Prasa

[Administrator]

Prof. Artur Ławniczak nowym prezesem Trybunału Konstytucyjnego

Królowa Monika powołała prof. Artura Ławniczaka z Uniwersytetu Wrocławskiego na nowego prezesa Trybunału Konstytucyjnego. Decyzję monarchini można rozpatrywać w kategoriach pewnego zaskoczenia, w opinii komentatorów oraz środowiska prawniczego za faworyta do tej godności uchodził bowiem prof. Maciej Taborowski. Jego kandydaturę uprawdopodobniała też okoliczność, że - co jest tajemnicą Poliszynela - w środowisku dworskim dominuje przekonanie (być może trafne w przeszłości, jednak w świetle choćby obecnego składu TK chyba już nieaktualne) o rzekomym niedoreprezentowani w najważniejszych instytucjach osób związanych z Wydziałem Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego (którego absolwentami są zarówno król Michał II, jak i królowa Monika) - choć prof. Taborowski związany jest z Instytutem Nauk Prawnych PAN, to wciąż wykłada też na UW, który jest jego Alma Mater.

Prof. dr hab. Artur Ławniczak związany jest z Katedrą Prawa Konstytucyjnego Uniwersytetu Wrocławskiego. Jest autorem kilku monografii m.in. „Finansowanie partii politycznych”, Warszawa 2001, „Prawowitość aktualnej postaci państwa polskiego”, Wrocław 2007, „Ustroje polityczne państw latynoamerykańskich”, Wrocław 2008, „Istota władzy państwowej i jej formy”, Wrocław 2010, „Monarchiczne i republikańskie głowy państwa w Europie”, Wrocław 2011 „Losowanie w sferze publicznej między wróżeniem a głosowaniem”, Bielany Wrocławskie) i innych publikacji naukowych poświęconych w szczególności podstawom demokracji, konstytucjonalizmowi i legitymizacji władzy. Jest członkiem-korespondentem zespołu redakcyjnego „Nouvelle Ecole".

W dorobku prof. Ławniczaka zwraca uwagę jego ponadprzeciętne, już od lat '90 zainteresowanie tematyką ustrojów monarchicznych. W toku swojej działalności badawczej poruszał tematy m.in. postaci cesarza Meksyku Augustyna I, odpowiedzialności prawnokonstytucyjnej głowy państwa w monarchii i republice, monarchicznych i republikańskich głów państwa w Europie, tradycji monarchicznej w ustroju Rzeczypospolitej, przemianom ustrojowym Królestwa Polskiego w latach 1830-1833 czy monarchiczności brazylijskiej. Artur Ławniczak współtworzył także komentarze do Konstytucji z 1997 r. i 2017 r. oraz do Kodeksu Wyborczego, zajmował się konstytucjonalizmem polskim i zagranicznym, historią ustroju i prawa, a także np. religijnymi źródłami praw zwierząt i ochrony środowiska naturalnego.

Poza periodykami stricte naukowymi prof. Artur Ławniczak w ostatnich czterech dekadach publikował m.in. w pismach o jeszcze podziemnym rodowodzie - słynnym "Stańczyku" Tomasza Gabisia czy wrocławskiej "Opcji" (przekształconej w III RP na "Opcję na Prawo"), organie Klubu Zachowawczo-Monarchistycznego "Pro Fide et Lege" czy piśmie radyklanie rojalistycznej (deklarującej się jako zwolennicy "monarchii katolickiej, hierarchicznej, zdecentralizowanej, antyparlamentarnej i antydemokratycznej") wrocławskiej Organizacji Monarchistów Polskich Hadriana Nikielińskiego "Rojalista = Pro Patria". Ławniczak wydał tez klika książek nakładem należącego do OMP Wydawnictwa Rojalista.

Nominacja dla prof. Ławniczaka wydaje się zrozumiała w kontekście jego dorobku naukowego. Ktoś kto przez całą karierę badał ustroje monarchiczne wydaje się być odpowiednią osobą do przewodniczenia sądowi konstytucyjnemu w kraju, w którym taki ustrój został ustanowiony. Zwłaszcza w sytuacji, w której po kilkunastu latach taki ustrój już okrzepł, co nie oznacza że Trybunał nie będzie miał okazji do zajęcia się także kwestiami związanymi z ustrojem. Mówi się, że uwzględnienie kandydatury prof. Artura Ławniczaka miał doradzać królowej Monice jej ojciec, jednak nie wiadomo czy sama nie była już przekonana do tej decyzji. Jeśli tak, to trochę poszła w ślady ojca, który również potrafił zaskakiwać nieszablonowymi decyzjami personalnymi (np. desygnując na premiera mało wówczas znaną Adriannę Wisłocką czy przywołując z powrotem do polityki krajowej Annę Radziwiłł-Schmidt, która już zaczęła budować sobie karierę w strukturach europejskich.

[Administrator]

W PL-K intensywne przygotowania do ogólnopolskiego kongresu

Scholastyka Kowalska na wyborach władz lokalnych struktur PL-K w woj. małopolskim
W lokalnych strukturach PL-K praca wre. Wybierane są lokalne zarządy, przygotowania do startu w ramach Prawicy w tegorocznych wyborach samorządowych. - Uważam, że jest to bardzo dobre, żeby lokalne władze PL-K miały wotum zaufania w przygotowaniu się do wyborów samorządowych. - odpowiadał Wincenty Nowak na jednym z lokalnych kongresów, pytany o organizację ich akurat przed wyborami, a nie już po. Zmiany przeszła też młodzieżówka PL-K.

W województwie dolnośląskim walkę o prezesurę zarządu lokalnych struktur PL-K wygrała posłanka Paulina Matuszewska, zaś wiceprezesami zostali: była minister infrastruktury, a obecna wiceprzewodnicząca sejmiku w tym województwie, Beata Żołnieruk oraz Robert Iwaszkiewicz. Sekretarzem tego zarządu została Kaja Jasińska, była członkini Młodych Razem dla Najjaśniejszej. W województwie małopolskim prezesem zarządu lokalnych struktur PL-K został Krzysztof Mazur, a wiceprezesami zostali: Anna Kornecka i Edward Siarka. W niełatwym dla PL-K województwie jurajsko-dąbrowskim prezesurę powierzono posłance Agacie Banasik, zaś Grzegorz Dyla i Tomasz Jaskóła zostali wybrani na wiceprezesów, a sekretarzem został Aleksander Wencel, były członek jednej z młodzieżówek współpracujących z PL-K. W województwie lubelskim prezesem został wicemarszałek województwa, Jarosław Żaczek, a Anna Wojciechowska i Jarosław Sachajko zostali wiceprezesami, zaś sekretarzem został Bartłomiej P. Woliński, który też był kiedyś członkiem jednej z młodzieżówek współpracujących z PL-K. Województwo lubuskie to jedno z województw, w którym słabo radziło sobie PL-K w latach swojej świetności (2 na 6 posłów w 2022 roku, 12%, o 5% niżej niż wynik w skali kraju, i 3 radnych do sejmiku w 2022 roku) i słabo radzi sobie Prawica (7% do sejmiku w 2030 roku, żaden z trzech kandydatów Prawicy nie został wybrany na posła w JOWach w 2034 roku), stąd prezesem lokalnych struktur PL-K został obrany doświadczony Artur Zasada, a wiceprezesami zostali Sławomir Kowal i, była członkini Młodych Razem dla Najjaśniejszej, Karina Czarnecka, zaś sekretarzem lokalnych struktur PL-K w woj. lubuskim została inna była członkini MRdN, Zofia Kalinowska. W województwie podkarpackim prezesem lokalnych struktur został Paweł Ochab, wiceprezesami: Damian Małek i Justyna Bialska, a sekretarzem została Joanna Wieczorek. W województwie pomorskim prezesem został wybrany obecny wicemarszałek województwa, Karol Rabenda, a na wiceprezesów zostali wybrani Magdalena Błeńska i Wojciech Szczurek, a sekretarzem została Kaja Szynkielewska. W województwie warmińsko-mazurskim prezesem lokalnych struktur został wybrany poseł Michał Wypij, a na wiceprezesów Konrad Sajkowski i Mirosław Pampuch, zaś sekretarzem została Joanna Michalewicz. W województwie wielkopolskim prezesem został poseł Artur Bednarz, a wiceprezesami zostali Marcin Brambor i Agnieszka Michalak, a sekretarzem został, związany niegdyś z jedną z młodzieżówek PL-K, Jakub Eltman. W województwie zachodniopomorskim wygrało wieloletnie doświadczenie, gdyż prezesem został wybrany poseł Stefan Oleszczuk, wiceprezesami zostali Joanna Van Fenema i Piotr Krzystek, a sekretarzem została Justyna Borzym. W województwie warszawskim prezesem został wybrany Piotr Waglowski, a wiceprezesami Magdalena Piwnikiewicz i Adrian Stankiewicz, a sekretarzem została Anna Świergocka. W województwie świętokrzyskim można zobaczyć siłę dawnych działaczy MRdNu, gdyż, była posłanka PL-K, Sylwia Czartoryska została wybrana na prezes lokalnych struktur PL-K w tym województwie, wiceprezesami natomiast zostali Robert Dębicki i Dawid Lewicki, a sekretarzem został Łukasz Kubka, też związany z jedną z młodzieżówek PL-K.


Wiktoria Morawska na kongresie lokalnych struktur PL-K w woj. łódzkim
W bastionie PL-K, jakim jest województwo łódzkie, wybrana została członek zarządu województwa łódzkiego VIII kadencji, Wiktoria Morawska, która też wywodzi się z MRdNu i ma poparcie prawdopodobnie kończącego swoją polityczną karierę, Adama Koniecpolskiego. Wiceprezesami zostali radni sejmiku, Tadeusz Woźniak i Włodzimierz Fisiak, zaś sekretarzem został Gracjan Majewski, związany niegdyś z młodzieżówką PL-K. W województwie kujawsko-pomorskim widać, że prezydent Bydgoszczy, Piotr Najzer, zdominował lokalne struktury i wygrał zdecydowanie ze swoimi rywalami głosowanie na prezesa lokalnych struktur PL-K, zaś wiceprezesami zostali Mariusz Kałużny i Dorota Paprzycka, a sekretarzem został Dobromir Szymański. W województwie mazowieckim na prezes została wybrana była marszałek tego województwa a obecna senator, Gabriela Jurkiewicz, a wiceprezesami Marek Zagórski i Paulina Walo, a sekretarzem została Karolina Ostrowska, która jest związana z młodzieżówką PL-K. W województwie podlaskim prezesem został wybrany z dużą przewagą nad kontrkandydatem prezydent Białegostoku, Krzysztof Truskolaski. Zaś wiceprezesami zostali: wiceprzewodniczący sejmiku X kadencji, Stanisław Derehajło i radny sejmiku, Bartosz Kucharski, a sekretarzem została Magdalena Olchanowska, która też była w jednej z młodzieżówek związanych z PL-K. Z rozmów zakulisowych w PL-K wynika, że szefowie tych struktur będą mieli duże szanse, graniczące z pewnością, na zostanie kandydatami Prawicy z rekomendacji PL-K na marszałków swoich województw.


Szymon Jankowski podczas wyborów zarządu krajowego Młodych Liberalno-Konserwatywnych
Zmiany zaszły też w młodzieżówce PL-K i to bardzo duże zmiany. Młodzieżówki związane z PL-K połączyły się w oficjalną młodzieżówkę PL-K o nazwie "Młodzi Liberalno-Konserwatywni". Prezesem ML-K został związany z Warszawą, Szymon Jankowski, a pozostałymi członkami zarządu krajowego: Tymoteusz Zięba, związany z woj. górnośląskim, który nawet kandydował do sejmiku w 2034 roku z list Prawicy, Emilia Stępień, która jest związana z woj. podkarpackim, Karolina Ostrowska, która będzie łączyć funkcję członka krajowego zarządu z funkcją sekretarz zarządu lokalnych struktur PL-K w województwie mazowieckim, zaś sekretarzem zarządu krajowego ML-K została Zuzanna Jaworska, związana z województwem łódzkim. Opiekunem ML-K został syn ministra finansów, a także poseł PL-K, Jakub Nowak, który, ku zdziwieniu dużej części łódzkich działaczy PL-K, nie startował na prezesa lokalnych struktur PL-K w woj. łódzkim.

[Administrator]

Król senior Michał II świętował 70. urodziny

18 kwietnia król senior Michał II obchodził 70. urodziny. Okazja ta była prawdziwym świętem dla rodziny królewskiej oraz innych bliskich i przyjaciół jubilata. Obchody tego dnia stanowiły kulminację trwającego cały kwiecień cyklu balów, bankietów, imprez i koncertów. Choć była to środa - dzień roboczy, to pracownicy sektora budżetowego otrzymali dodatkowy dzień płatnego urlopu. Na udzielenie pracownikom wolnego dnia decydowało się tez wielu pracodawców prywatnych.

Obchody królewskich urodzin rozpoczęły się punktualnie o 11 nabożeństwami w podzięce za życie monarchy i w jego intencji w świątyniach kliku wyznań. W bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela odprawiona została katolicka msza św. gromadząc m.in. większość członków rodziny królewskiej tego wyznania. Co ciekawe, w kościele św. Andrzeja Apostoła i św. Alberta Chmielowskiego na placu Teatralnym odprawiona została w intencji Michała II msza w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego i to udział w niej wybrał np. królewicz Karol. W ewangelickim kościele Św. Trójcy na placu Małachowskiego odprawiono nabożeństwo według agendy luterańskiej, choć z udziałem - poza protestanckimi członkami rodziny królewskiej z samym jubilatem na czele - duchowieństwa i wiernych nie tylko Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, ale też kościołów: Ewangelicko-Reformowanego, Ewangelicko-Metodystycznego, Polskokatolickiego, Chrześcijan Baptystów, Kapelanii Anglikańskiej, Kościoła Polskiego i innych wspólnot. Z kolei w prawosławnej katedrze św. Marii Magdaleny odbyło się nabożeństwo z udziałem m.in. rosyjskiej pary carskiej, wielkiej księżnej Emilii z księżniczką Ksenią, czy księżnej Pauliny z księciem Rościsławem.

O godzinie 15 na Placu Zamkowym na cześć króla seniora odbył się pokaz musztry oraz salwa armatnia składająca się z 70 wystrzałów.

O godzinie 17 w Łazienkach Królewskich, w plenerze wokół Nowej Oranżerii rozpoczęło się wielkie przyjęcie dla uczczenia Michała II w - jak się okazało dość licznym - gronie najbliższych. W przyjęciu uczestniczyli dorośli oraz młodzież powyżej 16 lat (rocznikowo). Dla dzieci i młodszej młodzieży zapewniono opiekę i rozrywkę pod opieką animatorek. Wśród gości znaleźli się liczni przedstawiciele rodziny królewskiej: królowa Monika z królem Jerzym, królewicz Karol, królewny Paulina i Matylda (dla której był to debiut towarzyski) królewna Zofia z księciem Franciszkiem - było to pierwsze ich wspólne pojawienie się od czasu doniesień medialnych o rzekomych problemach w ich małżeństwie - i posłanką Małgorzatą Tokarz, królewicz Bartłomiej z księżną Małgorzatą, książę Maurycy z księżną Adrianną, książę Klemens z księżną Pauliną, księżniczka Maria Teresa z księciem Berylem Aleksandrem, księżna płocka Anna z mężem Mikołajem Fajkowskim, córką Moniką i zięciem Jeremim Kulczyk-Lubomirskim.

Królowi seniorowi towarzyszyła małżonka księżna Ksenia, obecne były również poprzednie żony monarchy - królowa Maria z narzeczonym Colinem Donaldsonem i ciotką Alexandrą Henstridge, księżna Marta - matka królowej Moniki, jak również druga żona Michała Ajny Renata oraz jej córka Barbara z poślubionym kilka dni wcześniej Jakubem Zacharą. Obecne były również matki dzieci Michała II: Róża Natalia Wiśniewska, Joanna Mazur, Marta Wielpolska-Gonzaga-Myszkowska, księżna Diana Kołodziej z księżną Sandrą Hochberg-Pszczyńską, gen. Małgorzata Furman, Katarzyna Klinicka z córką Zofią, posłanka Klara Kozłowska. Obecna była również matka wnuka króla - posłanka Aleksandra Olszańska, z którą w przeszłości również przyszłego monarchę łączyły bliskie relacje. To samo media donosiły o kolejnych gościniach - posłance Alicji Kaczmarskiej czy kasztelanowej wolińskiej Katarzynie Wit.

Wśród gości znaleźli się może nie zawsze dobrze znani opinii publicznej przedstawiciele kuzynowskich linii rodu monarchy - jego siostry cioteczne Aleksandra z córką Adelą oraz Ewa z córkami Adelą i Nikolą (wszystkie z mężami), Wiktor Targalski z żoną Oliwią Wysoczańską-Targalską, córkami Renatą i Heleną, synami Tomaszem i Edmundem, młodszą siostrą Oliwii Alicją, oraz Emilia Targalska.

Ponieważ były to urodziny monarchy po abdykacji nie zapraszano panujących monarchów poza należącymi do najbliższej rodziny. Jak już wspomniano przybyła para carska, wielka księżna Emilia czy księżna Paulina z księciem Rościsławem. Obecne były córki królowej Marii z mężami: Anna Maria z następcą tronu Liechtensteinu Józefem Wacławem i Karolina z duńskim hrabim Mikołajem; oraz jej syn Jerzy w towarzystwie szwedzkiej księżniczki Estelle. Inne rody królewskie reprezentowały zaprzyjaźnione z Michałem II księżna Maroka Lalla Salma i Pippa Middleton. Zdalnie z uczestnikami przyjęcia połączyła się w celu złożenia życzeń hiszpańska para królewska.

Wśród gości znaleźli się również m.in. premier Marta Fornero-Piotrowska, która z królem seniorem zna się jeszcze z czasów, gdy obydwoje byli senatorami niezależnymi, a także przewodnicząca komisji europejskiej Sanna Marin, była szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock, czy wysoka komisarz ONZ ds. praw człowieka Weronika Ryszkowska, z którymi Michał II współpracował przy rozwiązaniu kryzysu białoruskiego. Obecna była też wiceminister spraw zagranicznych Kornelia Jabłońska h. Jelita i ambasador RP na Białorusi Monika Jeziorkowska.

Nie mogło zabraknąć rzecz jasna przedstawicieli dwóch rodzin skoligaconych i zaprzyjaźnionych z królem seniorem. Mikołaj Liściowski zjawił się z małżonką Anną, synem Romanem i synową - marszałek senatu Zofią Czetwertyńską-Liściowską. Obecny był również syn Zofii i Romana, Michał Adam - chrześniak samego Michała II. Przybyli również siostrzenica Mikołaja Liściowskiego Zofia z d. Zachara Radziwiłł z mężem Adamem. Anna Radziwiłł-Schmidt przybyła z mężem Marcinem i córką Heleną Leszczyńską i jej mężem Tomaszem. Pojawiła się też nestorka rodziny Radziwiłłów, księżna Róża Maria Radziwiłł, burmistrz Konstancina-Jeziornej. Obydwie rodziny reprezentowało małżeństwo Oliwii i Jacka Schmidtów.

Obecne były kanclerz wielka koronna Wigilia Jankowska, zasiadające w Senacie kasztelanowa płocka Joanna Goszczyńska, kasztelanowa podlaska Tatiana Karpińska z córką Jadwigą, kasztelanowa inowłodzka Krystyna Woźniak, kasztelanowa sierpska Zofia Żurek, hrabianka Amelia Badeni, kasztelanowa bydgoska Katarzyna Pucz-Swarzewska, kasztelanowa kłodzka Anna Kozak, kasztelanowa kamieniecka Karolina Wieczorek.

Wśród gości nie zabrakło bliskich współpracowniczek księcia czerskiego: posłanki Dominiki Olszewskiej, eurodeputowanych Elizy Kuczyńskiej i Michała Pulitowskiego, senator Aleksandry Drążkiewicz, starosty Księstwa Czerskiego Heleny Głowackiej, kasztelanowej czerskiej Magdaleny Persson, cześnik czerskiej Heleny Emreis, ks. Urszuli Węglińskiej, posłanki Alicji Szpunar i dr Katarzyny Korczyńskiej oraz Natalii Herszlag. Uwagę zwracała też szefowa departamentu w NBP, Patrycja Skarżycka. Wśród obecnych znalazły się też rzeczniczka królowej Monika Magdalena Dzierżanowska i rzeczniczka króla seniora Klaudia Brzozowska.

Jako że Michał Ajna był w przeszłości ministrem sportu, obecni byli również ludzie sportu - oszczepniczka Maria Andrejczyk, sprinterka Ewa Swoboda, curlerki Anna Hasselborg, Almida de Val, Eve Muirhead, Anna Sloan, Anna Sidorowa, Jekaterina Gałkina, tenisisistki Caroline Wozniacki, Agnieszka i Urszula Radwańskie, Iga Świątek, Magdalena Fręch, Eugenie i Beatrice Bouchard, tyczkarka Alysha Newman.

Obecne były też piosenkarki - Lana Del Rey, Margaret, Robyn Adele Anderson, Karolina Twardowska i Molly Smitten-Downes. Wieczorem dały one krótki koncert w Amfiteatrze w Łazienkach dla uczestników przyjęcia, a następnie udały się na Agrykolę, gdzie odbył się m.in. z ich udziałem wielki koncert dla zgromadzonej ludności. Udział w nim był bezpłatny, gwiazdy zrzekły się honorariów, a koszty organizacyjne uiścił sam Michał II.

[Administrator]

Obchody Święta Konstytucji Trzeciego Maja


W 244. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja w Warszawie jak co roku zorganizowano uroczyste obchody tego świeta. Rozpoczęły się one od uroczystej mszy świętej w warszawskiej archikatedrze św. Jana Chrzciciela. Wzięła w niej udział para królewska - królowa Monika i król Jerzy oraz ostatni Prezydent RP, regent Mikołaj Liściowski. Nabożeństwu przewodniczył metropolita warszawski abp Franciszek Longchamps de Bérier, on też wygłosił homilię. Później królowa Monika wręczyła na Zamku Królewskim ordery i odznaczenia państwowe. Podczas uroczystości głowa państwa wygłosiła krótkie przemówienie, podkreślając paralele między konstytucją majową a obecnym ustrojem Polski. W południe odbyły się uroczystości na placu Zamkowym. Ceremonia rozpoczęła się od podniesienia flagi państwowej na maszt, odczytania preambuły uchwalonej 244 lat temu konstytucji, salutu armatniego i odśpiewania pieśni "Witaj, majowa jutrzenko". Następnie krótkie przemówienie wygłosił król senior Michał II. Później nastąpiła defilada, po której Michał II w towarzystwie ksieżnej czerskiej Kseni oraz szefowej Biura Bezpieczeństwa Narodowego w honorowej asyście żołnierzy przeszedł do Belwederu. Po południu osoby zainteresowane czasami Konstytucji Trzeciego Maja mogły wziąć udział w spacerze historycznym po Łazienkach Królewskich. Przewodnicy wystąpili w strojach z epoki i wcielili się w postaci m.in. króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, Hugona Kołłątaja, Izabeli Czartoryskiej i Stanisława Małachowskiego.

[Administrator]

Atak Hamasu na Izrael. Jest reakcja polskiego MSZ

"Stanowczo potępiam trwające ataki Hamasu na Izrael; ta bezpodstawna agresja oraz akty przemocy, szczególnie wobec cywilów, są niedopuszczalne" - przekazała w mediach społecznościowych Hanna Kwiecień, minister spraw zagranicznych Polski.

- Stanowczo potępiam trwające ataki Hamasu na Izrael. Ta bezpodstawna agresja oraz akty przemocy, szczególnie wobec cywilów, są niedopuszczalne. Nasze myśli są przy wszystkich dotkniętych tymi strasznymi wydarzeniami, jesteśmy w stałym kontakcie z Ambasadą RP w Tel Awiwie - napisała na Twitterze szefowa polskiego MSZ Hanna Kwiecień. Atak potępiła również ambasada w Tel Awiwie. - Nasze myśli są z rodzinami ofiar. Izrael ma prawo, by bronić się przed atakami terrorystycznymi - napisał przedstawiciel placówki w mediach społecznościowych.

Ambasada również przypomniała ze względu na ryzyko wystąpienia kolejnych ataków rakietowych zasady bezpieczeństwa i postępowania w razie ostrzału. Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wszelkich podróży do obszarów przygranicznych ze Strefą Gazy oraz z Libanem i Syrią.

[Administrator]

Dodatek specjalny: Królowa Maria ponownie wyszła za mąż

Dwiema ceremoniami - jedną prywatną, w Wielkiej Brytanii, drugą pół-oficjalną w Polsce - królowa Maria przypieczętowała swój mariaż ze szkockim biznesmanem Sir Colinem Donaldsonem. Para spotykała się od 2033 roku, a pod koniec zeszłego roku ogłosiła zaręczyny. Podczas obu ceremonii zebrała się prawdziwa śmietanka towarzyska.

W trzeci majowy weekend w Sandomierzu, w dość krótkim odstępie do świętowanych hucznie w zeszłym miesiącu 70 urodzin króla seniora Michała II, doszło do kolejnego ważnego wydarzenia sezonu - królowa Maria wyszła za mąż za swojego narzeczonego, szkockiego biznesmana Sir Colina Donaldsona, z którym spotykała się od 2033 roku. Jak poinformował rzecznik prasowy monarchini Tomasz Lechowicz, para swoje zaślubiny świętowała dwukrotnie.

Rodzinna posiadłość królowej Marii w południowej Szkocji.

Do pierwszej ceremonii doszło już w poprzedni weekend, bez blasku fleszy, w rodzinnej posiadłości królowej w południowej Szkocji. Powszechnie wiadomo, że królowa urodziła się w Wielkiej Brytanii, spędziła tam dzieciństwo i lata młodzieńcze, a także ukończyła studia na University of Cambridge. Jej ojciec, Jan Karwicki wyemigrował do tego kraju i prowadził tam kancelarię prawną, natomiast matka, hrabina Granville Mary Leveson-Gower, urodzona w Wielkiej Brytanii, dawniej wykładała na University College London. Jej rodzice obecnie na stałe zamieszkują właśnie w Wielkiej Brytanii, podobnie jak większość rodziny ze strony matki.

Jak poinformowało biuro prasowe Zamku Królewskiego w Sandomierzu, w Szkocji para wzięła ślub humanistyczny. Wśród gości, którzy pojawili się na prywatnej ceremonii, oprócz rodziców królowej i Donaldsona, znalazły się również m.in. Alexandra Henstridge i lady Elizabeth Madley, ciotki królowej od strony matki. Co ciekawe, Henstridge od lat zaangażowana jest politycznie. W 2025 roku została wybrana do Izby Gmin, reprezentując okręg Barking. W 2026 roku objęła stanowisko minister ds. kobiet i równości w gabinecie Jeremy'ego Corbyna. W 2030 roku, po ponownie wygranych przez Partię Pracy wyborach w gabinecie Sir Keir'a Starmera objęła stanowiska przewodniczącej Izby Gmin oraz Lorda przewodniczącego Rady (Leader of the House of Commons, Lord President of the Council).

Z kolei lady Elizabeth Madley to aktorka telewizyjna, filmowa i teatralna, w 2018 roku odznaczona Orderem Imperium Brytyjskiego za zasługi na rzecz kultury i pracę charytatywną. Z nieoficjalnych informacji wynika, że na ceremonii pojawili się również brytyjscy aktorzy Michelle Dockery, Emma Watson i Dan Stevens.

Bardziej oficjalna ceremonia - choć z ograniczonym dostępem dla fotoreporterów - odbyła się już w Polsce. Tutaj para wstąpiła w związek cywilny. Wśród zaproszonych gości znaleźli się członkowie polskiej rodziny królewskiej - królowa Monika i król Jerzy, były mąż monarchini król senior Michał II i jego obecna małżonka, księżna Ksenia, królewna Zofia i książę Franciszek, królewicz Bartłomiej i księżna Małgorzata, królewicze Karol, Fryderyk i Edward oraz królewny Paulina i Matylda, książę Jerzy wraz z partnerką, szwedzką księżniczką Estelle, a także księżna płocka Anna z mężem, Mikołajem Fajkowskim oraz córką, księżną Monika Kulczyk-Lubomirską i jej mężem, Jeremim.

Na ceremonii pojawił się również pierwszy mąż monarchini, Mateusz Stern ze swoją obecną żoną, Elżbietą i córką z drugiego małżeństwa - Małgorzatą. Para, mimo głośnego rozwodu w 2016 roku, od lat pozostaje w dobrych przyjacielskich stosunkach. Córki królowej z pierwszego małżeństwa pojawiły się jako reprezentantki Liechtensteinu i Danii - księżna Anna Maria wraz z małżonkiem, dziedzicznym księciem Józefem Wacławem, natomiast księżna Karolina z duńskim hrabią Mikołajem.

Cesarstwo Rosyjskie - łączące bliskie stosunki zarówno z Polską, jak i panującą u nas rodziną królewską - reprezentowane było z kolei przez siostrzenicę monarchini, carycę Katarzynę, jej młodszą siostrę księżną Rosji Paulinę oraz jej męża, księcia Rościsława. Wśród gości zagranicznych znaleźli się m.in. królowa Norwegii Mette-Marit, następczyni tronu Szwecji księżniczka Wiktoria i książę Daniel oraz księżniczka Magdalena z mężem Christopherem, a także książę i księżna Edynburga, Edward i Zofia.

Nie zabrakło również przedstawicieli świata polskiej polityki i kultury - na liście zaproszonych gości znaleźli się m.in. premier Marta Fornero-Piotrowska, marszałek Sejmu Oliwia Popowska, minister spraw zagranicznych Hanna Kwiecień, minister kultury i dziedzictwa narodowego Anna Bejca, wicemarszałek Sejmu Beata Majewska, aktorki Marta Żmuda-Trzebiatowska, Agata Kulesza i Magdalena Cielecka, a także piosenkarze Natalia Kukulska i Dawid Podsiadło.

Ponad to pojawili się członkowie blisko związanych z rodziną królewską rodzin Radziwiłłów i Liściowskich - sekretarz generalna NATO Anna Radziwiłł-Schmidt z mężem, wiceprzewodniczącym Parlamentu Europejskiego Marcinem Schmidtem, minister transportu i budownictwa Helena Leszczyńska z mężem Tomaszem, oraz książę Jacek i Oliwia Schmidtowie, a także były regent książę Mikołaj Liściowski z małżonką Anną. Pojawili się również przyjaciel królowej, baron Lukas von Schwindelkant, pisarz wielki koronny Eliza Rosner i instygator koronny Laura Maczek.

Młodsze siostry królowej, księżna płocka Anna Maria, księżna Rosji Paulina oraz jej bliskie przyjaciółki, podkanclerzy koronny Paulina Hall i Zofia Mraczewska, a także żona króla seniora Michała II, księżna czerska Ksenia, zostały druhnami królowej i towarzyszyły jej w trakcie przygotowań do ceremonii. Ponad to w trakcie samego ślubu, księżna płocka została świadkową swojej starszej siostry.

Para uda się w przyszłym tygodniu w podróż poślubną - w związku z chęcią zachowania prywatności nie podano dokładnego celu podróży, ale spekuluje się, że może to być Paryż, Marsylia, Monako lub Neapol.

Sir Colin Donaldson to trzeci mąż królowej Marii. W latach 1998-2016 związana była z Mateuszem Stern. Z tego małżeństwa ma trójkę dzieci - księżną Annę Marię (ur. 2001), obecnie dziedziczną księżną Liechtensteinu, księżniczkę Karolinę (ur. 2004), żonę duńskiego hrabiego Mikołaja, a także księcia Jerzego (ur. 2011). W latach 2016-2030 związana była z obecnym królem seniorem Michałem II. Z tego małżeństwa para doczekała się piątki dzieci - bliźniąt królewicza Karola i królewny Pauliny (ur. 2016), królewny Matyldy (ur. 2019), królewicza Fryderyka (ur. 2021) i królewicza Edwarda (ur. 2028).

[Administrator]

Pozycja szczęścia nie daje?
Jak się okazuje nawet członkowie śmietanki towarzyskiej, w tym dynaści, mają problem, by osiągnąć pełnię szczęścia w życiu osobistym...

Dotyczy to nawet osób tak popularnych jak królewna Zofia, której większość Polaków życzy jak najlepiej zarówno w życiu prywatnym, jak i w wykonywaniu obowiązków członkini rodziny królewskiej. Niedawno media obiegły informacje o kryzysie w małżeństwie Zofii i Franciszka Liściowskiego. Wydawało się, że rozwód jest przesądzony. Para po raz pierwszy po długiej przerwie pokazała się publicznie razem - na 70. urodzinach króla seniora Michała II. Czy jednak oznacza to, że relacje między nimi uległy całkowitej poprawie?


Również przyrodnia siostra królewny Zofii, Małgorzata Tokarz przeżywała problemy w związku. Posłanka zerwała z projektantem Rubenem Szajkowskim na początku tego roku. Jak pisała na Instagramie, "zakończyła się tym pewna era" w jej życiu. "Odkąd poznaliśmy się pięć lat temu, nasza relacja obejmowała wspólne i osobne drogi życiowe, i tak dalej będzie" - pisała, zaznaczając na końcu żartobliwie, że nie będzie więcej komentować tej sprawy, bo muszą dbać o dobro dzieci, czyli ich psów.


Sercowy dramat zaliczył też Oskar Bolnar, prominentny pracownik ambasady polskiej w Mińsku, bliski znajomy królewicza Bartłomieja i wielkiej księżnej Emilii. Na początku 2034 r. rozpadł się jego związek żoną Elizą. Para była ze sobą od 2015 r. Na wspólne życie zdecydowali się już dwa lata później, ale ślub wzięli dopiero w październiku 2027 r. Tym samym jako małżeństwo przetrwali blisko 7 lat. Niestety doszli do wniosku, że czas się rozstać.


Nie tylko głośne rozstania trapią ludzi ze świecznika. Na przykład "Super Express" podaje także to, co działo się u królewicza Bartłomieja i wielkiej księżnej Emilii. Dynaści mieli poważne problemy ze zdrowiem, choć różnej natury.

Agenci królewicza oświadczyli że po zkaończeniu misji jako ambasador RP na Białorusi "zdecydował się poświęcić przerwę w grafiku jako okazję do spędzenia chwili w ośrodku rehabilitacyjno-wypoczynkowym, by popracować nad swoimi sprawami osobistymi". Z kolei redaktorzy dziennika tabloidów twierdzili, że głównymi problemami Bartłomieja są stres, przemęczenie i przepracowanie.


Już jakiś czas temu wielka księżna Białorusi Emilia wyjawiła, że w 2028 r. wykryto u niej tętniaka mózgu i musiała przejść operację. Niedługo po tym wróciła do normalnego funkcjonowania, jednak w 2030 r. objawy powtórzyły się. To właśnie wtedy lekarze wszczepili jej w czaszkę tytanowe płytki. - Nie mogę używać części mojego mózgu. Tym samym jest to niezwykłe, że jestem w stanie mówić, czasami elokwentnie, i żyć zupełnie normalnie, bez żadnych konsekwencji - powiedziała monarchini.

[Administrator]

Sandra Lewandowska posłanką większości rządowej

Posłanka Samoobrony Sandra Lewandowska dokonała zmiany przynależności politycznej, wskutek czego została przyjęta w szeregi klubu Bloku dla Większości Rządowej

Miałam nadzieję, że Blok Demokratyczno-Ludowy będzie nową jakością na scenie politycznej, nową jakością której polska polityka potrzebowała jak kania dżdżu. Niestety tak się nie stało, a blok rozpadł się niedługo po wyborach. Ja zostałam w Samoobronie z powodów sentymentalnych. Niestety okazało się, że również Samoobrona nie ma koncepcji, żadnego programu działania. Widzę za to, że rząd Marty Formero-Piotrowskiej aktywnie działa i robi dużo dobrych rzeczy dla ludzi. Dlatego swoim poparciem i działaniem chciałam wesprzeć większość rządową. Stwierdziłam, że z formacji ją tworzących najbliżej mi do BdWR, nawiązałam więc kontakt z jego parlamentarzystami, którzy okazali się wspaniałymi osobami i spotkałam się tam z dużą otwartością. Miło mi poinformować, że od dziś jestem posłanką Bloku dla Większości Rządowej - tłumaczyła swoją decyzję.

[Administrator]

KRRiT wybrała nowego Prezesa TVP i Polskiego Radia

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wybrała nowych prezesów Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Zostaną nimi odpowiednio Tomasz Sekielski i Agnieszka Szydłowska.

Prezes Telewizji Polskiej Agnieszka Odorowicz, której druga kadencja upływa 29 lipca, zostanie zastąpiona przez doświadczonego dziennikarza radiowego i telewizyjnego, autora filmów dokumentalnych i reportaży telewizyjnych, Tomasza Sekielskiego. - Bardzo cieszę się, że zostawiam TVP w fachowych rękach. Jestem również dumna z tego, co w ciągu ostatnich ośmiu lat udało mi się osiągnąć na czele telewizji publicznej, która wyraźnym krokiem zmierza wraz z rozwijającym się światem - podsumowała Odorowicz.

Na przestrzeni lat Sekielski był związany z redakcjami TVN, TVN24, TVP1, TVP Info, Wprost, Nowej TV, Wirtualnej Polski i Onetu. Wraz z Andrzejem Morozowskim był współgospodarzem programu Teraz my! w TVN. Za swoją pracę otrzymał szereg nagród, w tym Nagrodę im. Andrzeja Woyciechowskiego (2006, 2019), Grand Press (2006, 2014, 2019), Wiktora (2006, 2019), Telekamery (2007, 2008), MediaTory (2010, 2019) i Polską Nagrodę Filmową Orzeł za najlepszy film dokumentalny (2020).

Z kolei Piotra Stelmacha, urzędującego od sierpnia 2031 roku na stanowisku prezesa Polskiego Radia, zastąpi doświadczona dziennikarka radiowa Agnieszka Szydłowska. Od 1998 roku pracowała w Rozgłośni Harcerskiej, a następnie przez 4 lata w Radiostacji. W Programie Trzecim Polskiego Radia prowadziła m.in. audycje: „Radiowy Dom Kultury” i „Program Alternatywny”. W latach 2003–2009 i 2015 jako „druhna zastępowa” poprowadziła 6 wydań „Listy Przebojów Programu Trzeciego”. Jest członkinią Akademii Muzycznej Trójki.

Tym razem o obsadzie najważniejszych stanowisk w TVP i Polskim Radiu zdecydowała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Do tej pory zajmowała się tym Rada Mediów Publicznych - odrębna instytucja, która powstała w 2018 roku - jednak rząd podjął decyzję o jej likwidacji i przekazaniu jej dotychczasowych kompetencji do KRRiT.

[Administrator]

Bubel Band powraca po latach z nową piosenką! OSTRO o tzw. królu seniorze!

Longinus Zerwimycka w akcji

Narodowa kapela grająca alternatywne disco polo powraca! Przed laty Bubel Band zdobył patriotyczną publikę przebojami takimi jak "Bzykający rabin", "Longinus Zerwimycka", "Rebe Muchomorek" czy "Obrzezaj się!" Tym razem prezentujemy na naszych stronach internetowych piosenkę będącą coverem debiutanckiego utworu Bubel Bandu o naczelnym bzykającym rabinie Polski Michaelu Schudrichu. Utwór nosi tytuł "Bzykający król" i jak nietrudno się domyślić, jego bohaterem jest inny "Mejkel", tzw. król senior, występujący pod pseudonimem Michał II Michał Ajna (prawdziwe nazwisko Meszach Abed-Nego). Tekst piosenki pozwoli nam przeżyć jeszcze raz lata panowania tego monarchy, wspominając różne wydarzenia które miały tego miejsce, jak np. kurację króla w Niemczech, gdzie z dala od żony miał "bailando" w otoczeniu młodych dupencji, jak również romans koszernego władcy z gen. Małgorzatą Furman, zakończony rozwodem wojskowej. Gen. Furman z wielkim oddaniem służyła pod królem i ponoć nawet raz królowa Maria nakryła męża na niej. Piosenka odnosi się nawet do utworzenia księstwa czerskiego. Zapraszamy do odsłuchania!

Kadr z teledysku

Tekst piosenki:

BUBEL BAND "BZYKAJĄCY KRÓL"

Ej, przyjechał nam do Polski
Prosto z Anglii, z lóż masońskich,
Michał Ajna, w farmazonię wprowadzony
I królować zaczął raźno, z gorliwością i zacięciem
Ale zmęczył się dość szybko jakże nudnym tym zajęciem.
Wszak nad państwem panowanie trudne bywa, nikt nie powie,
Więc jak by tu się zabawić Ajna zaczął myśleć sobie.
A że lasek rozmaitych w kancelarii miał bez liku.
Więc się długo nie namyślał żeby robić bzyku-bzyku.
<złowieszczy śmiech w tle>

Moje największe pragnienie to mieć królewskie nasienie
Biorę co się rusza i co ma dwie nogi,
A jeśli mężatka-przyprawiam mu rogi!

Ref. Heja hej, bzyku bzyk - taki jest Majkela szyk!
"I'm crazy sex machine" - tak jak Rasputin!
Heja hej nie pchać się, Majkel weźmie którą chce
Wszystkie lejdis biorę ja, ale cicho sza!
<odgłosy kobiecej ekstazy w tle>

Aż królowa Maria płacze: "Co ty robisz tam, łajdacze"
Wszak ty w Niemczech na kuracji się oddajesz kopulacji!
My tu z dziećmi wciąż tęsknimy i do Boga się modlimy
Poskrom żądze, wstrzymaj chucie - uratujesz tym uczucie.
Ale Majkel ostro ćwiczy - bo go ciągnie wciąż do piczy!
Mistrz dialogu, zjednoczenia ciągle nowe ma zbliżenia!
Cieszy się Ajnów rodzina że ma swego Rasputina!
Będą z tego wielkie chryje, książę sławą Czersk okryje!

Codziennie z radości szlocham, tak bardzo pracę swą kocham
A gdy maż z rogami niedobrze się czuje, wraz z awansem rozwód zaraz mu funduję.

Ref. Heja heju, bzyku bzyk...

Nie od święta, nie raz w roku, Ajna bzyka coś na boku
Co tam państwo, co tam żona gdy bzykania przyszła pora!
<melodia Hava nagila w tle>

Ref. Heja, hej, bzyku bzyk...

muzyka i tekst: Leszek Bubel