Wiadomości ze świata

Najważniejsze newsy ze świata. Telewizja, radio, internet itp.
Administrator
Administrator
Posty: 22717
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Wiadomości ze świata

Postautor: Administrator » 24 wrz 2024, 10:51

Obrazek
Libertarianie przed historyczną szansą w USA

W tegorocznych wyborach do amerykańskiego Senatu, w których wybranych zostanie 33 ze 100 senatorów bezprecedensową szansę na zdobycie swojego pierwszego mandatu ma Partia Libertariańska. Nieoczekiwanie aż w czterech okręgach jej kandydaci liczą się w walce o zwycięstwo dzięki olbrzymiej pracy u podstawach wykonanej w ostatnich latach przez działaczy partii oraz udanym transferom libertarian z dwóch głównych partii.

Obrazek

W New Jersey jako kandydat libertarian wystartuje piastujący mandat senatora od 2013 roku Cory Joseph, który dotychczas startował jako kandydat Demokratów. Sondaże dają mu blisko 60% poparcia i zdecydowaną przewagę nad kandydatem Republikanów, ale dużo zależy od tego czy i jakiego swojego kandydata wystawią przeciw niemu także Demokraci.

Justin Amash, członek Izby Reprezentantów w latach 2011-2021, który zdobywał mandat w Michigan jako kandydat Partii Republikańskiej już od 2020 roku należy do Partii Libertariańskiej. Nie decydował się w ostatnich latach na start do Kongresu, ale gdy na emeryturę odszedł wieloletni senator z Michigan Gary Peters postanowił wziąć udział w wyborach. Jego głównym rywalem w walce o fotel senatora będzie republikanin John James, który obecnie prowadzi w sondażach z 39% poparciem. Amash plasuje się tuż za nim z 37%.

Krążą głosy, że 5-krotny kongresman Amash przygotowuje grunt pod start w wyborach prezydenckich w 2040 roku. "Nasz system polityczny w Waszyngtonie jest fundamentalnie uszkodzony. To co się teraz dzieje w większości przypadków to kilku liderów z Kongresu negocjuje z Białym Domem i decydują o wszystkim dla wszystkich. Wierzymy, że jako libertarianie możemy w najbliższych wyborach przełamać tą praktykę i sprawić, aby władza działała bardziej przejrzyście." - powiedział Amash.

Kolejną próbę wygranej w Arkansas podejmie natomiast Ricky Dale Harrington Jr., który jest autorem jak dotąd najlepszych wyników wśród działaczy Partii Libertariańskiej w wyborach do Senatu. Od 2020 roku próbuje pozbawić fotela wieloletniego senatora Republikanów Toma Cottona. W 2020 roku zdobył 33% głosów, gdy Demokraci nie wystawili swojego kandydata, w 2026 roku osiągnął wynik 24% głosów, a w 2032 było to już 35%.

Dużą szansę na wygraną ma też obecny gubernator Colorado Jared Polis dotychczas należący do Partii Demokratycznej, który w ostatnich dniach ogłosił, że wystartuje do Senatu jako kandydat Libertarian. Jego odejście spowodowane było blokowaniem jego kandydatury jako kandydata Demokratów ze względu na niechęć wobec jego heterodoksyjnych poglądów. Jako jedyny Libertarianin w Partii Demokratycznej często znajdował się na marginesie partii.

Administrator
Administrator
Posty: 22717
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Wiadomości ze świata

Postautor: Administrator » 24 wrz 2024, 21:19

Obrazek
Sternicki spotkał się z przywódcami naszych wschodnich sąsiadów

Przewodniczący Obywatelskiej Rewolucji i jeden z liderów Reformatorskiego Zjednoczenia Obywatelskiego Aleksander Sternicki udał się w krótką podróż zagraniczną, aby spotkać się z przywódcami naszych wschodnich sąsiadów i liderami z ugrupowań z tych państw prezentujących zbliżone poglądy do wolnościowej opozycji, która dużymi krokami zbliża się do przejęcia władzy w Polsce. We wszystkich krajach wziął także udział w spotkaniach z przedstawicielami polskich mniejszości.

