Inauguracja kampanii Szczepana Barszczewskiego na posła RP
Kandydat na Posła z JOW nr 139, Szczepan Barszczewski zainaugurował swoją kampanię w hali sportowej VI Liceum Ogólnokształcące im. Króla Zygmunta Augusta w Białymstoku. Na inauguracji pojawili się prezydent miasta Białystok Krzysztof Truskolaski, wicepremier i minister spraw skarbowych Wincenty Nowak i marszałek sejmu Jacek Żalek.
Pierwszy głos zabrał wicepremier Wincenty Nowak, który zachęcał do głosowania na kandydata PL-K na posła oraz mówił o działaniach jego ministerstwa i rządu. - Lokomotywa zwana rządem już się rozpędza, w Sejmie jest projekty ustawy nowego podatku, który zastąpi podatek PIT i da Polakom podwyżkę pensji o stawkę tego podatku. Potrzebuje tylko kredytu zaufania w tych wyborach, żeby móc się w pełni rozpędzić i nie być jak Pendolino w Polsce. - mówił minister spraw skarbowych.
Później prezydent Białegostoku i marszałek sejmu przekonywali, że Szczepan Barszczewski jest najlepszym wyborem na posła z tego okręgu. - Rok temu wybraliście mnie na posła z tego okręgu i wiem kto was nie zawiedzie. Tą osobą jest Szczepan Barszczewski, który swoją pracą pokazał mi i innym działaczom partii, że jego obecność w Sejmie jako posła z JOW jest bardzo potrzebna. - mówił Krzysztof Truskolaski.
Na koniec zabrał głos sam kandydat, który na wstępie podziękował za tak ciepłe słowa od znaczących osób, a później wygłosił swoje krótkie przemówienie. - Wiem, że w tych wyborach zostanie zrzucone na mnie parę wiader pomyj z fałszywymi oskarżeniami, ale chcę reprezentować to miasto w Sejmie. Chcę walczyć o wasze sprawy, a nie gadać o nich albo opłacać dziennikarzy, żeby niszczyli moich kontrkandydatów. W sejmie czuję, że jako wasz reprezentant będę miał jeszcze większą siłę przebicia. - mówił kandydat na posła, Szczepan Barszczewski.
Kampania Szczepana Barszczewskiego
Kampania Szczepana Barszczewskiego na posła RP z JOW nr 139 chyli się już ku końcowi. Kandydat prowadzi bardzo aktywną kampanię i nagłaśnia działania rządu. W jego działaniach pomagają mu członkowie PL-K.
Największym z spotkań było to na osiedlu Piaski. Zjawił się na nim też minister spraw skarbowych Wincenty Nowak, którego odpowiedź na zarzuty Tomasza Cimoszewicza zebrała głośne owacje: - My robimy wszystko, żeby utrzymać się u władzy!? *śmiech* Powiedział to reprezentant ludzi, którzy tylko pracują jak są w opozycji. *słychać brawa* My nie chcemy robić półśrodków, chcemy, żeby naprawić dziurę na drodze, niż ułatwiać jej omijanie.
Pierwszy etap rewolucji podatkowej jest już wdrażany, tego nikomu by się nie udało albo nie chciało, żadnemu ministrowi, za rządów PD. Co najmniej można by skłonić ich do zagłosowania za obniżeniem podatku dochodowego. Jeszcze jedno pokazuje, że szanowny pan Tomasz Cimoszewicz jego tezy to jeden wielkich nonsens, to że mogliśmy zostać w rządzie, my jako RdN!, i przez całą kadencję się nie wychylać. - mówił.
Jednym z spotkań wartych uwagi było na osiedlu Bema. Kandydat Szczepan Barszczewski mówił o zagranicznych działaniach PD oraz bronił rządu. - Niektórzy ludzie chlubią się tym, że jeździli po zagranicy, po rządach zagranicznych i de facto prowadzili politykę zagraniczną. Nie znamy dokładnych treści tych rozmów, więc to może nawet podchodzić pod zdradę stanu. To pokazuje, że nasze państwo nie jest jednością, którą niszczy partia opozycyjna. Wy jako obywatele musicie zakończyć tą chucpę partii opozycyjnej, której przyzwolenie wyprowadzi chaos w Polsce. - mówił.
Kandydat na posła Szczepan Barszczewski spotkał się z wyborcami na wszystkich osiedlach w JOW nr 139. Mówił on co chce zrobić jako poseł.
KOWNACKI: Budujmy Polskę naszych marzeń
Podczas spotkania z wyborcami w Nakle nad Notecią, Bartosz Kownacki (wojewoda kujawsko-pomorski) zainaugurował swoją kampanię wyborczą. - Chcę, żeby to była spokojna dyskusja z Polakami o tym, czego oczekuje się od posła tej ziemi, czego potrzebujemy, by osiągać dla podstawowy misji poselskiej cel: budowanie Polski naszych marzeń, naszych oczekiwań, naszych dążeń. - wyjaśniał kandydat PL-K.
W inaugurującym spotkaniu uczestniczył m.in. były premier Marek Kohn, który wyraził nadzieję, że wspólnie z Bartoszem Kownackim będzie mógł współpracować dla wielu korzystnych rozwiązań w Polsce. - Bartosz Kownacki jest człowiekiem pełnym zapału, który już dzisiaj omawiał propozycję, jaką zamierza zgłosić w polskim parlamencie. Chodzi o większy dostęp obywateli do informacji o tym, jak rządzone jest państwo i samorząd. Myślę, że to będzie świetny pierwszy krok przyszłego posła z okręgu 19. - mówił były premier.
Na spotkanie przybyła także premier Weronika Ryszkowska, która znalazła chwilę w drodze z Warszawy na konsultacje z samorządem zachodniopomorskim. - Wojewoda Kownacki od roku ciężko pracuje dla regionu, dobrze reprezentuje politykę rządu, ale jednocześnie zgłasza swoje inicjatywy, zwraca uwagę na ważne wyzwania. Z jego inicjatywy m.in. zwróciliśmy uwagę na zagadnienie dodatkowego finansowania infrastruktury drogowej w regionie. - mówiła szefowa rządu.
Minister infrastruktury, Beata Żołnieruk (będąca jednym z najlepiej ocenianych polityków rządu Weroniki Ryszkowskiej), podkreślała, że wojewoda kujawsko-pomorski brał aktywny udział w konsultowaniu projektów inwestycji infrastrukturalnych rządu w regionie. - Między innymi on zwrócił uwagę na poprawienie standardów obwodnicy Nakła, czyli rzeczy bezpośrednio związanej z interesami mieszkańców tego okręgu. Wierzę, że jako poseł będzie miał świetną okazję do wykorzystywania swoich talentów na rzecz poprawy jakości życia w regionie i w całej Polsce. - wymieniała minister.
Sam Bartosz Kownacki podkreślał, że kampania po śmierci obecnej posłanki jest bardzo specyficzna i wymaga od kandydatów "dużej dozy spokoju, godności, pozytywnego przesłania". - Chcę w tej kampanii przede wszystkim przesyłać pozytywny przekaz. Co już udało się naszej wielkiej drużynie, i co jeszcze - z Waszą, obywateli, pomocą - możemy razem osiągać. Zobaczcie ile się udało: pomoc prawna dla najbiedniejszych, program "złotówka za złotówkę", referendum obywatelskie "na żądanie", uproszczenia dla małych przedsiębiorców. To są tylko ostatnie tygodnie. A wciąż mamy wiele propozycji dla dobra Polski. - mówił.
Wsparcia kandydatowi PL-K udzieliły także lokalne oraz krajowe władze Prawa i Sprawiedliwości. Lokalni działacze tego ugrupowania podkreślali jedność wobec kandydata koalicyjnego ugrupowania oraz wiarę, że będzie aktywnym działaczem koalicji w obecnym parlamencie, z kolei Renata Budzyńska w przesłanym liście podkreślała, że Bartosz Kownacki był już posłem z tego regionu, ma doświadczenie w załatwianiu spraw zwykłych Polaków i nie ma wątpliwości, że dobrze poradzi sobie z pełnieniem mandatu. - PiS darzy go zaufaniem i poparciem w tej kampanii. -napisała wicepremier i szefowa MSWiA.
Kownacki aktywnie spotyka się z wyborcami
Kandydat PL-K i PiS w wyborach uzupełniających, Bartosz Kownacki rozpoczął serię spotkań z wyborcami. - Dzięki uprzejmości wielu wspaniałych ludzi, mamy szansę dotrzeć z naszym pozytywnym przesłaniem do każdego. - mówił kandydat prawicy. Odbył m.in. spotkanie z kołem gospodyń wiejskich w Rogowie, spotkanie otwarte w łabiszyńskiej OSP oraz mały wiec pod żnińskim Muzeum Ziemi Pałuckiej.
- Na tych spotkaniach chcemy podkreślać, ile udało się już dokonać dla zwykłych ludzi. Reforma sądownictwa, nieodpłatna pomoc prawna, ułatwienia w zakresie pomocy społecznej - w naszym projekcie "złotówka za złotówkę", wsparcie dla rodzin - dodatkowe dni urlopowe. To jest załatwianie ludzkich spraw. Obecnie rząd zgłosił projekt do prac nad reformą zdrowia. Tych projektów jest więcej, i potrzebują dzisiaj wyraźnego wsparcia społecznego, jakim będzie wybór człowieka, który je wspiera. - wymieniał Bartosz Kownacki.
Podkreślał, że warto by okręg 19 miał aktywnego przedstawiciela, który będzie umiał rzetelnie realizować lokalne interesy i walczyć o korzystne rozwiązania dla wspólnych problemów. - Udało się wypracować inwestycje w regionie - chociażby podwyższenie jakości dla obwodnicy nakielskiej. - wspomniał wojewoda. - Będę pracował w parlamencie, żeby takie sprawy załatwiać efektywnie. Mam już doświadczenie, byłem Waszym posłem. Dam radę! - podkreślał Kownacki.
Propozycja kandydata PL-K ws. umów; Kownacki mówi o konkretach!
"Gazeta Wyborcza" pisze o inicjatywie kandydata PL-K, Bartosza Kownackiego ws. ujawnienia umów zawieranych z państwem.
Nasz kandydat powiedział m.in. o założeniach proponowanej zmiany. "Wprowadzamy zasadę pełnej jawności rejestrów umów jednostek sektora finansów publicznych. Dzisiaj te informacje są udostępniane, często niechętnie i niezbyt dokładnie, na wniosek. My wprowadzamy jasne reguły. Jednostki mają same publikować te umowy." - cytuje naszego kandydata "GW".
- Jest już postanowione, że jeżeli uda mi się wygrać te wybory - to jako taki pierwszy sygnał mojej aktywności - pojawi się taka proobywatelska inicjatywa na rzecz jawności życia publicznego w tym zakresie. Uzgodniłem już z władzami PL-K, że to ja będę referować ten projekt przed parlamentem, jeżeli wyborcy dadzą mi szansę na ponowne zasiadanie w Sejmie. Wierzę, że Polacy, wyborcy w moim okręgu, pomogą mi zrealizować tę ideę. - powiedział nasz kandydat w okręgu 19.
Jak widać, Bartosz Kownacki już w kampanii wyborczej przedstawia konkretne rozwiązania, którymi zajmie się w parlamencie.
Kownacki razem z rodziną kończy kampanię. "Wierzymy w rozsądek Polaków"
Bartosz Kownacki, kandydat PL-K oraz PiS w wyborach w Nakle nad Notecią zakończył swoją kampanię przed niedzielnymi wyborami uzupełniającymi. Podkreślił, że - inaczej niż konkurenci - kierował się pozytywnym przekazem, nikogo nie atakował, a starał się mówić o propozycjach swoich i rządzącej koalicji.
- Będę głosem tych, którzy liczą dzisiaj na pozytywne zmiany w polityce społecznej - nasz projekt "złotówka za złotówkę"; na dobrą zmianę podatkową - nasza reforma podatkowa; na prodemokratyczne zmiany - reprezentacja dla lokalnych komitetów w wyborach do PE; dla niepełnosprawnych - zmiany w ustawie o egzaminach na prawo jazdy. Będę tego typu zmiany inicjować i popierać. Jestem konkretny. Znacie mnie. - powiedział Kownacki.
Podczas ostatniego dnia kampanii, wojewodzie towarzyszyła rodzina. Jego żona upiekła ciasteczka, którymi raczyli się mieszkańcy okręgu. Namawiała do wsparcia dla jej męża. - To dobry, uczciwy, pracowity człowiek. Normalny, który zna lokalne problemy i dobrze będzie realizował zadania w parlamencie. Głęboko w niego wierzę. Wierzę w rozsądek Polaków, którzy w niedzielę pomogą mu wejść do parlamentu, by mógł realizować dobre zmiany dla Polski. - powiedziała małżonka wojewody.
Wróć do „Partia Liberalno-Konserwatywna”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości