Telewizja

[Administrator]

Instytut Michała II rozpoczął działalność

Po rejestracji sądowej zainaugurowała działalność Fundacja "Instytut Michała II" założona przez króla seniora.

Do zadań fundacji należeć będą akcentowanie udziału Michała II w przywróceniu w Polsce monarchii, nadaniu ustrojowi państwa obecnego kształtu oraz połączeniu swojej linii dynastycznej z dynastią saską w zgodzie z tradycjami I Rzeczypospolitej, Konstytucji 3 Maja i Księstwa Warszawskiego. Instytut służyć ma również rozwijaniu koncepcji polityki wschodniej Michała II oraz podkreślanie osiągnieć monarchy w tym zakresie, w tym jak zostało to określone wypracowania najlepszych stosunków polsko-rosyjskich w historii oraz wsparciu legalnej władzy wielkiej księżnej Emilii na Białorusi. Poprzez fundację król senior ma też zamiar akcentować wrażliwość protestanckiej części rodziny królewskiej (choć w jej władzach nie ma osób wyznania ewangelickiego) i ukształtować aparat, który w przyszłości wspomoże królewnę Matyldę w pełnieniu roli nieformalnej głowy tej linii dynastii.

Prezesem Instytutu Michała II został Piotr Poniatowski, bliski współpracownik króla seniora, dotąd szczególnie zaangażowany w prace nad jego projektami wschodnimi. Przewodniczącą Rady Instytutu została Agnieszka Potocka, warszawska adwokat (obecnie niewykonująca zawodu). Dyrektorką Biura Instytutu została synowa Michała II, w czasie jego panowania rzeczniczka prasowa króla, księżna Małgorzata Martens-Ajna.
Biura fundacji znajdują się w jednej z kamienic na Nowym Świecie.

[Administrator]

Królowa Maria rozpoczyna pracę jako Rzecznik Praw Dziecka

Królowa Maria, która jako ponadpartyjna kandydatka została wybrana przez Sejm i zaakceptowana przez Senat jako nowa Rzeczniczka Praw Dziecka, złożyła w piątek ślubowanie w Sejmie. Od tego momentu może już formalnie rozpocząć pięcioletnią kadencję na tym stanowisku.

- Ślubuję uroczyście, że przy wykonywaniu powierzonych mi obowiązków Rzecznika Praw Dziecka dochowam wierności Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, będę strzec praw dziecka, kierując się przepisami prawa, dobrem dziecka i dobrem rodziny. Ślubuję, że powierzone mi obowiązki będę wypełniać bezstronnie, z najwyższą sumiennością i starannością, że będę strzec godności powierzonego mi stanowiska oraz dochowam tajemnicy prawnie chronionej. Tak mi dopomóż Bóg - wypowiedziała w akcie ślubowania przed Sejmem królowa Maria. W ceremonii wzięli udział członkowie Polskiej Rodziny Królewskiej.

W pierwszym wywiadzie w nowej roli królowa Maria mówiła o swoich priorytetach. - Za jeden z ważniejszych problemów uważam znaczący odsetek samobójstw i depresji wśród dzieci. Konieczna jest pilna diagnoza przyczyn tej sytuacji, a także analiza, dlaczego rodzice, szkoła czy pracownicy medyczni często nie potrafią odpowiednio wcześnie pomóc dziecku, które planuje targnąć się na swoje życie. Musimy wspólnie w gronie ekspertów zastanowić się, jak skutecznie przeciwdziałać tej tendencji - powiedziała. Podkreśliła, że w tym zakresie bardzo ważna jest profilaktyka. - Dzieci i młodzież powinny być edukowane na temat zdrowia psychicznego, powinny wiedzieć, że nie są pozostawione same sobie - zaznaczyła.

Wśród innych priorytetów wymieniła również ochronę dzieci i młodzieży przed przemocą zarówno fizyczną, jak i psychiczną. - Nie ma zgody na jakąkolwiek przemoc wobec dziecka – ani fizyczną ani psychiczną. Przepisy prawne jednoznacznie stanowią, że to jest karalne i nie ma nad tym dyskusji - podkreśliła, zapowiadając zwiększenie zaangażowania instytucji w tym zakresie. Jak wskazują media, duża osobista popularność królowej Marii może pomóc w podniesieniu rozpoznawalności i poważania instytucji Rzecznika Praw Dziecka. Rzecznik prasowy królowej, Tomasz Lechowicz, poinformował, że pensję, która przysługuje jej w ramach pełnienia funkcji, zamierza przeznaczać w całości na organizacje charytatywne działające na rzecz dzieci.

Rzecznika Praw Dziecka powołuje Sejm za zgodą Senatu. Jego kadencja trwa pięć lat. Ta sama osoba nie może być rzecznikiem dłużej niż przez dwie kolejne kadencje.

[Administrator]

PSL, Demokratyczne Centrum i Samoobrona razem do Sejmu

Polskie Stronnictwo Ludowe, Demokratyczne Centrum i Samoobrona utworzą wspólne listy w marcowych wyborach do Sejmu. Na czele sztabu wyborczego planowanego komitetu stanie radna sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego, Beata Majewska.

Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Urszula Pasławska, lider Demokratycznego Centrum Mirosław Różański i lider Samoobrony Krzysztof Filipek przekazali decyzję o wspólnym starcie w przyszłorocznych wyborach do Sejmu. – Doszliśmy do porozumienia. Mamy z Demokratycznym Centrum i Samoobroną plan dla lepszej Polski. Mamy plan dla uczciwej i gospodarnej Polski, która doceni ludzi ciężkiej pracy. Mamy propozycje dla tych, którzy marzą o zmianie Polski po wyborach – powiedziała Urszula Pasławska.

Sojusz, jaki PSL zawiera z DemCen i Samoobroną, wymaga precyzji, odpowiedzialności i zaufania.- Wspólny start to wspólna odpowiedzialność za Polskę. Wierzymy, że to co najlepsze, dopiero przed nami. Decyzja o wspólnym starcie wymaga precyzji, pracy i zaufania. Ja je mam do Krzyśka i Mirka. Tworzymy drogę, która daje szansę na wygraną – oświadczyła szefowa Ludowców. - Nie chcemy tylko budować pozycji swoich ugrupowań, ale chcemy wspólnie wygrać te wybory - dodała.

- Dzisiaj jest naprawdę dobry dzień. Dla naszych ugrupowań, ale też dla Polski, jak bardzo patetycznie by to nie brzmiało. Trzy ugrupowania demokratycznej opozycji zdecydowały, że to moment, w którym trzeba wkroczyć na wspólną drogę i zbudować coś, na co wielu wyborców czekało - mówił z kolei przewodniczący Demokratycznego Centrum, Mirosław Różański. Jak dodał, obecnie koalicja "może na starcie liczyć na poparcie około 20 procent". - Teraz jesteśmy gotowi do kampanii wyborczej. Nie ma drugiego komitetu wyborczego tak przygotowanego. 20 procent to start. Liczę, że będziemy w stanie pokazać trend wzrostowy. - powiedział.

Na czele sztabu wyborczego stanie szerzej nieznana radna sejmiku województwa warmińsko-mazurskiego, Beata Majewska. - Musimy odsunąć układ Koalicji Obywatelskiej z Prawicą od władzy. Nie możemy pozwolić na zabetonowanie polskiej sceny politycznej. Dzisiaj sojusz PSL, Samoobrony i Demokratycznego Centrum daje największe szanse na zakończenie tych szkodliwych rządów - podkreślała na konferencji prasowej Majewska. Jak poinformowała, w najbliższych miesiącach w ramach prekampanii parlamentarzyści, samorządowcy i członkowie PSL, DC i Samoobrony rozpoczną intensywny objazd po kraju.

[Administrator]

Powstało nowe centrum utrzymania taboru Polregio

W Skarżysku-Kamiennej otwarto nowe centrum utrzymania taboru Polregio, czyli nowoczesny kompleks serwisowo-naprawczy dla pojazdów kolejowych. Dzięki inwestycji o wartości blisko 50 mln zł w ciągu roku powstała hala o długości 110 metrów, która pomieści dwa kanały rewizyjne, dodatkowy tor naprawczy oraz zaplecze warsztatowe i socjalno-biurowe. W centrum pracować będzie ponad 100 osób.

Obiekt spełnia współczesne wymogi pod względem ekologii i oszczędności energii. W budynku powstała instalacja fotowoltaiczna wraz z magazynem energii, a wentylacja jest wyposażona w urządzenia do odzysku ciepła. Na etapie końcowych prac jest także budowa przejazdowej myjni dla pojazdów kolejowych ze stanowiskami mycia podwozia i wodowania taboru z instalacją wtórnego wykorzystania wód przemysłowych, jak również wód opadowych.

– Renesans kolei w Polsce to nie tylko modernizacja infrastruktury i zakupy nowych pojazdów kolejowych. Inwestujemy również w nowoczesne centra utrzymania taboru. Projekt zrealizowany w imponującym tempie na zamówienie spółki Polregio oznacza dla miasta Skarżysko-Kamienna i największego przewoźnika regionalnego nowy impuls do rozwoju. Wszystko to dzięki owocnej współpracy z władzami samorządowymi województwa – powiedziała minister infrastruktury Faustyna Nowakowska-Kraus.

– To historyczny moment dla Polregio i kolei w Polsce. Blisko 150 lat temu to właśnie w Skarżysku-Kamiennej na trasę wyruszył pierwszy nowy parowóz w historii niepodległej Polski. Dzisiaj zapisujemy kolejną kartę w historii polskiej kolei. Do nowej hali na przeglądy trafi część z nawet 200 nowych EZT-ów, które otrzymamy w najbliższych latach. Konsekwentnie inwestujemy miliardy złotych w nowoczesną kolej regionalną – podkreślał Artur Martyniuk, prezes zarządu Polregio.

Oprócz standardowo wykonywanych przeglądów składów kolejowych na poziomie P1 oraz P2, w nowym obiekcie planowane jest wykonanie ok. 150 przeglądów na 3. poziomie utrzymania, a także minimum 37 napraw rewizyjnych P4 do 2040 r. W nowej hali Polregio będzie serwisować pociągi z województw świętokrzyskiego, małopolskiego oraz podkarpackiego, jak również tabor innych operatorów. Inwestycja powstała dzięki wieloletniej umowie pomiędzy Polregio a Ministerstwem Infrastruktury i Urzędem Marszałkowskim Województwa Świętokrzyskiego.

[Administrator]

Michał II: Ordynacja mieszana jest elementem ustroju Polski, choć proporcje między posłami wybieranymi w JOWach i z listy krajowej powinny być bardziej wyrównane

Król senior Michał II odniósł się do obecnych w debacie publicznej głosów o kształcie ordynacji wyborczej do Sejmu. Podkreślił, że Polacy w referendum zadecydowali, że chcą ordynacji mieszanej, sugerując że być może w obecnej ordynacji wzmocnieniu powinien ulec element proporcjonalności.

Król senior zaznaczył, że kształt obecnego ustroju Polski ma źródła swojej legitymizacji w woli ludu, a konkretnie w wynikach referendum z 2016 r. Michał II przypomniał, że wprowadzenia ordynacji mieszanej w wyborach do Sejmu RP dotyczyło jedno z referendalnych pytań i pomysł ten uzyskał akceptację suwerena. Z kolei pomysł ordynacji według systemu Pojedynczego Głosu Przechodniego (STV), którego dotyczyło inne z pytań został przez wyborców odrzucony.

To właśnie z woli głosujących, wyrażonej w odpowiedzi na inne z tych pytań, podjęto prace nad zmianą konstytucji wskutek której Polska zmieniła swój ustrój z republikańskiego na monarchiczny.

Michał II zaznaczył, że choć samo referendum nie było prawnie wiążące, a dopiero władza ustawodawcza i wykonawcza musiała jego wyniki transponować do aktów prawnych, wyniki głosowania ludowego powinny być respektowane.
Suweren okazał się "pierwszym poruszycielem", który tchnął ducha w ustrój IV Rzeczypospolitej nadając bieg nowej formie państwowości polskiej, bieg który szczęśliwie trwa po dziś dzień - powiedział król senior. Wyniki referendum z 2016 wyrażają ducha ustroju nowej Polski i jako takie powinny być przez nas wszystkich respektowane. Sam miałem obawy co do pomysłu zniesienia immunitetów oraz za kontrowersyjne uważam całkowite zniesienie finansowania partii politycznych z budżetu - uważam, że partie powinny otrzymywać środki na konkretne cele np. na działalność związanych z nimi think tanków - i być z wykorzystywania tych środków rozliczane. Respektuję jednak, że społeczeństwo postanowiło inaczej.

Pozostałe z pytań referendalnych dotyczyły zniesienia obowiązku szkolnego 6-latków oraz "przywrócenia w liceach ogólnokształcących pełnego kursu historii oraz niektórych innych przedmiotów" (do dziś do końca nie wiadomo, o co dokładnie chodziło w tym najbardziej niejasnym z pytań).

Król senior zasugerował jednak, że choć obecnie w wyborach do Sejmu obowiązuje ordynacja mieszana, to jednak w jej kształcie przeważa element większościowy i być może powinno zostać to skorygowane.

Ordynacja większościowa ma swoje zalety i ma je także ordynacja proporcjonalna. Zwolennicy obydwu tych systemów spierają się, ale to nie jest tak, że jedna strona ma tu w pełni rację, a druga nie ma jej wcale. Swoje zalety ma także system STV, ale on został w referendum odrzucony. Polski suweren zdecydował o ordynacji mieszanej. Taka obowiązuje, choć wydaje się że zanadto wzmocniony został w niej element większościowy. Przeważająca liczba posłów wybierana jest w okręgach jednomandatowych i w związku z tym wybory rządzą się logiką ordynacji większościowej. Być może za słaby w naszej ordynacji mieszanej jest element proporcjonalności, bowiem posłowie wybierani proporcjonalnie stanowią jakby bonus do tych wybieranych w JOWach. Nie zaszkodziłaby drobna korekta ordynacji - moim zdaniem idealnie byłoby, gdyby i w okręgach jednomandatowych, i z listy krajowej wybierano dokładnie po połowie posłów - tłumaczył monarcha.

[Administrator]

Rząd inwestuje w pomoc psychologiczno-pedagogiczną w szkołach

Problemy ze zdrowiem psychicznym wśród młodych ludzi to niestety efekt zaniedbań, także ze strony środowisk edukacyjnych. Zdrowie psychiczne i zadbanie o obecność psychologa są priorytetem mojego resortu - mówiła minister Maria Leniwa. Ministerstwo Edukacji i Nauki ogłosiło, że przeznaczy 700 mln zł na zajęcia z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej i na zatrudnienie specjalistów.

Minister Edukacji i Nauki Maria Leniwa zapowiedziała, że jej resort przeznaczy 750 mln zł na organizację zajęć z zakresu pomocy psychologiczno-pedagogicznej w dodatkowym wymiarze godzin (230 mln zł) i zatrudnienie specjalistów w szkołach (520 mln zł). W skład wspomnianych zajęć miałyby wchodzić zajęcia: kompensacyjno-korekcyjne, logopedyczne, rozwijające kompetencje emocjonalno-społeczne oraz inne zajęcia o charakterze terapeutycznym dla dzieci. Dodatkowo do 2035 roku ministerstwo chciałoby, by liczba specjalistów w szkołach wzrosła z 21 tys. do 38 tysięcy, natomiast w ciągu kolejnych dwóch lat - do 51 tys.

Środki z budżetu państwa trafią na szkolenie nauczycieli w zakresie zdrowia psychicznego, zatrudnienie wykwalifikowanych psychologów i pedagogów i realizowanie zajęć, podczas których młodzi ludzie dowiadywaliby się, jak zarządzać własnymi zasobami.

- Zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży musi obecnie stać się priorytetem dla nas-dorosłych. Jednak wdrażane rozwiązania powinny zostać świadomie i mądrze zaplanowane. Już od dłuższego czasu ludzie związani z oświatą postulują, by nie tylko interweniować w sytuacjach kryzysowych, ale także zacząć wdrażać profilaktykę zdrowia psychicznego. Dlatego w szkołach pojawią się zajęcia rozwijające umiejętności życiowe, społeczne, takie, które rozwijałyby inteligencję emocjonalną. Dzieci powinny mieć możliwość nauczenia się tego, czym jest stres, jak on się objawia, jak sobie z nim poradzić. Ale także tego, jak być bardziej asertywnym, w jaki sposób odczuwać złość i frustrację czy rozmawiać ze swoimi emocjami. Uczmy młodych ludzi, jak budować swoją odporność psychiczną – wskazywała wiceminister edukacji i nauki Anita Mikołajczyk.

[Administrator]

PSL, DC i Samoobrona prezentują zespół ekspertów i nazwę komitetu

- Dzisiaj prezentujemy zespół ekspertów gotowych do przejęcia rządów. Dosyć psucia Polski przez Koalicję Obywatelską - powiedziała w trakcie konferencji prasowej w Trzebini prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Urszula Pasławska. PSL, Demokratyczne Centrum i Samoobrona wystartują do Sejmu jako Koalicyjny Komitet Wyborczy Blok Demokratyczno-Ludowy. Zaprezentowali także skład zespołu ekspertów, który jest gotowy "wziąć odpowiedzialność za Polskę".

W trakcie konferencji prasowej w Trzebini (woj. małopolskie) Polskie Stronnictwo Ludowe, Demokratyczne Centrum i Samoobrona rozpoczęły pre-kampanię przed nadchodzącymi wyborami do Sejmu, prezentując nazwę tworzonego komitetu. - Wystartujemy jako koalicyjny komitet wyborczy, który będzie nosił nazwę Blok Demokratyczno-Ludowy. Startujemy tutaj, w Trzebini, nie organizujemy wielkich widowisk w ogromnych halach, jesteśmy wśród ludzi - podkreśliła prezes PSL, europosłanka Urszula Pasławska.

Poinformowała również, że partie wchodzące w skład Bloku zdecydowały się na powołanie zespołu ekspertów, który będzie pełnił rolę gabinetu cieni. - Prezentujemy dzisiaj zespół ekspertów gotowych do przejęcia rządów w Polsce, po latach szkodliwych rządów Koalicji Obywatelskiej. Pora wreszcie, by ktoś odpowiedzialny zasiadł za sterami - zapowiedziała Pasławska. W skład zespołu weszli parlamentarzyści, europarlamentarzyści, a także samorządowcy.

Skład zespołu:
Lider - Urszula Pasławska (PSL)
Sprawy Zagraniczne - Andżelika Możdżanowska (PSL)
Sprawy Wewnętrzne i Administracja - Michał Kobosko (DC)
Obrona Narodowa - Mirosław Różański (DC)
Gospodarka i Rozwój Technologiczny - Janina Orzełowska (PSL)
Rolnictwo i Rozwój Wsi - Michał Kołodziejczak (Samoobrona)
Klimat i Środowisko - Beata Napierała (PSL)
Sprawiedliwość - Bartłomiej Opaliński (PSL)
Infrastruktura i Mieszkalnictwo - Beata Majewska (PSL)
Praca i Polityka Społeczna - Aneta Jędrzejewska (PSL)
Edukacja i Nauka - Jakub Wiech (DC)
Samorząd i Rozwój Regionalny - Cezary Olejniczak (Samoobrona)
Finanse i Skarb Państwa - Łukasz Dąbroś (DC)
Zdrowie - Patrycja Rzucidło-Zając (DC)
Kultura i Dziedzictwo Narodowe - Ewa Wachowicz (PSL)
Sport - Sylwia Gruchała (PSL)
Służby Specjalne - Piotr Zgorzelski (PSL)

Szefowa sztabu wyborczego komitetu, Beata Majewska, zapowiedziała intensywne spotkania z wyborcami w całej Polsce. - W ciągu najbliższych miesięcy, prowadzących do wyborów do Sejmu, będziemy prezentowali nasze alternatywne propozycje dla Polek i Polaków. Będziemy spotykać się z wyborcami w każdym zakątku naszego kraju. Nie boimy się rywalizować ze znanymi nazwiskami w dużych miastach, w każdym okręgu wyborczym będziemy promować naszych kandydatów z tą samą energią - mówiła.

[Administrator]

Dalszy ciąg sprawy skazanego Michała L. Działacz SN-K zaoferował pomoc

Sprawa Michała L. zatacza coraz szersze kręgi. Działacz SN-K, Sebastian Bulak zaoferował swoją pomoc. Jest już po spotkaniu z matką skazanego.

Michał L. został skazany w ubiegłym roku na pięć lat bezwzględnego pozbawienia wolności za klepnięcie w pośladek młodej kobiety przez Sąd Rejonowy dla Krakowa-Krowodrzy w Krakowie, kiedy pracował jako miś panda w jednym z krakowskich centrów handlowych. Jedyny sędzia zawodowy w składzie sędziowskim zgłosił zdanie odrębne, wskazując, że kara jest zbyt surowa. Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał wyrok.

Z matką skazanego spotkał się Sebastian Bulak, który jest działaczem SN-K, wchodzącego w skład parlamentarnej Prawicy. Pomógł jej w przekonaniu syna do złożenia prośby o ułaskawienie u królowej Moniki. Obiecał także, że dołoży wszelkich dodatkowych starań, aby Królowa ułaskawiła jej syna. - Kiedy czytałem w Gazecie Prawnej artykuł o Michale L. byłem poruszony, jaka spotkała go niesprawiedliwość. - mówił Sebastian Bulak. - Polacy powinni czuć, że mogą liczyć na sprawiedliwy wyrok, na prawo, które będzie ich ochroną. - dodał.

Za niedługo działacz SN-K prześle list popierający użycie prawa łaski do królowej Moniki. Zebrał też wiele głosów poparcia wśród działaczy Prawicy, którzy wspierają go w działaniach.

[Administrator]

Koalicja Obywatelska trwa. Jest porozumienie na marcowe wybory

Koalicja Obywatelska po raz kolejny wystartuje wspólnie w marcowych wyborach do Sejmu. Liderzy partii wchodzących w jej skład zawarli dzisiaj porozumienie programowe i zorganizowali wspólną konferencję prasową.

Postępowi Demokraci, Zieloni, Nowi Demokraci, Forum Demokratyczne, Stronnictwo Demokratyczne, Unia Chrześcijańsko-Społeczna, Unia Europejskich Demokratów i Liga Polskich Rodzin doszły do porozumienia w sprawie wspólnego startu w wyborach do Sejmu pod egidą Koalicji Obywatelskiej. - Jestem ogromnie szczęśliwa z tego, jak trwałe jest porozumienie między naszymi partiami. Dzisiejsze porozumienie potwierdza trwałość tej relacji. Jesteśmy w tym momencie najszerszą koalicją wyborczą - powiedziała premier Marta Fornero-Piotrowska. Jak dodała, prowadzone są także rozmowy z partnerami tworzącymi koalicję rządzącą na temat wsparcia w poszczególnych okręgach wyborczych.

- Wypracowaliśmy bardzo sprawiedliwy podział miejsc zarówno na liście krajowej, jak i w jednomandatowych okręgach wyborczych, jesteśmy także zgodni jeśli chodzi o kwestie programowe - podkreślił przewodniczący Nowych Demokratów, wicepremier i minister skarbu i energii Krzysztof Hetman. Jak dodał, partie tworzące Koalicję Obywatelską przedstawią "zgraną polityczną drużynę sprawdzoną w boju". - Rządy Anny Radziwiłł-Schmidt i Marty Fornero-Piotrowskiej były jednymi z najskuteczniejszych od lat, chcemy kontynuować nasze reformy i przedstawić nowe propozycje dla Polek i Polaków - powiedział.

Jak mówiła współprzewodnicząca Zielonych, wicepremier i minister klimatu i środowiska Urszula Zielińska, na listach Koalicji Obywatelskiej znajdą się przedstawiciele różnych środowisk - samorządowych, naukowych, czy artystycznych. Wśród kandydatów mają się znaleźć także kandydaci rekomendowani przez partyjne młodzieżówki. W ciągu najbliższych tygodni mamy poznać szczegóły personalne przyszłych kandydatów do Sejmu.

W trakcie konferencji prasowej zaprezentowano również sztab wyborczy Koalicji Obywatelskiej. Na jego czele stanie rzeczniczka rządu Delfina Klus-Żebrowska, a w jego składzie znajdą się również była ambasador RP w Szwajcarii, Katarzyna Romanowska, była przewodnicząca Stowarzyszenia Młodzi Demokraci Anita Mikołajczyk, minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister Hanna Kwiecień, wiceminister Grażyna Piotrowska-Oliwa, europosłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz, a także posłowie Helena Leszczyńska, Ryszard Świlski i senator Beata Lindholm.

[Administrator]

Królowa zastosowała prawo łaski wobec Michała L.


Królowa Monika zdecydowała się zastosować prawo łaski wobec Michała L., skazanego na 5 lat więzienia za niekonsensualne klepnięcie kobiety w pośladek na mocy ustawy która potocznie zaczyna być nazywana lex Radziwiłłka. Wcześniej z inicjatywą wezwania monarchini do ułaskawienia Michała L. wystąpił Sebastian Bulak, a poparli ją prominentni politycy Prawicy. Ze źródła zbliżonego do dworu dowiedzieliśmy się, że do skorzystania z prawa łaski mieli namawiać władczynię także jej najbliżsi doradcy, a także ojciec, król senior Michał II.

Na mocy art. 138 konstytucji głowa państwa ma możliwość darowania – w całości lub częściowego złagodzenia – kary prawomocnie orzeczonej lub innych publicznoprawnych skutków skazania, na przykład w postaci zarządzenia zatarcia skazania (ukarania). Królowa stosuje prawo łaski wydając indywidualny akt łaski, w szczególności wobec osób skazanych wyrokiem przez sąd powszechny za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe, w zakresie wymierzonej tym wyrokiem kary lub środków karnych.

Akt łaski stosowany jest przede wszystkim, gdy skutki wyroku są nadmiernie dolegliwe, a ich represyjny charakter znacznie przekracza poziom zamierzony przez sąd, gdy wymagają tego względy humanitaryzmu i sprawiedliwości, a nie można uczynić im zadość w drodze postępowania sądowego oraz gdy występują wyjątkowe, nieznane dotąd wydarzenia.

Prawo łaski może być stosowane wobec każdego skazanego, którego kara lub inne publicznoprawne skutki jej wymierzenia podlegają wykonaniu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Prawa łaski nie można zastosować jedynie wobec osób, które zostały skazane orzeczeniem Trybunału Stanu.

Prawo do stosowania łaski jest konstytucyjnym uprawnieniem osobistym monarchy, wykonywanym bezpośrednio przez głowę państwa. Decyzję w przedmiocie stosowania prawa łaski – ułaskawieniu lub odmowie zastosowania tego prawa – Królowa podejmuje podejmuje samodzielnie.

W komunikacie informującym o skorzystaniu przez królową Monikę z prawa łaski czytamy, że choć czyn Michała L. był naganny i karygodny, to jednak zastosowana kara pozbawienia wolności na 5 lat jest nieproporcjonalnie surowa i nadmiernie represyjna. Biorąc pod uwagę, że skazany jest młodym człowiekiem, który dopiero ustala priorytety życiowe, można wątpić w skuteczność resocjalizacyjnej i wychowawczej funkcji kary w zaistniałych okolicznościach. Nieoficjalnie wiadomo, że królowa nosiła się z zamiarem zmiany kary na kilka miesięcy ograniczenia wolności, lecz ponieważ na Michale L. wykonano już kilka miesięcy kary pozbawienia wolności, zdecydowała o całkowitym darowaniu kary.