Telewizja

[Administrator]

MSWiA przedstawia zmiany w ustawie o policji

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Bartosz Grodecki na konferencji prasowej przedstawił rządowy projekt zmian w ustawie o policji dotyczący wprowadzenia obowiązku noszenia kamer nasobnych przez funkcjonariuszy w trakcie wykonywania czynności służbowych oraz odpowiedniego wyeksponowania numerów identyfikacyjnych.



"Zmiany mają na celu wzmocnić ochronę praw obywateli i policjantów w sytuacjach gdzie dochodzi odpowiednio do przekroczenia lub funkcjonariusz jest oskarżany o przekroczenie swoich uprawnień." - zapowiedział wiceminister. Projekt zakłada wyposażenie wszystkich policjantów w osobiste kamery oraz obowiązkowe noszenie ich z włączoną rejestracją dźwięku i obrazu w trakcie wykonywania czynności służbowych.

"Nagrania z kamer pozwolą rozwiać wątpliwości co do faktycznego przebiegu interwencji i będą niepodważalnym dowodem w sytuacji gdy pojawią się sytuacje wątpliwe. Dodatkowo obywatele zyskają możliwość łatwej identyfikacji policjanta poprzez umieszczone w widocznym miejscu numery identyfikacyjne" - wyjaśnił Grodecki.

Środki na doposażenie policjantów w kamery oraz zbudowanie odpowiedniego systemu informatycznego do obsługi przechowywania, przeglądania i kasowania nagrań zostały zabezpieczone w tegorocznym budżecie. Według szacunków MSWiA całość wydatków związana z realizacją tych zmian wyniesie około pół miliarda złotych.

[Administrator]

Powstaje Kongres na rzecz Demokracji i Postępu

We Wrocławiu odbyła się konwencja Kongresu na rzecz Demokracji i Postępu – nowej partii, która powstaje na bazie Postępowych Demokratów oraz mniejszych podmiotów, które do tej pory wchodziły w skład Koalicji Obywatelskiej. Liderzy formacji zapowiadają nową jakość uprawiania polityki, oraz apelują o zaprzestanie sporów. Kluczową rolę w nowym ugrupowaniu mają odgrywać samorządowcy.

We wrocławskiej Hali Stulecia odbyła się konwencja założycielska nowej partii - Kongresu na rzecz Demokracji i Postępu. Prowadzili ją doświadczona dziennikarka radiowa i telewizyjna, a obecnie senator Beata Tadla, znany piosenkarz rockowy i popowy Krzysztof Zalewski oraz przewodniczący Stowarzyszenia Młodzi Demokraci Jacek Schmidt. Kongres powstaje na bazie pięciu istniejących partii - Postępowych Demokratów, Forum Demokratycznego, Nowych Demokratów, Unii Europejskich Demokratów i Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej. Zdecydowali się do niego również dołączyć posłowie dotychczas bezpartyjni, Gabriela Morawska-Stanecka, Krzysztof Kwiatkowski i Jarosław Matwiejuk, a także posłanka Polskiej Partii Transhumanistycznej Aleksandra Przegalińska. - Czasem można było się pogubić na karcie do głosowania z tak dużą ilością partii, dlatego postanowiliśmy coś z tym zrobić! - zażartował, otwierając konwencję, Jacek Schmidt.

- Siły skupione wokół Koalicji Obywatelskiej wygrały w zeszłym roku po raz drugi z rzędu wybory do Sejmu. Ale nie umyka naszej uwadze fakt, że poparcie i entuzjazm powoli zaczyna opadać. Dlatego dzisiaj pora otworzyć nowy rozdział w historii naszego środowiska. Dzisiaj powstaje Kongres na rzecz Demokracji i Postępu - mówił gospodarz konwencji, prezydent Wrocławia Michał Jaros. - W ramach Kongresu chcemy budować Polskę, w której każdy z nas, bez względu na swoje poglądy, znajdzie swoje miejsce do godnego życia. Polki i Polacy otrzymują od nas nie obietnicę a gwarancję, że będziemy w dalszym ciągu budować właśnie taką Polskę, dopóki będziemy rządzić - podkreślił.


Na przewodniczącą nowo powołanej partii jednogłośnie wybrana została premier Marta Fornero-Piotrowska, która do tej pory pełniła funkcję przewodniczącej Postępowych Demokratów. Zmieniła się za to struktura organizacyjna zarządu - zniknęło stanowisko pierwszego wiceprzewodniczącego. Zamiast tego nowa partia będzie miała dziesięciu wiceprzewodniczących, którymi zostali Beata Lindholm, Hanna Kwiecień, Krzysztof Hetman, Aleksandra Dulkiewicz, Aleksander Miszalski, Anna Bejca, Adam Szłapka, Barbara Liściowska-Zachara, Barbara Nowacka i Helena Leszczyńska.

