Wiadomości ze świata

[Administrator]

Para Królewska w Belgii i Holandii
Królowa Monika i król Jerzy zakończyli dzisiaj wizytę spędzoną po dwa dni w Belgii i Niderlandach. Była to pierwsza wizyta zagraniczna Polskiej Pary Królewskiej w tym roku.

Parze królewskiej towarzyszyli przedstawiciele rządu, minister spraw zagranicznych Hanna Kwiecień i minister gospodarki i rozwoju Grażyna Piotrowska-Oliwa oraz przedstawiciele przedsiębiorstw i pracownicy naukowi.

Królowa Monika w swoim wystąpieniu po spotkaniu z królem Belgów Filipem w Brukseli położyła nacisk na rozwój relacji polsko-belgijskich w kwestiach gospodarczych, w tym w szczególności inwestycji małych i średnich przedsiębiorstw, a także współpracy naukowej, kulturalnej, wymiany młodzieży i współpracy na forum UE.


Filip i Matylda, król i królowa Belgów

Król Michał i królowa Maria spotkali się również z przedstawicielami najważniejszych organów Unii Europejskiej i NATO - przewodniczącym Rady Europejskiej Manfredem Weberem, przewodniczącą Komisji Europejskiej Sanną Marin, przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Pedro Duque oraz sekretarz generalną NATO Anną Radziwiłł-Schmidt.

W Królestwie Niderlandów podczas spotkania w Pałacu Noordeinde w Hadze królowa Polski i król Holandii rozmawiali m.in. o polityce europejskiej, współpracy gospodarczej oraz o współpracy UE z krajami postsowieckimi, w tym Rosją i Białorusią. Rzeczniczka królowej Magdalena Dzierżanowska powiedziała, że wizyta będzie okazją do dania nowego impulsu w stosunkach polsko-holenderskich i "wskazania kierunków współpracy na przyszłość zarówno w formacie dwustronnym, jak i na forum UE i NATO, bo w ramach tych organizacji Niderlandy są naszym podwójnym - i w Unii, i w NATO sojusznikiem". Poruszono także temat wzmacniania relacji handlowych i nowych kierunków współpracy, przede wszystkim w takich dziedzinach jak elektromobilność, gospodarka o obiegu zamkniętym, odnawialne źródła energii i rozwiązania dla sieci energetycznych, nowe technologie w ochronie zdrowia.


Królowa Maksyma na bankiecie na cześć polskiej pary królewskiej

[Administrator]

Kwiecień na spotkaniu szefów dyplomacji Rady Państw M. Bałtyckiego

- Współpraca bałtycka powinna lepiej odzwierciedlać zmieniającą się rzeczywistość – powiedziała minister Hanna Kwiecień podczas corocznego spotkania ministrów spraw zagranicznych Rady Państw Morza Bałtyckiego w Jūrmali.

Kończące łotewskie przewodnictwo w Radzie spotkanie w Jūrmali poświęcone było w głównej mierze dyskusji nad reformą organizacji. Uczestnicy obrad postulowali m.in. zwiększenie synergii działań w regionie, unikanie nakładania się kompetencji pomiędzy poszczególnymi formatami współpracy bałtyckiej oraz lepsze przygotowanie organizacji do stawiania czoła wyzwaniom, przed którymi stoi region. Zgodzono się jednocześnie co do potrzeby zachowania równowagi między wykorzystywaniem Rady jako platformy dialogu politycznego i organizacji współpracy sektorowej, wzmacniającej praktyczną współpracę między jej państwami członkowskimi.

- Powinniśmy stworzyć platformę do regionalnego dialogu bałtyckiego pozwalającego poruszać wszystkie ważne dla przyszłości regionu tematy - powiedziała minister Hanna Kwiecień podczas posiedzenia ministerialnego Rady. Podkreśliła również znaczenie współpracy sektorowej w ramach organizacji. - Kompleksowa współpraca w ramach polityki sektorowej zwiększyłaby skuteczność działań Rady - zauważyła szefowa polskiej dyplomacji. Na zakończenie spotkania uczestnicy przyjęli deklarację oraz mapę drogową w sprawie reformy Rady.

