Polska w Open Government PartnershipSzef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów minister Sebastian Stodolak oraz sekretarz stanu ds. obywatelskich w Ministerstwie Kapitału Ludzkiego Aleksandra Korczak ogłosili, że Polska formalnie stała się członkiem Open Government Partnership (OGP), czyli Partnerstwa na Rzecz Otwartych Rządów wraz z opublikowaniem krajowego OGP Action Plan. OGP zostało utworzone w 2011 roku jako międzynarodowe partnerstwo krajów chcących promować otwartość, transparentność i odpowiedzialność wobec swoich obywateli. OGP to obecnie ponad 80 krajów i ponad 100 samorządów, w których wraz ze społeczeństwem obywatelskim dyskutuje się nad poprawą transparentności, rozliczalności rządzących czy wykorzystaniem nowych technologii.
Trzy kluczowe działania w polskim action planie obejmują wdrażanie narzędzi demokracji deliberatywnej dla większego zaangażowania społeczeństwa w procesach rządzenia, otwarcia dostępu do danych i dokumentów rządowych w tym analiz, badań i raportów finansowanych ze środków publicznych oraz zmian związanych z wzmocnieniem prawa do informacji publicznej. Rząd w ostatnich miesiącach poczynił już działania, aby spełnić standardy OGP w czterech obszarach: przejrzystości finansów, ujawnienia aktywów, dostępu do informacji publicznej i zaangażowania obywateli. Wprowadzenie budżetu zadaniowego wraz z konsolidacją finansów i przyjęcie ustawy o stałym dialogu z obywatelami pozwoliło spokojnie spełnić normę minimum 12 z 16 punktów w ocenianych kryteriach.
"Polskie rządy od lat jak ognia unikały dołączenia do Open Government Partnership mimo licznych apeli organizacji pozarządowych. Każdy kraj – niezależnie czy jest tzw. „starą demokracja” czy raczej „aspirującą”, dołączając do OGP ma szansę na refleksję i pokorne przyjrzenie się temu co u siebie buduje. Zwłaszcza, że w zakresie otwartości rządu mamy u nas wiele do zrobienia. Poza tym to dawka energii, wiedzy, kontaktów i inspiracji. Urzędnicy zyskują okazję do wymiany doświadczeń, do otrzymania kompetentnej oceny swoich pomysłów i motywację do dalszych działań." - podkreślał Sebastian Stodolak.