Internet

[Administrator]

Jurek traci grunt pod nogami.

Po wyborach parlamentarnych Prawica Królestwa Polskiego uzyskała tylko 8-io osobową reprezentacje w sejmie. Spotkało się to z niezadowoleniem wśród działaczy PKP. Jeśli się do tego doda niefortunne wypowiedzi prezesa wyjdzie z tego niezły bałagan. Podobno podczas rozmowy pomiędzy Markiem Jurkiem a Jackiem Kurskim prezes PKP powiedział: "Jacek nie jest źle ważne, że ja się dostałem".
Działacze partii coraz częściej ośmielają się otwarcie krytykować swojego prezesa i żądać nowego. Sam Jurek nie chciał rozmawiać na ten temat. Mimo to wiadomo, że Jurek traci grunt pod nogami. Czy szykuje się zmiana prezesa?

[Administrator]

Polska zmieni hymn? Padają propozycje

W sieci co raz częściej - pół żartem, pół serio - mówi się o możliwej zmianie hymnu państwowego. - Polska mogłaby przyjąć jako hymn "Rotę", albo podniosłe "Boże, coś Polskę". "Mazurek Dąbrowskiego" nie jest zły, ale te pieśni mają dla wielu Polaków dużo większą "moc", bardziej nadają się dla hymnu narodowego. - pisze jeden z internautów. Czy inicjatywa spotka się z aprobatą w parlamencie?

Politycy podchodzą do zmiany z dużą ostrożnością. - Nie wiem, czy to jest dzisiaj naprawdę poważne odczucie obywatelskie, czy kolejny taki, trochę mały, ruch społeczny. Dzisiaj przed Polską stoją dużo poważniejsze wyzwania, z którymi zetknie się nowy rząd. Nie wiem, czy propozycje zmiany hymnu to nie jest efekt takiego powyborczego, okresu "michałkowego", gdy wszyscy czekają na powołanie gabinetu i wystąpienie premiera Marka Kohna w parlamencie. - ocenia posłanka PL-K, Lidia Błądek.

Podobne odczucia mają także politycy opozycji. - Pomysł zmiany hymnu jest trochę "od czapy". Zwłaszcza, że propozycją miałaby być pieśń kościelna albo hit zgromadzeń narodowców, gdzie "Niemiec pluje nam w twarz". - ocenia Sylwia Maciowska, działaczka lewicy z Warszawy. - Prawica jest jednak pewnie gotowa w ten sposób shołdować Polskę facetom w czarnych sukienkach. Będziemy się, jeśli to by było na poważnie, mocno i zdecydowanie sprzeciwiać. - dodaje.

W krytyczny sposób do pomysłu odnoszą się niektórzy internauci. Niektórzy zaproponowali, że bardziej adekwatnym hymnem byłaby piosenka Poparzonych Kawą Trzy "Biała skarpeta i sandał", której fragmenty są dla niektórych wymowne po wygranych przez prawicę wyborach: "W nim honor duchowa siła/ i pewno nie chciała Wanda,/ Niemca bo obca mu była biała skarpeta i sandał. / Ten styl elita zalicza / rośnie więc facetów banda, /której określa sens życia / biała skarpeta i sandał.".

Desygnowany na premiera Marek Kohn, również odniósł się do zagadnienia, na pytanie jednego z dziennikarzy. - Jedyne, co dotychczas obiecałem w kwestii takich postulatów, to to, że nie przeniosę stolicy do Krakowa. Przynajmniej nie przez pierwsze sto dni rządu. - powiedział, żartując, lider zwycięskiej formacji.

[Administrator]

Partia Polaków będzie kontynuowała działalność Gabinetu Cieni.



Partia Polaków zadecydowała, że Gabinet Cieni partii będzie kontynuowany. Partia teraz obok prezentowania programu, będzie również recenzować program rządu Marka Kohna.

Skład Gabinetu Cieni prawdopodobnie się zmieni w zależności ile ministerstw będzie, by był to tradycyjny Gabinet Cieni, a nie wyborczy Gabinet, gdzie partia chciała pokazać ile będzie ministerstw w rządzie PPol i kto w nim zasiądzie.

Partia poinformowała również, że szefem klubu parlamentarnego pozostanie były wicepremier Karol Malinowski.

[Administrator]

Jurek już nie będzie prezesem?

W Prawicy Królestwa Polskiego jest coraz goręcej. Marek Jurek popada w coraz większe kłopoty. Po krytyce ze strony działaczy, słabym wyniku wyborów i swoich niefortunnych wypowiedziach coraz więcej działaczy przechodzi do opozycji wobec niego. Nawet społeczeństwo interesujące się losami PKP coraz częściej krytykuje Jurka.
Nieoficjalnie wiadomo, że Marek Jurek zrezygnuje z funkcji prezesa. Co dziwne nie widać jego następcy. Wiadomo, że Zbigniew Ziobro ma aspiracje do objęcia władzy w PKP, lecz on nie cieszy się zaufaniem wśród kolegów partyjnych i przede wszystkim nie dostał się do sejmu. Trzeci czołowy polityk PKP Dominik Święcicki raczej trzyma stronę Jurka.
Kto będzie więc władał PKP? Krążą pogłoski, że Jurek namaści swojego następcę.

[Administrator]

Królowa Maria i księżniczka Karolina wróciły do Polski

Jej Królewska Wysokość królowa Maria i Jej Książęca Wysokość księżniczka Karolina zakończyły dzisiaj prywatny urlop i powróciły do Polski.

Po niemal dwumiesięcznym urlopie do Polski wróciła Jej Królewska Wysokość królowa Maria i Jej Książęca Wysokość księżniczka Karolina. Członkinie Polskiej Rodziny Królewskiej przebywały poza granicami od połowy stycznia tego roku, odwiedzając Wielką Brytanię, Szwecję oraz Włochy, a dokładniej - Wenecję. Prywatny samolot (użyczony przez matkę królowej - hrabinę Mary) wylądował na płycie warszawskiego Okęcia o godzinie 12. Jak poinformował rzecznik prasowy monarchini, Tomasz Lechowicz, w pierwszej kolejności spędzi kilka dni w Zamku Królewskim z rodziną, następnie u boku małżonka, Jego Królewskiej Mości króla Michała II wysłucha w Sejmie expose premiera Marka Kohna, które wyczekiwane jest lada dzień.

[Administrator]

Święcicki odchodzi z PKP do Partii Polaków!
Dominik Święcicki jeden z czołowych działaczy Prawicy Królestwa Polskiego oraz Robert Winnicki, Grzegorz Karpiniuk i Andrzej Matusiewicz odchodzą z PKP. Jest to efekt pewnego sporu,który miał miejsce pomiędzy tzw. frakcją Święcickiego i działaczami PKP. Nieoficjalnie wiadomo, że to był Mikołaj Wlazły.
Mamy dość karierowiczów w zarządzie PKP. Nie chcieli nas słuchać to my odchodzimy! Zależy co niektórym tylko na stanowiskach.
Wg. naszych danych prezes PKP Marek Jurek nie wiedział o sporze.

[Administrator]

Nowa TV, WP1, Zoom TV i Metro z koncesjami

Przeznaczone na ósmy multipleks naziemnej telewizji cyfrowej kanały WP1, Nowa TV, Zoom TV i Metro będą mogły nadawać satelitarnie. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznała ich nadawcom stosowne koncesje.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji przyznała czterem nadawcom nowe, dziesięcioletnie koncesje na nadawanie istniejących już kanałów tv drogą satelitarną. Otrzymały je: spółka WP1 dla kanału tv WP1, TV Spektrum (należy do ZPR Media) dla stacji Nowa TV, Cable Television Networks & Partners dla Zoom TV i spółka Green Content dla kanału Metro. WP1 ma koncesję na nadawanie naziemne od 10 kwietnia br., Nowa TV - od 15 kwietnia br., Zoom TV i Metro - od 1 maja br. Wszystkie kanały będą nadawane na ósmym multipleksie.

[Administrator]

Król Michał II będzie miał kolejnego wnuka! Królewna Zofia jest w ciąży!

- Królewna Zofia spodziewa się dziecka. Jest w piątym miesiącu ciąży - taką informację wydał dziś rano Pałac Brühla. Oznacza to, że nowy członek rodziny królewskiej przyjdzie na świat najprawdopodobniej w sierpniu.

Media od dawna spekulowały na temat potomstwa królewny Zofii i księcia Franciszka Liściowskiego - w końcu para jest małżeństwem już od ponad roku. Kiedy kilka miesięcy temu na jaw wyszedł rzekomy romans księcia z posłanką lewicy Justyną Klimasarą, mówiło się nawet, że trzecia para Królestwa przeżywa kryzys. Ciąża królewny rozwiewa te spekulacje. Dziecko będzie drugim wnukiem króla Michała II po urodzonym w zeszłym roku księciu Michale.

Niezależnie od tego, jakiej płci będzie dziecko, zajmie ono czwarte miejsce w kolejności do tronu, po ciotce - królewnie Monice, kuzynie - księciu Michale i matce. Najpewniej straci jednak tę pozycję wraz z pojawieniem się kolejnego potomstwa następczyni tronu. Dziecko stanie się też dziedzicem księstwa świdnicko-jaworskiego, przy czym jeśli będzie to dziewczynka, to utraci pozycję w przypadku narodzin młodszego brata.

Niemal równolegle z pojawieniem się informacji o ciąży królewny, pojawiły się spekulacje na temat możliwych imion dla dziecka. Wśród faworytów dla chłopca są Bolesław, Mikołaj i Jan, a dla dziewczynki Anna, Elżbieta i Zuzanna.

W specjalnym oświadczeniu gratulacje królewnie Zofii i księciu Franciszkowi przesłali już m. in. król Michał II, cesarz Rosji Jerzy I i książę Walii Karol.

[Administrator]

Postępowi Demokraci wybrali lokalne władze

Pod koniec kwietnia zakończyły się wybory lokalnych władz Postępowych Demokratów. Dzisiaj partia ogłosiła zwycięzców w poszczególnych regionach i miastach. Głosowanie zostało przeprowadzone za pomocą internetu, dzięki czemu wzięło w nim udział niemal 80 procent członków partii.

Zarząd krajowy Postępowych Demokratów podał dzisiaj do wiadomości wyniki wyborów władz regionalnych, które odbyły się pod koniec kwietnia. Samo głosowanie na regionalnych koordynatorów poprzedzone było kilkutygodniową kampanią, w trakcie której kandydaci mogli zaprezentować swoje punkty widzenia. Do tej pory regionami partii kierowali wyznaczeni komisarze, z racji intensywnej kampanii wyborczej.

Szefową regionu Mazowieckiego została posłanka Aleksandra Olszańska (która pełniła tą funkcję również w Platformie Obywatelskiej), a partią w Warszawie kierować będzie prezydent stolicy, Małgorzata Kidawa-Błońska. Koordynatorem regionu Śląskiego został poseł z Mysłowic, Wojciech Król, a Katowic - była minister kultury i dziedzictwa narodowego Agnieszka Kostempska. Szefową regionu Kujawsko-pomorskiego została była minister nauki Karolina Flinta, w Bydgoszczy - żona byłego wicepremiera Jana Radziwiłła, posłanka Wiktoria Radziwiłł, a w Toruniu - Arkadiusz Myrcha.

Regionem lubelskim pokieruje Magdalena Gąsior-Marek, natomiast w Lublinie - prezydent tego miasta Krzysztof Żuk. Z kolei w Lubuskiem na czele partii stanęła posłanka Anna Synowiec, w Gorzowie Wielkopolskim były wicepremier i minister finansów Paweł Szałamacha a w Zielonej Górze była senator Helena Hatka. Regionem Podkarpackim pokieruje Anna Schmidt-Rodziewicz, a w jego stolicy, Rzeszowie koordynatorką została Joanna Frydrych. W województwie opolskim prace partii nadzorować będzie Paweł Liściowski, a w Opolu Witold Zembaczyński. W mateczniku partii - na Pomorzu koordynatorką została była minister spraw zagranicznych, Maria Leniwa, natomiast w Gdańsku - Agnieszka Pomaska. Strukturami na Podlasiu pokieruje była wiceminister spraw zagranicznych Beata Lindholm, a w Białymstoku Tomasz Cimoszewicz.

Regionalnymi koordynatorami zostali również: Alicja Chybicka (Dolny Śląsk), Bogdan Zdrojewski (Wrocław), Błażej Moder (Łódzkie), Hanna Zdanowska (Łódź), Gniewomir Maj-Ołyński (Pomorze Zachodnie), Katarzyna Wit (Szczecin), Urszula Pasławska (Warmia i Mazury), Anna Bejca (Olsztyn), Władysław Kosiniak-Kamysz (Małopolska), Alicja Florek (Kraków), Adam Jarubas (Świętokrzyskie), Anna Krupka (Kielce), Felicja Maciejewska (Wielkopolska) oraz Jacek Jaśkowiak (Poznań).

[Administrator]

Sadowski rezygnuje


W krótkim przesłanym mediom komunikacie Andrzej Sadowski poinformował o swojej rezygnacji z funkcji członka Rady Polityki Pieniężnej. Przeprosił również za całe zamieszanie podczas ostatniego posiedzenia tej instytucji.

Przypomnijmy, że Andrzej Sadowski został niedawno powołany przez króla Michała II na członka RPP, mimo iż zasiadał w tej instytucji w poprzedniej kadencji, a reelekcje jest tu zakazana. Prezes NBP Witold Orłowski nie chciał z tego powodu dopuścić Sadowskiego do udziału w posiedzeniu Rady, z czego wynikł mały skandal.
Rzecznik Dworu, baronowa Małgorzata Leśniewska poinformowała, że cała sytuacja była wynikiem błędu, bowiem w postanowieniu królewskim z nominacjami nowych członków RPP znalazły się niewłaściwe nazwiska. Wkrótce ma zostać wydany nowy akt prawny w tej sprawie.