Expose Marka Kohna

Marszałek: Jacek Żalek
Obradował w latach 2022-2026
Awatar użytkownika
Marek Kohn
Posty: 1150
Rejestracja: 28 gru 2016, 17:48

Expose Marka Kohna

Postautor: Marek Kohn » 08 mar 2017, 0:21

OG: Zakładając, że wniosek z art. 154 wyprzedzi sprawy komisyjne, które niech się toczą swoim rytmem - za zgodą Szefa ;) /OG

Lidia Błądek, wicemarszałek Sejmu RP

Wasza Wysokość,
Dostojni Goście,
Wysoka Izbo,

Na podstawie art. 154 ust. 3 Konstytucji, przystępujemy do wysłuchania wystąpienia Prezesa Rady Ministrów pana Marka Kohna, związanego z przedstawieniem programu pracy Rady Ministrów i wnioskiem o udzielenie wotum zaufania Radzie Ministrów.

Panie Premierze, proszę o zabranie głosu.
Marek Kohn - dr hab. nauk prawnych, były prezes Partii Liberalno-Konserwatywnej, były premier Rzeczypospolitej Polskiej (2022), poseł na Sejm RP (2020-2025), senator II kadencji (od 2025).

Awatar użytkownika
Marek Kohn
Posty: 1150
Rejestracja: 28 gru 2016, 17:48

Re: Expose Marka Kohna

Postautor: Marek Kohn » 08 mar 2017, 0:22

Obrazek

Wasza Królewska Mość,
Państwo Marszałkowie,
Wysoka Izbo,
Szanowni Goście,
Drodzy Rodacy,

Naród udzielił w wolnych wyborach 6 marca 2022 roku największego poparcia Partii Liberalno-Konserwatywnej. Moje stronnictwo uzyskało tym samym przywilej desygnowania kandydata na premiera Rzeczypospolitej Polskiej. Z woli zwycięskiego ugrupowania i decyzji Króla Michała II przypadł mi ten zaszczyt, obarczony ogromną odpowiedzialnością. To powód do dumy, jestem bowiem kolejnym premierem, który po odzyskaniu niepodległości staje, wraz z Radą Ministrów, przed Wysokim Sejmem, prosząc o udzielenie wotum zaufania.

Wysoki Sejmie,

W toku rozmów mających zapewnić odpowiednie Rady Ministrów w większości parlamentarnej, udało się sformułować koalicję Partii Liberalno-Konserwatywnej oraz Prawa i Sprawiedliwości w zakresie wspólnego programu oraz osób, które gotowe są ten program realizować. Głęboko wierzę, że choć postanowienia programowe są wynikiem kompromisu między różniącymi się siłami politycznymi, ich realizacja przyniesie oczekiwane przez Polaków zmiany w najważniejszych dziedzinach życia, umożliwiając wzrost dobrobytu, poczucia bezpieczeństwa i dumy z bycia obywatelem Rzeczypospolitej Polskiej.

Podjęte rozmowy nie zwalniają mnie jednak z przedstawienia takiego programu, którego poparcie przekroczy ramy partyjne, pozwalając na zbudowanie w Polsce szerokiego kompromisu w najważniejszych sprawach, co pozwoli na wypracowanie możliwie szerokiego porozumienia co do kierunku, w którym Polska zmierza. Zwłaszcza w obszarach, gdzie sztafeta gabinetów rządowych powinna być podtrzymana - jak kroki na arenie międzynarodowej. W tej nadziei, i zgodnie z postanowieniami Konstytucji, przedstawić pragnę Wysokiej Izbie program mojego rządu.

Wysoka Izbo,

Nie bez przyczyny pierwsze miejsce w programie ugrupowania, z którego osobiście się wywodzę, zajmują sprawy gospodarcze i społeczne. Sytuacja, przed jaką przychodzi stawać Radzie Ministrów pod moim przewodnictwem rodzi wiele wyzwań. Zagrożenia - tak wewnętrzne, jak i zewnętrzne - dla polskiego wzrostu gospodarczego, narastający dług publiczny, wyzwania w zakresie systemu emerytalnego czy nieefektywność polskiego systemu podatkowego zmuszają nas do podjęcia szerokiego wachlarza działań w tym zakresie, ze szczególną aktywnością ministrów: spraw skarbowych, polityki społecznej, gospodarki oraz ministra sprawa zagranicznych.

Mój rząd podejmie się realizacji szerokiej reformy podatkowo-społecznej, w oparciu o zastąpienie szeregu podatków i opłat obciążających pracę poprzez wprowadzenie tzw. podatku od funduszu płac, w wysokości ok. 25 proc. W naszym odczuciu niepomiernie usprawni to działalność przedsiębiorstw, rozliczenia podatkowe milionów podatników oraz ograniczy biurokrację skarbową. W ramach tego programu podejmiemy jednocześnie kroki, które umożliwią w nowym systemie stosowne wsparcie dla polskich rodzin, by podtrzymać - zrealizowaną głosami poprzedniej kadencji, z naszej inicjatywy - wolę wsparcia dla tej podstawowej wspólnoty ludzkiej.

Zastąpimy podatek CIT - w dużej mierze oceniany przez ekspertów za niezwykle nieefektywny - tzw. podatkiem przychodowym, który pozwoli w ten sposób urealnić obciążenie dla wszystkich działających w Polsce podmiotów gospodarczych. Przewidywana wysokość podatku wyniesie ok. 1-1,5 proc. Podtrzymamy jednocześnie kroki, które zachęcą do dalszego wchodzenia na polski rynek nowych podmiotów - zarówno zagranicznych, jak i krajowych. W tym celu stosować będziemy instrumenty przysługujące właściwemu ministrowi do zwolnień i redukcji obciążeń podatkowych.

Podejmiemy kroki w celu modernizacji stanu polskiej gospodarki - w tym celu wesprzemy np. budzące szerokie zainteresowanie na rynkach światowych rolnictwo ekologiczne, opracujemy i wdrożymy nowoczesny system regulacji wydobycia gazu łupkowego, zrestrukturyzujemy spółki Skarbu Państwa by były realnymi, "zwinnymi" podmiotami na rynku międzynarodowym, podejmiemy kroki w celu wypromowania polskiego brandu światowego, co poprzez tzw. "siłę przyciągania" pozwoli na szeroki rozwój również mniejszych polskich przedsięwzięć. Podejmiemy również działania, by spółki Skarbu Państwa otworzyły się na e-tankowanie.

Podejmiemy kroki reformatorskie w zakresie podatku VAT. Docelowo zmierzać będziemy do obniżenia tego podatku do minimów określanych przez Unię Europejską. Mamy jednak świadomość, że musi to być połączone z takim stanem gospodarki, który pozwoli na jednocześnie stopniowe obniżanie zadłużenia Polski, co - w połączeniu z propozycją wprowadzenia konstytucyjnych ograniczeń dla władzy w zakresie zadłużenia i deficytu - pozwoli na podniesienie zaufania rynków do Polski.