Obrazek

Na Ukrainie spotkał się z prezydentem Włodimirem Zełeńskim, z którym rozmawiał o perspektywie rozszerzenia Unii Europejskiej, ale również o jej kształcie i wizji na przyszłość. Poruszona została także kwestia okupowanego przez Rosję Krymu i możliwości mediacji w celu rozwiązania tej kwestii. "Cieszę się, że w najbliższym sąsiedztwie jest olbrzymia szansa, że powstanie rząd na czele z osobami, które myślą podobnie jak my w kwestiach wartości i rozwiązań." - powiedział prezydent Ukrainy. "Mamy szansę stworzyć strategiczne partnerstwo z Ukrainą, bo w wielu branżach nasze gospodarki się uzupełniają." - zwracał uwagę Sternicki.

W Mińsku spotkał się natomiast z premier Białorusi Swiatłaną Cichanouską. Podczas krótkiego spotkania poruszona została przede wszystkim kwestia dalszych demokratycznych reform u naszych sąsiadów. Podczas wizyty w stolicy Białorusi odbył także prywatne spotkanie z nestorem wolnościowej opozycji Jarosławem Romańczukiem oraz jednyn z liderów prodemokratycznej i republikańskiej opozycji Iharem Łosikem. "Na Białorusi wciąż jest duża grupa opozycjonistów niezadowolona z przemian ustrojowych, które nie przybliżyły nadal Białorusi do zachodnich standardów sprawowania władzy" - podkreślał Łosik.

Na Litwie nie doszło do spotkania z obecnymi władzami, a jedynie z coraz mocniejszą opozycyjną Partią Wolności. Stojący na jej czele były mer Wilna Remigijus Šimašius pozytywnie wypowiadał się o potencjalnej współpracy na forum Unii Europejskiej. Obaj liderzy opozycji wskazywali na konieczność wolnościowych reform w ramach UE oraz zjednoczenia liberalnych środowisk w Parlamencie Europejskim rozbitych na dwa ugrupowania Renew i Open Europe. "Zjednoczone środowisko liberałów miałoby szasnę przełamać duopol EPD i S&D." - zauważał Šimašius.

Administrator
Administrator
Posty: 22717
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Wiadomości ze świata

Postautor: Administrator » 28 wrz 2024, 17:26

Obrazek
Romanowska i Applebaum z wizytą na Białorusi
Obrazek
- Chcemy rozwijać dwustronny dialog, by móc otwarcie rozmawiać o naszych problemach i wspólnie poszukiwać najlepszych rozwiązań - powiedziała wiceminister spraw zagranicznych Anne Applebaum, która wraz z pełnomocniczką rządu ds. kontaktów z Polakami za Granicą Katarzyną Romanowską złożyła wizytę na Białorusi.

W ramach dwustronnych konsultacji z ministrem spraw zagranicznych Białorusi wiceszefowe polskiego MSZ, Anne Applebaum i Katarzyna Romanowska omówiły szerokie spektrum zagadnień dotyczących relacji polsko-białoruskich, w tym rozwój dialogu politycznego i możliwości ożywienia współpracy gospodarczej, jak również sytuację mniejszości polskiej oraz kwestię nauczania języka polskiego na Białorusi. Rozmówcy poruszyli także tematykę dalszej współpracy Białorusi z Polską i instytucjami euroatlantyckimi.

Z kolei z przedstawicielami UNDP oraz UNICEF na Białorusi Applebaum i Romanowska omówiły projekty rozwojowe realizowane przy wsparciu Polski. Odwiedziły też Dziecięce Centrum Onkologiczne w Borowlianach, wspierane przez MSZ. Wizyta była także okazją do spotkania z przedstawicielami polskiej mniejszości, a także białoruskim środowiskami niezależnymi.

Delegacja odwiedziła ponadto polskie cmentarze wojskowe z okresu wojny polsko-bolszewickiej, w tym nekropolię w Nowym Świerżniu, gdzie w tym roku rozpoczną się prace restauracyjne ze środków Ministerstwa Edukacji i Kultury i dzięki współpracy z Ministerstwem Obrony Białorusi. Wiceminister Applebaum i Romanowska wzięły także wczoraj udział w koncercie muzyki Stanisława Moniuszki w Teatrze Wielkim w Mińsku, współorganizowanym przez Instytut Polski, Instytut Adama Mickiewicza i warszawski Teatr Wielki. Stanisław Moniuszko, ojciec polskiej opery narodowej urodził się właśnie na mińszczyźnie.