Powołanych zostało również 10 członków zarządu krajowego - zostali nimi Michał Jaros, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Oliwia Popowska, Krzysztof Brejza, Faustyna Nowakowska-Kraus, Jarosław Wałęsa, Monika Rosa, Rafał Trzaskowski, Jacek Szymankiewicz i Katarzyna Romanowska. Oprócz tego ugrupowanie będzie miało sekretarza generalnego, którym została Sara Siobhan Modrzejewska. Honorowymi przewodniczącymi Kongresu zostaną były marszałek Senatu, obecnie wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Marcin Schmidt i była wicepremier Aleksandra Olszańska.

- "Demokratycznie, ekologicznie, solidarnie" - to hasło jest z nami od dawna. Bez dobrze działającej demokracji nie odpowiemy na wyzwania klimatyczne, ekologiczne, ani społeczne. Wierzymy, że to dzięki demokracji uczestniczącej obywatelki i obywatele mogą znaleźć rozwiązania problemów, wobec których stoimy. Kongres jest organizacją głęboko demokratyczną, gdzie głos każdej i każdego z nas liczy się tak samo, a władza pochodzi z wyborów, a nie nadania. Tego samego chcemy dla Polski - władzy sprawowanej zgodnie z wolą większości przy pełnym poszanowaniu wszelkiej odmienności. Wierzymy, że w Polsce jest miejsce dla każdego i każdej z nas - mówiła premier Marta Fornero-Piotrowska.

W trakcie konwencji zaprezentowano również oficjalne logo Kongresu - uściśnięte dłonie układające się w kształt serca. - Uważamy, że Polki i Polacy nie muszą być skazani na ciągłą kłótnię najważniejszych sił politycznych, a spór na scenie politycznej może się opierać na argumentach i przekonywaniu do swoich racji. Wszyscy powinniśmy mieć w sercu naszą ojczyznę, to powinien być główny wyznacznik naszej działalności - mówił wiceprzewodniczący, prezydent Krakowa Aleksander Miszalski.


Następnie na scenie pojawili się politycy Kongresu, którzy zaprezentowali najważniejsze postulaty i punkty programowe nowej partii, kładąc największy nacisk na sprawy społeczne, ochronę środowiska, prawa kobiet, infrastrukturę i transport, a także nowe technologie.

- Jeśli dla rodziców dziecko jest "oczkiem w głowie", to również dla państwa polskiego dziecko i rodzice muszą nim być. Realnym problemem polskich rodzin z małymi dziećmi wciąż pozostaje deficyt opieki żłobkowej i przedszkolnej. Dlatego jedną z naszych propozycji jest skuteczne i bardzo konkretne wsparcie państwa w tworzeniu miejsc opieki nad nimi przy firmach w których zatrudnieni są ich rodzice oraz wyjście naprzeciw matkom, które chcą pracować. Właśnie dlatego jako jedną z pierwszych inicjatyw w nowej kadencji nasz rząd wprowadził zasiłek i urlop ciążowy. Wprowadzimy również ulgi podatkowe dla pracodawców, którzy zdecydują się, we współpracy z samorządami, na zorganizowanie miejsc opieki nad dziećmi przy swoich firmach. Będziemy również bezpośrednio przekazywać wsparcie finansowe na tworzenie miejsc opieki dla dzieci dla instytucji publicznych, np. uniwersytetów - mówiła Agnieszka Kapała-Sokalska, która pełni funkcję minister rodziny, pracy i polityki społecznej.

- Dziesięć nowych parków narodowych w Polsce i dwukrotne powiększenie się ich powierzchni na terenie kraju, z 1% do 2% to nasze konkretne osiągnięcia w dziedzinie ochrony przyrody. Dzięki naszym działaniom nie jesteśmy już w ogonie Europy, jeśli chodzi o ochronę środowiska naturalnego. Żadna partia przed nami nie miała odwagi zmienić prawa tak, aby umożliwić łatwe i szybkie powoływanie nowych parków narodowych. Ale my to zrobiliśmy! Będziemy w dalszym ciągu lokalizować i w porozumieniu z lokalnymi samorządami powoływać nowe parki. Zwiększymy rolę ekologicznych organizacji pozarządowych w konsultowaniu działań z zakresu ochrony przyrody. Będziemy lobbować oraz wspierać wszelkie kampanie i inicjatywy na rzecz polityki utrzymania zieleni w mieście. Przywrócimy prawdziwe znaczenie terminowi "zrównoważony rozwój", dbając o potrzeby przyszłych pokoleń i realizując konstytucyjny obowiązek wobec obywateli - mówił Jarosław Wałęsa, marszałek województwa pomorskiego.


- Kobiety w polityce to nie moda, ale niezbędne i wartościowe głosy. Ich obecność w polityce i życiu społecznym jest gwarancją skutecznych rozwiązań problemów współczesnego świata. Kobieca perspektywa i doświadczenie są kluczowe do budowania lepszego społeczeństwa. Nie ma demokracji bez kobiet w polityce. Kobiety stanowią więcej, niż 50 procent polskiego społeczeństwa, dlatego tak ważne jest, aby traktować je jako równych partnerów w każdej sferze życia. Dlatego w naszym programie znalazły się między innymi punkty dotyczące gwarancji dostępu do nowoczesnej opieki ginekologicznej i psychologicznej dla kobiet w każdym momencie ich życia, nie tylko podczas ciąży - podkreśliła wicemarszałek Sejmu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

- Nowe technologie to podstawa zielonej transformacji Polski i Europy. Cyfryzacja jest rozwiązaniem nie tylko dla administracji, ale również dla komunikacji, energetyki, edukacji a nawet rolnictwa! W naszej wizji Polska nie jest jedynie biernym odbiorcą projektowanych i produkowanych za granicą rozwiązań, ale technologicznym hubem naukowo-przemysłowym, w którą powstają najnowocześniejsze rozwiązania, z których korzysta cały świat. Jednocześnie nie zapominamy o płynących z rewolucji technologicznej zagrożeniach. Cyberbezpieczeństwo, fake newsy czy generowany przez użytkowanie nowych technologii ślad węglowy to tematy z naszej agendy - mówiła wiceprzewodnicząca Barbara Nowacka, wicepremier i minister innowacyjności i technologii.


- Potrzebujemy zrównoważonej mobilności, która nie kończy się smogiem i korkami. Wysokiej jakości bezkolizyjnej infrastruktury dla osób przemieszczających się pieszo i rowerem. Rozwoju transportu publicznego w miastach oraz poszerzenia dostępu do niego poza większymi ośrodkami. Nasz plan to priorytetowe traktowanie transportu zbiorowego, który powinien być dostępny ekonomicznie, bez barier, bezpieczny, a także zapewniać dogodną sieć połączeń, zarówno w miastach jak i na obszarach wiejskich. To stworzenie krajowego programu wsparcia finansowego dla samorządów w celu rozwoju i modernizacji transportu lokalnego, szczególnie kolejowego. To wreszcie przyjęcie za cel zapewnienie każdemu miastu powiatowemu dostępu do połączenia kolejowego - podkreślała wiceprzewodnicząca, prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

Na bazie istniejącego od 2010 roku Instytutu Obywatelskiego, think-thanku i zaplecza eksperckiego najpierw Platformy Obywatelskiej, a następnie Postępowych Demokratów, powstanie Instytut na rzecz Demokracji i Postępu, który będzie spełniać taką samą funkcję. Na pierwszego dyrektora wybrana została była wiceprezydent Warszawy, Aleksandra Gajewska. Wśród ekspertów, którzy będą tworzyć eksperckie zaplecze Kongresu, znaleźli się m.in. ekonomista Andrzej Domański, praktyk i ekspert w dziedzinie partycypacji publicznej Michał Braun, była prodziekan Wydziału Studiów Międzynarodowych i Politycznych Uniwersytetu Jagiellońskiego prof. Dorota Pietrzyk-Reeves, a także ekspertka od prawa europejskiego prof. Beata Kosowska-Gąstoł.

Gośćmi specjalnymi w trakcie konwencji byli przewodnicząca Europejskiej Partii Ludowej, Nathalie Kosciusko-Morizet, była przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola, współprzewodniczący Zielonych, Urszula Zielińska i Przemysław Słowik, przewodniczący Stronnictwa Demokratycznego Mirosław Suchoń, a także prezes Ligi Polskich Rodzin Natalia Maria Barbara Dębicka.

[Administrator]

Królowa skieruje ustawę zmieniającą ustawę o podatku od towarów i usług do Trybunału Konstytucyjnego

Królowa Monika zdecydowała się skierować do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie zgodności z ustawą zasadniczą uchwalonej właśnie przez parlament nowelizacji ustawy o podatku VAT.

Jej Królewska Mość nie neguje celów zamierzonych przez ustawodawcę i nie sprzeciwia się nim, jednak sankcja udzielona w zaistniałych okolicznościach tej ustawie mogłaby doprowadzić do w najlepszym razie retroaktywności prawa, a w najgorszym do zaistnienia chaosu o skali trudnej do przewidzenia w obrocie prawnym i gospodarczym. Wskutek opieszałości prac parlamentu ustawa została bowiem uchwalona w terminie późniejszym niż termin jej wejścia w życie. W zasadzie bez uchwalenia np. odpowiednich przepisów przejściowych, do czego nie doszło, nie wiemy jakie miałyby obowiązywać stawki podatku VAT - formalnie obowiązują wciąż dotychczasowe - i czy różnica miałaby być i w jakim trybie podatnikom zwrócona. Jest to poważny problem uniemożliwiający w opinii Jej Królewskiej Mości złożenie podpisu pod ustawą w tej postaci w tym momencie, natomiast nie przeciwstawiając się nowelizacji przepisów o podatku VAT, królowa nie widzi też podstaw do zawetowania tej ustawy. Zaistniały problem w stosowaniu prawa byłby na tyle poważny, że uzasadnione wydaje się zasięgnięcie opinii sądu konstytucyjnego. - tłumaczyła decyzję monarchini jej rzeczniczka margrabina Magdalena Dzierżanowska.

[Człowiek-Media]

Kongres na rzecz Demokracji i Postępu wybrał nowe władze regionalne

W przeciągu ostatnich dwóch tygodni trwała wewnętrzna kampania wyborcza w Kongresie na rzecz Demokracji i Postępu. Partia wybrała nowe władze regionalne w związku z reorganizacją struktur partyjnych, a także z racji na przypadające na ten rok wybory samorządowe.

W styczniu powołany do życia został Kongres na rzecz Demokracji i Postępu - partia powstała z połączenia Postępowych Demokratów i jej mniejszych koalicjantów, Forum Demokratycznego, Nowych Demokratów, Unii Europejskich Demokratów i Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej. Reorganizacja struktur i de facto rozwiązanie Koalicji Obywatelskiej przyniosło powiew świeżości dla partii rządzącej, która od kilku miesięcy pozostawała w sondażowej zadyszce, znajdując się kilka lub kilkadziesiąt punktów procentowych za swoim mniejszym rządowym koalicjantem, Prawicą. Efekt świeżości doprowadził jednak do przetasowań sondażowych i pozwolił KNDP powrócić na pierwsze miejsce.

Przez ostatnie dwa tygodnie trwała natomiast wewnętrzna kampania wyborcza w związku z reorganizacją i wyborami lokalnych władz. W trakcie istnienia Postępowych Demokratów istniały funkcje lokalnych koordynatorów, którzy podzieleni byli na regiony oraz na miasta wojewódzkie. Kongres na rzecz Demokracji i Postępu w nowym statucie zrezygnował z koordynatorów miejskich, wprowadzając jedynie funkcje siedemnastu przewodniczących wojewódzkich.

Część koordynatorów pełniących dotychczas funkcje PD została ponownie wybrana w swoich województwach na nowych przewodniczących. Są to: minister budownictwa i mieszkalnictwa Helena Leszczyńska (woj. warszawskie), prezydent Katowic Monika Rosa (woj. górnośląskie), senator Joanna Mucha (woj. lubelskie), szefowa klubu poselskiego Demokracja i Postęp Agnieszka Pomaska (woj. pomorskie), przewodnicząca Obywatelskiego Klubu Ludowego Senatu Beata Lindholm (woj. podlaskie), szefowa KPRM Beatrycze Delaunay (woj. łódzkie), poseł Olgierd Geblewicz (woj. zachodniopomorskie) i prezydent Olsztyna Beata Bublewicz (woj. warmińsko-mazurskie).

W pozostałych województwach wybrani zostali nowi przewodniczący. Znaleźli się wśród nich poseł Cezary Rzemek (woj. mazowieckie), prezydent Częstochowy Andrzej Szewiński (woj. jurajsko-dąbrowskie), marszałek Krzysztof Brejza (woj. kujawsko-pomorskie), poseł Jacek Szymankiewicz (woj. lubuskie), kasztelanowa sanocka Elżbieta Łukacijewska (woj. podkarpackie), wicemarszałek Sejmu Agnieszka Dziemianowicz-Bąk (woj. dolnośląskie), minister infrastruktury Faustyna Nowakowska-Kraus (woj. małopolskie), wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Marzena Okła-Drewnowicz (woj. świętokrzyskie) oraz sekretarz generalna KNDP Sara Siobhan Modrzejewska (woj. wielkopolskie).

- Wewnętrzne wybory, które odbyły się w związku z reorganizacją partii, przebiegły bardzo sprawnie i jesteśmy z nich zadowoleni. Po raz kolejny członkowie partii mieli okazję głosować w całości przez Internet, tym razem frekwencja wyniosła 81 procent. Na ten moment, jako partia, jesteśmy gotowi, aby zmierzyć się z nadchodzącymi wyzwaniami w postaci najpierw wyborów uzupełniających we Wrocławiu, a następnie wyborów samorządowych, które odbędą się już za kilka miesięcy - mówiła po ogłoszeniu nowych przewodniczących regionów rzeczniczka prasowa partii, senator Beata Tadla.

Eksperci i politolodzy wskazują na kilka ważnych nominacji w kluczowych regionach. - Ciekawy jest wybór prezydenta Częstochowy Andrzeja Szewińskiego na przewodniczącego regionu jurajsko-dąbrowskiego. W tym momencie jest on właściwie najwyżej postawionym urzędnikiem partii z tego regionu, bez wątpienia w nadchodzących wyborach samorządowych rozegra się bardzo zacięta walka o Częstochowę pomiędzy KNDP, a Rządzić Inaczej, miasto uważane jest bowiem w ostatnich latach za bastion tej partii - zauważyła prof. Irena Raczkiewicz z Uniwersytetu Warszawskiego. Za interesujące uznała również powrót do pierwszego szeregu Elżbiety Łukacijewskiej, a także szybki wzrost Sary Modrzejewskiej, która uchodzi za jedną z najbliższych współpracowniczek premier Marty Fornero-Piotrowskiej, na szczeblach partyjnej kariery.

