Postautor: Agata Feiss » 09 sie 2025, 16:21
Nadzieja Bańkosz
Pani Marszałek, Wysoki Senacie,
Dziś stoimy przed decyzją, która dotyka setek tysięcy emerytów i rencistów w Polsce — ludzi, którzy całe życie pracowali, płacili składki i teraz zasługują na godne życie.
Obowiązujące od lat przepisy o zbiegu świadczeń — w praktyce zmuszające wdowy i wdowców do wyboru między własną emeryturą a rentą rodzinną — były rażąco niesprawiedliwe. Kiedy dwoje ludzi buduje wspólne życie, prowadzi jedno gospodarstwo domowe i razem finansuje rachunki, utrata jednego świadczenia po śmierci współmałżonka nie oznacza, że wydatki spadają o połowę. Wszyscy wiemy, że tak nie jest.
Dlatego Radykalna Lewica od początku popierała kierunek tej ustawy — łączenie świadczeń w sposób, który pozwoli zachować ekonomiczne bezpieczeństwo seniorów.
Ale, i to podkreślam, nie chcieliśmy, by była to kolejna dobra ustawa z fatalną dziurą w środku. Dlatego w Sejmie udało się przeforsować naszą poprawkę do Kodeksu pracy — wzmacniającą ochronę pracowników-seniorów i osób zbliżających się do wieku emerytalnego, tak aby mogli łączyć zatrudnienie z pobieraniem świadczeń bez strachu o szykanowanie czy zwolnienia.
Przyjęta poprawka zamyka drogę do obchodzenia nowego prawa przez pracodawców, którzy mogliby pozbywać się starszych pracowników tylko dlatego, że „teraz mają więcej pieniędzy z emerytury”. Chcemy, by godność i bezpieczeństwo seniora były gwarantowane w miejscu pracy tak samo, jak w systemie ubezpieczeń.
Wysoki Senacie,
Nasza poprawka i cała ustawa są zgodne z europejskimi standardami — na Litwie, w Czechach, w Niemczech i we Włoszech podobne rozwiązania funkcjonują od lat. Co więcej, są one opłacalne społecznie — mniej seniorów zmuszonych będzie do korzystania z pomocy społecznej, co zmniejszy presję na samorządy.
Tak, koszt dla budżetu państwa jest znaczący. Ale koszty godnego życia naszych obywatelek i obywateli to nie „strata” — to inwestycja w społeczną stabilność, w zdrowie, w solidarność międzypokoleniową.
Dlatego Radikalna Lewica głosować będzie ZA przyjęciem ustawy w obecnym kształcie.
I mamy nadzieję, że za kilka lat nikt w Polsce nie będzie już pamiętał, że istniał kiedyś wybór między życiem w biedzie a rezygnacją z wypracowanych praw.
Dziękuję.