Czyli słusznie zakładam, że to Ty
?
Imho w kwestii karnego, ten projekt PO (inspirowany wcześniej przez Bodnara), który wrzuciliście jest o tyle kiepski, że pisany troszkę na kolanie. Niestety, to jest wynik tego, że wszystkim się tam wydaje, że prawo karne to tylko "tu podwyższyć, tam obniżyć", a większość ich doradców to ludzie raczej od cywilistyki. Sam Bodnar niby był w Zakładzie Praw Człowieka na UW, ale nie wiem czy na UW to nie jest jakiś odcinkowy badziew (z całym szacunkiem), na UJ wykład z praw człowieka jest podpięty ściśle pod karnistów (konkretnie pod zakład prawa karnego wykonawczego), więc oni tam bardziej metodologicznie do tego podchodzą (chociaż z kolei za bardzo "więźniarsko" czasami).
Zresztą, problem z reformami karnistyki jest taki, że po obu stronach raczej siedzą ignoranci - np. PiS ostatnio proponuje zmianę zakresu obrony koniecznej, ale projekt jest taki, że płakać się chce - i chociaż zmiana byłaby przydatna, to nie za bardzo wiadomo jak to ugryźć. Polski kodeks karny jest bardzo liberalny (bo narzuca wręcz sądom liberalne podejście pod groźbą uchyłów), ale jakościowo napisany całkiem OK, więc jak go proponują zmieniać w części szczególnej (jak PO), albo robić jakieś majstersztyki w ogólnej (jak PiS ze zmianą w 25 kk), to wychodzi zawsze rozjebanie tego (paradoks: gdy jest na odwrót, to wychodzi nienajgorzej, vide reforma części ogólnej przez PO z 2015 miała pozytywy, chociaż była liberalna strasznie, co mnie boli
)
W sumie zastanawiam się nad wprowadzeniem tutaj tego projektu PiS, ale nie wiem jak go naprawić tak, żeby on miał sens, i żeby mi samemu serce nie krwawiło
-
Trochę się zgadzam, a trochę nie
Znaczy, da się coś tam porobić - i imho moim zdaniem jak najbardziej śmiało możesz zgłaszać tam zmiany etc. I ja pewnie też się w końcu z tym zbiorę. Ale na poziomie kultury - niewiele (eventy). Na poziomie oświaty - rzeczywiście więcej. Aczkolwiek, to co zostało ogłoszone - to jest pewne minimum. Nie wyklucza większej aktywności. Ogranicza tylko to, co musi być na maksa, także fakt - Tobie trochę zabiera sławy na poziomie "krytyk", ale daje ogromne pole na poziomie "reformator". Bo masz tam sporo pomysłów, co zauważyłem
Chociaż niektóre, moim zdaniem, były szczerze trochę zafiksowane za bardzo - np. ten migowy jak sobie uświadomiłem w jakiej to jest ilości (ale IG nie sposób nam było to zlikwidować, więc musiałem odwrócić to lekko), chociaż imho jakbyś to rozegrał inaczej, to mielibyśmy kryzys całkiem niemały
Dobrze, że podsunąłeś mi tą kwestię i mogłem to rozegrać po swojemu (skutek to inna rzecz, bo krytyka może być zasadna)