[Człowiek-Media]

Ministerstwo Sprawiedliwości walczy z alimenciarzami

Róża Jackowska, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, zapowiedziała nowe propozycje zmian w prawie, które mają wprowadzić nowe możliwości walki z zaleganiem płatności alimentów. - Widzimy narastający problem z zaleganiem z płatnością alimentów i dlatego uznaliśmy, że trzeba podjąć kolejne działania, aby ten proceder ukrócić. - mówiła. Projekt ustawy ma trafić za niedługo do Sejmu.

Jednym z propozycji jest rozszerzenie karalności tzw. niealimentacji. - Projekt zakłada usunięcie przesłanki uporczywości, a za to wystarczyłoby tylko zalegać z co najmniej trzema świadczeniami okresowymi albo opóźniać się o co najmniej trzy miesiące z zapłatą świadczenia innego niż okresowe. - mówiła sekretarz stanu z nominacji PL-K. Zapewniła, że ta zmiana została przeanalizowana pod kątem polityki kryminalnej.

Kolejną proponowaną zmianą ma być umożliwienie egzekucji alimentów z połowy diet przysługujących z tytułu podróży służbowych. - Często jest to środek do ukrycia zarobków kierowców zawodowych, aby nie zostały zajęte na poczet alimentów. - mówiła Róza Jackowska. Ulec zwiększeniu mają sankcje wobec pracodawcy, który nie dopełnił obowiązków związanych z zajęciem wynagrodzenia dłużnika przez komornika sądowego. - Pozwoli to przeciwdziałać z pomaganiem przez niektórych pracodawców w unikaniu płatności alimentów. - wskazała.

Zapowiedziano też, że ma powstać żelazny fundusz. Jest to rozwiązanie zapewniające płatność dalszych alimentów, a nie tylko tych zaległych, z pieniędzy uzyskany z egzekucji. - To rozwiązanie to ogromna zmiana na lepsze w sytuacji wierzycieli alimentacyjnych, tym bardziej w momencie, kiedy dłużnik już nie ma majątku do licytacji. - mówiła.

[Człowiek-Media]

Farma wiatrowa Baltic Power oddana do użytku

Farma wiatrowa Baltic Power, której budowa ruszyła na Bałtyku w 2033 roku na wysokości Choczewa i Łeby, została oddana do użytku. Ma zasilić 1,5 miliona gospodarstw domowych.

- Morska farma wiatrowa Baltic Power jest kluczowym elementem transformacji energetycznej oraz kamieniem milowym rozwoju polskiej energetyki. Projekt Baltic Power, zlokalizowany ok. 23 km na północ od linii brzegowej, na wysokości Choczewa i Łeby to najbardziej zaawansowana inwestycja zrealizowana na obszarze Polskiej Wyłącznej Strefy Ekonomicznej Morza Bałtyckiego - powiedziała w trakcie inauguracji premier Marta Fornero-Piotrowska.

- Oddana dzisiaj do użytku morska farma wiatrowa Baltic Power docelowo zasili w czystą energię ponad 1,5 miliona gospodarstw domowych. Jest kluczowym projektem wpisującym się w budowę czystej, niskoemisyjnej gospodarki. Odnawialne źródła energii, w tym morska energetyka wiatrowa, będą fundamentem naszego zrównoważonego rozwoju w kolejnych latach - podkreślił minister skarbu i energii Krzysztof Hetman.

- Morska energetyka wiatrowa to szansa na zmianę cywilizacyjną i transformację polskiej gospodarki. To także impuls rozwojowy dla regionów, w których wdrażane będą czyste, zielone technologie. Morska energetyka wiatrowa na Bałtyku to także szansa na budowę nowej gałęzi gospodarki. Jej rozwój wymaga silnego i sprawnie działającego łańcucha dostaw. Wielkie inwestycje w ten sektor przełożą się na rozwój setek przedsiębiorstw oraz utworzenie tysięcy dobrze płatnych miejsc pracy - mówiła minister gospodarki i rozwoju Grażyna Piotrowska-Oliwa

Na obszarze farmy Baltic Power liczącym ok. 130 km2 stanęło 76 turbin wiatrowy, każda o mocy wytwórczej 15 MW. To obecnie jedne z najbardziej zaawansowanych turbin dostępnych na rynku, a Baltic Power będzie jedną z pierwszych farm wiatrowych na świecie, która je wykorzysta. Wysokość turbin przekroczy 200 metrów, a powierzchnia pracy wirnika każdej z nich to ok. 43 tysiące m2.

Morskie farmy wiatrowe to jeden z najszybciej rozwijających się sektorów energetyki w Europie. Rosnąca efektywność i niski poziom oddziaływania na środowisko sprawiają, że technologia ta dostarcza już czystą i konkurencyjną cenowo energię elektryczną milionom Europejczyków. Na wodach 12 krajów zainstalowanych jest obecnie ok. 25 GW morskiej energii wiatrowej, z czego ok. 2 GW znajduje się na obszarze Morza Bałtyckiego. Jego całkowity potencjał szacowany jest przez ekspertów na 85 GW, co stanowi blisko dwukrotność wszystkich mocy zainstalowanych obecnie w Polsce.

Według założeń polityki energetycznej Polski, na Bałtyku powstaną farmy wiatrowe o łącznej mocy 8-11 GW. Według szacunków ekspertów z Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW) budowa tylko 6 GW powinna wygenerować inwestycje przekraczające 133 mld zł i stworzyć około 34 tys. miejsc pracy.

[Administrator]

Ministerstwo Infrastruktury przedstawiło plan budowy nowych linii kolejowych

Podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury z ramienia Prawicy, Andrzej Bittel przedstawił inwestycje związane z Programem Budowy Linii Kolejowych na lata 2036-2050, który był odpowiedzialny za stworzenie tego programu i jest odpowiedzialny m.in. za jego realizację. - To przełomowy czas w rozwoju polskiej kolei! Do tej pory głównie modernizowano, jeszcze wcześniej likwidowano, a teraz nadszedł czas budowy nowych linii kolejowych. - mówił wiceminister z ramienia PiS. W ramach programu ma powstać ponad 1213 km nowych linii kolejowych.

Na początku konferencji prasowej zapowiedziano, że koszt programu w swym długim okresie wyniesie aż lekko ponad 65 miliardów złotych, ale część zostanie sfinansowana z funduszy unijnych. Jednym z głównych i najbardziej kosztownych projektów w ramach programu jest budowa kolei dużych prędkości z wykorzystaniem technologii magrail z Warszawy do Wrocławia przez Łódź, czyli linia Y bez połączenia do Poznania, ale, jak zapewnia wiceminister Bittel, zostanie zbudowane w dalszej perspektywie, bądź w ramach innego programu, inicjatywy. - Zauważamy problem, jakim jest brak dogodnego i szybkiego połączenia Wrocław - Warszawa, a także rozwój i zainteresowanie połączenia Warszawa-Łódź. - mówił wiceminister. Dodano też, że pierwszym etapem tego projektu będzie linia Warszawa-Łódź.

Beneficjentem programu będzie województwo łódzkie, gdyż planowana jest w nim budowa jeszcze z trzech linii kolejowych. Powstać ma planowana już od PRLu, magistrala Wrocław-Lublin, jednakże z brakiem planu budowy łącznic, aby prowadziła w prosty sposób do Lublina, a mianowicie ma powstać nowa linia pomiędzy Wieluniem a Bełchatowem, które z modernizacją i przywróceniem ruchu na linii kolejowej nr 24 pozwoli na ruch pociągów na trasie Wieluń-Bełchatów-Piotrków, a nawet z przedłużeniem do Łodzi. Kolejna inwestycja jest pośrednio powiązana z poprzednią, gdyż ma powstać linia kolejowa Łódź-Piotrków, najpierw obok linii kolejowej nr 1, nazywanej popularnie "Wiedenką", a po rozgałęzieniu w niedalekim sąsiedztwie drogi krajowej nr 1, dając połączenie kolejowe większym ośrodkom połączonym na trasie tej drogi krajowej, na końcu linia kolejowa ma się rozgałęziać obok łączenia się linii kolejowej nr 25 Łódź Kaliska - Dębica i linii kolejowej nr 540 Łódź Widzew - Łódź Chojny w kierunku stacji Łódź Chojny i w kierunku przystanku osobowego Łódź Dąbrowa. Wraz z inwestycją ma powstać łącznica linii kolejowej nr 540 z linią kolejową nr 17, pozwalająca pojechać trasą Łódź Fabryczna - Łódź Dąbrowa - Łódź Chojny bez zmiany czoła pojazdu. Powstać ma też linia kolejowa łącząca Łódź i Konin przez m.in. Poddębice, Uniejów, Turek.

Kolejną przewidzianą inwestycją jest budowa linii kolejowej Podłęże - Piekiełko, która pozwoli diametralnie skrócić dojazd z Krakowa do Zakopanego. W województwie małopolskim będzie miała też swój bieg nowa linia kolejowa Busko Zdrój - Żabno - Tarnów częściowo w śladzie dawnej linii kolejowej nr 115. Powstać ma też linia kolejowa Nowy Dwór Mazowiecki - Płock, która zapewni też połączenie kolejowe z lotniskiem Modlin. Kolejna linia kolejowa, która ma powstać, to linia Wąsosz Konecki - Kielce, mająca zapewnić Kielcom szybsze połączenie z Łodziom. Powstać ma też linia kolejowa Radom - Ostrowiec Świętokrzyski, linia kolejowa Bydgoszcz - Okonek, linia kolejowa Ostrołęka - Pisz, a na ścianie wschodniej mają powstać linie kolejowe: Szastarka – Janów Lubelski – Biłgoraj, Łętownia - Rzeszów, Zamość - Tomaszów Lubelski - Bełżec i Milanów - Biała Podlaska - Fronołów.

Wiceminister zapewnił, że w ministerstwie nie rezygnują z prowadzenia szeroko zakrojonych modernizacji.

[Człowiek-Media]

Polska ustawa o działalności kosmicznej wkrótce w Sejmie

- Projekt ustawy o działalności kosmicznej oraz Krajowym Rejestrze Obiektów Kosmicznych po konsultacjach z zespołem ekspertów znajduje się obecnie na etapie konsultacji międzyresortowych i wkrótce trafi pod obrady Sejmu - zapowiedziała wicepremier i minister innowacyjności i technologii Barbara Nowacka.

- W kosmosie radzimy sobie dobrze. Światowi gracze korzystają z usług polskich firm i instytucji naukowych. Mamy też zasoby kadrowe i edukację techniczną na wysokim poziomie. Krajowe prawo kosmiczne ma być teraz naszą kolejną dźwignią rozwoju. Spójne polskie prawo kosmiczne ma zapewnić nie tylko szybszy rozwój rodzimych firm, ale też przyciągnąć zagranicznych inwestorów. Uregulowane przepisy to szansa na stabilizację i pewność inwestycji – mówiła na konferencji prasowej wicepremier i szefowa resortu innowacyjności i technologii Barbara Nowacka w trakcie konferencji prasowej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

- Wiele europejskich, ale też polskich firm kosmicznych nie ma rodzimego, branżowego kodeksu przepisów, który może regulować ich działalność w przestrzeni kosmicznej. Przepisy są potrzebne, by wskazywać prawa, ale też obowiązki poszczególnych podmiotów zaangażowanych w kosmiczną grę. Przykładowym problemem do rozstrzygnięcia jest na przykład odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez śmieci kosmiczne, które pojawiają się w kosmosie w wyniku działalności człowieka i postępu techniki. Przemysł kosmiczny w Polsce jest w dużej mierze oparty na prywatnych firmach, start-upach oraz naukowcach, którzy współpracują z agendami międzynarodowymi – powinniśmy się skupić na ochronie ich własności intelektualnej oraz dokonań i osiągnięć - wskazała wiceszefowa rządu.

- Polski przemysł kosmiczny, choć nie może się równać z osiągnięciami USA, Rosji czy Chin, już znajduje się w międzynarodowej "grze o kosmos". Światowi giganci korzystają z naszych usług, wiedzy, doświadczenia. Mamy szanse na granty i z powodzeniem je realizujemy. Najważniejsze jest to, że są zasoby kadrowe, edukacja techniczna jest na wysokim poziomie. To, czego nam brakuje, to uruchomienie krajowego programu kosmicznego oraz stworzenie prawa kosmicznego. Te dwa czynniki mogą pozwolić na uwolnienie energii w tym sektorze w naszym kraju – tłumaczyła z kolei dr hab. Katarzyna Malinowska, szefowa Centrum Studiów Kosmicznych Akademii Leona Koźmińskiego, ekspertka od prawa kosmicznego.

Zgodnie z zapowiedziami wicepremier Nowackiej, ustawa o działalności kosmicznej oraz Krajowym Rejestrze Obiektów Kosmicznych została już skonsultowana z zespołem ekspertów i znajduje się obecnie na etapie konsultacji międzyresortowych i wkrótce ma trafić pod obrady Sejmu. Podstawowym zadaniem będzie zapewnienie zgodności regulacji krajowych ze zobowiązaniami międzynarodowymi, m.in. traktatem o przestrzeni kosmicznej, konwencją o międzynarodowej odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez obiekty kosmiczne i konwencją o rejestracji obiektów wypuszczonych w przestrzeń kosmiczną.

[Administrator]

W Policji powstanie Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości

W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zapowiedziano powstanie nowej jednostki Policji – Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. W konferencji wzięły udział premier Marta Fornero-Piotrowska, wicepremier i minister innowacyjności i technologii Barbara Nowacka oraz wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Karolina Grzegorzewska.

- Wiemy doskonale, że pojawienie się Internetu zrewolucjonizowało nasze życie. To jest nasza rzeczywistość, pandemia przyspieszyła te rozwiązania i informatyzację. W ślad za rozwojem technologii podążają przestępcy i do starych zagrożeń dochodzą nowe. Oszustwa komputerowe, fałszywe maile, SMS-y czy kradzież tożsamości to zjawiska, o których coraz częściej słyszymy. Aby temu przeciwdziałać tworzymy służbę, która będzie zajmowała się wyłącznie problemami dotyczącymi cyberbezpieczeństwa - mówiła podczas konferencji prasowej w KPRM premier Marta Fornero-Piotrowska. Jak dodała, wcześniej powoływane służby, takie jak CBŚP i CBA stanęły na wysokości zadania, a dziś nadszedł czas, żeby powołać służbę, która odpowie na szerzące się cyberataki.

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Karolina Grzegorzewska ogłosiła podczas konferencji prasowej, że gotowy jest już projekt ustawy przygotowanej przez MSWiA w ścisłym porozumieniu z Komendą Główną Policji. Dotyczy on powołania Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. - Chcemy, aby ustawa weszła w życie 1 stycznia 2036 roku. Przystępujemy bardzo szybko do organizacji tej służby. Potrzebne będą bardzo zdecydowane kroki, aby stworzyć nową jakość. To niezbędne w stosunku do skali zagrożenia – podkreśliła. Niebawem projekt ma trafić do uzgodnień międzyresortowych.

Wiceszefowa MSWiA wyjaśniła, że funkcjonariusze, którzy będą przyjmowani do nowej służby, będą mieli oddzielną ścieżkę naboru. - Będzie liczyła się ich wiedza informatyczna, wiedza na temat nowoczesnych technologii teleinformatycznych. Zrezygnujemy z testów sprawności fizycznej – zapowiedziała. Jak dodała, musi być to również służba atrakcyjna dla specjalistów, dlatego funkcjonariusze, którzy będą do niej zakwalifikowani, otrzymają stałe dodatki w wysokości od 70 do 130 procent przeciętnego uposażenia w Policji.

O działaniach rządu w kwestii bezpieczeństwa w Internecie poinformowała również wicepremier i minister innowacyjności i technologii Barbara Nowacka. - Aktualnie międzyresortowo pracujemy nad nowelizacją ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa. Mam nadzieje, że uda nam się uzyskać ponadpolityczną zgodę dla rozwiązań, które w niej zaproponujemy. Powołanie Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości to bardzo dobra wiadomość. Powstanie też Fundusz Cyberbezpieczeństwa, około pół miliarda złotych. W jego ramach będziemy finansowali nowe inicjatywy i zakupy. Musimy też zadbać o najlepszych ekspertów - podkreśliła wiceszefowa rządu.

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC) będzie jednostką Policji odpowiedzialną za rozpoznawanie, zapobieganie i zwalczanie cyberprzestępczości. Zgodnie z projektem zmiany ustawy o Policji, nową jednostką będzie kierować komendant Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości, jako organ podległy komendantowi głównemu Policji. Komendanta CBZC będzie powoływał (spośród oficerów Policji) i odwoływał minister właściwy do spraw wewnętrznych, na wniosek komendanta głównego Policji. Komendant CBZC będzie posiadał również pełne kompetencje kadrowo-szkoleniowe w stosunku do policjantów CBZC.

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości będzie jednostką jednolitą w skali kraju, z siedzibą w Warszawie. W procesie naboru do służby zwalczania cyberprzestępczości pod szczególną uwagę będą brane wiedza i umiejętności z zakresu informatyki i nowoczesnych technologii teleinformatycznych. Funkcjonariuszom CBZC będzie przysługiwać w pełni możliwość prowadzenia działań operacyjno-rozpoznawczych, dochodzeniowo-śledczych oraz administracyjno-porządkowych, wynikających z ustawy o Policji.

[Administrator]

Konferencja MSIE w Gabinecie Cieni

Laura Novak mówiła dziś na temat polityki energetycznej:
- Rząd przedstawiając plan swoich prac zapowiadał, że w jednym ze źródeł energii, w które zamierza inwestować jest produkcja prądu z atomu. W tym celu miały być budowane w Polsce Małe reaktory modułowe (SMR). Nie mówiono nic na temat Elektrowni Jądrowej, budowanej w sposób tradycyjny, takich jakie funkcjonują w wielu państwach europejskich. Reaktory SMR pracują obecnie w Rosji oraz Chinach. Koalicja rządząca jednak nie prowadzi żadnych działań mających choćby przybliżyć Polskę do powstania reaktorów. Niestety na zapowiedziach się kończy. Winę za zaistniałą sytuację ponosi zarówno pani premier Fornero Piotrowska jak i pan minister Hetman. Rząd oparty o obecną koalicję urzęduje już ponad rok, a prac polegających między innymi na wskazaniu lokalizacji, kosztorysu, zakupu paliwa, składowania odpadów nuklearnych nie widać. Zaistniała sytuacja nie skłania do konkluzji jakoby rząd rzeczywiście chciał budowy takich reaktorów, zmarnował już ponad rok w obszarze dotyczącym prac nad SMR i są uzasadnione obawy, że będzie to trwało nadal.- powiedziała była premier.