Nowa gra?

[Aleksander Lichtenberg]

A jeśli nie osiągniesz to zrezygnujesz?
Nie wiadomo na ile nowi się znajdą w tych realiach. Teraz idzie im (chyba) dobrze.
Warto, żeby też nowi gracze wypowiedzieli się na ten temat.

[Lukasz Wojtowicz]

Mam motywację do gry, chyba że pewien gracz będzie próbował znowu wywołać awanturę o głupie media, to pewnie zrezygnuję

[Ignacy Schmidt]

Jeśli chodzi o mnie to fajnie byłoby zacząć od 1 stycznia 2019, przed nami dwie kampanie w tym roku, łatwiej symulować też wydarzenia zagraniczne i pisać ustawy, tu jest już czasem trudno wymyślić

Tylko tę grę musimy jakoś sensownie skończyć.

[Administrator]

Ostatnio tu naprawdę zaczęło się sporo dziać (a z perspektywy gracza nie widzicie wszystkiego). O ile jeszcze kilka tygodni temu, w listopadzie rzeczywiście było naprawdę słabo, to teraz ta gra może się jeszcze naprawdę interesująco rozwinąć. Jak SCD uda się doprowadzić do tego referendum, to możliwy jest nawet powrót do republiki.

[Aleksander Lichtenberg]

SCD kreatorem nowego ustroju. Najgorszy sen Wójtowicza
Wkurzonych i zaniepokojonych uspokoję. Do republiki jeszcze długa droga. Najpierw likwidacja Senatu.

[Laura]

Jeśli kończyć grę, to właśnie przy sporej aktywności graczy i z przejściem do kolejnej. Zakończyłoby ją rozpoczęcie prac kolejnej KE, jeśli miałoby dojść do tego w najbliższym tygodniu, lub dwóch.

[Lukasz Wojtowicz]

Akurat powrót do republiki jest mało prawdopodobny, jest silny promonarchistyczny front, już prędzej bym uwierzył w likwidację autonomii Śląskiej, o ile Lichtenberg oficjalnie wypowie jej wojnę, bo Kajkowska była za, a nawet przeciw, to oficjalne nawoływanie SCD do powtórnego referendum w sprawie autonomii miałoby sens.

[Laura]

Ja generalnie jednak mam sceptyczny charakter do nowej gry. Mamy jednak 10 aktywnych graczy, w dalszej perspektywie mogą dołączyć/wrócić następni, kiedy robił ten wątek były dwie, więc moim zdaniem lepiej, żeby ta gra była dalej do momentu "ostatecznego zużycia".

To dobrze wróżyłoby rozwojowi kolejnej gry, należy się tylko cieszyć. Ja jestem za (jeśli będzie nowa) rozpoczęciem od 2019 roku. Stan prawny na 31 grudnia 2018.

[Anna Radziwiłł-Schmidt]

I o ile samo wprowadzenie monarchii było dość abstrakcyjne, to jakie byłoby wycofanie się z niej po 10 latach funkcjonowania? Polacy by wyszli na arenie międzynarodowej na takich, co się nie umieją zdecydować co do ustroju. Ale to już argumenty ig

[Aleksander Lichtenberg]

Albo na bardzo odważny naród, który potrafi wycofać się ze złych eksperymentów/decyzji