Wysoki Sejmie,

Mój rząd podejmie się kontynuacji wielu długofalowych procesów rozwoju infrastruktury w kraju. Uznajemy, że jest to dziedzina, w której sztafeta gabinetów rządowych - o której mówiłem na początku swojego wystąpienia - jest jak najbardziej zasadna. Chcę przy tym podkreślić kilka punktów, które będą dla nas ważne. Nasz rząd zwróci uwagę na obszary, które dotąd traktowane były po macoszemu, wspierając m.in. budowę S16 na Mazurach, dokończy S6 Gdańsk-Szczecin, uruchomi szybką kolej Nowy Sącz-Piekiełko, przedłuży S7 do Chyżnego, poprowadzi autostradę A2 aż do granicy z Białorusią, przedłuży drogę S19 do granicy ze Słowacją, dobudowywać będzie kolejne odcinki S11 Poznań-Katowice.

Nie wyczerpuje to jednak wielu przedsięwzięć, które będą w tej dziedzinie podejmowane, a które pozostawiam do szerszego omówienia - w ramach szerokich konsultacji - ministrowi właściwemu ds. infrastruktury.

Wysoka Izbo,

W naszym odczuciu konieczna jest reforma szeroko rozumianej polityki socjalnej. W tym celu podejmiemy kroki analityczne, rozważając obecnie stosowane mechanizmy wraz z ich kosztami i efektami, by sformułować rozwiązania, które z jednej strony pozwolą na redukcję wydatków zbędnych, z drugiej zachowają wartości solidaryzmu wobec najsłabszych i najbiedniejszych, by pomóc tym, którzy mają większe problemy, podnieść się i osiągać sukcesy, spełnienie, zadowolenie. Chcemy upowszechniać jednak przede wszystkim model, w którym najważniejsze będzie wsparcie najbliższego otoczenia, bo taką pomoc uznajemy za najskuteczniejszą. By, mówiąc językiem uniwersalnych w kulturze europejskiej, jeden był obok drugiego, a nie przeciwko niemu. By jeden drugiemu pomagał nieść jego "krzyż".

W ramach reformy społeczno-podatkowej dokonamy zasadniczej zmiany systemu emerytalnego w kierunku tzw. powszechnej emerytury obywatelskiej, wprowadzając w ten sposób system jednolity, prosty i przejrzysty. Nie zapomnimy przy tym wywiązać się ze zobowiązań wobec obecnych emerytów oraz tych, którzy do emerytury już się zbliżają.

Wysoka Izbo,

"Ślachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz - aż się zepsujesz". Polityka zdrowotna od dekad jest w Polsce nierozwiązanym, trudnym wyzwaniem. Nie służą temu ciągłe zmiany w systemie, powodujące częstokroć dezorientację wśród pacjentów i białego personelu. Mój rząd podejmie szerokie konsultacje z siłami politycznymi, w celu wypracowania trwałego, stabilnego rozwiązania, w oparciu o rozwiązania rynkowe oraz zagwarantowanie podstawowego, acz dobrze i sprawnie realizowanego, zakresu świadczeń dla każdego obywatela.

W swoich propozycjach opierać będziemy się na pracach eksperckich, w tym opracowaniach Fundacji Republikańskiej, zakładającej przypisanie do każdego pacjenta pewnej puli finansowej - opartej na dofinansowaniu budżetowym, funduszach pracowniczych oraz prywatnym ubezpieczeniu. Wprowadzimy konkurencję między świadczeniodawcami (zarówno ubezpieczalniami, jak i ośrodkami ochrony zdrowia), dążąc do podwyższenia jakości świadczonych usług.

Wysoki Sejmie,

Mój rząd podejmie kroki w celu modernizacji polskiego szkolnictwa na wszystkich jego szczeblach. Podstawowym założeniem jest zmiana filozofii podejścia do edukacji. Uważamy, że o ile Polska potrzebuje dzisiaj powszechnej, szerokiej edukacji na wysokim poziomie, to kierunki jej rozwoju należy zdecentralizować. Należy zrezygnować z podejścia, w ramach którego to politycy decydują za całe roczniki młodych ludzi o tym, czy będą one intensywniej uczyć się jednego czy drugiego przedmiotu. Pragniemy wprowadzić system tzw. "bonu edukacyjnego", by pozwolić rodzinom i młodym Polakom decydować o tym, jakie aspekty swojej wiedzy i zainteresowań będą intensywniej rozwijać. Chcemy konkurencyjności placówek edukacyjnych. Mamy przy tym świadomość nierówności infrastrukturalnych - zwłaszcza między obszarami wielkich miast, a mniejszych miejscowości. Uwzględnimy te czynniki także w ramach systemu bonowego, zapewniając, że każdy kto pragnie uzyskać dobrej jakości edukację, będzie miał taką możliwość w stosunkowo bliskiej okolicy.

W związku z krokami na niższych szczeblach szkolnictwa, konieczna jest w naszym odczuciu także szeroka reforma szkolnictwa wyższego. W porozumieniami z szerokimi środowiskami akademickimi, w konsekwencji zróżnicowania edukacyjnego będącego efektem wprowadzenia systemu bonowego, chcemy odstąpić od kryterium matury jako czynnika kwalifikacyjnego na studia wyższe na rzecz powrotu systemu egzaminów wstępnych czy innych - uczciwych - ustalanych przez wybraną szkołę wyższą mechanizmów rekrutacyjnych (być może uznawania ocen z dyplomu szczególnie prestiżowej szkoły, być może wybranych osiągnięć olimpijskich, konkursowych etc.), podkreślając niezwykłą autonomię szkół wyższych.

Nie budzi naszych wątpliwości, że kondycja polskiej nauki wciąż nie jest najlepsza. Zmiany, które proponujemy nie będą jednak opierać się jedynie o zwiększenia nakładów - choć i te są konieczne - ale przede wszystkim odbiurokratyzowanie polskiej nauki, wzmocnienie jej relacji z biznesem oraz polskimi potrzebami obronnymi, aktywnym wsparciem dla rozwoju naukowego naszych uczonych - poprzez rozmaite stypendia oraz aktywność Rzeczypospolitej w gremiach promujących rozwój.

Wysoki Sejmie,

Nie może budzić wątpliwości, że mój rząd będzie rządem pamięci o polskiej historii, będzie rządem aktywnej troski o polską kulturę i dziedzictwo Narodu. W przeciwieństwie do fasadowych instytucji powoływanych przez naszych poprzedników, które należy zlikwidować jako niefektywną grę pod publiczkę, podejmiemy się realizacji ambitnych projektów. Wzmocnimy świetne, choć niedofinansowane, projekty muzealne - Muzeum AK, Muzeum Komunizmu (czerpiąc ze świetnych doświadczeń budapesztańskiego Domu Terroru). Będziemy promować, w ramach instytucji wspierania polskiej kinematografii, powstanie ambitnej polskiej produkcji o skali oscarowej.

Będziemy zdecydowani bronić niezależności mediów, podejmując kroki uniemożliwiające wykorzystywanie wpływów politycznych, będących wynikiem sprawowania władzy publicznej, do ataku na politycznych konkurentów. Takich, których ja - i moja rodzina - byliśmy ofiarami jeszcze kilka, kilkanaście tygodni temu. Nie będzie realizowana żadna polityka odwetu. Jedyne, co proponujemy, to uczciwe, bezstronne media wg standardów znanych nam z świetnych z zachodniej Europy.

Nasza aktywność na polu kulturalnym, połączona będzie z aktywną dyplomacją - wykorzystując chociażby Instytut Adama Mickiewicza doprowadzimy do upowszechnienia polskiej kultury w świadomości europejskiej, budując polską markę.

Wysoka Izbo,

Wymiar sprawiedliwości mierzy się z licznymi bolączkami. W naszym przekonaniu, warto docenić postulaty także stronnictw od nas dzisiaj odległych, opozycyjnych, gdy proponowały wzmocnienie udziału czynnika obywatelskiego, gdy przychylały się - do skądinąd wywodzącego się z naszego środowiska - postulatu prowadzenia sprawy "dzień po dniu", gdy proponowały wzmocnienie pozycji zawodu sędziego jako prawdziwej "korony zawodów prawniczych", gdy chciały rozszerzenia stosowania tzw. ADR, alternative dispute resolution, czyli alternatywnych metod rozwiązywania sporów - np. rozpowszechnienie metod arbitrażowych, zwłaszcza w sporach gospodarczych.

Podnosimy te postulaty, by wespół z całym parlamentem podjąć się realizacji tych planów, które w przestrzeni publicznej przewijają się od lat, mimo to z mizernym skutkiem. Chcemy podjąć się tego wyzwania, łącząc je jednocześnie z podjęciem się kompleksowej reformy rozmaitych gałęzi prawa - np. poprzez przeniesienie wszystkich sankcji karnych, rozproszonych dzisiaj po różnych aktach normatywnych, odpowiednio do Kodeksu wykroczeń bądź Kodeksu karnego. Będziemy działać także w kierunku ułatwienia dostępu do sądu - poprzez stosowne modyfikacje w katalogu opłat sądowych, czy - wespół z korporacjami zawodowymi - realnego dostępu do bezpłatnej pomocy prawnej dla najbiedniejszych obywateli, która w Polsce - mimo zobowiązań europejskich - jest w istocie fikcją.

Wysoki Sejmie,

W dziedzinie polskiej obronności, pozostaje wiele do zrobienia. Podejmiemy rozliczne kroki w celu maksymalizacji potencjału obronnego Polski, wzmacniając tym samym poczucie bezpieczeństwa wśród Polaków. Przychodzi nam żyć w stosunkowo spokojnym okresie europejskiej historii, nie może jednak to oznaczać zapóźnienia technologicznego i jakościowego w polskim wojsku. Zwłaszcza, że wzmacnianie obronności to także - przy okazji - wsparcie dla rozwoju technologicznego całej gospodarki, co pokazały rozliczne przykłady światowe.

Przywrócimy testy sprawnościowe na komisjach wojskowych, zwiększymy wydatki na badania i modernizację polskiej armii, podejmiemy kroki w ramach podstawowego przeszkolenia wojskowego studentów, umożliwimy służbę wojskową posiadaczom Karty Polaka, wzmocnimy kooperację z armiami NATO i Grupy Wyszehradzkiej, rozwiniemy Wojska Pancerne, zaproponujemy budowę Obrony Terytorialnej, unowocześnimy polską obronę przeciwlotniczą, pozyskamy nowoczesne śmigłowce wielozadaniowe, zastosujemy nowoczesne systemy wsparcia dowodzenia oraz zobrazowania pola walki (C4ISR), rozwiniemy współpracę polskich uczelni wojskowych z ich zagranicznymi odpowiednikami.

Podejmiemy innowacyjne kroki w celu stworzenia systemu obrony przed zagrożeniami cybernetycznymi, które są w ostatnich latach jednym z poważniejszych zagrożeń, choć wydają się mniej spektakularne niż tradycyjne ataki. Zagwarantujemy także pełne bezpieczeństwo Morza Bałtyckiego - zdając sobie sprawę z niedoskonałości polskiej Marynarki Wojennej podejmiemy kroki modernizacyjne, ale także podejmiemy kroki budowy wspólnej floty bałtyckiej.

Wysoki Sejmie,

Bezpieczeństwo to także kwestie służb policyjnych. Wiele przykładów ostatnich lat unaoczniło nam wiele niesprawności w tej dziedzinie. Zdecydowanie opowiemy się za decentralizacją kompetencji policji na szczeble wojewódzkie, przekazując decyzje finansowo-kadrowe na ten poziom struktury policyjnej. Wierzymy, że komendanci wojewódzcy będą w stanie lepiej dostosowywać środki kadrowe, techniczne i finansowe niż często nieznająca realiów urzędnicza struktura w Komendzie Głównej. Odciążymy Komendanta Głównego Policji od wielu zbędnych obowiązków biurokratycznych, umożliwiając mu poświęcenie się zadaniom sprawnego zarządzania służbami policyjnymi. Wzmocnimy jednostki terenowe, ograniczając nadmierne obciążenia "rozliczeniowo-techniczne", na rzecz faktycznego działania na rzecz ochrony bezpieczeństwa obywateli. Podejmiemy kroki w celu usprawnień w działaniach między pionami policyjnymi.

Nie mogę, poruszając tematykę MSWiA, w tym miejscu nie wspomnieć o reformie administracyjnej. Priorytetem mojego rządu będzie przygotowanie nowelizacji kodeksu wyborczego, celem przygotowania do zbliżających się wyborów samorządowych. Nie wszystkie postanowienia w tej dziedzinie są jeszcze gotowe - co jest niechlubnym zaniedbaniem poprzedniego gabinetu, a sytuacja jest nagląca. Przygotujemy również stosowną nowelizację ustawy warszawskiej, w celu ograniczenia dublowania się urzędów powstających wraz z rozpoczęciem funkcjonowania województwa stołecznego już za kilka miesięcy.

Nie bez znaczenia jest sytuacja autonomii dla Górnego Śląska - ogromne zaniedbanie naszych poprzedników. Przygotujemy, we współpracy z siłami parlamentarnymi, nowoczesną, kompleksową ustawę organiczną, realizując wolę Polaków mieszkających na Śląsku, wyrażoną w referendum. Podejmiemy jednocześnie szerokie rozmowy dot. szerokiego zwiększenia uprawnień pozostałych regionów.

Wysoka Izbo,

W dziedzinie polityki zagranicznej podejmiemy kroki w celu zacieśnienia współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej. Uznajemy za zasadne oparcie się na tej strukturze politycznej jako silnej grupie wspierania interesów regionalnych naszych krajów, w ramach szerszych struktur - jak Unia Europejska czy NATO. W tym celu podejmiemy kroki, które pozwolą jeszcze mocniej wyrażać wspólny głos naszego regionu, np. poprzez wspólną, anglojęzyczną stację telewizyjną.

W relacjach z Unią Europejską zachować pragniemy podejście pragmatyczne - będziemy podejmować kroki, wspierające procesy demokratyzacyjne w zakresie podejmowania decyzji, dążyć do ograniczenia niepokojących zakusów biurokratycznych, stawać zdecydowanie po stronie koncepcji "Europy Narodów", niż koncepcji "Stanów Zjednoczonych Europy". Podejmiemy aktywne rozmowy z naszymi partnerami unijnymi w zakresie dalszego kształtu tej wspólnoty, której Polska jest i pozostanie aktywnym członkiem.

Polska dyplomacja pozostanie aktywna w zakresie upowszechniania polskiej polityki historycznej, broniąc dobrego imienia Polski zagranicą oraz promując polską kulturę, rozbudzając zainteresowanie naszym krajem, jego wspaniałą historią i dorobkiem. Pozostaniemy także aktywni na arenie gospodarczej, stosując aktywną dyplomację gospodarczą. Otworzymy się także, dostrzegając sytuację gospodarczą świata, na relacje gospodarcze z państwami, z którymi dotąd współpraca - niezasadnie - była stosunkowo niewielka, jak Indie.

W odniesieniu do naszych sąsiadów zaproponujemy relacje partnerskie, szukając - tam gdzie to możliwe - jak największej ilości punktów wspólnych, pozwalając na intensyfikację relacji kulturalnych, gospodarczych, społecznych. Traktowanie jako partnerzy musi być jednak obustronne, stąd też polska służba dyplomatyczna pozostanie aktywna w zabiegach takich jak uznanie Polonii niemieckiej za mniejszość narodową, co pozwoli na poprawienie sytuacji społecznej tej grupy Polaków w Republice Federalnej.

Wysoki Sejmie,

Na koniec chcę uczciwie powiedzieć, jak chciałbym ułożyć relacje rządu z parlamentem jako najwyższą reprezentacją narodu. Otóż składam niniejszym zobowiązanie, że dla kierowanej przez mnie Radzie Ministrów partnerstwo, dialog i współpraca rządu z parlamentem nie będą pustymi słowami, lecz będą traktowane za całą powagą. Zaproponuję, by regularnie mogła odbywać się w Sejmie moja debata ze szefami wszystkich klubów parlamentarnych na temat najważniejszych problemów Polski i Polaków. Osobiście jestem zawsze do dyspozycji wszystkich klubów, a ministrowie - wszystkich komisji.

Wysoka Izbo,

W związku z powyższym, proszę o udzielenie wotum zaufania dla rządu w przedstawionym przeze mnie składzie i z przedstawionym programem.

Dziękuję.

[brawa na stojąco z ław PL-K i PiS]
Marek Kohn - dr hab. nauk prawnych, były prezes Partii Liberalno-Konserwatywnej, były premier Rzeczypospolitej Polskiej (2022), poseł na Sejm RP (2020-2025), senator II kadencji (od 2025).

Awatar użytkownika
Marek Kohn
Posty: 1150
Rejestracja: 28 gru 2016, 17:48

Re: Expose Marka Kohna

Postautor: Marek Kohn » 08 mar 2017, 0:26

Lidia Błądek

Dziękuję, panie premierze.

Przystępujemy do dyskusji i zadawania pytań.

Następnie proszę pana premiera o udzielenie odpowiedzi.

OG: Do północy w czwartek na początek, następnie proponuję moje odniesienie się i odpowiednio będziemy przedłużać na dopytki, jakieś zmiany stanowisk, etc. Żeby każdy miał czas ;) Czynności porządkowe przez ten czas niech kontynuuje Weronika, w razie potrzeby wicemarszałkowie.
Marek Kohn - dr hab. nauk prawnych, były prezes Partii Liberalno-Konserwatywnej, były premier Rzeczypospolitej Polskiej (2022), poseł na Sejm RP (2020-2025), senator II kadencji (od 2025).

Awatar użytkownika
Gniewomir Maj-Ołyński
Posty: 2230
Rejestracja: 13 lut 2017, 23:42

Re: Expose Marka Kohna

Postautor: Gniewomir Maj-Ołyński » 08 mar 2017, 23:17

Maj-Ołyński wchodzi na mównicę, rozgląda się po sali, po czym z uśmiechem szybko zaczyna.

Wasza Wysokość,
Pani Marszałek,
Wysoka Izbo,
Panie premierze!

Na początku chciałbym pogratulować panu nominacji na stanowisko premiera i poprawnego, w mojej ocenie, expose. Ale, żeby nie zrobiło się za miło przejdę do konkretów - w końcu jesteśmy opozycją. śmiech

Pan premier mówił o polityce socjalnej i, chociaż się pan rozgadał, to nie dowiedzieliśmy się niczego konkretnego - nie wiemy, które świadczenia według pana rządu są przeznaczone do redukcji, nie wiemy, które pozostaną, a jakie udogodnienia dla osób najbiedniejszych chce pana rząd wprowadzić. Co z zasiłkami dla bezrobotnych, co z zasiłkami na dzieci, co ze świadczeniami dla osób niepełnosprawnych? Pan premier mówił, że najważniejszą pomocą jest pomoc otoczenia - ale co w sytuacji, gdy osoba zamyka się przed otoczeniem lub po prostu nie ma nikogo bliskiego?

Mówi pan również o emeryturach - ale na czym miałby polegać ten system powszechnej emerytury obywatelskiej? To same ogólniki, nie wiadomo, od którego roku byłaby wypłacana, komu, po przepracowaniu ilu lat. Niczego nie wiemy. Chciałbym się też dowiedzieć co z rentami? Czy pański rząd szykuje jakieś zmiany? Nie możemy pozwolić ludziom najbardziej pokrzywdzonym przez los na utratę świadczeń, bo to dla nich - dosłownie i w przenośni - gwóźdź do trumny.

Panie premierze,

edukacja to najważniejsze wspólne dobro, bo przecież każdy z nas ma jakieś dzieci w rodzinie - nie możemy pozwolić na ciągłe zmiany w tym zakresie i wprowadzanie chaosu. Niedawno, rząd premierów Barycza i Wisłockiej przeprowadził reformę edukacji - wprowadzono obowiązkową edukację seksualną, zaktualizowano listę lektur, zmieniono podejście do edukacji - teraz uczniowie wybierają sobie jakich przedmiotów i w jakim stopniu będą się ich uczyć. Nie możemy przy każdej zmianie rządu zmieniać systemu edukacji, bo to droga donikąd.

Skoro pański rząd chce wprowadzić egzaminy na studia - to po co w takim razie matura? Zlikwidujmy ją całkowicie! Po co uczniowie mają uczyć się do najważniejszego egzaminu w życiu, skoro wyniki uzyskane na maturze, nie będą się w ogóle liczyć i o wejściu na uczelnie zadecydują egzaminy? Mówił też pan o tym, że uczelnie będą mogły same ustalać zasady rekrutacji - nie da się zebrać wszystkich najlepszych osób w jednym miejscu, a uczelnie będą chciały u siebie tylko takie osoby - nie wszyscy są olimpijczykami. Musimy zmienić standardy rekrutacji na studia, ale na pewno nie jest dobrym wyjściem danie pełnej autonomii uczelniom.

I przechodzimy teraz do mej ulubionej części - czyli kultury.

Niepokoją mnie trochę pana początkowe słowa, że rząd będzie rządem pamięci o historii - bo pamiętając o tym, co dawniej, nie wolno zapominać o tym, co teraz i skupienie się tylko na historii, zamiast dbania o kulturę tu i teraz, nie przyniesie niczego dobrego.

Niepokoją również słowa o likwidacji instytucji, które powołał premier Wiśniewski. Według mnie to kwintesencja zdania - "wszystko co nasze - to dobre, wszystko co złe - to wasze". Nie o to chodzi w polityce, chodzi o współpracę, bo te instytucje to nasze wspólne dobre - pamiętam, że PLK była przeciwnikiem powołania NAKiOJP-u, ale nie oznacza to od razu, że trzeba tę instytucję likwidować. Jak to powiedział prezydent Kwaśniewski - nie idźcie tą drogą!

Muzeum AK i Muzeum Kominizmu to dobre inicjatywy, które należy wspierać, chociaż pochłanią olbrzymie koszta to mają wymiar symboliczny dla Polski i jej obywateli. W tym aspekcie - wspieram pana premiera.

Ale przestrasza mnie fakt, że chce pan wpływać na kulturę i kręcić oscarowy film. Po pierwsze - nie powinniśmy, jako politycy, wpływać na to, jakie filmy będą kręcone. Po drugie - Polski nie stać na taki film - roczny budżet PISF-u wynosi ok. 170 mln złotych, co daje jakieś 42 min dolarów - a nierzadko samo wynagrodzenie aktorów wynosi taką kwotę. A gdzie montaż, produkcja? Po trzecie - jak pan to widzie? Mel Gibson jako marszałek Piłsudski czy Bruce Willis jako Zawisza Czarny? Niech pan mnie nie rozśmiesza.

Panie premierze,

wielokrotnie już, zarówno premier Wisłocka, jak i prezes TVP dementowali informacje o "zleceniu" na pana. Powtarzanie kłamstw, szczególnie w tak ważnym wystąpieniu, chyba jest trochę nie na miejscu. Oczywiście, współczuję panu tego, co pan przeżywał w tamtym czasie, ale nie zmienia to faktu, że nadgorliwość jednego dziennikarza to zdecydowanie nie jest presja polityków.

Polskie media publiczne są kontrolowane przez Radę Mediów Publicznych - organ całkowicie niezależny, apolityczny, pozbawiony jakichkolwiek wpływów z zewnątrz. Dlatego takie bolesne jest atakowanie takich profesjonalistów, osób, które nad wyraz są patriotami - właśnie tak, bo patriotyzm to poświęcenie dla pewnej sprawy. A członkowie RMP poświęcają się misji, która ma na celu uformowanie jeszcze lepszych mediów publicznych w Polsce.

Przechodząc do tematu sprawiedliwości, należy przypomnieć, że została przyjęta ustawa, która mówi, że ławnicy mogą orzekać w pewnych łatwiejszych sprawach. Być może warto to rozszerzyć i doprecyzować, bowiem to zrealizuje pana zobowiązanie o wzmocnieniu czynnika obywatelskiego.

Arbitraże i mediacje to zdecydowanie lepsze metody rozwiązywania konfliktów niż rozprawa sądowa, dlatego osobiście będę wspierał pana premiera w działaniach dążących do popularyzowania tego właśnie rodzaju rozwiązywania sporów.

Mądrym wyjściem jest również zapisanie wszystkich sankcji do jednego kodeksu, bowiem nierzadko rozproszenie tych przepisów, powoduje znaczące utrudnienia w funkcjonowaniu sądów. Może warto również pomyśleć o rozszerzeniu systemu kar, o co pana premiera proszę.

Panie premierze,

w jaki sposób chce pan odciążyć Komendanta Głównego Policji? Jakie obowiązki chce mu zabrać, bo nie da wykonać niektórych czynności, jeśli nie będą odpowiednio zapisane i zarchiwizowane. W jaki sposób policja ma współpracować z innymi służbami, jeśli zabiorą jej państwo pewne zadania?

Po raz ostatni - panie premierze,

cieszę się, że zadeklarował pan współpracę z parlamentem i opozycją, bo musi pan pamiętać, że rząd pracuje dla dobra wszystkich Polaków, nie tylko tych, którzy na pana głosowali. brawa z ław PD
Gniewomir Maj-Ołyński - dr nauk humanistycznych z zakresu nauk o polityce, dziennikarz, menadżer kultury,
I wiceprzewodniczący Postępowych Demokratów, poseł na Sejm III i IV kadencji IV RP

Awatar użytkownika
Karol Malinowski
Posty: 1447
Rejestracja: 21 sie 2016, 3:59

Re: Expose Marka Kohna

Postautor: Karol Malinowski » 09 mar 2017, 0:23

Pani marszałek,
Wysoka Izbo!
Panie Premierze.

Po pierwsze chciałbym zacząć od ustawy o Kodeksie Wyborczym, Partia Polaków ma gotowy projekt Kodeksu Wyborczego i gdyby nie to, że doszło do samorozwiązania Sejmu, zostały zgłoszony do obrad, także Partia Polaków jest gotowa zgłosić ten projekt do obrad.

Natomiast w kwestii szkoleń wojskowych dla osób posiadających Kartę Polaka, to czy nie obawia się pan, że do szkoleń zgłoszą się neoBanderowcy? Przecież jest wiele przykładów, gdzie osoby korzystające z Karty Polaka są zdecydowanymi zwolennikami ideologii UPA. To tak samo niebezpieczne, jak dawniej w Europie, kiedy mieliśmy zalew uchodźców, gdzie niektórzy nie byli uchodźcami, tylko terrorystami.

Dziękuję.
Członek zarządu Partii Polaków. Poseł na Sejm II i III kadencji.

Dawniej:
Wicepremier, Minister Sportu i Turystyki, pełnomocnik do spraw reformy administracyjnej, prezes Partii Polaków.

Awatar użytkownika
Laura
Posty: 9037
Rejestracja: 08 lip 2015, 0:29

Re: Expose Marka Kohna

Postautor: Laura » 10 mar 2017, 1:07

Na mównicę wchodzi poseł Laura Novak

Pani Marszałek
Wysoka Izbo
Panie Premierze

Anonsuje pan zmiany podatkowe, czy jeden podatek będzie miał formę liniową ok 25% czy też przyjmie formę progresji. Jakie wpływy są prognozowane z tytułu podatku od przychodu i z czego wynikają przedstawiane rozbieżności, że będzie to 1% albo 1,5%, a nie nieco większa stawka, Mówi pan o zachętach dla inwestorów aby wchodzili na polski rynek. Jakie zachęty ma pan na myśli. Mam nadzieję, ze nie będą to specjalne strefy ekonomiczne, czy też podstrefy, albo dalsze przyzwalanie na niepłacenie podatków przez firmy, które osiągają w Polsce zyski, ale nie płacą podatków, korzystając ze wsparcia państwa czy samorządów.

Dalej mówi pan o restrukturyzacji spółek skarbu państwa, brzmi to tajemniczo i niepokojąco zarazem. Proszę o przedstawienie informacji na ten temat. Także o ewentualnych planach inwestycyjnych spółek skarbu państwa. Czy będzie to między innymi gaz łupkowy, złoża gazu w Arktyce, czy może inwestycje w złoża węgla.

Stosunkowo niewiele wiemy na temat polityki społecznej, jakie działania rząd zamierza podjąć w obszarze zwalczania bezrobocia, czy pański rząd zamierza prowadzić politykę mieszkaniową, czy czerpać inspiracje z działań premier Wisłockiej i bagatelizować fundamentalną kwestię. Czy rząd przewiduje reformy w zakresie pomocy dla osób niepełnosprawnych, jeśli tak, to o jakim charakterze?. Czy PLK i PiS podejmą ponowną próbę zmiany konstytucji, do tej jaka miała miejsce podczas drugiej kadencji.
Dziękuję
Laura Novak
Wicepremier RP- Minister Skarbu i Energii.( 2026-2027 i 2028-2031)
Premier RP ( 2027)
Poseł na Sejm IV RP. I-VI kadencji
W latach 2020-2024 i od 2029 przewodnicząca SLD i ZL.
Przewodnicząca KP ZL w latach 2019-2026

Awatar użytkownika
Karol Malinowski
Posty: 1447
Rejestracja: 21 sie 2016, 3:59

Re: Expose Marka Kohna

Postautor: Karol Malinowski » 10 mar 2017, 1:26

Wicemarszałek Raczyński:
Przedłużam debatę.

OG: Do soboty do 23
Członek zarządu Partii Polaków. Poseł na Sejm II i III kadencji.

Dawniej:
Wicepremier, Minister Sportu i Turystyki, pełnomocnik do spraw reformy administracyjnej, prezes Partii Polaków.

Awatar użytkownika
Laura
Posty: 9037
Rejestracja: 08 lip 2015, 0:29

Re: Expose Marka Kohna

Postautor: Laura » 10 mar 2017, 1:30

Na mównicę wchodzi poseł Wiktoria Anastazja Skolska

Pani Marszałek
Wysoka Izbo
Panie Premierze

Czyżby polska armia przeżywała tak duże problemy, iż należy umożliwić w niej służbę osobom, które nie są jeszcze obywatelami polskimi i nie wiadomo czy nimi zostaną?. Wiele uwagi poświęcił pan aspektowi uzbrojenia i modernizacji, jakie nakłady finansowe i jaki czas będą potrzebne do realizacji zakładanych ambitnych celów, ale też kapitałochłonnych. Czy plany utworzenia OT,są tym czego Polska rzeczywiście potrzebuje. W odniesieniu do polityki zagranicznej. Mówi pan o anglojęzycznej telewizji Grupy Wyszehradzkiej, dlaczego nie francusko, hiszpańsko, czy chińsko, to również języki dyplomacji Czy rząd posiada szerszą koncepcję działania RP na forum UE, co uznaje za priorytet. Martwi całkowite pominięcie wymiaru wschodniego, czyżby zapowiedzi zmian polityki wobec Rosji zostały poświęcone na rzecz powołania koalicji, czy pański rząd rezygnuje z aktywnej polityki w tym wymiarze, którą trzeba niestety budować od nowa. Odnośnie otwarcia na Azję, jakie jest stanowisko wobec Nowego Jedwabnego Szlaku, czy rząd planuje np organizację szczytu Grupa Wyszehradzka- ASEAN?, który jest niewątpliwie pożądany. Czy planowane jest nowe otwarcie w stosunkach z państwami afrykańskimi i Ameryki Łacińskiej.

Dziękuję
Laura Novak
Wicepremier RP- Minister Skarbu i Energii.( 2026-2027 i 2028-2031)
Premier RP ( 2027)
Poseł na Sejm IV RP. I-VI kadencji
W latach 2020-2024 i od 2029 przewodnicząca SLD i ZL.
Przewodnicząca KP ZL w latach 2019-2026

Awatar użytkownika
Renata Budzyńska
Posty: 1317
Rejestracja: 12 gru 2016, 18:04

Re: Expose Marka Kohna

Postautor: Renata Budzyńska » 11 mar 2017, 20:13

Wassermann
Skoro nie ma więcej pytań, proszę o zabranie głosu Prezesa Rady Ministrów, pana Marka Kohna, celem udzielenia odpowiedzi.
baronowa Renata Budzyńska - poseł na Sejm I, II, III, IV, V, VI i VII kadencji.

Wicepremier (2022-24), MSWiA (2022-26), prezes PiS (2021-24), Wicemarszałek Sejmu IV kadencji (2026-2030), koordynator służb specjalnych (2032-2038)

Awatar użytkownika
Marek Kohn
Posty: 1150
Rejestracja: 28 gru 2016, 17:48

Re: Expose Marka Kohna

Postautor: Marek Kohn » 11 mar 2017, 21:53

Wasza Królewska Mość,
Państwo Marszałkowie,
Wysoka Izbo,

Odnosząc się do wystąpień, które miały już miejsce, pragnę podziękować za wszystkie - tak to odebrałem - słowa dobrej woli, wyrazy woli współpracy, a także, tak odbieram zwłaszcza słowa pana posła Maj-Ołyńskiego, pewnej życzliwości wobec programu, który miałem przyjemność wobec Wysokiej Izby - i, za pośrednictwem przekazów medialnych, wszystkich Rodaków - wyłożyć.

W odniesieniu do pytań posła Maj-Ołyńskiego, które były najliczniejsze. W dziedzinie polityki socjalnej mój rząd przejrzy świadczenia w sposób dogłębny, tj. trudno mówić dziś jednoznacznie o zniesieniu, czy redukcji konkretnych świadczeń. Nie jest to wyrazem nieprzygotowania, panie pośle, a li tylko szacunku do tego, że - i taka jest filozofia mojego rządu - należy podejść do pewnych rzeczy w sposób szerokich i skonsultowany. Mój rząd przeprowadzi szeroką analizę tego, jaka jest efektywność poszczególnych świadczeń. Tj. jak każda wydawana złotówka służy społeczeństwu i celowi danego świadczenia. Mój rząd będzie się przy tym kierować założeniem, że tam, gdzie możemy zastosować mechanizmy efektywniejsze ekonomicznie i społeczne - np. zamiast rozbudowywać system domów dziecka, który jest dla wielu dzieci - już dostatecznie skrzywdzonych przez los - doświadczeniem traumatycznym, ale także i finansowo droższym dla państwa, będziemy jeszcze mocniej wspierać rozwiązania pomagające rodzinom zastępczym, czy organizacjom takim jak wioski dziecięce. Nasza filozofia jest tutaj pragmatyczna, stąd panie ministrze trudno jest mówić, że w jakiejś dziedzinie będą tylko cięcia, bo jednocześnie mogą tam także występować wzrosty.

Chcę przy tym, z przykrością, wrzucić kamyczek do państwa ogródka. Przez kilka miesięcy rząd Adrianny Wisłockiej, z naruszeniem konstytucji, odmawiał udzielenia polskiemu parlamentowi informacji w zakresie polityki społecznej, pozwalającej określić rzeczywistą sytuację polityki socjalnej w Polsce. Oczekiwanie, że dzisiaj mogę do państwa przyjść z pełnymi rozwiązaniami jest oczekiwaniem, które ja także podzielam, ale które - w zderzeniu z rzeczywistością, w której m.in. poprzez rządy poprzedników się znaleźliśmy - trudnym. Chciałbym, by przesłaniem w tej dziedzinie było to, że podejmiemy szerokie rozmowy, że pełni jesteśmy pokory i dobrej woli, że nie tworzymy dzisiaj rządu, któremu polityka społeczna pozostanie obca. Będzie ona realizowana, i to jest pierwsza kwestia. Będzie realizowana w pierwszej kolejności na poziomie najbliższym - będziemy wspierać NGOsy, rodziny, ułatwiać działalność najbliższych, i to jest drugi fundament. Będzie kształtowana w oparciu zarówno o względy społeczne, jak i z uwzględnieniem rachunku ekonomicznego. W tej kolejności, i to jest rzecz trzecia.

Wysoka Izbo,

System emerytury obywatelskiej opierać się będzie na podstawowym, równym, finansowanym z budżetu państwa świadczeniu, przysługującym każdemu z racji wieku, obywatelstwa oraz stosownie długiego zamieszkiwania w Polsce. W pełni zastosowanie będzie ona miała dla osób dziś wchodzących na rynek pracy. W przypadku pozostałych osób, środki, które zostały przez nich w obecnym systemie zebrane będą włączone do świadczeń przypadających z emerytury obywatelskiej. Będą zatem oznaczać odpowiednie powiększenie środków uzyskiwanych w ramach systemu emerytury obywatelskiej, a w sytuacji gdy świadczenia z obecnego systemu oznaczałyby poziom poniżej tego, co przypadałoby w ramach systemu obywatelskiego, świadczenie zostaną odpowiednio powiększone.

Jeżeli chodzi o wiek uprawniający do świadczenia, chcemy wprowadzić rozwiązanie wiążące wiek emerytalny z przewidywaną długością życia w chwili, gdy dana osoba wchodzić będzie na rynek pracy. To znaczy, że 18-latka czy 18-latek wchodzący na rynek pracy wiedzieć będzie w tym momencie, że za określoną ilość lat otrzyma stosowne świadczenie. Natomiast 10 lat później, gdy będziemy mieli do czynienia z sytuacją, gdy przewidywana długość życia będzie wyższa, to proporcjonalnie także wiek uprawniający do świadczenia publicznego będzie wyższy. Nie oznacza to jednak, że w ramach zakładowych, zawodowych czy branżowych regulacji nie będzie można wprowadzić regulacji, które będą różnicować ten wiek w ramach własnych programów emerytalnych, które polski rząd będzie wspierać - chociażby przez to, że dzisiaj podejmuje kroki zmniejszające koszty pracy.

Zachowamy przy tym umowę społeczną w odniesieniu do tych, którzy mieli obiecaną emeryturę w wieku lat, np. 65. W tym sensie uspokajam Polaków. Nowy system, w tym etapie dostosowawczym, uwzględni zobowiązania ZUS i KRUS.

Wysoki Sejmie,

Z przykrością stwierdzam, że pan poseł niestety nie rozumie idei studiów wyższych i chyba trochę zbyt przesiąknął myśleniem, w którym studia wyższe są po prostu kolejnym szczeblem edukacji obowiązkowej. Otóż, panie pośle, tutaj muszę głęboko zaprotestować. Ideą studiów wyższych nie jest to, by znajdowali się na nich wszyscy, i do tego najlepiej w rejonie swojego zamieszkania, ale o to, by rozwijać talenty, rozwijać umiejętności, roszerzać horyzonty. Uważamy, że - z całym szacunkiem, panie pośle - doświadczona w pracy z młodymi talentami, z setkami, tysiącami studentów społeczność akademicka jest bardziej przygotowana do oceny przygotowania danej osoby do studiów wyższych.

Dzieje się tak, panie pośle, również dlatego, że nie wszystkie cechy czy umiejętności mogą zostać ocenione w ramach egzaminu maturalnego. Czym w istocie jest ocena maturalna z historii, która tak samo uprawnia do studiów historycznych, prawniczych, czy archeologicznych? Nawet system, stosowany, który pozwala różnicować "wagę" między przedmiotami maturalnymi jest tutaj zawodny. Pewne rzeczy trudne są w uchwyceniu. Lepiej, w naszym przekonaniu, dokonać dobrej selekcji i nie oszukiwać dzisiaj milionów młodych Polaków, którzy często tracą czas i pieniądze, łudzeni, że skoro nie najgorzej zdali maturę, będą równie świetnymi na poziomie akademickim, jeżeli nie posiadają umiejętności istotnych z perspektywy wybranego kierunku studiów, np. gdybyśmy mieli do czynienia z, wyolbrzymię, pedagogiem, który nie znosi dzieci, choć był dobry wg suchego wyniku maturalnego.

Wysoka Izbo,

Odbieram słowa pana posła dot. przeszłości i przyszłości za nieco zbędną złośliwość. To, że mój rząd będzie pamiętał o dorobku polskiej historii nie oznacza, że nie będzie myślał o polskiej teraźniejszości oraz przyszłości. I tyle w tym zakresie. Natomiast jeżeli chodzi o prezydenta Kwaśniewskiego, to rzeczywiście w dziedzinie kultury był uprzejmy wnieść swój wkład, mówiąc swego czasu w Kijowie o problematyce "savoir-vivre". (Wesołość na sali).

Panie pośle, to rzeczywiście zaskakujące, że gdy powiedziałem o "fasadowych instytucjach powołanych przez poprzedników" - pan poseł natychmiast pomyślał, i myśl te na mównicy wyraził, o rzeczonej Akademii. To pokazuje, że rzeczywiście także państwo mają świadomość tego, jaki jest charakter tej instytucji. I, panie pośle, pytanie należy odwrócić: nie dlaczego my chcemy tę instytucję znieść, ale dlaczego została ona powołana? Przypomnę panu posłowi, że ja kilkukrotnie dawałem wyraz temu, że jest to instytucja zbędna w kontekście innych funkcjonujących w Polsce instytucji i kręgów naukowych. I tyle. Jeżeli w najbliższym czasie Akademia rzeczywiście okaże się, że była wielkim, wybitnym dziełem, to oczywiście zdanie zmienię.

Muszę jednak zaprotestować, panie pośle, wobec naśmiewania się z ambicji polskiej kultury. Z jednej strony, słusznie, mówi pan, że będzie wspierać pewne projekty - miejscami drogie, acz ważne, ambitne. Z drugiej, podkreśla nagle koszty, kpi sobie z postaci historycznych czy światowych aktorów. Nieładnie. Będziemy wspierać polskie produkcje, PISF dalej będzie funkcjonować, i rzeczywiście jest taka ambicja tworzenia filmu na poziomie "oscarowym", ale to nie chodzi zawsze tylko o pieniądze. To często kwestia odpowiedniej promocji, usuwania pewnych barier natury techniczno-prawnej, tworzenie dobrego otoczenia dla kultury, rzeczy bardzo prostych. Nie chodzi o to, że weźmiemy kilku znanych aktorów i "samo pójdzie". Chcemy wspierać polskie talenty twórcze, upowszechniać dobre pomysły, i w tym sensie ten "oscarowy film" należy rozumieć. Przepraszam, jeżeli moje słowa odebrał pan zbyt dosłownie albo jeżeli użyłem nad wyraz krótkiego skrótu myślowego.

Wysoki Sejmie,

Sprawę z Telewizją Polską uznaję za zakończoną, i nie ona jednostkowo jest problemem, ale chodzi o zjawisko. Z nim należy się zmierzyć, i - z sensu pańskiego wystąpienia - rozumiem, że uznaje pan, że takiego problemu nie ma. Otóż, moim zdaniem, jest. Rzeczywiście Polacy mogli obserować proces wykorzystywania, formalnego bądź nie, albo chociażby pewnego "politycznego dostosowywania się" w mediach publicznych. Mój rząd ostro sprzeciwia się takim sytuacjom i będzie się z nimi mierzyć.

W odniesieniu zaś do wątków dot. wymiaru sprawiedliwości, wydaje mi się - że poza deklaracjami zgody - z ust pana posła nie pojawiło się żadne pytanie. Przyjmuję zatem, że program został w tej dziedzinie zaaprobowany, za co jestem głęboko wdzięczny.

W odniesieniu do Komendanta Głównego Policji, w większości idzie o czynności faktyczne, a nie zadania z art. 7 ustawy o Policji. Minister właściwy ds. spraw wewnętrznych podejmie wraz z KGP decyzje, które ewentualne zadania mogą zostać przejęte przez organy administracji rządowej. Natomiast zadania z art. 7 ust. 1 zostaną zracjonalizowane, tak by np. zadania określeń administracyjnych były oparte bardziej o struktury wojewódzkie.

Wysoka Izbo,

W odniesieniu do pytań premiera Malinowskiego. W kwestii Kodeksu wyborczego z przyjemnością informuję, że mamy już przygotowane odpowiednie założenia zmian, w tym nawet spisane w ramy projektu aktu prawnego. Z radością przyjmuję jednocześnie deklarację pomocy i współpracy w tej dziedzinie, z pewnością w ramach działalności koalicyjnej będziemy z panem premierem i jego formacją współdziałać.

W odniesieniu do służby wojskowej osób z Kartą Polaka - po pierwsze, obecnie wymóg obywatelstwa również nie gwarantuje dzisiaj, że osoby szkolone pozostają zawsze w zgodzie z wartościami, które podzielamy. Otwarcie się jednak na osoby z Kartą Polaka, chcące działać dla dobra Polski, należy - w naszym przekonaniu wspierać - zaś z zagrożeniami należy uporać się tak samo, jakby dotyczyły osoby, która formalnie posiada już status obywatela Rzeczypospolitej. Nasze doświadczenia, jeżeli chodzi o osoby ze statusem umożliwiającym nabycie Karty Polaka są niezwykle pozytywne. Na tym się opieramy, zaś zagrożenia o których pan mówi - mniej lub bardziej realne - naruszające interesy RP, będą z całą surowością w polskim wojsku niwelowane.

Wysoki Sejmie,

Pani poseł Novak szczerze dziękuję za niezwykle konkretne pytania. Jeżeli chodzi o stawkę podatku od funduszu płac, tak, będzie to podatek o charakterze liniowym. Jeżeli chodzi o jego stawkę, to prawdopodobnie będzie to 25 proc., aczkolwiek konkretna wysokość - czy to będzie 24 proc., czy np. 26 proc. - będzie poprzedzone analizami ekonomicznymi i konsultacjami ze środowiskami pracodawców i pracoborców.

Jeżeli chodzi o szacunki dot. podatku przychodowego, chcemy - w momencie "wejścia", momencie "zero" - zrównoważyć, ewentualnie nieco przewyższyć wpływy z podatku CIT, jednocześnie rozkładając jego ciężary bardziej równomiernie. Analizy wskazują, że w tym celu stawka 1-1,5 proc. jest optymalna. Jednocześnie, nie narusza sensu funkcjonowania działalności gospodarczej, zwłaszcza, że często działalność jest prowadzona na relatywnie niskiej granicy kosztowo-przychodowej, zatem musimy uniknąć zagrożenia załamaniem w tym zakresie.

Jeżeli chodzi o zachęty, widzimy je chociażby we wzmocnieniu bazy infrastrukturalnej czy rozwoju ośrodków naukowo-technologicznych także poza dużymi ośrodkami.

Jeżeli chodzi o restrukturyzację - chodzi o dokończenie procesu urynkowienia procesów zarządzania i struktury spółek, należących do Skarbu Państwa. Tam, gdzie to wskazane, np. poprzez procesy wejścia na giełdę, gwarantujące chociażby szerszy dostęp do informacji dla akcjonariatu, ostrzejsze wymogi raportowania czy audytu.

Jeżeli chodzi o plany inwestycyjne spółek Skarbu Państwa, to właśnie chodzi o to, bym to nie ja deklarował konkretne działania, ponieważ wpływ rządu często kończy się tutaj nieefektywnością gospodarczą, kosztem wybujałych ambicji politycznych. Za spółki mają być odpowiedzialne ich zarządy - wybierane w sposób fachowy - i to one mogą pani poseł, jak i wszystkim obywatelom - udostępniać informacje o swoich krokach inwestycyjnych.

Jeżeli chodzi o politykę mieszkaniową, nasz rząd podejmie kroki, które ułatwią zagadnienia budowlane, które są podstawowym zmartwieniem budujących swoje "miejsce do życia" Polaków. Nie zamierzamy jednak ingerować na poziomie rynkowym, tj. np. przez programy rządowe, które w przeszłości prowadziły do tego, że zyskiwali relatywnie nieliczni Polacy, kosztem wszystkich.

Tak, zapewne wspierająca nasz rząd koalicja podejmie ponownie próbę zmiany Konstytucji w zakresie o jakim mówiłem, jeżeli chodzi o dług publiczny i deficyt budżetowy. Nie jest to jednak, zgodnie z Konstytucją, prerogatywa członków rządu, zatem nie będzie to w żadnej mierze projekt rządowy. Pozostawiamy to w tym sensie parlamentowi, ale mój rząd - niezależnie od decyzji parlamentu w tej sprawie - będzie realizować taką politykę, która uczyni możliwym spełnienie wymogów, jakie zakładał tamten projekt.

Jeżeli chodzi o armię, to mam wrażenie, że na pewne pytania już odpowiedziałem przy okazji tych zadanych przez pani poprzedników. Jeżeli chodzi o projekty modernizacyjne, z natury są one procesami długofalowymi, stąd zakładam, że ich część przypadać będzie finalnie możliwe, że na następną kadencję, ale takie kroki - zgodnie z deklaracją - poprowadzimy, i w zakresie ram czasowych i finansowych sfinalizujemy.

Jeżeli chodzi o pytanie dot. języka tej telewizji międzynarodowej, to język angielski został wybrany jako obecnie funkcjonujący, najpowszechniejszy język dla komunikacji międzynarodowej. Nie wykluczam, że - w miarę możliwości - również języki pozostałe mogłyby być włączone w ten projekt. Najsensowniejszym wydaje się dzisiaj jednak propozycja anglojęzyczna.

Jeżeli chodzi o sprawy UE - naszym priorytetem jest taka realizacja interesu polskiego, który jednocześnie pozwoli zachować strukturę członków Unii z procesami demokratyzacyjnymi. Koncepcja tzw. "Europy Ojczyzn", w zasadzie powrót do niej, wydaje się być najsensowniejszym projektem. Jeżeli chodzi o zagadnienie Jedwabnego Szlaku - tak, będziemy prowadzić takie rozmowy. W odniesieniu do państw Ameryki Łacińskiej - szczególnie życzliwie obserwujemy tutaj kwestię dot. Brazylii, z jej największym potencjałem w regionie. Prawdopodobnie sprawa będzie w dużej mierze jednak oparta na polityce całej Unii Europejskiej. Mój rząd w chwili obecnej nie przygotowuje planów wykraczających poza tą strukturę w odniesieniu do Ameryki Łacińskiej czy Afryki o znaczeniu "szerokim", tj. naturalnie pozostajemy w dobrych stosunkach i myślimy o wspólnych projektach, natomiast większe przedsięwzięcia - np. umowy, zwiększające zakres wolnego handlu, pozostają zadaniem dla europejskiej wspólnoty.

Wysoka Izbo,

Serdecznie pragnę podziękować za wszystkie pytania, na które miałem okazję - mam nadzieję, że w sposób satysfakcjonujący - odpowiedzieć. Raz jeszcze podkreślić pragnę wolę dalszej, dobrej współpracy z wszystkimi siłami politycznymi.

Dziękuję.
Marek Kohn - dr hab. nauk prawnych, były prezes Partii Liberalno-Konserwatywnej, były premier Rzeczypospolitej Polskiej (2022), poseł na Sejm RP (2020-2025), senator II kadencji (od 2025).


Wróć do „Sejm IV RP III kadencji”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości