub Senatu) i król-senior Michał II (Senatorski Klub Dworski) ogłosili porozumienie w sprawie przewodnictwa w senackich komisjach. Jak wynika z niego, OKL przypadnie 7 komisji, KKS 4, natomiast SKD - 3. Pozostałe dwie komisje przypadną mniejszym ugrupowaniom zasiadającym w izbie wyższej. Ponadto, co dwa lata na stanowiskach przewodniczących ma nastąpić rotacja, a kiedy jeden z trzech klubów będzie posiadał przewodniczącego, pozostałym dwóm przypadną stanowiska wiceprzewodniczących.

Kluby OKL, KKS i SKD stanowią wspólnie ponad 3/4 kompozycji obecnego Senatu. Senator Beata Lindholm powiedziała, że bardzo cieszy się, że udało się wypracować takie porozumienie. - Mam nadzieję, że to będzie nowa, ponadpartyjna tradycja kontynuowana w kolejnych kadencjach izby wyższej, niezależnie od jej kompozycji - podkreśliła. Jak dodała, w Senacie zasiada obecnie wielu fachowców i zmiany w szefostwie komisji stworzą im szansę na "wykazanie się".

- Przyjęcie takiego rozwiązania podkreśli moderującą rolę senatu i wyjmie prace izby wyższej spoza bieżącej walki partyjnej - mówił lider Senatorskiego Klubu Dworskiego, król-senior Michał II.

Pierwsza rotacja na stanowiskach przewodniczących komisji, zgodnie z planem, nastąpi na przełomie grudnia 2033 i stycznia 2034 roku.

[Administrator]

Rząd pracuje nad zmianami w ordynacji wyborczej

W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów został powołany specjalny zespół roboczy, który na podstawie opracowania przygotowanego przez pełnomocniczkę ds. reformy ordynacji wyborczej Annę Rakowską-Trelę ma stworzyć projekt zmiany Kodeksu wyborczego.

Jak dowiedzieliśmy się w KPRM w skład zespołu weszli wspomniana Anna Rakowska-Trela, sekretarz stanu i szef Centrum Analiz Strategicznych Bartłomiej Opaliński, sekretarz stanu ds. kontaktów z parlamentem Delfina Klus-Żebrowska, wiceministrowie spraw wewnętrznych i administracji Helena Leszczyńska i Zbigniew Girzyński, a także wiceministrowie sprawiedliwości, równości i praw człowieka Krzysztof Paszyk i Gabriela Morawska-Stanecka. Zespół ma spotykać się regularnie dwa razy w tygodniu.

Projekt ma być przygotowany i uchwalony jeszcze w tym roku. Nieoficjalnie rozważanych jest kilka opcji reformy – m.in. zmiana sposobu wyboru posłów i zwiększenie liczby posłów wybieranych z listy krajowej, zmiana sposobu wyboru senatorów, zmiana okręgów i sposobu przeliczania głosów na mandaty w wyborach do Parlamentu Europejskiego czy wprowadzenie okręgów jednomandatowych do sejmików województw.

- Przyjrzymy się wszystkim opcjom i rozważymy wszystkie za i przeciw oraz przeprowadzimy szerokie konsultacje społeczne, aby także obywatele mogli zostać włączeni w reformę - podkreśliła Delfina Klus-Żebrowska.

[Człowiek-Media]

Radziwiłłka reformuje Postępowych Demokratów

Przewodnicząca Postępowych Demokratów premier Anna Radziwiłł-Schmidt poinformowała, że zarząd partii w porozumieniu z pozostałymi partiami wchodzącymi w skład PD zdecydował o zmianie dotychczasowej formuły partii.

Postępowi Demokraci przestaną funkcjonować jako partia federacyjna - Polskie Stronnictwo Ludowe, Stronnictwo Demokratyczne, Forum Demokratyczne i Unia Europejskich Demokratów od lutego będą funkcjonowały jako osobne twory polityczne. Ze statutu partii usunięty został przepis na temat podwójnego członkostwa. Dotychczasową funkcję zrzeszającą, którą pełniła PD, przejmie Koalicja Obywatelska - powołana przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w 2029 roku.

- Koalicja Obywatelska jest dzisiaj dużo szersza, niż tylko partie które wchodziły w skład Postępowych Demokratów. W jej skład wchodzą także Zieloni oraz Nowi Demokraci, formuła ta sprawdziła się w szeregu wyborów, poczynając od tych do Parlamentu Europejskiego, przez wybory do Sejmu, a kończąc na niedawnych wyborach do Senatu, które zakończyły się fenomenalnym wynikiem. KO jest dzisiaj największym klubem w Sejmie, głównym rdzeniem koalicji rządzącej - wskazywała premier Anna Radziwiłł-Schmidt. Jak dodała, reforma funkcjonowania partii ma wprowadzić więcej klarowności i uproszczeń, a także umocnić mniejszych partnerów.

Jak poinformowała, Koalicja Obywatelska będzie miała siedmiu liderów - oprócz niej będą nimi Władysław Kosiniak-Kamysz (prezes PSL), Urszula Zielińska i Przemysław Słowik (współprzewodniczący Zielonych), Maria Belka (przewodnicząca Forum Demokratycznego), Mirosław Suchoń (przewodniczący Stronnictwa Demokratycznego) oraz Adam Szłapka (przewodniczący Unii Europejskich Demokratów). - Wszyscy będą mieli równą pozycję - podkreśliła.

Oznacza to jednocześnie zmiany w zarządzie samych Postępowych Demokratów - funkcje wiceprzewodniczących przestaną pełnić Kosiniak-Kamysz, Belka, Suchoń i Szłapka a z zarządu znikną Adam Jarubas, Dorota Podedworna-Tarnowska, Krzysztof Kosiński, Anna Bejca, Paweł Piskorski, Agnieszka Kapała-Sokalska i Daria Brzezicka. Pozostałe osoby wywodzące się z PD pozostaną na stanowiskach, a dodatkowo stanowisko wiceprzewodniczącej obejmie Beata Lindholm (liczba zastępców wyniesie wtedy cztery). Do zarządu natomiast wejdą szefowa KPRM Hanna Kwiecień, minister spraw zagranicznych Weronika Ryszkowska oraz wieloletni poseł Paweł Liściowski (liczba członków zarządu wyniesie 15).

W kuluarach spekuluje się, że Radziwiłłka powoli przygotowuje partię do zmiany warty. W styczniu minęły cztery lata odkąd Radziwiłł-Schmidt powróciła na stanowisko szefa rządu, a w grudniu zeszłego roku świętowała 61 urodziny. Ewentualna rezygnacja wpisywałaby się w promowaną przez nią wymianę pokoleniową. W ostatnim czasie w mediach pojawiły się plotki jakoby szefowa polskiego rządu była jedną z poważniejszych kandydatek do objęcia stanowiska szefowej NATO w październiku tego roku. Informacje te nie zostały jednak potwierdzone przez nikogo z grona bliskich współpracowników premier.

[Administrator]

Rusza rządowy program budowy przystanków kolejowych

Rada Ministrów podjęła uchwałę w sprawie ustanowienia Rządowego Programu budowy lub modernizacji przystanków kolejowych na lata 2032-2026, przedłożoną przez minister Faustynę Nowakowską-Kraus. Ustanawiając program, rząd chce zwiększyć lokalnym społecznościom dostęp do transportu kolejowego.

Jak informuje resort gospodarki, transportu i gospodarki morskiej, na ten cel przeznaczono 1 mld zł. Środki zostaną wykorzystane m.in. na wybudowanie lub modernizację przystanków kolejowych, a także sfinansowanie zadań związanych z dostępnością miejsc parkingowych dla podróżnych. Program obejmie przystanki kolejowe zlokalizowane w całej Polsce. Realizacja planu ma się przyczynić do ograniczenia wykluczenia komunikacyjnego i umożliwić pasażerom dostęp do kolejowej komunikacji wojewódzkiej i międzywojewódzkiej. Będzie realizowany przez PKP Polskie Linie Kolejowe.

– Przyjęty dzisiaj przez Radę Ministrów Rządowy Program budowy lub modernizacji przystanków kolejowych na lata 2032-36 to kolejna odsłona naszej walki w wykluczeniem komunikacyjnym. Za kwotę 1 mld zł będziemy budować nowe przystanki kolejowe, odbudowywać te, które od lat nie istnieją oraz wydłużać perony tam, gdzie nie mogą zatrzymywać się pociągi dalekobieżne – powiedziała minister Faustyna Nowakowska-Kraus. Rząd przedstawił najważniejsze rozwiązania programu. Są to: poprawa dostępności komunikacyjnej regionów poprzez: eliminowanie barier na przystankach dla osób o ograniczonej możliwości poruszania się; rozbudowanie, przebudowanie lub zbudowanie nowych przystanków kolejowych, a także odbudowanie tych, które w przeszłości zostały zlikwidowane; wydłużenie peronów dla potrzeb pociągów dalekobieżnych; zwiększenie dostępności miejsc parkingowych dla podróżnych.

W programie wskazano lokalizacje, dla których zakres działań, w zależności od potrzeby, dotyczy budowy lub odbudowy, rozbudowy, przebudowy i modernizacji – w tym wydłużenia peronów oraz zmiany lokalizacji przystanków kolejowych. Do wytypowania wstępnej listy zadań objętych programem przyjęto następujące kryteria: dostosowanie do potrzeb i uwarunkowań społecznych uwzględniających aktualną sytuację transportu kolejowego; deklarację przewoźników kolejowych i organizatorów publicznego transportu zbiorowego, jeśli chodzi o wykorzystywanie infrastruktury objętej programem; realizacja inwestycji nie powinna negatywnie oddziaływać na środowisko.

Na liście podstawowej są 173 lokalizacje, a na liście rezerwowej 182. W ramach programu na obu listach uwzględniono budowę 177 i modernizację 178 przystanków. Zgodnie z założonym harmonogramem w tym roku PLK planują rozpocząć postępowania przetargowe dla 56 lokalizacji - poinformował resort odpowiedzialny za infrastrukturę.

– W programie chodzi o zapewnienie zintegrowanego i nowoczesnego systemu transportowego, który jest jedną z najważniejszych części w budowaniu spójności ekonomicznej, terytorialnej oraz społecznej państwa – podkreśliła minister Nowakowska-Kraus.

[Administrator]

MSZ: Monitorujemy sytuację na Białorusi

Ministerstwo Spraw Zagranicznych monitoruje sytuację na Białorusi w związku z tajemniczą śmiercią wielkiego księcia Mikołaja Łukaszenki.

- Jesteśmy zaniepokojeni sytuacją na Białorusi, jako naszego bliskiego wschodniego sąsiada, i stale ją monitorujemy. Pozostajemy w stałym kontakcie z Ambasadorem RP na Białorusi oraz z Ambasadorem Białorusi w Warszawie - poinformowała w trakcie briefingu prasowego wiceminister spraw zagranicznych Majida Karwan. Jak poinformowała, w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyło się pilne spotkanie premier Anny Radziwiłł-Schmidt i minister spraw zagranicznych Weroniki Ryszkowskiej w tej sprawie.

Nad ranem wielki książę Mikołaj I został znaleziony martwy w Pałacu Niepodległości w Mińsku, z nieoficjalnych informacji wynika że miał on zginąć w wyniku rany postrzałowej. Na razie nie wiadomo, czy w zdarzeniu brały udział osoby trzecie. W trakcie specjalnego posiedzenia białoruskiego parlamentu przedstawiono dowody na to, że brat wielkiego księcia, książę Wiktor planował zamach stanu.

Parlament zdecydował się powierzyć władzę wdowie po wielkim księciu, wielkiej księżnej Emilii. Emilia jest blisko związana z Polską - jest kuzynką króla seniora Michała II.

[Administrator]

Malinowska: Rząd musi podejść do tematu zabójstwa księcia Mikołaja powściągliwie



Iwona Malinowska, liderka Ruchu Konserwatywnego i wicemarszałek Sejmu była Gościem Wydarzeń, wypowiedziała się m.in. na temat zabójstwa księcia Mikołaja Łukaszenki.

Jak zaznaczyła, Polska powinna możliwie jak najbardziej zachowywać powściągliwie, nie robiąc pochopnych ruchów.
"Polska powinna co najwyżej uznać legalność sukcesji tej, którą zarządził parlament Białorusi, ale na tym powinno się skończyć. W razie eskalacji konfliktu, w tym wybuchu wojny, Polska nie powinna wysyłać wojsk na Białoruś, bowiem Wiktor Łukaszenka ma jednoznacznie prorosyjskie poglądy, więc ew. wysłanie wojsk może doprowadzić do konfliktu militarnego na linii NATO-Rosja."

[Administrator]

Rada Gabinetowa na Zamku Królewskim w sprawie Białorusi

Cele strategiczne i koordynacja działań w sprawie Białorusi, to główne tematy Rady Gabinetowej, którą zwołała królowa Monika na podstawie art. 140 Konstytucji RP. W posiedzeniu na Zamku Królewskim pod przewodnictwem monarchini wziął udział cały rząd.

- Królowa Monika uznała, że sytuacja za naszą wschodnią granicą jest na tyle poważna, że należy się w pełni na niej skupić i wypracować jak najszybciej wspólne stanowisko, dlatego zdecydowała się zwołać Radę Gabinetową - poinformowała rzeczniczka prasowa monarchini, Magdalena Dzierżanowska. W zeszłym tygodniu zebrała się także w tej sprawie Rada Bezpieczeństwa Narodowego.

Podczas posiedzenia królowa i rząd wspólnie uznali, że najlepszym rozwiązaniem trwającego kryzysu na Białorusi jest zdecydowane poparcie legalnej władzy wielkiej księżnej Emilii, która obecnie, wraz z rządem oraz większością parlamentu przebywa w Grodnie. - Doszło do nielegalnego puczu, który zmusił demokratycznie wybrany parlament oraz głowę państwa do wycofania się ze stolicy - zauważyła minister spraw zagranicznych Weronika Ryszkowska. Zdaniem monarchini i rządu Polska powinna też, we współpracy z Rosją, Ukrainą oraz rządem w Grodnie oraz w porozumieniu z organizacjami międzynarodowymi, zaangażować się w jak najszybsze zatrzymanie trwającego konfliktu. Jak poinformowano, do podobnej konkluzji doszła także Rada Bezpieczeństwa Narodowego, w skład której oprócz członków rządu wchodzą także przedstawiciele wojska, parlamentu oraz większości formacji politycznych.

Zamykając posiedzenie na Zamku Królewskim królowa Monika wyraziła nadzieję, że z Białorusią będzie łączyć nas coraz więcej. W dalszej perspektywie polski rząd powinien też zastanowić się nad wsparciem dla reformy białoruskich sił zbrojnych oraz reform wewnętrznych. Królowa zastrzegła, że można będzie o tym mówić, gdy sytuacja w Mińsku ustabilizuje się. Premier Anna Radziwiłł-Schmidt poinformowała, że tematem spotkania była polityka polskich władz wobec Białorusi, ale nie tylko w kontekście reakcji na bieżące wydarzenia. - Chodzi też o strategiczne działanie w przyszłości i wspomaganie modernizacji i demokratyzacji naszego wschodniego sąsiada - zapewniała szefowa polskiego rządu.

Na mocy art. 140 Konstytucji, w sprawach szczególnej wagi Królowa może zwołać Radę Gabinetową. Radę tę tworzy Rada Ministrów obradująca pod przewodnictwem Królowej. Decyzję o zainicjowaniu oraz przeprowadzeniu wspólnego posiedzenia, podejmuje wyłącznie Królowa, gdy uzna, że jakaś konkretna sprawa (lub sprawy) jest na tyle istotna, że stanowi sprawę szczególnej wagi. Rada Gabinetowa stanowi forum współpracy władzy wykonawczej, umożliwiające uzgodnienie wspólnego stanowiska. Nie przysługują jej jednak kompetencje Rady Ministrów. Stanowiska przedstawiane w toku Rady Gabinetowej i dokonywane uzgodnienia nie mają zatem charakteru prawnie wiążącego, lecz niosą w sobie istotny walor polityczny. Tym sposobem Królowa może zwracać uwagę Rady Ministrów na ważne problemy i domagać się informacji co do zamiarów lub działań Rządu w tych obszarach. Może też ustalać z Radą Ministrów wspólną strategię w określonych kwestiach.