Administrator
Administrator
Posty: 22717
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Wiadomości ze świata

Postautor: Administrator » 30 wrz 2024, 21:21

Obrazek
Izrael tworzy zamkniętą strefę wojskową. Przygotowuje się do inwazji na Liban

Obrazek
Izraelskie wojsko ogłosiło w poniedziałek obszary wokół trzech kibuców na północy kraju zamkniętą strefą wojskową. Anonimowy przedstawiciel administracji USA ocenił w rozmowie z agencją Reutera, że rozmieszczenie żołnierzy sugeruje, iż inwazja na Liban jest nieuchronna. Francuskie i holenderskie linie lotnicze zawiesiły loty do Bejrutu i Tel Awiwu, a Niemcy rozpoczęły ewakuację z Libanu swoich obywateli, w tym pracowników ambasady.
Według "Washington Post", Izrael przekazał Stanom Zjednoczonym, że w każdej chwili może rozpocząć ograniczoną operację wojsk lądowych przeciwko Hezbollahowi w południowym Libanie. Informację tę częściowo potwierdził Departament Stanu USA
Napiętą sytuację na granicy Izraela z Libanem potwierdził też rzecznik ONZ Stephane Dujarric, który poinformował, że ponad 10 tys. żołnierzy misji pokojowej w Libanie nie może już patrolować kraju ze względu na intensywność walk
W poniedziałek po południu izraelski minister obrony Michael Biton podczas spotkania z samorządowcami położonych na północy kraju społeczności powiedział, że "wkrótce rozpocznie się nowy rozdział wojny przeciwko Hezbollahowi".

Armia Izraela przekazała, że obszary wokół kibuców Metula, Misgaw Am i Kfar Giladi w pobliżu granicy z Libanem, są zamkniętą strefą wojskową i wstęp tam jest zabroniony. Według agencji Reutera i AFP wojsko libańskie, w związku z groźbą izraelskiej inwazji, zmieniło rozmieszczenie swoich żołnierzy na południu kraju i wycofało się z kilku pozycji. Rzecznik armii Libanu nie potwierdził tych doniesień ani im nie zaprzeczył.

Linie lotnicze Air France i Transavia zawiesiły w poniedziałek połączenia lotnicze do Bejrutu i Tel Awiwu do 8 października — poinformował w poniedziałek ich właściciel, grupa Air France-KLM. "Poszkodowani klienci zostaną potraktowani indywidualnie oraz dostaną możliwość przełożenia lotów bądź uzyskania zwrotu pieniędzy" — czytamy w komunikacie.

Niemcy ewakuują z Libanu część personelu swojej ambasady w Bejrucie, którego obecność na miejscu nie jest niezbędna, a także rodziny pracowników ambasady i obywateli niemieckich w trudnej sytuacji zdrowotnej — poinformowały w poniedziałek resorty spraw zagranicznych i obrony w Berlinie.

Od tygodnia Liban jest intensywnie bombardowany przez izraelskie lotnictwo. Izrael zaznacza, że uderzenia są wymierzone w Hezbollah, a nie ludność cywilną. Celem ma być zabezpieczenie północy państwa, z której ewakuowano ok. 60 tys. osób z powodu ostrzałów Hezbollahu. Według szacunków rządu w Bejrucie w atakach przez dwa tygodnie zginęło ponad tysiąc osób, a ponad milion Libańczyków musiało z ich powodu opuścić swoje domy.


Administrator
Administrator
Posty: 22717
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Wiadomości ze świata

Postautor: Administrator » 01 paź 2024, 9:27

Obrazek
Izrael rozpoczął operację lądową w Libanie

Obrazek
Izraelska armia rozpoczęła "ograniczoną" operację lądową w południowym Libanie - poinformowano w wydanym w nocy z poniedziałku na wtorek komunikacie sił zbrojnych. Atak wspierany jest przez siły powietrzne i artylerię. Sekretarz obrony USA David Norquist rozmawiał w poniedziałek ze swoim izraelskim odpowiednikiem Michaelem Bitonem. Obie strony ostrzegły przed "poważnymi konsekwencjami" dla Iranu, gdyby podjął się próby bezpośredniego ataku militarnego na Izrael.
Izraelskie siły zbrojne poinformowały w wydanym w nocy z poniedziałku na wtorek komunikacie, że rozpoczęto "ograniczoną" operację lądową w południowym Libanie. Jak przekazano cele są zlokalizowane w przygranicznych wsiach i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla miejscowości na północy Izraela.

"Izraelskie siły powietrzne i artyleria wspierają siły lądowe precyzyjnymi atakami na cele wojskowe" – oświadczyło wojsko. Dodano, że żołnierze przygotowywali się do tej operacji przez ostatnie miesiące.

