Postautor: Administrator » 06 maja 2015, 0:19
Kandydatka PSL z samochodu przesiadła się... na rower!Kandydatka Polskiego Stronnictwa Ludowego Ilona Antoniszyn-Klik w towarzystwie Wicemarszałek Sejmu RP Marii Stern, a także lokalnych działaczy partii podpisy pod swoją kandydaturą zbierała na rowerze. - Konkurenci powiedzą, że to zabieg PRowy. Ale ja twierdzę, że to dobry środek transportu. - powiedziała z uśmiechem.-
Nie mam takiej kondycji, żeby z miasta do miasta, np. z Katowic do Krakowa pojechać rowerem. Ale w miastach mogę się nim poruszać. To jest moja pasja, dobry sposób na aktywny wypoczynek. Lubię jeździć rekreacyjnie. - powiedziała kandydatka Polskiego Stronnictwa Ludowego na prezydenta RP Ilona Antoniszyn-Klik, która wraz z szefową sztabu Marią Stern i innymi działaczami PSLu postanowili przesiąść się na rowery.
Szefowa sztabu wyborczego kandydatki, wicemarszałek Sejmu Maria Stern powiedziała, że akcja zbierania podpisów pod kandydaturą Ilony Antoniszyn-Klik idzie bardzo sprawnie. -
Ludzie chętnie podpisują się pod listami poparcia. Nasza kandydatka jest przez ludzi bardzo pozytywnie odbierana. Cieszymy się z tego. - mówiła Stern.
Ilona Antoniszyn-Klik zbierała podpisy m.in.: w Kielcach, Rzeszowie i Białymstoku. We wszystkich z tych miast wsiadła na rower. Mieszkańcy miast chętnie podpisywali się pod listami poparcia dla kandydatki PSLu. -
Moi konkurenci pewnie zarzucą mi, że to tylko zabieg PRowy. Ale ja uważam, że to dobry środek transportu. Rowerem można szybko przemknąć przez miasto. Nie trzeba stać w korkach. - powiedziała dziennikarzom kandydatka na Prezydenta RP.