Rada Państw Morza Bałtyckiego to najważniejsza organizacja współpracy międzyrządowej w regionie Morza Bałtyckiego. Powołana została w 1992 r. podczas konferencji ministrów spraw zagranicznych państw regionu w Kopenhadze. Grupuje wszystkie państwa leżące nad Bałtykiem (Danię, Estonię, Finlandię, Litwę, Łotwę, Niemcy, Polskę, Rosję, Szwecję), a także Islandię, Norwegię i UE. Rada prowadzi dialog polityczny w regionie oraz tematyczne grupy współpracy ekspertów. Wspiera ponadto realizację lokalnych projektów wielostronnych oraz stanowi forum wymiany dobrych praktyk.

Podczas pobytu na Łotwie szefowa polskiej dyplomacji spotkała się również z Dyrektorem Centrum Komunikacji Strategicznej NATO STRATCOM Jānisem Sārtsem. Rozmówcy poruszyli m.in. kwestie zagrożeń hybrydowych, wykorzystania mediów społecznościowych w celu dezinformacji oraz zagrożeń związanych z zewnętrzną ingerencją w procesy demokratyczne. Minister Kwiecień wzięła także udział w spotkaniu z przedstawicielami środowisk polonijnych działających na terenie Łotwy.

Małe reaktory jądrowe w Polsce ze wsparciem finansowym USA

Spółka Orlen Synthos Green Energy (OSGE) otrzyma finansowanie od amerykańskiego Departamentu Stanu na przyspieszenie projektu budowy małych reaktorów jądrowych w Polsce - poinformowała w czwartek Jill Hruby, podsekretarz w Departamencie Energii USA ds. bezpieczeństwa nuklearnego i administratorka Krajowej Administracji Bezpieczeństwa Jądrowego.

Jak wyjaśniła Hruby podczas spotkania z ministrem skarbu i energii Krzysztofem Hetmanem, wsparcie będzie pochodziło z amerykańskiego projektu "Phoenix", którego celem jest wspieranie rozwoju SMR-ów w Europie Centralnej, w szczególności projektów budowy małych reaktorów jądrowych w lokalizacjach związanych z energetyką konwencjonalną. W ramach programu fundusze otrzymają Polska, Czechy i Słowacja. Technologia SMR, którą w Polsce wdraża OSGE to BWRX-300 opracowana przez firmę GE Hitachi Nuclear Energy.

- Będziemy finansowo wspierać studia wykonalności, bo chcemy pomóc przeprowadzić transformację energetyczną od węgla do SMR-ów. Bardzo poważnie traktujemy rolę energii jądrowej w transformacji energetycznej. Wszyscy jesteśmy świadomi, że nie da się bez tego osiągnąć zerowej emisji. To wielkie wyzwanie przed którym stoi ludzkość – mówiła w Warszawie Hruby.

- Transformacja energetyczna Polski powinna przebiegać w oparciu o sprawdzone technologie jądrowe, w szczególności o technologię BWRX-300 opracowaną przez firmę GE Hitachi. Dzięki włączeniu w Projekt Phoenix możemy znacząco przyspieszyć nasze działania – ocenił minister skarbu i energii Krzysztof Hetman.

Phoenix to inicjatywa rządu USA mająca na celu wsparcie procesu przechodzenia w Europie z energetyki opartej na paliwach kopalnych na reaktory SMR przy jednoczesnym zachowaniu lokalnych miejsc pracy poprzez przekwalifikowanie pracowników. Projekt umożliwia bezpośrednie wsparcie finansowe ze strony rządu Stanów Zjednoczonych na opracowanie studiów wykonalności dla wybranych technologii SMR. Finansowane mogą być również działania wspierające cele bezpieczeństwa energetycznego krajów Europy Środkowej i Wschodniej.

[Administrator]

Królowa Maria i Kitty van der Heijden w Republice Mali

Zastępczyni dyrektora wykonawczego UNICEF Kitty van der Heijden i Ambasadorka Dobrej Woli UNICEF królowa Maria udały się na początku tego tygodnia do Mali, aby przekonać się, jaki wpływ ma rosnący brak bezpieczeństwa i przemoc na edukację i bezpieczeństwo dzieci.

- Celowe ataki i niesłabnące groźby wobec edukacji – samego fundamentu pokoju i dobrobytu - rzuciły cień na dzieci, rodziny i społeczności w całym regionie – powiedziała zastępczyni dyrektora wykonawczego UNICEF Kitty van der Heijden. - Odwiedziłyśmy z królową Marią obóz dla przesiedleńców w Mopti w centrum Mali, gdzie spotkałyśmy małe dzieci w bezpiecznej przestrzeni do nauki wspieranej przez UNICEF. Było dla nas oczywiste, jak ważna jest edukacja dla nich i ich rodzin - dodała.

Brak bezpieczeństwa rozprzestrzeniający się w północno-zachodnim i południowo-zachodnim Kamerunie doprowadził do przymusowego zamknięcia ponad 4400 szkół w tych obszarach kraju. W Burkina Faso zamknięto ponad 2000 szkół i ponad 900 w Mali ze względu na wzrost przemocy w obu krajach. W Burkina Faso, Mali i Nigrze w ciągu nieco ponad dwóch lat sześciokrotnie zwiększyły się liczby zamykanych szkół z powodu ataków i gróźb przemocy, z 512 w kwietniu 2034 r. do 3005 w styczniu 2036 r. W Kamerunie, Czadzie, Nigrze i Nigerii od końca 2034 r. do stycznia 2036 r. zamknięto od 981 do 1054 szkół.

- Dzięki moim spotkaniom z dziećmi i młodzieżą w Mali zdałam sobie sprawę, jak bardzo życie jest dla nich wielkim wyzwaniem, ale byłam też zdumiona ich odpornością i determinacją oraz nadzieją, jaką mają na przyszłość – powiedziała Ambasadorka Dobrej Woli UNICEF, królowa Maria. - Byłam także świadkiem prawdziwej różnicy, jaką edukacja może mieć w życiu dzieci. Dzieci w Mali i całym regionie są prawdziwymi bohaterami i zasługują na bezpieczne środowisko, w którym mogą się uczyć i rozwijać - podkreśliła. Ostrzegła jednocześnie, że w całym regionie celowe ataki na szkoły, uczniów i nauczycieli szerzą się, pozbawiając dzieci prawa do nauki i pozostawiając je – i ich społeczności – w strachu o swoje życie i przyszłość.

UNICEF współpracuje z władzami oświatowymi i społecznościami, aby wspierać alternatywne możliwości uczenia się, w tym lokalne centra nauczania, szkolne programy radiowe, technologie do nauczania i uczenia się oraz inicjatywy w zakresie uczenia się opartego na wierze. UNICEF zapewnia także narzędzia dla nauczycieli pracujących w niebezpiecznych miejscach oraz wsparcie psychospołeczne i opiekę dla dzieci w wieku szkolnym, które noszą emocjonalne blizny przemocy. Organizacja wraz z partnerami wzywa rządy, siły zbrojne, strony konfliktu i społeczność międzynarodową do podjęcia wspólnych działań w celu powstrzymania ataków i gróźb wobec szkół, uczniów, nauczycieli i innego personelu szkolnego w Afryce Zachodniej i Środkowej oraz do wspierania wysokiej jakości nauczania dla każdego dziecka w regionie.

[Administrator]

Awaria elektrowni atomowej na Białorusi!