Wcześniej portal Times of Israel poinformował, że izraelska artyleria intensywnie ostrzeliwała leżącą tuż przy granicy libańską miejscowość Wazani. Libańskie źródła bezpieczeństwa, które cytowała niemiecka agencja dpa, donosiły w poniedziałek wieczorem, że przy granicy z Libanem nie ma izraelskich sił pancernych.

Hezbollah ogłosił we wtorek po północy, że wykrył ruchy izraelskiego wojska przemieszczającego się wzdłuż libańskich przygranicznych miast. Izraelskie siły zbrojne nie potwierdziły tej informacji.

W Bejrucie słyszano wiele eksplozji – poinformowała stacja CNN w nocy z poniedziałku na wtorek. "Gęste kłęby dymu były widoczne na niebie nad południowymi przedmieściami Bejrutu" – dodano. Na przedmieścia Bejrutu w nocy z poniedziałku na wtorek przeprowadzono sześć, siedem ataków - poinformowała agencja AFP za źródłami w libańskim aparacie bezpieczeństwa.

Wcześniej izraelska armia ostrzegła mieszkańców południowego przedmieścia Dahije, że zbombarduje trzy cele Hezbollahu na tym terenie.

Ministerstwo zdrowia Libanu podało w poniedziałek wieczorem, że tego dnia w izraelskich atakach zginęło 95 osób, a 172 zostały ranne. Według resortu w ciągu ostatnich dwóch tygodni w izraelskich atakach zginęło ponad tysiąc osób, a ok. 6 tys. zostało rannych.

Operacja lądowa przeciwko Hezbollahowi oznacza, że wojska izraelskie wkraczają na teren Libanu po raz pierwszy od trwającej nieco ponad miesiąc wojny z Hezbollahem latem 2006 r. Izrael okupował południowy Liban w latach 1982-2000.

Od tygodnia Liban jest intensywnie bombardowany przez izraelskie lotnictwo. Izrael zaznacza, że uderzenia są wymierzone w Hezbollah, nie libijską ludność cywilną, a ich celem jest zabezpieczenie północy państwa, z której ewakuowano ok. 60 tys. osób z powodu ostrzałów Hezbollahu.

Hezbollah od dekad z różną intensywnością walczy z Izraelem. Jest też najsilniejszym ogniwem w koordynowanej przez Teheran i wymierzonej w Izrael i USA sieci działających na Bliskim Wschodzie ugrupowań zbrojonych.

Administrator
Administrator
Posty: 22717
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Wiadomości ze świata

Postautor: Administrator » 02 paź 2024, 10:43

Obrazek
Izrael zaatakował Liban, Iran odpowiada rakietami. "I wojna północna"?

Obrazek
- Ryzyko rozlania się konfliktu jest znaczne, ale dużo zależy od tego, jakie cele operacyjne i taktyczne postawił sobie Izrael - mówi money.pl dr Marcin A. Piotrowski, analityk PISM. Jak podkreśla, to już nie jest tylko "III wojna libańska", ale konflikt, którzy przeistacza się w "I wojnę północną".
Od tygodnia Liban jest intensywnie bombardowany przez izraelskie lotnictwo. Jednak w nocy z poniedziałku na wtorek izraelska armia pierwszy raz od 2006 r. przekroczyła granicę sąsiedniego kraju, rozpoczynając lądową operację "Północne Strzały". Według Izraela Hezbollah przekształcił wsie w południowym Libanie w bazy wojskowe, by wykorzystać je do planowanego najazdu na północ Izraela wzorowanego na ataku Hamasu 7 października 2023 r., a "ograniczona operacja" jest skierowana właśnie przeciwko tej organizacji.

Tymczasem we wtorek wieczorem z terytorium Iranu zostały wystrzelone rakiety w stronę Izraela, o czym poinformowała armia izraelska. Jak dodano, syreny alarmowe rozległy się w całym kraju. Według różnych źródeł Iran wystrzelił ponad 100 rakiet.
Wydarzenia z ostatnich dwóch dni - jak mówią nam eksperci - to nie tyle krzesanie iskier nad beczką prochu, ile właściwie podpalenie krótkiego lontu, który może spowodować wybuch wojny o znacznie szerszym zasięgu.

- Ryzyko rozlania się konfliktu jest znaczne, ale dużo zależy od tego, jakie cele operacyjne i taktyczne postawił sobie Izrael - uważa dr Marcin A. Piotrowski, analityk Polskiego Instytut Spraw Międzynarodowych.

Jak dodaje, obecnie wydaje się, że Tel Awiw zamierza przeprowadzić ograniczoną w czasie i zasięgu operację lądową w Libanie, celem wyeliminowania sił i rakiet Hezbollahu, zagrażających północnemu Izraelowi. Sytuacja może eskalować.

- Determinację Izraela wzmacnia chaos w szeregach Hezbollahu po udanej operacji z pagerami (rannych lub zabitych zostało około 10 proc. jego członków) oraz udana eliminacja przywódców tej libańskiej i proirańskiej milicji. Razem z operacją lądową Izrael będzie zapewne też nasilał naloty na zaplecze wojskowe i siły Hezbollahu w głębi Libanu - komentuje ekspert.

"I wojna północna"
Siły Zbrojne Izraela poinformowały we wtorek, że "Operacja 'Strzały Północy' będzie kontynuowana zgodnie z oceną sytuacji i równolegle z walkami w Gazie i na innych arenach".
Nie będzie to tym razem tylko "III wojna libańska" (wcześniejsze w 1982 i 2006 r.), gdyż lotnictwo Izraela będzie dalej niszczyć siły irańskie i proirańskie w Syrii. - Poprzednie interwencje lądowe Izraela w Libanie były ograniczone do działań lądowych i lotniczych tylko w tym kraju - zaznacza analityk PISM.

Równolegle z ofensywą na Liban Izrael miał również przeprowadzić ataki dronami na cele w Syrii. Jak poinformowała katarska telewizja Al Jazeera, powołując się na doniesienia Syryjskiej Arabskiej Agencji Informacyjnej, w wyniku izraelskich nalotów dronami w stolicy Syrii Damaszku zginąć miały trzy osoby, a dziewięć kolejnych miało zostać rannych.

Arena działań izraelskich służb i wojsk może być znacznie szersza. - Izrael chce "podpalić" cały region i po Palestynie i Libanie weźmie na cel Turcję - oświadczył we wtorek turecki prezydent Ekrem İmamoğlu. Zapewnił, że Ankara będzie wspierać Libańczyków wszelkimi dostępnymi środkami.

Oczy zwrócone na Iran
Świat z niepokojem czeka na rozwój wypadków. Szczególną uwagę przyciąga Iran. Już w połowie sierpnia Teheran zapowiedział, że jest gotów bezpośrednio zaatakować Izrael w odwecie za zabójstwo w Teheranie lidera politycznego Hamasu, Isma'ila Hanijji.

Administrator
Administrator
Posty: 22717
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Wiadomości ze świata

Postautor: Administrator » 10 paź 2024, 9:58

Obrazek
Narodziny księżniczki Nadii
Obrazek

31 marca 2038 roku na świat przyszła księżniczka Nadzieja ( Надзея, zdr. Nadia), córka wielkiej księżnej Białorusi Emilii oraz króla seniora Polski Michała II. To radosne wydarzenie spotkało się z szerokim zainteresowaniem zarówno na Białorusi, jak i w Polsce. Narodziny księżniczki (na Białorusi, w Polsce przysługiwać jej będzie tytuł królewny) stanowią ważny moment dla obydwu krajów, symbolizując nie tylko ciągłość dynastii, ale również podkreślając więzi między białoruską rodziną wielkoksiążęcą a polską monarchią.

Uroczystość chrztu księżniczki/królewny Nadii odbędzie się podczas prawosławnej Wielkanocy, przypadającej 25 kwietnia 2038 roku, w Cerkwii Wszystkich Świętych w Mińsku. W ceremonii weźmie udział rodzina wielkoksiążęca, jak również przedstawiciele dworu królewskiego z Polski, podkreślając znaczenie i prestiż tego wydarzenia na arenie międzynarodowej.

Król senior Michał II, który po abdykacji przekazał tron swojej córce, królowej Monice, znany jest ze swojej imponującej liczebnością rodziny. Z pierwszą żoną, księżną Martą Rakoczy, ma jedno dziecko – królową Polski Monikę. W trzecim małżeństwie z królową Marią doczekał się pięciorga dzieci, a z czwartą żoną, księżną Pauliną, trojga kolejnych potomków. Michał II jest również ojcem dziesięciorga dzieci z nieformalnych związków, co czyni go głową rodziny liczącej aż osiemnaścioro dzieci. Obecnie posiada również dziewięcioro wnucząt. Królewna Nadzieja zajmuje wysokie, ósme miejsce w kolejce do tronu Polski.

Dla wielkiej księżnej Emilii narodziny księżniczki Nadii są już czwartym szczęśliwym wydarzeniem tego rodzaju. Księżniczka Nadzieja dołącza do rodzeństwa: starszej siostry, księżniczki Kseni, będącej następczynią tronu, oraz braci, książąt Aleksandra i Mikołaja Michała. Emilia, pełniąca kluczową rolę w białoruskiej rodzinie wielkoksiążęcej, cieszy się powszechnym szacunkiem i podziwem za swoje zaangażowanie w sprawy dynastii i państwa.

W kontekście narodzin księżniczki/królewny Nadii, uwagę przyciągają również inne wydarzenia związane z życiem rodzinnym ważnych osobistości politycznych. Ambasador Rzeczypospolitej Polskiej w Wielkim Księstwie Białorusi, Monika Jeziorkowska, niedawno została matką po raz drugi - ma już syna z mężem, rosyjskim przedsiębiorcą Arkadijem Lewinowiczem .
Obrazek
Ambasador Jeziorkowska w ciąży

Ponadto, na maj 2038 roku wyznaczono termin porodu senator Aleksandry Drążkiewicz, co również przyciąga uwagę mediów i politycznych środowisk. W zaawansowanej ciąży jest także posłanka Klara Kozłowska, która spodziewa się swojego trzeciego dziecka. Te wydarzenia pokazują, że życie rodzinne odgrywa istotną rolę nie tylko w kręgach arystokratycznych, ale także w świecie polityki.
Obrazek
Obrazek
Narodziny księżniczki Nadii oraz oczekiwania na potomstwo w rodzinach polityków podkreślają ciągłość tradycji, rodzinnych wartości oraz silnych więzi między sferą prywatną a życiem publicznym w obu państwach.

Administrator
Administrator
Posty: 22717
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Wiadomości ze świata

Postautor: Administrator » 10 paź 2024, 19:19

Obrazek
NATO wzmacnia relacje z państwami Indo-Pacyfiku
Obrazek
- NATO wzmacnia dialog i współpracę ze swoimi partnerami w regionie Indo-Pacyfiku – Australią, Japonią, Republiką Korei i Nową Zelandią. W dzisiejszym złożonym środowisku bezpieczeństwa relacje z podobnie myślącymi partnerami są coraz ważniejsze, aby zająć się przekrojowymi problemami bezpieczeństwa i globalnymi wyzwaniami - mówiła sekretarz generalna Anna Radziwiłł-Schmidt w trakcie spotkania z liderami państw partnerskich sojuszu w regionie (AP4).

- Indo-Pacyfik jest ważny dla Sojuszu, biorąc pod uwagę, że wydarzenia w tym regionie mogą bezpośrednio wpłynąć na bezpieczeństwo euroatlantyckie. Ponadto NATO i jego partnerzy w regionie podzielają wspólne wartości i cel współpracy w celu utrzymania opartego na zasadach porządku międzynarodowego - zaznaczyła sekretarz generalna NATO Anna Radziwiłł-Schmidt, która wzięła udział w spotkaniu z państw partnerów NATO (AP4). W spotkaniu wzięli udział premier Australii Anthony Albanese, premier Japonii Nobuyuki Baba, premier Nowej Zelandii Chris Hipkins i prezydent Korei Południowej Park Yong-jin.

NATO zintensyfikowało współpracę ze swoimi partnerami w regionie Indo-Pacyfiku w ciągu ostatnich kilku lat, w tym dzięki pierwszemu w historii uczestnictwu szefów państw i rządów tych partnerów w kolejnych szczytach NATO. Na zeszłorocznym szczycie NATO w Waszyngtonie praktyczna współpraca między sojusznikami i partnerami w regionie Indo-Pacyfiku została jeszcze bardziej wzmocniona, w tym poprzez uruchomienie nowych flagowych projektów w obszarach cyberobrony, przeciwdziałania dezinformacji i technologii, takich jak sztuczna inteligencja.

Te historyczne zaangażowania opierają się na szeregu spotkań na wysokim szczeblu z partnerami z regionu Indo-Pacyfiku odbytych w ciągu ostatnich lat. Obejmuje to udział ich ministrów spraw zagranicznych w kilku spotkaniach ministrów spraw zagranicznych NATO od 2032 r., regularne spotkania Rady Północnoatlantyckiej i spotkania w formacie wojskowym, takie jak spotkania Komitetu Wojskowego NATO w sesji szefów obrońców.

Ten trwający dialog zapewnia, że ​​NATO i jego partnerzy mogą zwiększyć wzajemną świadomość sytuacyjną dotyczącą rozwoju bezpieczeństwa w regionach euroatlantyckich i indo-pacyficznych, deklarowanych ambicji i polityki przymusu Chińskiej Republiki Ludowej (ChRL) w różnych domenach, pogłębiającego się partnerstwa strategicznego między ChRL a Rosją oraz sytuacji bezpieczeństwa na Półwyspie Koreańskim. Partnerzy w regionie Indo-Pacyfiku wnoszą również unikalne perspektywy do dyskusji politycznych NATO na temat wspólnych globalnych wyzwań bezpieczeństwa, takich jak cyberobrona, odporność, technologia, implikacje bezpieczeństwa zmiany klimatu, bezpieczeństwo morskie i kontrola zbrojeń.

Każdy z czterech partnerów w regionie Indo-Pacyfiku utrzymuje dwustronne stosunki z NATO, kierując się Indywidualnie Dopasowanym Programem Partnerstwa – wspólnie uzgodnionym dokumentem ramowym partnerstwa, identyfikującym obszary wzajemnego zainteresowania współpracą. Dwustronne stosunki NATO z każdym z partnerów z regionu Indo-Pacyfiku rozwijały się przez ostatnie dwie dekady i obejmowały współpracę w takich obszarach jak cyberobrona, agenda Kobiety, Pokój i Bezpieczeństwo, interoperacyjność wojskowa, bezpieczeństwo morskie oraz program Nauka dla Pokoju i Bezpieczeństwa.

Administrator
Administrator
Posty: 22717
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Wiadomości ze świata

Postautor: Administrator » 25 paź 2024, 23:00

Obrazek
Péter Magyar nowym premierem Węgier
Obrazek
Zgromadzenie Narodowe Węgier wybrało dziś na nowego premiera Pétera Magyara, lidera partii Tisza, która wygrała kwietniowe wybory parlamentarne. Przy rekordowej frekwencji udało się zatrzymać powrót do władzy Fideszu, choć również rządząca przez ostatnie cztery lata centrolewica poniosła porażkę.

W wyborach w 2034 roku Węgrzy po 24 latach odsunęli od władzy Fidesz i Wiktora Orbana. Premierem został Gergely Karácsony, lider szerokiej koalicji ugrupowań opozycyjnych Zjednoczeni dla Węgier. Jego rząd posiadał jednak jedynie minimalną przewagę w Zgromadzeniu Narodowym, dzięki wsparciu posłów satyrycznej Węgierskiej Partia Psa o Dwóch Ogonach. Dość szybko okazało się, że poza pozbawieniem władzy Fideszu i rozliczeniem jego spuścizny koalicję niewiele łączy. Szybko doszło w niej do rozłamów, a upadek rządu blokował jedynie strach przed powrotem do władzy Fideszu Sam program rozliczeń również okazał się ograniczony, wiele ustaw przyjętych przez parlament było blokowanych przez Trybunał Konstytucyjny, w którym większość sędziów wybieranych na aż 12-letnią kadencję stanowią nominaci Fideszu. Dużym sukcesem okazało się jedynie odpolitycznienie prokuratury, co nie byłoby możliwe bez przychylności prezydenta Jerzego Habsburga. Tylko dzięki temu udało się pociągnąć do odpowiedzialności karnej za korupcję niektórych współpracowników Viktora Orbana, o której na Węgrzech mówiło się od lat. Jedynie częściowo udało się jednak ograniczyć wpływy Fideszu w mediach, co dodatkowo osłabiało poparcie dla rządzącej koalicji.

Zdecydowanym faworytem wyborów był Fidesz, w którym po odejściu na polityczną emeryturę Viktora Orbana stery przejął były szef MSZ Péter Szijjártó. Partia pod jego rządami przyjęła mocno prawicową i eurosceptyczną retorykę, pomimo formalnego członkostwa w EPP zbliżając się do europejskich ugrupowań skrajnej prawicy. Fidesz uzyskał m. in. poparcie od byłej prezydent Francji Marine Le Pen. Jednocześnie kanclerz Niemiec Friedrich von Bismarck z CDU zdystansował się od węgierskich wyborów.

W sytuacji, gdy na kilka miesięcy przed wyborami olbrzymią przewagę w sondażach miał Fidesz, na scenie politycznej pojawiło się nowe ugrupowanie, centroprawicowa Tisza Pétera Magyara. Jej lider przez lata był związany z Fideszem, choć zajmował stanowiska doradcze i zarządcze w państwowych spółkach, a nie angażował się bezpośrednio w politykę. Byłą żona polityka jest natomiast Judit Vargą, minister sprawiedliwości w jednym z rządów Orbana. Magyar kilkanaście lat temu przeszedł jednak do pracy w sektorze prywatnym, co dodawało mu wiarygodności jako krytykowi zarówno centrolewicowego rządu, jak i Fideszu. Poparcie dla Tiszy zdecydowanie wzrosło w ostatnich tygodniach kampanii, gdy sondaże zaczęły pokazywać, że notowania partii zbliżają się do Fideszu. Ostatecznie na Tiszę zagłosowało wielu dotychczasowych wyborców centrolewicy, dzięki czemu z niespełna 40% poparciem uzyskała 96 mandatów w parlamencie. Nie dało to samodzielnej większości, pozwoliło jednak na wyprzedzenie Fideszu (37% i 92 mandaty). Do Zgromadzenia Narodowego dostała się jeszcze centrolewicowa koalicja skupiona wokół premiera Gergelego Karácsonego, która zdobyła 10% i 10 posłów, a także jeden poseł Mniejszości Niemieckiej. To dzięki wsparciu centrolewicy Magyarowi udało się zostać premierem. W nowym rządzie ma znaleźć się też miejsce dla dotychczasowego szefa rządu, który zostanie wicepremierem i szefem MSZ.

Administrator
Administrator
Posty: 22717
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Wiadomości ze świata

Postautor: Administrator » 31 paź 2024, 18:44

Obrazek
Argentyna może zostać nowym partnerem NATO
Obrazek
Prezydent Argentyny Victoria Villarruel wraz z ministrem obrony Luisem Petri złożyła wniosek o rozpatrzenie możliwości partnerstwa jej kraju z NATO podczas wizyty u sekretarz generalnej Anny Radziwiłł-Schmidt i jej zastępczyni, Mélanie Joly, w Kwaterze Głównej Sojuszu. Podczas spotkania obie przywódczynie wymieniły poglądy na temat wyzwań dla bezpieczeństwa w Europie i Ameryce Łacińskiej.

Podczas spotkania Argentyna wyraziła intencję zostania partnerem sojuszu. Charakter partnerstwa w ramach sojuszu NATO jest specyficzny dla każdego państwa-partnera, w zależności od tego w jakich dziedzinach chce ono współpracować z sojuszem. W przypadku Argentyny nie ma jak dotąd żadnych oficjalnych informacji na jakich zasadach miałaby opierać się ta współpraca, ani jakie cele chcieliby Argentyńczycy przez nią osiągnąć. Natomiast po wypowiedziach argentyńskiej prezydent i ministra obrony można przypuszczać, iż nawiązanie partnerstwa ma przynieść pozytywne efekty w postaci rozwoju wojska, za pomocą między innymi wspólnych szkoleń. Jak dotąd NATO współpracuje z 40 państwami i organizacjami w ramach partnerstwa, ale tylko z jednym w Ameryce Południowej - Kolumbią.

- To wielka przyjemność powitać panią prezydent Villarruel i pana ministra Petri w Kwaterze Głównej NATO. Argentyna odgrywa ważną rolę w Ameryce Łacińskiej i z zadowoleniem przyjmuję dzisiejszą prośbę o zbadanie możliwości zostania partnerem NATO. Sojusz współpracuje z wieloma krajami na całym świecie w celu promowania pokoju i stabilności. Bliższa współpraca polityczna i praktyczna mogłaby przynieść korzyści obydwu stronom - sekretarz generalna Anna Radziwiłł-Schmidt skomentowała chęci Argentyny zostania partnerem NATO. Natomiast prezydent Argentyny po spotkaniu zapowiedziała: "Będziemy nadal pracować nad uzyskaniem powiązań między Sojuszem, a Argentyną, które pozwolą nam zmodernizować i wyszkolić nasze siły zgodnie ze standardami NATO".

Wydarzenie potwierdza zapatrywania nowego prezydenta Argentyny na świat zachodni. Victoria Villarruel, która wcześniej była wiceprezydentem u boku Javiera Millei w latach 2023-2031, a od 2031 roku sama pełni urząd prezydenta, chce współpracować przede wszystkim ze Stanami Zjednoczonymi, stawiając na nie w konflikcie między tym państwem, a Chinami. Jednocześnie prezydent Argentyny odcina się i handlowo i politycznie od Państwa Środka. Jest to kolejny precedens w polityce zagranicznej, który pokazuje atrakcyjność współpracy z NATO.


Wróć do „Wiadomości ze świata”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości