Roberta Metsola nową przewodniczącą Parlamentu EuropejskiegoMaltańska eurodeputowana Roberta Metsola z grupy Europejskiej Partii Ludowej została wybrana we wtorek na stanowisko nowej przewodniczącej Parlamentu Europejskiego.Metsola otrzymała 440 głosów, przy wymaganej większości 344 głosów.
O stanowisko szefa PE ubiegała się też hiszpańska socjalistka Iratxe García Pérez. Otrzymała ona 246 głosów.
„Wynik pokazuje, że nasza kandydatka była przekonująca. Roberta Metsola przedstawiła właściwe inicjatywy, aby uczynić Europę bardziej demokratyczną i wzmocnić Parlament Europejski. Pochodzi z najmniejszego kraju UE. Jest też kolejną kobietą wybraną na przewodniczącego” – powiedziała szefowa EPL Nathalie Kosciusko-Morizet.
Na stanowisku szefa PE Metsola zastąpi belgijską konserwatystkę Helgę Stevens. Zgodnie z umową miedzy chadekami, liberałami, konserwatystami i zielonymi, w drugiej części kadencji stanowisko szefa PE miało przypaść EPL. Maltanka będzie siódmą kobietą na tym stanowisku.
Urodzona w 1979 roku Metsola jest z wykształcenia prawniczką i po raz pierwszy zdobyła mandat europosłanki w 2013 r. Wcześniej pracowała w stałym przedstawicielstwie swojego kraju przy UE i - krótko - jako doradczyni wysokiej przedstawiciel Unii ds. zagranicznych Catherine Ashton. W 2020 objęła funkcję wiceprzewodniczącej PE.
Według dziennika "Malta Today", o wystawieniu przez frakcję EPL w wyścigu o fotel przewodniczącego PE kandydatury Metsoli zdecydował fakt, że jest ona kobietą i pochodzi z najmniejszego kraju Unii Europejskiej. Szefowa EPL Nathalie Kosciusko-Morizet liczyła, że nie wzbudzi ona większych sprzeciwów wśród pozostałych grup reprezentowanych w Parlamencie.
Podczas konsultacji poprzedzających wybory lewicowi europosłowie zarzucali Metsoli, że konsekwentnie głosuje ona - podobnie zresztą jak większość maltańskich deputowanych - przeciwko wszelkim rezolucjom promującym zabijanie nienarodzonych dzieci. Francuski liberalny eurodeputowany Bernard Guetta (bardziej znany jako brat światowej sławy DJ-a - Davida) groził nawet, że nie będzie głosował na Robertę Metsolę, gdyż - jak stwierdził - dąży ona do ograniczenia praw kobiet.
W jednym z wywiadów kandydatka EPL zapewniła w związku z tym, że jeśli zostanie wybrana na przewodniczącą PE, to w kontaktach z innymi instytucjami będzie szanować opinię większości Izby – niezależnie od tego, jaka ona będzie. "W kwestii zdrowia i praw seksualnych i reprodukcyjnych stanowisko Parlamentu Europejskiego jest jasne. Moim obowiązkiem jako przewodniczącej Parlamentu jest reprezentowanie stanowiska całego Parlamentu i jeśli zostanę wybrana, wypełnię swój obowiązek tak, jak zawsze" - zapewniła.
W innych kwestiach poglądy Roberty Metsoli nie budzą większych zastrzeżeń. Jest ona zwolenniczką obrony praworządności oraz wdrażania Europejskiego Zielonego Ładu.
Jako członek parlamentarnej Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (LIBE), Metsola kierowała pracami EPL w 2014 r. nad niewiążącymi wytycznymi UE "przeciwko homofobii i dyskryminacji ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową". W 2016 r. opracowała raport nt. kryzysu migracyjnego, domagając się scentralizowanego unijnego systemu przyjmowania wniosków azylowych oraz podziału migrantów między kraje UE.
W październiku 2020 r. działania Metsoli w PE wzbudziły kontrowersje po tym, jak zaproponowała poprawki do rezolucji komisji LIBE w sprawie protestów Bułgarii. Maltańska polityk nalegała, aby dokument zawierał informacje, że demonstracje są finansowane przez osobę , na której ciąży 18 zarzutów karnych. Setki protestujących skontaktowało się z Metsolą za pośrednictwem mediów społecznościowych, grożąc pozwem o zniesławienie i oskarżając o rozpowszechnianie fake newsów. Metsola zablokowała dostęp do jej mediów społecznościowych z Bułgarii i wycofała proponowaną poprawkę.
Roberta i jej fiński mąż Ukko Metsola w 2009 r. byli pierwszym małżeństwem, które startowało w tych samych wyborach do Parlamentu Europejskiego z dwóch różnych państw członkowskich. Nie udało im się wówczas dostać do PE. Małżeństwo ma czterech synów.
Poza przewodniczącą, PE wybrał także swoich czternastu wiceprzewodniczących. Znalazł się wśród nich jeden Polak, europoseł PiS z Podkarpacia Tomasz Poręba. Poręba jest członkiem frakcji konserwatywnej, w PE zasiada od 2009 r.