Prasa

Najważniejsze newsy z kraju. Telewizja, radio, internet.
Awatar użytkownika
Człowiek-Media
Posty: 630
Rejestracja: 28 lip 2015, 13:25

Re: Prasa

Postautor: Człowiek-Media » 22 wrz 2015, 16:32

Obrazek
30 tysięcy mieszkań pod wynajem w ciągu 10 lat
Obrazek
Przyjęty przez rząd projekt nowelizacji ustawy o niektórych formach popierania budownictwa mieszkaniowego przewiduje, że na koniec 2016 r. ruszy reaktywacja społecznego budownictwa czynszowego i rozpocznie się realizacja rządowego programu jego finansowania.

Program będzie kierowany przede wszystkim do rodzin z dziećmi, osiągających umiarkowane dochody. Osoby te bardzo często przekraczają kryteria dochodowe, które decydują o ubieganiu się o lokal komunalny (zbyt wysokie zarobki), a jednocześnie zarabiają zbyt mało, by ubiegać się o kredyt na zakup mieszkania.

Założenia programu pozwolą istotnie zwiększyć dostępność mieszkań dla osób młodych, rozpoczynających aktywność zawodową poprzez umożliwienie najmu pierwszego samodzielnego mieszkania na stabilnych i atrakcyjnych finansowo warunkach (okres najmu, czynsz, który nie może przekroczyć maksymalnych stawek określonych w ustawie).

Podstawą programu będą preferencyjne kredyty i gwarancje nabycia emisji obligacji udzielane przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), w ramach polityki mieszkaniowej państwa. Będą je otrzymywać towarzystwa budownictwa społecznego, spółdzielnie mieszkaniowe, spółki z ograniczoną odpowiedzialnością lub spółki gminne. Źródłem finansowania ma być Fundusz Dopłat. W całym okresie realizacji nowego programu z budżetu państwa na zasilenie Funduszu Dopłat, przeznaczonego na dopłaty do BGK, zostanie przeznaczone 751,9 mln zł. Pozwoli to na udzielenie kredytów w łącznej kwocie ponad 4 mld zł.

Awatar użytkownika
Człowiek-Media
Posty: 630
Rejestracja: 28 lip 2015, 13:25

Re: Prasa

Postautor: Człowiek-Media » 26 wrz 2015, 21:27

Obrazek
Radziwiłłka ma kandydata na monarchę?
Obrazek
W kuluarach już co raz głośniej mówi się o tym, że koalicja rządząca wystawi wspólnego kandydata na przyszłego polskiego monarchę. Jeśli nie będzie to sama premier Anna Radziwiłł-Schmidt, to kto?

Premier Anna Radziwiłł-Schmidt zaraz po ogłoszeniu wyników wiążącego referendum, w związku z pojawiającymi się plotkami, zaprzeczyła jakoby miała zamiar w przyszłości zostać polską monarchinią. Zapewniła, że chce nadal służyć Polsce jako premier i zaznaczyła, że musi doprowadzić do końca wszystkie zaczęte przez siebie sprawy i spełnić postawione obietnice. W kuluarach co raz częściej słychać głosy na temat tego, że koalicja PO-PSL-RdN! wystawi wspólnego kandydata na monarchę. Kto mógłby nim być, jeśli nie sama premier?

Potencjalnych kandydatów jest kilku. W tym kontekście pada chociażby nazwisko obecnej drugiej osoby w państwie, Marszałek Sejmu Joanny Muchy. Sama zainteresowana jednak nie potwierdza takiej informacji, a i nie ma ona szlacheckiego pochodzenia co raczej ją dyskwalifikuje, bo według wcześniejszych zapowiedzi, prawdopodobnie kandydaci będą musieli mieć takie korzenie. Z kolei kolejnym najczęściej wymienianym nazwiskiem jest wicemarszałek Sejmu z PSL, Maria Karwicka. Tutaj z błękitną krwią nie będzie problemu, pani wicemarszałek jest spokrewniona w prostej linii z książęcym rodem Lubomirskich. Pojedyncze plotki na temat jej kandydatury pojawiały się już kilka miesięcy, jednak teraz mówi się o nich co raz częściej.

Obrazek
Koalicja szykuje Karwicką na monarchinię?

Podobno sama kandydatura Marii Karwickiej zyskała aprobatę premier Anny Radziwiłł-Schmidt i większości koalicji. Wicemarszałek Sejmu cieszy się szacunkiem i posłuchem wśród koalicyjnych kolegów, jest w ich opinii elokwentna i nigdy nie odpowiada agresją na agresję. - Jest spokojną rozmówczynią, nigdy się nie unosi, stara się łagodzić spory, jeśli takowe w rozmowie powstaną. - mówi jej kolega z PSL.

Obecnie koalicja, w której skład wchodzą Platforma Obywatelska, Polskie Stronnictwo Ludowe i Razem dla Najjaśniejszej!, dysponują w Zgromadzeniu Narodowym (posłowie i senatorowie) 322 mandatami, czyli niekwestionowaną większością. Jeśli przyszły monarcha miałby zostać wybrany większością zwykłą, to koalicja głosowanie by wygrała. Zasady wyboru monarchy nie zostały jednak jeszcze określone.

Awatar użytkownika
Człowiek-Media
Posty: 630
Rejestracja: 28 lip 2015, 13:25

Re: Prasa

Postautor: Człowiek-Media » 28 wrz 2015, 16:20

Obrazek
Rudowłosa szefowa polskiej dyplomacji
Wywiad z Alicją Mikołajczyk
Obrazek
Pierwszy wywiad z nową minister spraw zagranicznych Alicją Mikołajczyk.

Polityka: Obejmuje pani ministerstwo w sprzyjających warunkach - Polska uzyskała niestałe członkostwo w RB ONZ, zakończył się konflikt na Ukrainie, dużo wskazuje również na rozwiązanie konfliktu w Syrii, jak wynika z ostatniego szczytu NATO.
Alicja Mikołajczyk: Negocjacje w sprawie przyznania Polsce niestałego członkostwa w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych na lata 2017-2018 były bardzo trudne, ale udało nam się przekonać inne państwa. To jest niewątpliwy sukces polskiej dyplomacji, ale przede wszystkim Polski. Mam nadzieję, że uda się rozwiązać konflikt w Syrii.

Mówi się, że to właśnie pani odegrała najważniejszą rolę w negocjacjach w sprawie członkostwa w RB ONZ.
Owszem, byłam do tej sprawy oddelegowana przez rząd. Jednak nie można zapominać tutaj o roli pani minister Majidy Karwan i premier Anny Radziwiłł-Schmidt. Gdyby nie wsparcie ich autorytetów, to mogłoby być zupełnie inaczej.

Szczyt NATO w Warszawie był organizacyjnym sukcesem.
Nic dziwnego, był planowany od bardzo dawna, wstępne przygotowania rozpoczęły się już w 2014 roku. W świat poszedł sygnał, Polska jest teraz liczącym się krajem na arenie międzynarodowej.

Jaki będzie priorytet ministerstwa spraw zagranicznych pod pani kierownictwem?
Przede wszystkim dalsze wzmacnianie Polski na arenie międzynarodowej. To od zawsze jest priorytet polskiej dyplomacji. Ważnym zadaniem dla mnie będzie również ocieplenie stosunków polsko-rosyjskich, które przez niedawno zakończony kryzys na Ukrainie zostały nadszarpnięte. W tej kwestii chciałabym ściśle współpracować z prezydentem Mikołajem Liściowskim, który odegrał istotną rolę w rozwiązaniu konfliktu.

Dlaczego po niespełna roku z funkcji zrezygnowała Majida Karwan?
Pani premier Karwan dostała ważną misję, której postanowiła się podjąć - będzie Ambasadorem RP we Francji.

Czy nie jest tak, że minister została zdymisjonowana po prostu z tego powodu, że była słabą szefową dyplomacji?
Nie powiedziałabym tego o pani minister. Moja poprzedniczka bardzo dobrze wykonywała swoje obowiązki. Przejmuję ministerstwo spraw zagranicznych w bardzo dobrym stanie. Majida Karwan mimo, że sprawowała swoją funkcję mniej niż rok, to zdążyła sobie wyrobić dobrą opinię za granicą. Między innymi to przeważyło w jej nominacji na funkcję Ambasadora.

W zeszłorocznych wyborach parlamentarnych nie udało się pani wywalczyć mandatu senatora. Startowała pani w okręgu obejmującym Nowy Dwór Gdański, którego dawniej była pani burmistrzem. Ustępując z funkcji cieszyła się pani ogromnym zaufaniem. Co zadziałało nie tak?
Burmistrzem Nowego Dworu Gdańskiego byłam w latach 2006-2010, od momentu zakończenia mojej kadencji minęło wiele lat. Od tego czasu przestałam udzielać się lokalnie, więc nie dziwię się, że moja popularność w mieście spadła. Bardzo cieszyłam się, że mogłam ponownie brać udział w kampanii wyborczej. Jednak takie są podstawowe zasady demokracji - jeden musi przegrać, by drugi wygrał (uśmiech).

Zamierza pani kandydować w następnych wyborach?
Do tego czasu wszystko może się zmienić. Ja planuję swoje życie z rocznym wyprzedzeniem. Na razie mogę powiedzieć tylko, że będę jak najlepiej starała się wypełniać powierzoną mi funkcję ministra spraw zagranicznych. I mam nadzieję, że podołam temu wyzwaniu.

My również mamy taką nadzieję. Dziękuję za wywiad.
Również dziękuję.

Awatar użytkownika
Człowiek-Media
Posty: 630
Rejestracja: 28 lip 2015, 13:25

Re: Prasa

Postautor: Człowiek-Media » 05 paź 2015, 15:49

Obrazek
Czy PO idzie po samodzielną większość?
Obrazek
W ostatnim sondażu TNS Platforma Obywatelska zanotowała najwyższy od czasu wyborów parlamentarnych w 2015 roku wynik w sondażu. Według wielu komentatorów, jeśli partia Radziwiłł-Schmidt utrzyma obecny kurs, to może sięgnąć po samodzielną większość.

Platforma Obywatelska działa prężnie od początku kadencji. Premier Anna Radziwiłł-Schmidt niedawno wygłosiła orędzie, w którym mówiła o osiągnięciach swojego rządu, a także o spełnieniu przez nią połowy zapowiedzianych w expose obietnic. - Premier dobrze sobie radzi na stanowisku. Nie minął rok kadencji, a już spełniła połowę obietnic. Ponad to wychodziła również z innymi inicjatywami, czy programami. - mówi politolog, prof. Irena Raczkiewicz.

Dodaje, że ostatnie sondaże są bardzo korzystne dla partii rządzącej. - Według sondażu TNS Platforma Obywatelska zdobywa 44 procent. Przekłada się to na 34 mandaty z 70 na liście krajowej. Możemy sobie wyobrazić, że partia równie dobrze poradzi sobie w Jednomandatowych Okręgach Wyborczych, posłowie tej partii są popularni i co najważniejsze, obecnie sumiennie wykonują swoje obowiązki, w przeciwieństwie do przedstawicieli innych partii częściej widać ich w mediach, terenie i parlamencie. - argumentuje Raczkiewicz. Politolog prognozuje, że w nowym Sejmie (składającym się z 300 posłów) Platforma Obywatelska zdobędzie od 140 do 160 mandatów. - Prawdopodobnie razem z Polskim Stronnictwem Ludowym i Razem dla Najjaśniejszej! będzie miała większość, by zmienić Konstytucję i odrzucić prezydenckie weto. - dodaje.

- Radziwiłł-Schmidt po roku urzędowania jest jednym z najpopularniejszych polityków w Polsce, a także cieszy się dużym zaufaniem. Przewyższyła pod tym względem swoją poprzedniczkę, Ewę Kopacz. Jak wielu zauważa, nadała ona Platformie Obywatelskiej nowe, lepsze oblicze. - mówiła Irena Raczkiewicz.

Awatar użytkownika
Człowiek-Media
Posty: 630
Rejestracja: 28 lip 2015, 13:25

Re: Prasa

Postautor: Człowiek-Media » 07 paź 2015, 19:09

Obrazek
Polityczne dynastie wyrastają w Polsce
Obrazek
Premier, wicepremier, minister, senator i posłanka - te funkcje po ostatnich wyborach parlamentarnych w 2015 roku przypadły reprezentantom jednej rodziny, Radziwiłłów. W polskiej polityce nie brakuje innych przykładów politycznych dynastii.

Po zeszłorocznych wyborach parlamentarnych na polskiej scenie politycznej wyrosła nowa polityczna dynastia - Anna Radziwiłł-Schmidt została premierem, Jan Radziwiłł (jej kuzyn) - wicepremierem i ministrem ds. wprowadzenia monarchii, Marcin Schmidt (jej mąż) - senatorem, a Maria Radziwiłł (jej siostra) - posłanką. Po cichu mówi się również o aspiracjach politycznych najstarszej córki pani premier, Helle (w tym roku skończyła 20 lat,a przyszłym uzyska bierne prawo wyborcze), która mogłaby wystartować w wyborach samorządowych w 2018, lub parlamentarnych w 2019. Co najważniejsze, każdy z członków rodziny Radziwiłłów dostał się do Sejmu lub Senatu z całkiem dobrymi wynikami (Radziwiłłka - najwyższy indywidualny wynik w kraju; mąż - jeden z najwyższych w wyborach do Senatu).

I chociaż książę Jan Radziwiłł, który jest obecnie w stanie śpiączki, nie pełni już poprzednich funkcji, to nie można nie zauważyć, że klan Radziwiłłów póki co na stałe zakorzenił się na scenie politycznej. Trzeba jednak spojrzeć na temat politycznych rodzin szerzej. W polskiej polityce bez problemu można znaleźć sporo innych przypadków, które każą zastanowić się, czy z biegiem czasu polityką nie zaczynają rządzić koligacje rodzinne - pamiętamy bowiem Lecha i Jarosława Kaczyńskich, którzy sprawowali najważniejsze funkcje w państwie (prezydenta i premiera) przez jakiś czas jednocześnie, czy także Lecha Wałęsę i jego syna Jarosława (ojciec i syn), Wojciecha i Cezarego Olejniczaka (bracia), Andrzeja i Władysława Kosiniaka-Kamysza (ojciec i syn), czy Izabelę Jarugę-Nowacką i Barbarę Nowacką (matka i córka).

Po wyborach w 2015 roku słynny stał się duet sióstr Marii i Anny Karwickiej z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Pierwsza została wicemarszałkiem Sejmu, a druga - przewodniczącą klubu swojej partii. Partnerem Marii jest też senator i minister sportu i turystyki w rządzie Radziwiłł-Schmidt, Michał Ajna, a para planuje w najbliższej przyszłości ślub. Z kolei był już prezydent Stanisław Goszczyński jest związany z obecną szefową Biura Bezpieczeństwa Narodowego Joanną Goszczyńską.

Żeby poszukać politycznych dynastii, wystarczy spojrzeć na politykę amerykańską - jeśli Hillary Clinton wygra tegoroczne wybory prezydenckie i utrzyma władzę w następnych, to w momencie zakończenia jej drugiej kadencji dwie rodziny będą łącznie rządzić 28 lat. Ponieważ niektórzy doliczają do tego czas, jaki George Bush senior spędził na stanowisku wiceprezydenta, można będzie mówić o ponad trzech dekadach, w których największą demokracją świata rządziły tylko dwie rodziny: Bushów i Clintonów.

Na nazwisko, na koligacje, lub stając wbrew najbliższym - każdy z tych sposobów jest dobry, by zabłysnąć w polityce. Historia ostatnich lat pokazuje, że uprawianie polityki z powodzeniem może uchodzić za zajęcie rodzinne.

Awatar użytkownika
Człowiek-Media
Posty: 630
Rejestracja: 28 lip 2015, 13:25

Re: Prasa

Postautor: Człowiek-Media » 13 paź 2015, 18:53

Obrazek
"Pomysł Kostempskiej to nareszcie dobra zmiana"
Twórcy o pomyśle minister kultury
Obrazek
Przedstawiciele świata kultury w liście otwartym popierają propozycje minister kultury, i apelują o wsparcie dla polskiej produkcji filmowej. - Polska kultura i media publiczne potrzebują zmiany jakościowej. To teza znana od kilkunastu lat. Mamy jednak wrażenie, że dopiero obecna minister kultury jest świadoma, że ten resort jest ważny i należy do niego podejść profesjonalnie. Jej poprzednicy unikali problemu, z chwalebnymi wyjątkami ministra Zdrojewskiego oraz minister Omilanowskiej, którzy starali się kulturze przede wszystkim nie przeszkadzać. Minister Agnieszka Kostempska, stwierdzamy z uznaniem, rozpoczyna proces pomagania jej. - piszą w swoim liście przedstawiciele środowiska kultury, m.in. Agnieszka Holland, Kazimierz Kutz oraz Andrzej Wajda.

List jest reakcją na przedstawienie regulacji, które spełniają obietnice wielu poprzednich rządów, jaką jest zniesienie abonamentu radiowo-telewizyjnego, przygotowaniem opłaty od nadawców komercyjnych oraz rozpoczęciem procesu racjonalizacji w mediach publicznych. - Zamiast trudnego w ściąganiu abonamentu od zwykłych obywateli, będzie on pobierany od przychodów wszystkich nadawców radiowych i telewizyjnych, z oczywistym wyłączeniem nadawców publicznych. To droga bardziej efektywna finansowo, mniej uciążliwa oraz tania i uczciwa. - przypomina w rozmowie z "Gazetą" rzeczniczka resortu kultury, Jolanta Beresz. Twórcy uważają, że to dobra droga, ale uważają, że warto pójść dalej.

