Postautor: Szamir DeLeon » 22 sty 2018, 20:47
Szamir DeLeon w TVP Info razem z Krzysztofem Hansem i Łukaszem Wójtowiczem:
Potępiamy ten akt. W tej sprawie nie ma dyskusji. Prokuratura musi zająć się tą sprawą. Emanowanie przemocą, zachęcanie do agresji to jest głównie domena skrajnej prawicy. Liczyłem, że to będzie konstruktywny ruch, który zwróci uwagę na te elementy, te postulaty, które nie są w powszechnej debacie. Lewica jest zazwyczaj synonimem pacyfizmu, były oczywiście organizacje, ruchy terrorystyczne, lewicowe- jednak to było kilkadziesiąt lat temu. Na przykład Rote Armee Fraktion w Niemczech czy Action directe we Francji, ale dzisiaj, w świecie, na którym można debatować, rozmawiać, jest stosunkowo mało wojen- nie trzeba dopuszczać się do aż takich radykalnych form agitacji wyborczej czy protestu.
Nie do tego namawiali wielcy myśliciele, Róża Luksemburg, bardziej socjaldemokratyczna czy Karl Marx, Friedrich Engels czy Peter Kropotkin. Nie takimi akcjami zajmuje się skrajna lewica na świecie. We Francji są wiece, gdzie śpiewana jest Międzynarodówka. W Niemczech Die Linke, będąca w Bundestagu, nie zajmuje się swoimi postulatami, bo wie, że nie ma szans na ich wprowadzenie. Oni próbują wyciągnąć maksimum dobra, w ich opinii, ze zła. Dlatego też apelują do Radykalnej Lewicy, moich dawnych znajomych z ROG'u, gdzie to nie zajmowaliśmy się takimi sprawami jak teraz RadLew, a raczej na przykład analizami ekonomicznymi, debatowaniem. Bądźcie łagodniejsi.
Jeśli Janina Dobrzyńska powiedziała powiedziała, to wszystko, w sposób, który powiedziała to jest to na pewno szokujące. Jednak mam wątpliwości czy to na pewno ona powiedziała. To jest, przypomnę, materiał z gazety o dość słabej renomie. Jest to dość poczytna gazeta, ale wciąż należy do niektórych informacji podchodzić z dystansem. Pani Dobrzyńska dbała o język polski, wielokrotnie zwracała uwagę na poprawność językową, na pewno nie powiedziałaby "jest ten Nasz naród jest". Poczekajmy na odpowiedź pani europoseł, jakieś wyjaśnienia.
Tak patrząc zdroworozsądkowo, wydaje się niemożliwością, aby Zjednoczona Lewica miała taką siłę, takie środki, aby na przykład wykreować przewodniczącego Hansa.
W przyszłości będziemy ofiarami wielu ataków, bo to co proponujemy jest prawie rewolucyjne. Chcemy zwalczać przestępców gospodarczych. Chcemy przywrócić godność Polsce i to może się niektórym nie podobać. Jednak my robimy swoje, nie będziemy patrzeć na złośliwców, skądkolwiek by oni nie byli.
Tylko tak jak mówiłem- poczekajmy na odpowiedź od pani Dobrzyńskiej.