Polska ma króla. O dziwo, nie jest nim Jerzy WettynNa to nikt nie był gotowy. Okazuje się, że na polskim tronie już od 2016 r., czyli jeszcze przed oficjalnym przywróceniem monarchii i intronizacją Michała II zasiada król. Władcę cechują kontrowersyjne poglądy oraz słabość do brzydkich stron internetowych.Ogólnie przyjęta wiedza zakładająca, że w Polsce panuje królowa Monika, następczyni Michała II, może zostać wrzucona do śmieci. Od 2016 roku na tronie zasiada król królestwa polskiego-lehii Leh XVII Wojciech Edward I. Nie wiedzieliście o tym? Nic straconego.
Pełny tytuł króla Polski brzmi: "Leh XI Wojciech Edward I z Dynastii Leszczyńskich, z Bożej Łaski Król elekt Polski-Lehii, najjaśniejszej Rzeczypospolitej Królestwa Polskiego - starożytnej Lehii; Król Lachów, Lechów, Le[c]hitów, Sarmatów, Wenedów, Wandalów; Wielki Książę Litewski, Ruski, Kaszubski, Pruski, Mazowiecki, Żmudzki, Kijowski, Wołyński, Podolski, Inflancki, Smoleński, Siewierski, Czernichowski, Śląski, Łużycki, Wenedyjski, Wielecki, Miśnieński, Milicki, Lutycki, Wielecki, Obotrycki; Książę Lotaryngii i Barrois, Książę Bari i Rossano; Pan i Dziedzic Lehii, Rusi, Ziemi Sambijskiej (Królewieckiej), Połabia, etc., etc., Protektor Słowiańszczyzn (szczególnie Moraw); Protektor Królestwa Francji, Księstwa Lotaryngii i Bar, Księstwa Bari i Rosano, Księstwa Toskanii, Księstwa Nowogrodzkiego, Wyspy Gotlandia, Królestwa Nowa Francja - Indiana (część USA - ex Wielka Luizjana oraz część Kanady - Quebec); Protektor Królestwa Merina (Madagaskaru) oraz Królestwa Jerozolimskiego."
Nie wiadomo czy wymienione kraje i krainy zdają sobie sprawę z tego, jak wspaniały władca roztacza nad nimi pieczę. Zaskoczony może być szczególnie prezydent Francji Emmanuel Macron. Wygląda na to, że król Polski postanowił zmienić ustrój również w kraju winem i serem płynącym.
Zaprzysiężenie króla królestwa polskiego-lehii Leha XVII Wojciecha Edwarda I miało miejsce 31 lipca 2016 r. Z tej okazji król wystosował orędzie, w którym opisuje, jakie ma plany w stosunku do Polski i nie tylko. Orędzie liczy 14 stron i jest dostępne na oficjalnej stronie internetowej króla - królpolski.org.pl. Od tego czasu król wystosował 30 orędzi odnoszących się m.in. do strajku nauczycieli czy świąt.
W swoim najnowszym orędziu na 2035 r. król królestwa polskiego-lehii Leh XVII Wojciech Edward I tłumaczy, jak działa świat, a dokładniej: władza. Jego zdaniem USA rządzą Żydzi, których planem jest przejęcie władzy nad całą Ziemią. "Związek Sowiecki (ZSRR jako państwo powstałe pod zarządem Żydów) chciał zrzucić z siebie resztkę okupacji żydowskiej (raczej resztki wpływów żydowskich) za cenę oddania 'światowym' Żydom Słowiańszczyzny. Powstaje wówczas Rosja (bez Żydów - akcja 'Pomost'), ale i bez Słowiańszczyzny tzn. z terytorium okrojonym przez 'wolne' i 'niepodległe' państwa: Litwa, Łotwa, Estonia, Białoruś, Ukraina tj. z terytorium mniejszym niż przed II Wojną Światową."
Wygląda więc na to, że król Polski jest antysemitą. Co ciekawe, król deklaruje się chrześcijaninem, jednocześnie władając Wielką Lechią, w której wyznawano wierzenia słowiańskie. Bez odpowiedzi pozostaje także najważniejsze pytanie: dlaczego korona spoczywa na skroniach córki Michała Ajny?
Zapytana przez nas rzecznika królowej Moniki, margrabina Magdalena Dzierżanowska odparła, że Leh XVII Wojciech Edward I jest samozwańcem i uzurpatorem, dzielnie acz ze znacznym trudem powstrzymując się przy tym przed wybuchem śmiechu.
Materiał ma charakter satyryczny.