Radio

[Administrator]

Królowa spotkała się z młodzieżą w Rybniku-Niedobczycach

Królowa Maria w piątek spotkała się z młodzieżą w Rybniku-Niedobczycach. Jej wizyta była odpowiedzią na wysłane przez gimnazjalistów listy z zaproszeniem. Małżonka króla Michała II wzięła udział w grze terenowej i poznawała historię dzielnicy.

- Chciałabym bardzo serdecznie podziękować wam, drodzy uczniowie, za to, że zaprosiliście mnie tutaj do swojej szkoły, a także panu dyrektorowi i wszystkim nauczycielom. Jest to wspaniała inicjatywa – powiedziała królowa Maria po niemal dwugodzinnej edukacyjnej wędrówce po dzielnicy. Wysłane przez młodzież z dzielnicy Rybnika-Niedobczyc listy były częścią projektu wysyłania korespondencji do znanych osób, połączoną z zaproszeniem. Uczniowie Gimnazjum nr 11 z Zespołu Szkół nr 5 im. Józefa Rymera w Rybniku napisali ich łącznie 170 – wszystkie do królowej Marii.

- W tych listach opisaliście swoją dzielnicę, jaka jest piękna i że warto ją odwiedzić, a tym samym ją spopularyzować i dlatego to zaproszenie przyjęłam – mówiła żona króla Polski do uczniów. - Mnie się bardzo podoba to, że tak dbacie o swoją małą ojczyznę – dodała. Jednocześnie podkreśliła, że realizowana na lekcji języka polskiego w szkole inicjatywa pozwoliła "odświeżyć" kulturę pisania listów. Głównym punktem piątkowej wizyty królowej w Rybniku-Niedobczycach była gra terenowa z jej udziałem. Zabawa miała formę questingu – na jej uczestników czekały pytania i zadania związane z tym miejscem. - Szkoda, że nam pogoda nie dopisała, troszkę było mokro, ale myślę, że humory nam dopisały i chętnie wykonywaliśmy wszystkie zadania – mówiła monarchini.

Na uczestników gry czekały takie zadania jak np. tłumaczenie śląskich słów na polski, śpiewanie śląskich piosenek, a także pytania związane z historią dzielnicy m.in. w nawiązaniu do powstań śląskich. W ocenie królowej gra terenowa to bardzo dobry sposób zdobywania wiedzy. Sama dzielnica Niedobczyce bardzo spodobała siękrólowej. - To, co na mnie zrobiło największe wrażenie i co odczarowało ten mit miast śląskich, mianowicie, tak się powszechnie mówi, że miasta śląskie to są przemysłowe miasta, szaro-bure, natomiast Niedobczyce, dzielnica Rybnika, jest piękna, zielona i naprawdę myślę, że dobrze się tutaj mieszka – dodała.

Uczniowie, którzy wędrowali z małżonką monarchy zaznaczali, że jest ona miłą, serdeczną i pozytywną osobą. - O wszystkim da się z nią porozmawiać. Między rozwiązywaniem zadań dowiedzieliśmy się też troszkę o Jej Królewskiej Wysokości, opowiadała nam o tym, jak pisała książki, rozmawialiśmy o pisaniu pamiętników, o swoim mężu opowiedziała – powiedziała PAP Julia Jobczyk z trzeciej klasy gimnazjum.

[Administrator]

Janusz Palikot proponuję debatę z Krzysztofem Żukiem przed drugą turą wyborów na prezydenta Lublina

Janusz Palikot (ZL), który w pierwszej turze uzyskał 19 % i za dwa tygodnie zmierzy się z urzędującym od 2010 roku Krzysztofem Żukiem (PD) proponuje debatę przed II turą.

-Wielokrotnie proponowałem debatę moim kontrkandydatom w wyborach, zawsze jednak spotykałem się z odmowa lub brakiem reakcji. Mam nadzieję, że pan prezydent Żuk zachowa się inaczej i przyjmie zaproszenie do debaty. Jeśli nie przed drugą turą wyborów prezydenta miasta, to nie wiem kiedy będzie lepszy moment na merytoryczną debatę o sprawach mieszkańców.- mówił kandydat

[Administrator]

Lewicowi działacze Partii Polaków odchodzą z partii.



Dotychczasowy wiceprezes Partii Polaków i marszałek województwa jurajsko-dąbrowskiego Łukasz Komoniewski tworzy nową, lewicową partię. Będzie się nazywać Polska Partia Lewicy.

Obok niego do nowej partii politycznej dołączą m. in. Marta Majewska, Marta Brygiel, Piotr Liroy-Marzec, Aldona Wiktorska-Święcka, Agnieszka Kubit (które opuszczają jednocześnie Bezpartyjnych Samorządowców) oraz Roman Piaśnik.
Ale jak zaznacza przewodniczący nowej siły politycznej partia zamierza robić także transfery z partii tworzących Zjednoczoną Lewicę, oraz lokalnych komitetów, które reprezentują polską lewicę.

[Administrator]

Święcicki: Wracam. I czas reanimować PPol.

Witam państwa. Dzisiaj naszym gościem jest poseł Partii Polaków Dominik Święcicki. Dzień dobry Panu.
Na dosyć długo zniknął Pan z życia publicznego. Jaki był powód tak długiej nieobecności?
Na terenie województwa łódzkiego a w szczególności okolicach Łodzi i Piotrkowa Trybunalskiego odbywał się pewien projekt historyczny mający na celu zbadanie dokładnej historii ów regionu. Korzystając z mojej renomy jako historyk w tych okolicach razem z innymi "kolegami" po fachu rozpoczęliśmy akcję badawcze.Skutek naszej pracy był więcej niż zadowalający. Udało nam się dotrzeć do bardzo ciekawych archiwów, w których opisane są wszelakie zdarzenia z historii regionu. Począwszy od średniowiecza, gdzie głównymi miastami, lub grodami jak kto woli, w naszym rejonie były Sieradz oraz Łęczyca po rok 1945 kiedy to kończyła się druga wojna światowa. Mogłem sobie pozwolić na nieobecność, ponieważ partia działała na pełnych obrotach. Teraz kiedy pod moją nieobecność Partia Polaków jest w rozsypce muszę ją "reanimować".
Więc co Pan planuje zrobić w ramach tej "reanimacji"?
Trzeba pokazać wyborcom jak i politykom PPol, że partia nadal działa i nie zawiesiła swojej działalności. Nie można zmarnować trudu prezesa Malinowskiego i pozwolić, by ugrupowanie się rozleciało. Planuję zwołać zebranie, na którym stawią się członkowie partii i postaramy się zmobilizować do dalszego działania na rzecz naszej ojczyzny.
Dziękuje Panu za wywiad. Na dziś to wszystko. Do widzenia.
Do widzenia.

[Administrator]

PL-K uruchamia stronę "IleZyskasz.PL"

W odpowiedzi na krytykę opozycji, partia rządząca zainicjowała stronę internetową "IleZyskasz.PL", na której przedstawia kalkulator podatkowy. - Wystarczy wpisać, ile wynosi dzisiaj Twoja pensja "brutto", czy i ile masz dzieci, czy jesteś twórcą. - wyjaśnia wicepremier Wincenty Nowak. - Jest też wersja dla przedsiębiorców, pokazująca, ile mogą zyskać na proponowanej przez nas zmianie, np. zatrudniając osoby młode. - dodał.



Oprócz kalkulatora, wg którego na propozycji rządu zyskuje każdy pracownik (im ciężej pracujący, tym więcej!), a także przedsiębiorcy (zwłaszcza dzięki uldze aktywizacyjnej) - pojawiły się też prognozy makroekonomiczne, z których wynika średni wzrost pensji Polaków o ok. 16 procent! - Opozycja nie może się pogodzić z tym, że zaproponowaliśmy najlepszy projekt reformy podatkowej od lat. Nie zgłosiła żadnej poprawki, nawet czysto technicznej. To pokazuje, że projekt jest naprawdę dobry. - ocenia Marek Kohn, były premier z ramienia PL-K.



Na multimedialnej stronie stworzonej przez PL-K są także komentarze ekspertów - m.in. Andrzeja Sadowskiego, czy Cezarego Kaźmierczaka - w których podkreślają zalety rozwiązania zgłoszonego przez rząd. - Projekt jest neutralny dla budżetu - a być może nawet lekko pozytywny, dzięki temu, że dobrze skalkulowany i powodujący prawdziwy "boom" konsumpcyjny. - ocenia Andrzej Sadowski.



PL-K umieściło jednak także ponad 200 opinii zwykłych Polaków. O reformie wypowiadają się przedsiębiorcy (np. Jan Huzowski z Łodzi), studenci (Mateusz Kopacz, Gdynia), artyści (Wiktor Skowyniec, Warszawa) czy rodzice (jak Emilia Guzek z Krakowa). - Wierzymy, że parlament szybko go wdroży i wszyscy będą mogli korzystać z "zysków", które przyniesie inicjatywa. Dla mnie to szansa na wspólny biznes ze znajomymi ze studiów. Ulga aktywizacyjna umożliwia lepszy start. - ocenił Mateusz Kopacz. - Już policzyłem na "IleZyskasz.PL", że pomoże to naszemu pomysłowi na biznes "odzyskać" dobre kilka tysięcy, co jest ogromnym wsparciem dla nowego biznesu. - dodał.

[Administrator]

Do KE trafił wniosek polskiego rządu ws. VAT na ubranka dziecięce

Rzeczniczka polskiego rządu poinformowała, że do KE trafił wniosek polskiego rządu o zastosowanie środka specjalnego o zastosowanie obniżonej stawki VAT na ubranka i buty dziecięce. - Polska chce stosować niższą, preferencyjną stawkę VAT. Obecnie, na mocy wyroku ETS nie jest to możliwe, chyba, że rząd danego państwa zwróci się do KE o przychylenie się, a finalnie sprawę zaakceptuje Rada UE. - wyjaśniła rzecznika polskiego rządu.

- Polska ma stosunkowo dobrą pozycję w Unii Europejskiej i ma duże szanse na uzyskanie pozytywnej opinii Komisji w tej sprawie - oceniła rzeczniczka. Jak poinformowała, polski rząd zaczął już także sondować w tej sprawie swoich partnerów - o inicjatywie Polski z uznaniem wypowiedziała się Francja. Inne kraje nie zgłaszają do tej pory zastrzeżeń.

Wniosek, przedłożony przez Ministra Spraw Skarbowych Wincentego Nowaka, spotkał się z dużym uznaniem całej Rady Ministrów. Premier Weronika Ryszkowska ma rozmawiać o jej szczegółach w telefonicznej rozmowie z partnerami w Europie Środkowej. Być może działania Polski zakończą się nie tylko uprawnieniem dla Polski, ale dla wszystkich rodzin w Europie.

W mediach spekuluje się po cichu, że inicjatywa VATowska ma naprawić wizerunkowo inny błąd, który obecny wicepremier poczynił w reformie VAT wiele miesięcy temu. Jeżeli się powiedzie, z pewnością będzie można tak stwierdzić.

[Administrator]

Szydło, Sasin i Kowalski odchodzą z PiS. Powstaje nowa partia polityczna

Beata Szydło, Jacek Sasin i Maciej Kowalski poinformowali o opuszczeniu Prawa i Sprawiedliwości i utworzeniu partii politycznej pod nazwą Sprawiedliwi. Przede wszystkim tej trójce nie podobała się dyscyplina partyjna w sprawie ustawy o zmianie systemu podatkowego, gdzie parlamentarzyści z tzw. Frakcji Kowalskiego, który mimo, iż nigdy nie kandydował do Sejmu, to miał spore wpływy w PiS, to jednak jego frakcja zagłosowała przeciwko ustawie. Prezesem partii została Beata Szydło i to ona zostanie w ew. Kole poselskim szefową.

[Administrator]

Gościem ,,Trójki'' był hrabia Leszek Miller, były premier, obecnie europoseł

Jak Pan premier ocenia powrót Marka Kohna do polityki?
W rządzie mamy do czynienia z kuriozalną sytuacją, że były premier traktuje obecną szefową rządu ,, po ojcowsku''. Taka sytuacja nie służy Polsce i powadze rządu. Skoro pan Kohn powrócił do polityki powinien podjąć decyzję. Albo staje na czele rządu i nikt nie ma wątpliwości kto rządzi, albo nie urządza teatru z ministrami i pozwala rządzić premier. Okazja do zmiany szefa rządu była znakomita, pozbycie się marnego ministra. Pani redaktor wie jakie było niedowierzanie po tym jak polska delegacja zachowała się w sprawie programu "Voltaire''. Stanowisko powinien zwolnić także minister Rawski. On nie udziela żadnego wsparcia firmom zbrojeniowym. Już w przemyśle kooperującym ludzie otrzymują zwolnienia, za chwilę to samo będzie w zakładach produkujących broń czy samoloty. Kontrakty na dostawy do Boliwii czy Malezji uzyskały firmy ukraińskie z chińskimi inwestorami, Białorusini sprzedają do Wietnamu. Rumunii podpisują umowy o współpracy z Brazylią i Indiami. W Polsce pan Rawski nie robi nic, a premier Kohn powtarza w mediach społecznościowych "damy radę". Media społecznościowe nie mogą przysłonić realnej polityki.
Czy Zjednoczona Lewica przygotowuje w Parlamencie Europejskim jakieś kolejne ważne projekty, po programie "Voltaire"?
Tak, szykujemy kolejne inicjatywy w PE w obszarze ochrony zdrowia, reform w podziale środków. Trwają ważne prace w wielu komisjach.

[Administrator]

Fasadowe konsultacje MON

Przedstawiciele firm zbrojeniowych, wojskowi oraz osoby związane zawodowo z armią krytycznie oceniają sposób w jaki resort obrony prowadzi rozmowy. Nie dość że są one wybiorcze, a ministerstwo pozostaje niewzruszone na problemy sektora zbrojeniowego, to pomysł powołania obrony terytorialnej jest traktowany po macoszemu. Wojskowi jako bardziej trafne widzieliby utworzenie małych wyspecjalizowanych grup bojowych oraz poprawę uzbrojenia. To potrafi skuteczniej zapewnić bezpieczeństwo, niż tworzenie ochotniczej formacji obronnej. Tym bardziej, iż nie wiemy nic o tym jakie szkolenia miałaby przechodzić obrona. Należy promować postawę aby obywatele chcieli bronić Polski, jeśli zajdzie taka konieczność, ale do tego potrzebne są narzędzia- kwitują. Brak rzetelnego dialogu to kolejny z zarzutów dla przedstawicieli ministerstwa. Wszyscy wiedzą, że obronność to delikatna kwestia, ale MON zachowuje się tak jakby samo ministerstwo było instytucją tajną.

Były minister obrony Janusz Zemke przypomniał, że podczas debaty poświęconej polityce zagranicznej lewica wyraziła pogląd, że minister obrony narodowej także powinien przedstawić w sejmie plan działania.

Przedstawiciele sektora kosmicznego mówią, że o ich istnieniu rząd przypomniał sobie wraz ze zgłoszeniem przez lewicę wniosku o debatę. ,, Pierwszy skutek już jest.

[Administrator]

Polacy zirytowani postawą opozycji. "Podstępowi Demokraci"

Polacy wciąż pozostają zirytowani zachowaniem opozycji po głosowaniu ws. reformy podatkowej. - Postępowi Demokraci mają wprost wpisany w swój program projekt podatku od wynagrodzeń. Jego senatorowie głosują przeciwko takiej inicjatywie i jeszcze są z tego dumni. To naprawdę przerażające. - ocenia Marek Jarzębiak, architekt z Gdańska. - Nie głosowałem na obecną koalicję, tylko właśnie na PD. Zgadzam się z nimi w reszcie kwestii, a poglądy co do podatku miały być wspólne. Rozczarowali mnie. - wyjaśnia.

W kilku okręgach pojawiają się już głosy o możliwości zgłoszenia inicjatywy odwołania senatora czy posła. - Zgodnie z ustawą, uchwaloną jeszcze przez poprzedni parlament, jeżeli zbierze się odpowiednia ilość osób, można odwołać posła lub senatora, który zachowuje się w taki sposób. Ta instytucja ma dzisiaj zastosowanie, więc nie wykluczone, że należałoby z niej skorzystać. - ocenia Anna Chocimowska, młoda businesswoman z Rzeszowa.

Głosy o podjęciu inicjatywy pojawiają się głównie w okręgach, gdzie poparcie dla Postępowych Demokratów jest relatywnie niskie (ściana wschodnia). Lokalni działacze koalicji deklarują, że nie będzie żadnej inicjatywy partyjnej w tej sprawie. - Od początku mówimy zdecydowanie, że to narzędzie obywatelskie, a nie partyjne. Nie będzie zaangażowania struktur partyjnych w takie działania. Uważamy, że to instrument, który ma służyć obywatelom, a nie partiom politycznym do "wygryzania" parlamentarzystów. Nie stosujemy metod opozycji, która chce co tydzień odwoływać każdego ministra. - wyjaśnia Tomasz Marciniak z rzeszowskiego oddziału PL-K. - Natomiast każdy jest obywatelem, i może taką inicjatywę prywatnie wspierać. Zachowanie PD wręcz do tego zachęca. - dodaje.

Na Facebooku pojawiają się strony i wydarzenia, podkreślające, którzy parlamentarzyści głosowali przeciwko inicjatywie rządu (która miała przynieść miliardowe oszczędności dla Polaków) i apelami o odwołanie takich przedstawicieli. Powstał także profil "Podstępowi Demokraci", punktujący łamanie przez parlamentarzystów PD obietnic z własnego programu wyborczego. W kilkadziesiąt godzin zyskał zainteresowanie ponad 25 tys. użytkowników.

Zgodnie ze znowelizowanym Kodeksem wyborczym, na pisemne żądanie odwołania senatora wybranego w jednomandatowym okręgu wyborczym, podpisane przez co najmniej 15 proc. wyborców uprawnionych do głosowania w tym okręgu (wyjątek dla okręgu zagranicznego), przeprowadza powtórne wybory w tym okręgu.