Kohn wraca do gry, PL-K i rząd zwierają szyki"Żarty się skończyły, >>król<< powrócił"Były premier Marek Kohn aktywnie wrócił do polskiej polityki. Od rana do wieczora w biurze partii, położonym niedaleko siedziby szefowej rządu trwają spotkania byłego lidera konserwatywnych liberałów z najważniejszymi politykami PL-K i rządu.Powrót byłego premiera odbiera się w rządzącej partii jako
"powrót króla", który ma uporządkować sprawy w Polsce i ponownie przywrócić konserwatywnych liberałów na czoło sondaży partyjnych. - Kohn
pracuje nad kilkoma inicjatywami, które mają wzmocnić wizerunek partii i koalicji. - mówią posłowie PL-K. - Są tam zmiany proobywatelskie w zakresie referendum, zmiana w wymiarze sprawiedliwości, polityka jawności władzy publicznej, a także propozycja dużej reformy zdrowotnej. - dodaje.
- Kohn
przyjmuje polityków PL-K niczym "nadpremier". Formalnie jest dzisiaj tylko posłem partii rządzącej, ale ma duży autorytet i gdy chce rozmawiać z wicepremierem Nowakiem, to Nowak przyjeżdza do gabinetu, a nie Kohn do ministerstwa. - podkreślają politycy PL-K. Efektem ma być m.in. inicjatywa Polski w Komisji Europejskiej ws. VAT.
Jest jeden wyjątek. Premier Ryszkowska - to ona przyjmuje swojego poprzednika w Kancelarii, nie przyjeżdża do biura byłego premiera. Ale politycy PL-K oceniają, że w tym zakresie były premier stosuje raczej podejście "ojcowskie". - Darzy ogromny szacunkiem Weronikę, jest jej wdzięczny za podjęcie się misji sterowania rządem, bardzo ją lubi. Darzy troską i widzi w niej dobrego następcę. Dlatego nie zamierza jej odsuwać czy krytykować, tylko raczej pomagać. Jego zdaniem na to zasługuje, mimo krytyki opozycji. - dodają.
Kohn
wezwał też u siebie m.in. ministra sprawiedliwości. W efekcie tego, ministerstwo wreszcie się uaktywni, zgłaszając reformę wprowadzającą instytucję sędziego pokoju. To było jedno z zadań, jakie były premier wyznaczył ministrowi jeszcze w swoim rządzie. Kolejnym ma być szeroki dostęp do bezpłatnej pomocy prawnej, jedna z obietnic rządu z expose Kohna.
W dziedzinie polityki społecznej, były premier zdecydowanie współpracuje z ministrem Sławomirem Metzenem. W efekcie,
zdecydowanie przyspieszyć ma inicjatywa reformy zdrowotnej, którą ministerstwo przygotowuje od kilku miesięcy. - Kohn oczekuje zakończenia prac nad projektem i przekazanie go do konsultacji społecznych. Reforma ma zostać wdrożona jeszcze w tym roku. - mówią politycy partii.
Były premier
mocno rozsierdził się opieszałością także po stronie koalicjanta, co spowodowało wniosek o wotum nieufności złożony przez opozycję. Dwa dni temu doszło do spotkania z prezes PiS, Renatą Budzyńską. Kohn przyszedł z gotowym projektem ustawy, którą resort prawdopodobnie przedstawi w najbliższych dniach. - Chodzi o wejście w zwarcie z Postępowymi Demokratami. - mówi tajemniczo jeden z posłów PL-K.
Powrót byłego premiera do aktywnej polityki
może oznaczać całkiem dużo zmian na polskiej scenie politycznej. Być może koalicja odzyska wreszcie wigor, a PL-K przewodzenie sondażowe.