Wczoraj wieczorem doszło do awarii w Białoruskiej Elektrowni Jądrowej. Przerwy w dostawie dotknęły kilkaset tysięcy odbiorców energii głównie z Białorusi, ale także z Polski. Jak na razie nie udało się przywrócić dostaw prądu. Białoruskie władze jak dotąd nie wydały żadnego komunikatu w tej sprawie. Do mniejszych awarii w białoruskiej elektrowni dochodziło już wcześniej z powodu problemów technicznych, złych warunków pogodowych lub błędów popełnianych przez obsługę elektrowni. Obecna awaria wzbudza jednak niepokój ze względu na długość jej trwania i brak informacji po białoruskiej stronie. Najprawdopodobniej awaria nie spowodowała zagrożenia dla bezpieczeństwa instalacji jądrowych, w tym reaktorów atomowych.

"Staramy się przywrócić jak najszybciej stabilność systemu, aby zminimalizować czas trwania i ilość braków w dostawie energii. Dzisiaj na pewno wszyscy odbiorcy będą mieli przywrócone dostawy prądu. Jako operator systemu mamy rezerwę, która jest wymagana i uruchamiamy działania, aby skorzystać z importu awaryjnego. Nie pomaga nam bezwietrzna pogoda, która dodatkowo obciążyła system mniejszą ilością energii wiatrowej." - wyjaśnił rzecznik Polskich Sieci Elektroenergetycznych, czyli spółki Skarbu Państwa, która jest operatorem elektroenergetycznego systemu przesyłowego w Polsce.

[Administrator]

OR z wizytą w krajach bałtyckich

Liderzy Obywatelskiej Rewolucji Aleksander Sternicki i Sylwia Wilkos udali się z wizytą do Litwy, Łotwy i Estonii, aby spotkać się z przedstawicielami lokalnych partii liberalnych oraz przyjrzeć się rozwiązaniom, które wdrażane są w różnych obszarach w tych państwach.



Podróż rozpoczęli od Estonii, gdzie spotkali się z premierem i liderem Estońskiej Partii Reform Hanno Pevkurem. Intensywny program wypełniły w pierwszej części spotkania i rozmowy na temat systemu e-administracji, ekosystemu przyjaznego startupom i rozwiązań podatkowych. "Estonia dysponuje dużym doświadczeniem i kompetencjami w zakresie e-gospodarki, jest prekursorem wielu rozwiązań w tym obszarze. Jednocześnie duży nacisk kładzie na cyberbezpieczeństwo. To są obszary, w których możemy się wiele od Estończyków nauczyć." - podkreślił Aleksander Sternicki na konferencji po spotkaniu z premierem Pevkurem. Liderzy OR spotkali się także z członkami Jednostki Cyber Obrony działającej w ramach Estońskiej Ligi Obrony. Na zakończenie wizyty odbyli spotkanie z przedstawicielami Hydrogen Valley Estonia konsorcjum prywatnych i publicznych organizacji, które budują obejmujący cały kraj ekosystem wodorowy.

Kolejnym przystankiem była Łotwa, gdzie goście z OR spotkali się z dyrektor Departamentu Nadzoru nad Technologiami Finansowymi z Banku Łotwy, aby porozmawiać o tamtejszym rynku fintechów. Po poznaniu branży od strony regulacyjnej udali się na warsztat z przedstawicielami największych startupów TransferWise, Bitfury i Swipe. Na koniec nie zabrakło rozmów politycznych z kierownictwem koalicji Dla Rozwoju/Za! dotyczących przede wszystkim przyszłości Unii Europejskiej oraz współpracy ugrupowań liberalnych w Parlamencie Europejskim. "Cieszę się na nasze partnerstwo, które może wzmocnić głos dotyczący odpowiedzialnego uregulowania nowych technologii, które zapewni przestrzeń do dalszego rozwoju i innowacji." - mówił po spotkaniu Ivars Ijabs.

Na zakończenie liderzy OR odwiedzili Litwę, gdzie w Wilnie spotkali się z członkami polskiej mniejszości wspólnie z którymi odwiedzili cmentarz na Rossie. Po wizycie w nekropolii udali się na rozmowy z działaczami Partii Wolności na czele z merem Wilna Remigijusem Šimašiusem. Wśród poruszanych zagadnień były doświadczenia Litwy ze współpracy z amerykańskim akceleratorem startupów Plug and Play, funkcjonowanie systemu kaucyjnego dla opakowań oraz kwestie dotyczące polityki energetycznej. Ostatnim aktem wyprawy było spotkanie z wolontariuszami z tzw. ruchu elfów, którzy tropią i demaskują fake newsy i wykrywają trolle. "Polityka przeciwdziałania dezinformacji jest coraz ważniejsza, a Litwa jest na tym polu liderem, który łączy narzędzia państwowe z inicjatywą obywateli." - zwróciła uwagę Sylwia Wilkos.

[Administrator]

Białoruś: Przerwy w dostawach prądu efektem ataku hakerskiego. Ukraińskie służby oskarżają o atak Rosję



-Z zebranych do tej pory informacji wynika, że przyczyną przerw w dostawach prądu nie była awaria lecz działanie podmiotów trzecich. - przekazał w lakonicznym komunikacie białoruski rząd podkreślając, że dopóki trwa śledztwo nie ma potrzeby wszczynania jakiegokolwiek alarmu. W związku z atakiem nie działała też strona internetowa elektrowni. - Eksperci ustalają teraz, kto dokładnie to zrobił. - przekazał mediom rzecznik Białoruskiej Elektrowni Jądrowej.
Ukraińskie media informują jednak o ataku hakerskim za którym stać mają nieformalne grupy powiązane ze służbami specjalnymi Rosji. - Przeciwko Białorusi przeprowadzony został cyberatak, który odbył się pod przykrywką wirusa. Według naszych informacji to swego rodzaju trening ze strony służb rosyjskich przygotowujący do większego ataku - powiedział przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR).
MSZ Rosji nazwał sugestie Ukraińców oszczerstwami - Rosja nie ma z tą awarią nic wspólnego, od dawna wspieramy Białoruś, kilka lat temu wsparliśmy demokratyczne przemiany w tym państwie. Na takich awariach mogłoby za to zależeć przeciwnikom wielkiej księżnej Emilii, chociażby generałowi Chreninowi, to tam szukałabym prawdziwych sprawców - powiedziała wiceminister Maria Zacharowa. Jednocześnie polityk zapewniła, że Rosja jest gotowa do współdziałania w śledztwie prowadzącym do wyjaśnienia sprawy.

Za projekt i dużą część realizacji elektrowni odpowiadają Rosjanie. Według ich zapewnień, spełnia ona najwyższe międzynarodowe wymagania dotyczące niezawodności i bezpieczeństwa. Jednak przed jej powstaniem przestrzegała białoruska demokratyczna opozycja oraz rząd Litwy, który od początku próbował powstrzymać powstanie elektrowni atomowej w swoim sąsiedztwie. Niewykluczone, że rosyjskie służby zapewniły sobie wiedzę o systemach bezpieczeństwa elektrowni. "W trakcie budowy elektrowni na Białorusi pojawiały się już informacje na temat różnych problemów i niejasności. Nie bagatelizujmy żadnych tego typu doniesień zwłaszcza jeśli jest mowa o ataku hakerskim. Ignorowane zagrożeń może skończyć się dramatycznie. - wskazuje dr Janusz Steinhoff, były minister gospodarki i ekspert od energetyki.

[Administrator]

Aleksiej Nawalny nie żyje. Rosyjski polityk miał 60 lat

Aleksiej Nawalny, były rosyjski wicepremier zmarł nagle w wieku 60 lat. Po porażce w zeszłorocznych wyborach parlamentarnych polityk pozostawał na bocznym torze. Wcześniej jako minister sprawiedliwości w rządzie Konstantina Wasiljewa odpowiadał m. in. za reformę wymiaru sprawiedliwości.

Nawalny poczuł się źle na spacerze w centrum Moskwy, niemal natychmiast tracąc przytomność. Pracownicy medyczni natychmiast przybyli na miejsce, wezwano zespół pogotowia ratunkowego, który dotarł na miejsce w ciągu siedmiu minut, a dotarcie do pacjenta zajęło kolejne dwie minuty. Lekarze, którzy przybyli na miejsce, kontynuowali reanimację prowadzoną już przez przechodni. Prowadzili ją ponad pół godziny. Pacjent jednak zmarł" – poinformowała agencja Interfax, powołując się na informacje ze szpitala.

Według niezależnego kanału Baza, Nawalny poczuł się źle ok. godz. 13 czasu lokalnego (godz. 9 czasu polskiego). Wezwano po niego karetkę. Ratownicy medyczni próbowali go reanimować, ale polityk zmarł o godz. 14.17.

Z kolei źródło rosyjskiego kanału RT twierdzi, że Aleksiej Nawalny doznał zakrzepu krwi. O śmierci Nawalnego został też poinformowany car Jerzy Michajłowicz Romanow, który złożył kondolencje rodzinie zmarłego.

[Administrator]

Książę Jerzy i szwedzka księżniczka Estelle zaręczeni!

Biura prasowe Pałacu Haga (oficjalnej rezydencji następczyni tronu Szwecji, księżniczki Wiktorii) oraz Zamku Królewskiego w Warszawie wydały wspólne oświadczenie, w którym poinformowały o zaręczynach córki szwedzkiej następczyni tronu, księżniczki Wiktorii - księżniczki Estelle oraz syna królowej Marii, księcia Jerzego.

We wspólnym oświadczeniu poinformowano, że para zaręczyła się podczas wspólnego urlopu w Paryżu, na którym przebywała w czerwcu. Radość z okazji zaręczyn wyrazili rodzice pary - księżniczka Wiktoria i książę Daniel oraz królowa Maria i jej był mąż, Mateusz Stern. Zgodnie ze szwedzkim aktem sukcesji rząd na wniosek króla wydaje ostateczną zgodę na małżeństwo dynastyczne księcia lub księżniczki Szwecji. W przeciwnym razie książę lub księżniczka traci prawo do tronu. W oświadczeniu poinformowano, że rząd wyraził zgodę na ślub księżniczki Estelle i księcia Jerzego. Na razie nie podano dokładnej daty ślubu, jednak najprawdopodobniej odbędzie się on na wiosnę przyszłego roku.

Pierwsze doniesienia o związku pary pojawiły się w lipcu 2033 roku, Estelle i Jerzy przyjaźnią się jednak od lat z uwagi na to, że ich matki - królową Marię i księżniczkę Wiktorię - łączy bliska przyjaźń. Para od kilku lat spędzała wspólnie większość urlopów i ważnych rodzinnych dat, a odkąd Jerzy zamieszkał w Sztokholmie para stała się "nierozłączna" i ich związek był w kręgach dworskich oraz w prasie plotkarskiej raczej "tajemnicą poliszynela".

Książę Jerzy urodził się 21 sierpnia 2011 roku w Kielcach. Jest synem królowej Marii i jej pierwszego męża, Mateusza Sterna. Jako członek Polskiej Rodziny Królewskiej znajduje się obecnie na 40 miejscu w kolejce do tronu. Książę od 2030 roku mieszka w Sztokholmie, gdzie ukończył studia na Wydziale Astronomii Uniwersytetu Sztokholmskiego. Syn królowej Marii biegle posługuje się językiem szwedzkim, którego uczył się od 2029 roku. Po studiach rozpoczął pracę dla Szwedzkiej Narodowej Agencji Kosmicznej (Rymdstyrelsen). Książę jest obecnie w trakcie procesu ubiegania się o szwedzkie obywatelstwo, który ma się wkrótce zakończyć.

Z kolei księżniczka Estelle urodziła się 23 lutego 2012 roku w Solnie - jako wnuczka króla Karola XVI Gustawa i córka następczyni tronu Szwecji księżniczki Wiktorii znajduje się obecnie na drugim miejscu w linii sukcesji do tronu, za swoją matką i w przyszłości zasiądzie na tronie Królestwa Szwecji.

[Administrator]

Król senior z wizytą w USA

Król senior Michał II udał się z dwudniową wizytą do Nowego Jorku, gdzie – w czasie trwania 91. sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych – odbędzie rozmowy m.in. z sekretarz generalną ONZ Isabel Saint Malo. Towarzyszy mu m.in. córka, królewna Zofia, która będzie promowała Earthshot Prize, czyli nagrody przyznawane za innowacyjne pomysły dotyczące tego, jak dbać o środowisko.

W czasie wizyty w Nowym Jorku będzie trwał tydzień dla klimatu. To czas, w którym spotykają się przedstawiciele biznesu, politycy, a także obywatele zaniepokojeni zmianami klimatycznymi, szukający jednocześnie nowych rozwiązań dotyczących dbania o planetę.

Wydarzenie ma na celu zwrócić uwagę na zagadnienia związane z różnymi czynnikami, które negatywnie wpływają na środowisko. Kulminacyjnym punktem ma być zaprezentowanie przez laureatów wspomnianej nagrody innowacyjnych rozwiązań na rzecz „ratowania planety”.

Jak podkreśla królewna Zofia wizyta w Stanach Zjednoczonych ma jasny cel, a konkretnie stanowi kolejny rozdział „w nieustających wysiłkach na rzecz zbudowania, poprzez Earthshot, projektu, który może stać się definiującym jego działalność.

Królewna Zofia od dawna zaangażowana jest w sprawy ochrony środowiska naturalnego

Królowi seniorowi w Nowym Jorku towarzyszy nie tylko córka, ale też miecznik wielki koronny Tatiana Karpińska z córką Jadwigą, podkomorzyna czerska Magdalena Persson i ks. Urszula Węglińska - wszystkie wzięły udział w spotkaniach różnorodnych gremiów. W skrzydle jednego z nowojorskich hoteli, zajmowanym przez polską delegację, zamieszkała też wchodząca w skład delegacji swojego kraju, która dzięki temu mogła obchodzić urodziny w gronie krewnych.

Jadwiga Karpińska i Magdalena Persson podczas udzielania wywiadu

Podkomorzyna czerska na bankiecie towarzyszącym obradom Zgromadzenia Ogólnego


Uczestnicząca obserwacja obrad i udział w bankiecie były pierwszym większym międzynarodowym wydarzeniem z udziałem białorosukiej następczyni tronu

[Administrator]

Separatyści w Naddniestrzu proszą Rosję o "ochronę"


Deputowani z separatystycznego Naddniestrza leżącego w granicach Mołdawii zwrócili się do Rosji o podjęcie kroków w celu "obrony" tego regionu - poinformował portal NewsMaker. Rzecznik mołdawskiego premiera Daniel Vode oznajmił, że ​​zjazd "deputowanych" Naddniestrza i jego decyzje są wydarzeniem czysto propagandowym.

Apel ten wystosował tzw. Kongres Deputowanych Wszystkich Szczebli, który zebrał się w środę w stolicy nieuznawanego na arenie międzynarodowej Naddniestrza, Tyraspolu. Kongres oświadczył, że Naddniestrze jest obiektem "presji gospodarczej" ze strony Mołdawii, co jest sprzeczne z "europejskimi zasadami i standardami ochrony praw człowieka i wolnego handlu".

Apel do międzynarodowych organizacji
Deputowani zwrócili się też do organizacji międzynarodowych: Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), Parlamentu Europejskiego, Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża (MKCK) i sekretarza generalnego OZN. Domagają się, by instytucje te "wpłynęły na władze Mołdawii", ponieważ według deputowanych Kiszyniów "narusza prawa mieszkańców Naddniestrza".

Jak pisze portal NewsMaker to był ósmy zjazd separatystycznego kongresu. Jeden z poprzednich odbył się w 2006 roku, kiedy lokalni politycy podjęli decyzję o przeprowadzeniu referendum w sprawie przyłączenia się do Rosji. Głosowanie odbyło się w tym samym roku, wówczas ponad 90 procent mieszkańców regionu opowiedziało się za wejściem Naddniestrza w skład Rosji. Społeczność międzynarodowa i Kiszyniów nie uznały tych wyników. Nie było także reakcji władz na Kremlu - przypomniał portal.

Zdaniem lokalnego opozycjonisty Ghenadia Ciorby, decyzja dotycząca zjazdu nadeszła z Moskwy. 29 września car Jerzy Romanow ma wygłosić orędzie przed parlamentem, na którym może odnieść się do prośby separatystów, którzy mogą poprosić o przyjęcie Naddniestrza w skład Rosji.

Jak stwierdził Ciorba, organizatorzy zjazdu - uzasadniając prośbę w tej sprawie - będą nawiązywać do wyników referendum z 2006 roku.

Naddniestrze z rosyjskim wojskiem od lat 90.
Naddniestrze to zdominowana przez ludność rosyjskojęzyczną 460-tysięczna separatystyczna "republika" na terytorium Mołdawii. Na początku lat 90. Naddniestrze wypowiedziało posłuszeństwo władzom w Kiszyniowie i po krótkiej wojnie, której towarzyszyła rosyjska interwencja, wywalczyło niemal pełną niezależność. Ma własnego prezydenta, armię, siły bezpieczeństwa, urzędy podatkowe i walutę.

Rosja wspiera ten region gospodarczo i politycznie. W Naddniestrzu stacjonuje też około 1,5 tys. rosyjskich żołnierzy.

Odpowiedź Kiszyniowa i oceny ekspertów
Rzecznik mołdawskiego premiera Daniel Vode oznajmił, że ​​zjazd "deputowanych" Naddniestrza i jego decyzje są wydarzeniem czysto propagandowym.

Spekulacje dotyczące przyłączenia Naddniestrza do Rosji wywołały medialny zamęt i wymusiły reakcję polityków w Kiszyniowie, Kijowie oraz szereg komentarzy ekspertów.

Kamil Całus z Ośrodka Studiów Wschodnich oceniał, że jest to gra informacyjna. Całus oraz inni analitycy byli przekonani, że apel o "przyłączenie" do Rosji jest mało prawdopodobny, przede wszystkim w związku z tym, że Moskwa miałaby ograniczone możliwości realizacji takiego scenariusza.

Wydarzenia wokół Naddniestrza eksperci interpretowali jako próbę wywarcia presji na Kiszyniów, który w ostatnim czasie zaostrzył politykę wobec separatystycznej prowincji.

- Organizacja zjazdu, będącego ważnym formatem, wpisuje się w trwający od stycznia (tego roku - red.) ostry konflikt pomiędzy Tyraspolem i Kiszyniowem. Jest on związany z likwidacją przez Kiszyniów ulg celnych dla naddniestrzańskich przedsiębiorstw. Nie ma więc wątpliwości, że w wymiarze lokalnym sama organizacja zjazdu i jego ewentualne decyzje mają stanowić narzędzie wywierania presji na Kiszyniów i instrument negocjacyjny. Opłaca się to też Rosji, bo im więcej napięć na linii Tyraspol-Kiszyniów, tym łatwiej siłom prorosyjskim w Mołdawii atakować obecny prozachodni rząd – przekonywał Całus.