Koronacja cara Jerzego i carycy AlinyCar Jerzy wraz z marką.W mijający weekend na tron oficjalnie wstąpili car Jerzy Michajłowicz i caryca Alina. Koronacja pary cesarskiej zorganizowana została z wielkim przepychem, gromadząc na ulicach Moskwy dziesiątki tysięcy obywateli.Car i caryca, pod dwoma osobnymi baldachimami, w asyście 32 generałów i innych oficerów, udali się do Soboru Zaśnięcia Matki Bożej, znajdującego się na Placu Soborowym w obrębie Kremla. Wraz z nimi w procesji szły również insygnia koronne, w tym Wielka Korona Imperialna Rosji, najważniejsze i najwspanialsze insygnium koronacyjne dynastii Romanowów, brylantowa korona imperatorska, wykonane dla carycy Katarzyny II oraz mniejsza korona przeznaczona dla małżonki cara.
Przed drzwiami soboru car i caryca zostali powitani przez patriarchę moskiewskiego i całej Rusi Cyryla I, następnie monarcha ucałował krzyż i został pokropiony wodą święconą. Wchodząc do katedry para cesarska złożyła hołdy ikonom, a następnie zajęła swoje miejsca na dwóch dużych tronach ustawionych na podium. Ceremonia koronacji rozpoczęła się od odśpiewania 101 Psalmu, następnie car wyrecytował wyznanie wiary. Następnie otrzymał księgę, z której wyrecytował modlitwy, po czym patriarcha udzielił mu błogosławieństwa.
Następnie metropolita podał carowi Wielką Koronę Imperialną, którą on sam umieścił na głowie przy wezwaniu przez patriarchę imion Trójcy Świętej. Było to zgodne ze zwyczajem odziedziczonym od cesarzy bizantyjskich, a miało wskazywać, że imperialna władza, którą carowie postrzegali jako bezpośrednią kontynuację chrześcijańskiego Cesarstwa Rzymskiego, pochodzi bezpośrednio od Boga. Car otrzymał od metropolity również pozostałe insygnia koronacyjne. Następnie caryca uklękła przed nim na szkarłatnej poduszce. Car na krótką chwilę zdjął koronę ze swojej i umieścił ją na jej głowie, by następnie koronować ją druga koroną i umieścić na jej szyi Order Świętego Andrzeja Apostoła Pierwszego Powołania oraz purpurowy płaszcz, co oznacza jej udział w jego godności i odpowiedzialności za dobro narodu. Po pozostałych obrzędach para cesarska powróciła do Pałacu na Kremlu, aby wydać koronacyjny bankiet.
Wśród niewielu zagranicznych gości znaleźli się m.in. księżna płocka Anna, księżna Emilia, a także Marszałek Senatu książę Mikołaj Liściowski z małżonką Anną. Warto zwrócić uwagę, że dużą rolę na dworze carskim odgrywa matka cara - Maria Władomirowna - której syn nadał tytuł cesarzowej-matki. Zostało to także uwzględnione w ceremoniale koronacji, gdzie zajmowała ona centralne miejsce zaraz po parze cesarskiej.