Radio

[Administrator]

Kolejny rozłam w SLD. Posłowie odchodzą do RadLewu

Dziś w Sejmie decyzję o opuszczeniu Sojuszu Lewicy Demokratycznej ogłosiło kolejnych pięciu posłów. Wszyscy przechodzą do koła poselskiego Radykalnej Lewicy. Tym samym sejmowa reprezentacja ZLewu spadła do 41 posłów, a RadLewu wzrosła do 9 posłów.

- W SLD panuje kompletny marazm. Liczyliśmy, że przewodniczący Kepp tak zorganizuje partię, że będziemy w stanie skutecznie rywalizować o głosy wyborców, wdrażać w życie nasz program. Niestety tak się nie stało. Do wyborów zostało kilka miesięcy, a nie ma żadnych przygotowań do kampanii wyborczej, nie opracowujemy strategii tego, jak wrócić do władzy. Jedyną nadzieją na to, że lewica będzie cokolwiek znaczyć w nowym Sejmie jest dziś Radykalna Lewica - mówiła posłanka Caroline Hantzsch.

Poza wspomnianą Hantsch do RadLewu przeszli Adam Ostolski, Karolina Grzegorczak, Michał Syska i Rafał Woś.

[Administrator]

Michał Rusinek dyrektorem Instytutu Rozwoju Języka Polskiego

Minister Edukacji i Nauki Maria Leniwa powołała dr Michała Rusinka na dyrektora Instytutu Rozwoju Języka Polskiego im. Mikołaja Reja, który został powołany do życia ustawą z dnia 5 maja 2033 roku. Poznaliśmy również skład rady Instytutu.

Wspieranie rozwoju języka polskiego za granicą to główny cel Instytutu Rozwoju Języka Polskiego im. Mikołaja Reja. Powstał on z inicjatywy ministerstwa edukacji i nauki i został powołany do życia ustawą z dnia 5 maja 2033 roku. - Bardzo cieszę się, że ten Instytut powstał z ponadpartyjnym poparciem. Do tej pory nie istniała instytucja, która zajmowałaby się promocją i rozwojem naszego języka wśród Polonii, za granicą - wskazywała minister edukacji i nauki Maria Leniwa w trakcie uroczystości powołania członków Instytutu.

Leniwa powołała na pierwszego, inauguracyjnego dyrektora Instytutu dr Michała Rusinka. Rusinek urodził się 31 stycznia 1972 roku w Krakowie, to literaturoznawca, tłumacz, pisarz, doktor habilitowany nauk humanistycznych, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przez wiele lat był sekretarzem polskiej noblistki Wisławy Szymborskiej. Przez wiele lat był członkiem Rady Języka Polskiego, a także kanclerzem nieistniejącej już Narodowej Akademii Kultury i Ochrony Języka Polskiego.

Ponad to minister Leniwa powołała w skład rady Instytutu sześcioro członków. Zostali nimi prof. dr hab. Lucyna Warda-Radys z Uniwersytetu Gdańskiego, prof. dr hab. Jadwiga Waniakowa z Uniwersytetu Jagiellońskiego, prof. dr hab. Jolanta Panasiuk z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, dr Marta Chojnacka-Kuraś z Uniwersytetu Warszawskiego, prof. dr hab. Paweł Kaczyński z Uniwersytetu Wrocławskiego oraz dziennikarz, publicysta i tłumacz Bartosz Chaciński.

Zgodnie z ustawą, premier Marta Fornero-Piotrowska wyznaczyła do rady Instytutu pisarkę i laureatkę Literackiej Nagrody Nobla Olgę Tokarczuk, minister spraw zagranicznych Weronika Ryszkowska wyznaczyła pisarkę Sylwię Chutnik, a minister kultury i dziedzictwa narodowego Anna Bejca - językoznawcę i leksykografa prof. Mirosława Bańko.

[Administrator]

Dwa nowe Parki Narodowe, Białowieski Park Narodowy powiększony

Premier Marta Fornero-Piotrowska rozporządzeniem z dnia 23 listopada 2033 roku powiększyła powierzchnię Białowieskiego Parku Narodowego, a także powołała do życia Park Narodowy Puszczy Boreckiej oraz Park Narodowy Dolina Dolnej Odry.

- Obecne granice parku narodowego są za małe, aby umożliwić niezakłócone trwanie naturalnych procesów przyrodniczych. Poza wyznaczonymi przez ludzi granicami wciąż pozostają naturalne, cenne siedliska przyrodnicze i siedliska gatunków - wskazywała wicepremier i minister klimatu i środowiska Urszula Zielińska. Podziękowała ona równocześnie za owocną współpracę z samorządami, które brały aktywny udział w projektowaniu Parku Narodowego Puszczy Boreckiej oraz Parku Narodowego Dolina Dolnej Odry.

Białowieski Park Narodowy zajmuje obecnie 10,5 tys ha i chroni zaledwie 20% polskiej części Puszczy Białowieskiej. Puszcza Borecka położona jest w północno-wschodniej Polsce, jest największym kompleksem leśnym na Pojezierzu Ełckim, które jest częścią Pojezierza Mazurskiego. Znajduje się na wschód od jeziora Mamry. Park Narodowy Dolina Dolnej Odry obejmuje obszar położony na Międzyodrzu pomiędzy rozgałęzieniem Odry na Odrę Wschodnią i Zachodnią (główny nurt) na północ od Widuchowej do Kanału Leśnego (na południe i zachód od Szczecina). Wraz z niemieckim parkiem narodowym Nationalpark Unteres Odertal tworzy Międzynarodowy Park Dolina Dolnej Odry. Administracyjnie położony jest w gminach: Kołbaskowo, Gryfino i Widuchowa.

W wyniku rozporządzenia wydanego przez premier Martę Fornero-Piotrowską powierzchnia Białowieskiego Parku Narodowego wyniesie 22,5 tys ha (czyli zostanie poszerzona dwukrotnie). Z kolei powierzchnia Parku Narodowego Puszczy Boreckiej wyniesie 19 tys. ha, natomiast Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry - 7,1 tys. ha. W związku z podjętymi decyzjami liczba parków narodowych w Polsce zwiększyła się do 30, a ogólna powierzchnia parków narodowych w Polsce wzrosła do 508.1 tys. ha. (1,6% powierzchni całego kraju).

[Administrator]

Polska i Japonia wzmocniły współpracę w dziedzinie wodoru

Wicepremier i minister klimatu i środowiska Urszula Zielińska oraz minister ekonomii, handlu i przemysłu Japonii Yasutoshi Nishimura podpisali Memorandum o współpracy w dziedzinie wodoru.

Celem porozumienia jest pogłębienie polsko-japońskiej współpracy w zakresie produkcji odnawialnego, niskoemisyjnego wodoru oraz rozwoju zrównoważonego i przystępnego cenowo łańcucha dostaw tego surowca w obszarach: energetyki, transportu, ciepłownictwa i przemysłu. - Jestem przekonana, że porozumienie przełoży się na wzrost zainteresowania japońskich przedsiębiorstw inwestycjami wodorowymi w naszym państwie oraz szerzej, w tej części Europy, a także zwiększy rozpoznawalność Polski jako kraju zaangażowanego we współpracę międzynarodową nad rozwojem zeroemisyjnych technologii – mówiła wicepremier i minister klimatu i środowiska Urszula Zielińska.

- Jestem przekonana, że wodór może odegrać ważną rolę w sprawiedliwej transformacji gospodarek europejskich i przyczyni się do znacznego obniżenia emisji. Już w 2031 r. wartość globalnej gospodarki wodorowej była szacowana na ok. 200 mld USD, a prognozy wskazują na wzrost tej wartości do 320,37 mld USD w 2038 r. Polska chce czynnie uczestniczyć w tym procesie. Już dziś nasz kraj jest jednym z państw o najwyższych zdolnościach produkcyjnych wodoru na świecie. Z roczną produkcją ok. 2 mln ton zajmuje 4. miejsce na świecie i 3. w całej UE. Jesteśmy liderem w regionie – podkreśliła szefowa resortu.

Jak wspomniała szefowa resortu, Polska z wielkim zainteresowaniem patrzy na rozwój technologii wychwytywania i składowania dwutlenku węgla CCS (Carbon Capture and Storage w Japonii). Takie technologie zapewniają suwerenność energetyczną i zapewniają bezpieczeństwo energetyczne, które jest teraz bardzo potrzebne. Uroczystość podpisania Memorandum o współpracy polsko-japońskiej w zakresie wodoru zostało poprzedzone spotkaniem obojga ministrów, podczas którego omówiono kwestie aktualnych wyzwań w zakresie dekarbonizacji i rozwoju odnawialnych źródeł energii. Ponadto delegacje rozmawiały o możliwościach współpracy na rzecz innowacyjnych rozwiązań w zakresie rozwoju odnawialnych źródeł energii.

[Administrator]

Lutowy cykl prelekcji PPT

Polska Partia Transhumanistyczna rozpoczęła organizację cyklu prelekcji poświęconych tematyce transhumanizmu oraz szeroko pojętego rozwoju technologicznego i wyzwań współczesności. Prelekcje będą odbywać się od 4 do 19 lutego 2034 roku w dużych i średnich miastach całego kraju.

— Poza przygotowaniami ściśle do samych wyborów, nasze działania skupione są na celach długoterminowych. Pragniemy powiększać wiedzę i zainteresowanie poruszaną przez nas tematyką w społeczeństwie. Naszym celem jest zaangażowanie ludzi w debatę w istotnych obecnie sferach, które mogą mieć znaczny wpływ na życie teraz lub w niedalekiej przyszłości — powiedział przewodniczący PPT, Andrzej Nowaczyk.

Prelegentami będą eksperci z różnych dziedzin, takich, jak nanotechnologia, biotechnologia, kognitywistyka, sztuczna inteligencja, etyka czy prawo nowych technologii. Niektórzy z nich to sami kandydaci PPT w zbliżających się wyborach parlamentarnych. Tematami prelekcji są między innymi: „Historia transhumanizmu — od Fiodorowa do Kurzweila”, „Czy człowiek może być nieśmiertelny? Transhumanizm a rozwój medycyny”, „Sztuczna inteligencja w makroekonomicznym zarządzaniu państwem”, „Prawne aspekty techniki ektogenezy”, „Transhumanizm a religie — wyzwania i perspektywy dialogu” czy „Księżyc nowym Eldorado? Wydobycie surowców poza Ziemią”.

Prelekcje będą otwarte dla publiczności i dostępne dla wszystkich zainteresowanych. Będą również stanowić okazję do porozmawiania z działaczami Polskiej Partii Transhumanistycznej. Wszystkie wydarzenia będą transmitowane na żywo na stronie PPT na Facebooku oraz jej kanale w serwisie YouTube.

[Administrator]

Premier Fornero-Piotrowska gościnną DJ-ką w Cafe "Muza"

Cafe "Muza" jest audycją cotygodniową. To swobodnie prowadzona rozmowa na różne tematy, nie tylko muzyczne, z zaproszonym artystą, kompozytorem, dyrygentem i z bardzo ważnym, aktywnym udziałem słuchaczy. Dzisiejszym gościem specjalnym i jednocześnie gościnną DJ-ką została premier Marta Fornero-Piotrowska, która uchyliła słuchaczom rąbka tajemnicy na temat swojego gustu muzycznego.

– Myślę, że stawiam przede wszystkim na klasyki, jeśli chodzi o muzykę polską to mam szczególny sentyment do Anny Jantar, Bajm, czy Krzysztofa Krawczyka. Mój ojciec jest Włochem i ta kultura jest mi szczególnie bliska, jestem na bieżąco z każdymi trendami muzycznymi w tym kraju, ale oczywiście lubię sięgać do absolutnych klasyków, myślę że Raffaella Carra to jest najlepszy przykład, ona towarzyszy mi bardzo często – przywoływała w trakcie audycji Cafe "Muza" premier Marta Fornero-Piotrowska, która w tym tygodniu została specjalnym gościnnym DJem. Jak dodała, jej ulubionymi gatunkami muzycznymi są przede wszystkim indie, synthpop, disco i pop rock.

- Polityka zajmuje większość mojego tygodnia, ale w wolnej chwili chyba jak każdy lubię zrzucić buty na wysokim obcasie i po prostu się zrelaksować. W moim domu nigdy nie jest cicho, zawsze gdzieś tam jest muzyka. Swego rodzaju DJ-ką jest moja córka, Maja, która zawsze pokazuje mi nowych interesujących artystów, z całego świata. Niemal codziennie ukazują się jakieś nowe utwory, więc zawsze jest ciekawie. Maja studiuje na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina tutaj w Warszawie, więc z muzyką ma do czynienia właściwie na co dzień, to jest jej największa życiowa pasja – mówiła szefowa rządu.

Wraz z audycją opublikowana została składająca się z 50 utworów oficjalna playlista na Spotify, której kuratorką jest premier Marta Fornero-Piotrowska. Znaleźli się niej tacy artyści jak m.in. polska zwyciężczyni Eurowizji z 2018 roku, Margaret, Taylor Swift, Lizzo, Angele, Dua Lipa, Conan Gray, czy nawet południowokoreański zespół Red Velvet. Oprócz artystów polskich znaleźli się także ci wywodzący się z Włoch, Francji, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Korei Południowej, czy też Tajlandii. – Wydaje mi się, że na pewno będzie kilka zaskoczeń, jakieś kawałki które na pierwszy rzut oka mogą do mnie nie pasować. Oczywiście o gustach się nie dyskutuje, ale muszę stanowczo powiedzieć, że mam wyśmienity gust! – śmiała się premier Fornero-Piotrowska.

Cała playlista:

[Administrator]

Polska wzmacnia współpracę ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi

Minister gospodarki i przedsiębiorczości Felicja Maciejewska przyjęła oficjalną delegację władz Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz przedstawicieli świata biznesu na czele z ministrem stanu Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Współpracy Międzynarodowej Ahmedem Alseyeghem.

W spotkaniu w Ministerstwie Gospodarki i Przedsiębiorczości udział wzięli także przedstawiciele Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, Agencji Rozwoju Przemysłu, Krajowej Izby Gospodarczej oraz Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Tematem rozmów była polsko-emiracka współpraca handlowo-inwestycyjna, która w ostatnich latach nabrała nowej dynamiki. Rozmawiano o możliwościach zwiększenia wymiany handlowej między oboma krajami, w takich dziedzinach jak energetyka (OZE, zielone technologie, gospodarka wodorowa), IT/ICT, logistyka, finanse czy badania i rozwój i nowych o inwestycjach.

Licząca blisko 80 osób delegacja z ZEA przebywała w Polsce dwa dni. Odbyły się również spotkania bilateralne w polskich resortach oraz agendach rządowych, a polsko-emirackie forum biznesu zorganizowane przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu, zgromadziło kilkaset osób. - Cieszę się, że polscy i emiraccy przedsiębiorcy oraz przedstawiciele organizacji otoczenia biznesu mieli możliwość omówienia potencjału współpracy w sektorach rolno-spożywczym, energetycznym, naukowo-badawczym, medycznym, obronnym, zaawansowanych technologii oraz w handlu i inwestycjach podczas dedykowanych im sesji oraz spotkań B2B – powiedziała minister gospodarki i przedsiębiorczości Felicja Maciejewska.

W 2032 r. wzajemne obroty handlowe osiągnęły rekordowy poziom 2,3 mld dolarów USD, z czego polski eksport prawie 1,5 mln dolarów. Zwiększa się także poziom inwestycji i rozwija się współpraca instytucjonalna. Polska i ZEA podpisały w ostatnim czasie porozumienia, m.in. w zakresie cyfryzacji i sztucznej inteligencji oraz energetyki, a aktywną współpracę z emirackimi partnerami rozwijają także polskie instytucje.

[Administrator]

Dziemianowicz-Bąk usprawnia rodzinny wywiad środowiskowy

Uporządkowanie i doprecyzowanie kwestii, które dotąd budziły wątpliwości interpretacyjne lub stanowiły znaczącą barierę w przeprowadzaniu rodzinnego wywiadu środowiskowego – to najważniejsze zmiany wynikające z nowego rozporządzenia minister pracy, polityki społecznej i mieszkalnictwa ws. rodzinnego wywiadu środowiskowego.

Rozporządzenie, jak wyjaśnia minister pracy, polityki społecznej i mieszkalnictwa Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, zostało wydane dlatego, że konieczne było uporządkowanie i doprecyzowanie kwestii, które dotąd budziły wątpliwości interpretacyjne lub stanowiły istotną barierę w przeprowadzaniu procedury rodzinnego wywiadu środowiskowego. W treści rozporządzenia wskazano wprost osoby uprawnione do przeprowadzania rodzinnego wywiadu środowiskowego, czyli pracowników socjalnych zatrudnionych w ośrodkach pomocy społecznej i powiatowych centrach pomocy rodzinie. Doprecyzowano jednocześnie wyjątek w przypadku przebywania osoby w podmiocie leczniczym, gdy wywiad może przeprowadzić pracownik socjalny zatrudniony w tym podmiocie.

Ponad to rozszerzono grupę osób, wobec których stosowana jest niestandardowa procedura na wypadek braku możliwości przeprowadzenia wywiadu – o inne osoby chorujące, których stan uniemożliwia przeprowadzenie czynności, a wymagają one udzielenia natychmiastowej pomocy, uregulowano sposób przeprowadzania wywiadu z osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji, nad którą sprawowana jest opieka oraz na potrzeby ustalenia faktycznie sprawowanej opieki, wprost umożliwiono pracownikom socjalnym zatrudnionym w ośrodkach wsparcia sporządzanie aktualizacji wywiadu u osób przebywających w tych ośrodkach, a także wprowadzono ułatwienia dotyczące uzupełniania dokumentacji niezbędnej podczas przeprowadzania wywiadu, m.in. rozszerzono zakres osób uprawnionych do poświadczania za zgodność z oryginałem kopii dokumentów dołączanych do akt sprawy, a także doprecyzowano kwestie możliwości składania kopii dokumentów w postaci elektronicznej.

Główną zmianą jest wprowadzenie w części I Kwestionariusza rodzinnego wywiadu środowiskowego, podziału na komponenty uzupełniane obligatoryjne oraz te wypełniane fakultatywnie – o czym będzie decydował pracownik socjalny - w zależności od okoliczności związanych z przeprowadzaniem wywiadu. Zmiana przyczyni się do graniczenia czynności formalnych oraz usprawnienia procedur związanych z przyznawaniem wsparcia.

Wzór Kwestionariusza został również znacznie uproszczony poprzez usunięcie części wymaganych dotąd informacji, które były zbędne. To zwiększy ich przejrzystość oraz skróci sam proces przeprowadzania wywiadu. Zostały natomiast wprowadzone rubryki dotyczące istotnych informacji na temat bezpieczeństwa pracownika socjalnego podczas przeprowadzania wywiadu, co pozwoli na lepszą identyfikację zagrożeń i umożliwi sprawne reagowanie na niebezpieczne zdarzenia.

– Kwestie związane z bezpieczeństwem pracowników socjalnych, którzy nierzadko są narażeni na różnego rodzaju nieprzyjemności, a czasem sytuacje wprost zagrażające ich bezpieczeństwu, są dla nas niezwykle istotne – zapewnia minister Dziemianowicz-Bąk.

[Administrator]

Głosowanie na dwie ręce posłów SLD

Jak donoszą nasi sejmowi korespondenci, podczas dzisiejszego bloku głosowań w Sejmie w sprawie nowelizacji Kodeksu postępowania karnego doszło do niemałego skandalu. Otóż kilkunastu posłów SLD miało próbować dwukrotnie oddać głos, najpierw w sprawie poprawki do ustawy, a później w głosowaniu nad przyjęciem całości ustawy.

- Na monitoringu widać, jak kilku posłów SLD najpierw głosuje za pomocą urządzeń przy swoich miejscach, a później sięga do sąsiednich stolików, by zagłosować także za swoich nieobecnych kolegów. Ta sytuacja powtarza się w dwóch głosowaniach - mówi nasz wysłannik w Sejmie.

Marszałek Ilona Antoniszyn-Klik poinformowała, że podwójnie oddane głosy zostaną uznane za nieważne, powiadomiła także o sprawie prokuraturę.

[Administrator]

Dziemianowicz-Bąk: Chętniej wybieram pociągi, nie zawsze mam taką możliwość

Minister pracy, polityki społecznej i mieszkalnictwa Agnieszka Dziemianowicz-Bąk tłumaczyła się z odbytych przez nią lotów, a także apelowała o skupienie się na rozwiązywaniu realnych problemów.

- Jako członkini rządu mam obowiązki nie tylko w Warszawie, ale również w całej Polsce. Uczestniczę regularnie w wielu spotkaniach, w konsultacjach społecznych, które odbywają się dosłownie w każdym zakątku kraju. Oczywiście, dużo chętniej wybieram podróż pociągiem, ale nie zawsze jest taka możliwość, dlatego zdarza mi się korzystać z komunikacji lotniczej. Zawsze są to jednak loty rejsowe, Kancelaria Sejmu ma podpisaną umowę z PLL LOT, nie wykorzystuję do lotów krajowych oficjalnych samolotów rządowych - mówiła w Radiu Zet minister pracy, polityki społecznej i mieszkalnictwa Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

- 67 lotów brzmi jak duża liczba, ale to jest niespełna 5-6 lotów miesięcznie. Czasami obowiązki ministerialne wymagają ode mnie tego, aby dotrzeć w jakieś miejsce jak najszybciej i samolot to jest najlepszy sposób lokomocji. Jeżeli chodzi zaś o obowiązki poselskie, to żeby dotrzeć z Warszawy do swojego okręgu wyborczego, czyli Wrocławia, najczęściej korzystam z pociągów, jest między tymi miastami świetne połączenie kolejowe, zdarza mi się także korzystać z mojego prywatnego samochodu, którym poruszam się także po stolicy - podkreśliła.

Jak wskazała szefowa resortu pracy, polityki społecznej i mieszkalnictwa, dane na temat podróży członków rządu, posłów i senatorów to ogólnodostępne informacje. - To bardzo ciekawe, że są nagłaśniane właśnie w trakcie kampanii wyborczej, aby odwrócić uwagę od prawdziwych problemów, żeby zająć czymś opinię publiczną. Samolotami latają przedstawiciele wszystkich partii mających reprezentację w parlamencie, nie tylko Koalicji Obywatelskiej - zauważyła.