- Wzmocnienia wymaga polska produkcja filmowa oraz jakość mediów publicznych, w których więcej musi być programów ambitnych. - podkreślają twórcy w swoim liście. Resort kultury odpowiada, że podejmie kroki także w tej dziedzinie. - Kolejnym etapem zmian w polskiej kulturze będzie wzmocnienie procentowego udziału polskiej produkcji w nadawaniu innych odbiorców. Obecnie mamy wymóg 10-procentowy. Planujemy podwyższenie go do co najmniej 15 procent. Ponadto, na pewno polepszy się finansowanie PISF. Zmiany podejmowane przez nas będą szerokie, bo widzę ze strony środowiska możliwość współpracy. - wymienia w rozmowie z nami sam szefowa resortu kultury, Agnieszka Kostempska.

Projekt zniesienia abonamentu pozytywnie ocenili także Polacy. W sondażu dla "Polityki", ponad 70 proc. ankietowanych poparło zniesienie abonamentu radiowo-telewizyjnego. - To daje nam poczucie, że realizujemy politykę, która jest akceptowana przez Polaków. - podkreśliła Kostempska.

Awatar użytkownika
Człowiek-Media
Posty: 630
Rejestracja: 28 lip 2015, 13:25

Re: Prasa

Postautor: Człowiek-Media » 16 paź 2015, 22:55

Obrazek
Karwicka i Ajna wzięli ślub w Łazienkach
Obrazek
W ostatnią sobotę października w Łazienkach Królewskich miało miejsce niecodzienne wydarzenie - ślub wicemarszałek sejmu Marii Karwickiej i ministra sportu Michała Ajny. Ceremonia miała charakter prywatny, aczkolwiek obecnością zaszczyciło ją kilka osób publicznych i to nie pośledniego formatu- w tym prezydent Mikołaj Liściowski z żoną Anną, premier Anna Radziwiłł-Schmidt z mężem Marcinem oraz były prezydent Stanisław Goszczyński z małżonką Joanną i prezes PSL Ilona Antoniszyn-Klik. Przede wszystkim obecni byli jednak najbliżsi pary młodej - w tym rodzice Marii Karwickiej oraz jej siostra Paulina. Zabrakło za to jej siostry Anny, mimo że jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy otrzymała zaproszenie.

Ślub miał charakter tzw. ceremonii humanistycznej - przyszli małżonkowie sami zaplanowali jej przebieg oraz oprawę. Począwszy od wyboru lokacji - Łazienki to jedno z ulubionych miejsc Ajny. Małżonkowie ślubowali sobie przysięgą, słowa której specjalnie ułożyła Maria Karwicka. Rolę świadków pełnili siostra Karwickiej Paulina oraz przyjaciel Ajny Jerzy Rawski. Chociaż same śluby humanistyczne kojarzone są czasem ze środowiskami ateistycznymi, ceremonia charakteryzowała się licznymi nawiązaniami i symboliką zaczerpniętą z Biblii. Szczególnie obfitowała w cytaty z Pieśni nad Pieśniami - jej autorstwo przypisuje się królowi Salomonowi, a sam ślub miał miejsce w Sali Salomona w Pałacu na Wyspie.

Po ceremonii nowożeńcy udali się na blisko godzinny spacer po parku, podczas którego miejsce miała sesja zdjęciowa. Następnie weselnicy zostali dowiezieni na przyjęcie odbywające się w jednym z podwarszawskich lokali.

Obrazek
Rodzice Karwickiej - Mary i Jan
Obrazek
Siostra Karwickiej - Paulina
Obrazek
Prezydent RP Mikołaj Liściowski i Pierwsza Dama Anna
Obrazek
Premier Anna Radziwiłł-Schmidt i mąż Marcin

Administrator
Administrator
Posty: 22694
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Prasa

Postautor: Administrator » 18 paź 2015, 15:22

Obrazek
Obrazek
Poseł Artur Górski, senatorzy Zbigniew Girzyński i Marzena Wróbel przechodzą do partii RdN!.

Dzisiaj na specjalnej konferencji prasowej Artur Górski, Zbigniew Girzyński i Marzena Wróbel poinformowali, że przychodzą do RdN!. ,,Cieszymy się, że poseł Artur Górski, senator Zbigniew Girzyński oraz pani senator Marzena Wróbel, do nas dołączyli." tymi słowami rozpoczął konferencję Wincenty Nowak. Później nowi członkowie powiedzieli coś o sobie oraz dlaczego dołączyli do RdN!.

Awatar użytkownika
Człowiek-Media
Posty: 630
Rejestracja: 28 lip 2015, 13:25

Re: Prasa

Postautor: Człowiek-Media » 20 paź 2015, 18:49

Obrazek
PiS słabnie pod przywództwem Brudzińskiego
Tworzy się wewnątrzpartyjna opozycja
Obrazek
- Miał być kołem ratunkowym dla Prawa i Sprawiedliwości, a partia nadal utrzymuje kurs na górę lodową - mówią posłowie największej partii opozycyjnej o jej liderze, Joachimie Brudzińskim. Przeciw prezesowi tworzy się wewnątrzpartyjna opozycja.

- Ostatni sondaż CBOS daje Prawu i Sprawiedliwości jedynie 17 procent poparcia. Jeśli wybory odbyłyby się w najbliższą niedzielę PiS zdobyłby najgorszy wynik w historii swojego istnienia od 2001 roku. - mówi anonimowy poseł PiS. Dodaje, że partia pod przywództwem Joachima Brudzińskiego "nie zmienia kursu i nadal płynie na górę lodową". - To może doprowadzić do ostatecznego rozpadu formacji. - ostrzega.

W kuluarach bardzo często mówi się o formowaniu się w największej partii opozycyjnej frakcji przeciwnej Brudzińskiemu. Poseł PiS, który chce pozostać anonimowy mówi, że z tygodnia na tydzień co raz więcej parlamentarzystów i członków partii przyłącza się do niej. - Nic dziwnego, prezes Brudziński nie robi nic, by zahamować spadki w sondażach, przerwać złą passę. - mówi. Jak podkreśla, tylko w ciągu ostatnich kilku tygodni z PiSu odeszło sześciu parlamentarzystów. - A wielu jest gotowych jeszcze odejść. - zaznacza.

Według pracowni sondażowej CBOS partia Brudzińskiego straciła na przełomie października i listopada aż 5 procent i spadło poniżej progu 20 procentowego. Z kolei według TNS od września do listopada 3 procent (poparcie stopniało do 22 procent). Jak podkreślają politolodzy, nic nie wskazuje na to, by największa partia opozycyjna w najbliższym czasie obudziła się z marazmu. - Jeśli dalej tak pójdzie, to w wyborach samorządowych Prawo i Sprawiedliwość odegra marginalną rolę, a do wyborów parlamentarnych zniknie ze sceny politycznej. - prognozuje Marta Brzeska z UW. - PiS pod słabym przywództwem Brudzińskiego nie przetrwa. - kwituje.

Z kolei takiej perspektywie przeczy z kolei inny politolog, Bartłomiej Barański. - Prawo i Sprawiedliwość ma swój twardy elektorat i nie wydaje mi się, by poparcie dla tej partii mogło spaść poniżej 15 procent. Za to partia nie musi utrzymać się na drugim miejscu. Większość wyborców odpłynęła do alternatywnej Razem dla Najjaśniejszej!, ale też do Platformy Obywatelskiej, bo bezkonfliktowy styl rządów premier Radziwiłł-Schmidt im się podoba. - mówił.

Pozostaje zatem zadać pytanie - czy PiS przetrwa wewnątrzpartyjną burzę i wróci do gry?

Administrator
Administrator
Posty: 22694
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Prasa

Postautor: Administrator » 21 paź 2015, 16:39

Obrazek
Wygraj w Lotka z „Angorą"
Leo Beenhakker

były trener, polityk IW
Obrazek
W Lotto grałem dość często za granicą i kilka razy w Polsce. Nigdy mi się nie poszczęściło. Od kiedy zostałem politykiem nie mam czasu na danie szans mojemu szczęściu. Żona czasami namawia, żebyśmy wypełnili kupon. Czasami też o tym dyskutujemy, jak szykują się te większe wygrane, że to by nam zdemolowało życie. Gdybym zdobył fortunę dużą cześć oddałbym na cele charytatywne, a resztę przeznaczył na lepszy start dla dzieci. Najlepszą metodą gry jest: „Żeby wygrać, trzeba grać". Tę zasadę często traktuję jako swoje motto. Czytelnikom nie polecam obstawiać liczb: 1, 7, 15, 22, 26 i 33, ponieważ wiele te liczby pomieszały w moim życiu.


Wróć do „Wiadomości z kraju”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości