[UP] O ustroju rolnym i zasadach nabywania polskiej ziemi.

[Dominik Święcicki]

Ustawa z dnia... 2021 roku
o ustroju rolnym i zasadach nabywania polskiej ziemi.
Art.1 Ziemia klasy bonitacyjnej od I-IV ma być traktowana jako ziemia uprawna.
Art.2 Na ziemiach wyżej wymienionej klasy nie można będzie budować zakładów przemysłowych, ferm wiatrowych itp.
Art.3 Aby stać się właścicielem ziemi w RP należy mieszkać w kraju min. 10 lat.
Art.4 Prawo pierwokupu ma skarb państwa.
Art.5 Ustawa wchodzi w życie z dniem uchwalenia.



Uzasadnienie:
Ustawa ma za zadanie chronić polską ziemię i sprawić to by przede wszystkim mogli nabywać ją rolnicy i obywatele RP.
Musimy dbać o nasze polskie interesy. Ważne by polski rolnik miał to co mu się należy. Nie może być tak, że obcokrajowiec ma a polski obywatel nie ma.

[Piotr M. Wiśniewski]

Antoniszyn-Klik:

Otwieram debatę. Czy ktoś chciałby zabrać głos?

og: do północy 18 grudnia

[Dominik Święcicki]

Na mównice wchodzi Dominik Święcicki:
Pani Marszałek
Wysoka Izbo
Ta ustawa ma na celu powstrzymanie rozkradania polskiej ziemi. Chyba wszyscy tutaj zgromadzeni się z tym zgadzają, że nie należy na terenach gdzie występuję bardzo dobra pod uprawę ziemia budować na przykład fabryk. Unia Prawicy zgłosiła taką ustawę ponieważ nie życzymy sobie, my jak i inni Polacy, aby przyjechał tu taki obcokrajowiec i sprzątnął sprzed nosa spory kawałek ziemi polskiemu rolnikowi. Postulujemy by pierwszeństwo przy kupnie polskiej ziemi miała Polska.Dziękuję.

[Laura]

Na mównicę wchodzi poseł Tomasz Lepper

Pani Marszałek
Wysoka Izbo

Artykuł drugi jest bardzo nieprecyzyjny, czytamy w nim ,,Na ziemiach wyżej wymienionej klasy nie można będzie budować zakładów przemysłowych, ferm wiatrowych itp.'' Co poprzez skrót itp rozumie wnioskodawca. Czego poza fermami wiatrowymi i zakładami przemysłowymi nie będzie można budować?. Co zaś będzie można budować. Możliwość do interpretacji tego artykułu jest szeroka. Może się okazać, iż w różnych miejscach Polski zastosowanie prawa będzie wyglądało inaczej. Czy kolejnym krokiem będą postulaty zmian dotyczące zasad odrolnienia ziemi?.

Dziękuję

[Wincenty Nowak]

*Na mównicę wchodzi, poseł PLK, Przemek Skwirczyński*

Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!

Ta ustawa nie posiada regulaminowego uzasadnienia. Unia Prawicy chce kolejnych biurokratycznych przepisów. Dlaczego właściciel jeżeli ma dobrą pod uprawę musi ją uprawiać albo nic? Jeżeli ktoś posiada działkę to co państwu do tego czy buduje fabrykę czy ją uprawia byleby nie zbudował Elektrowni Jądrowej. To nakłada na Polaków kolejne regulacje. Kolejny problem tej ustawy to zabronienie kupna przez tych co nie mieszkają tu przez 10 lat. Jeżeli ktoś kupuje ziemię za nią niezłą sumę, ale nie będzie mógł kupić, ponieważ nie mieszka tutaj przez 10 lat. Trzeci problem tej ustawy to pierwszeństwo państwa w kupnie ziemi. Jeżeli ktoś mi zaproponuje 150 tysięcy za ziemię a państwo 100 tysiące i muszę to sprzedać ponieważ mam 10 tysięcy długu to zyskam 90 tysięcy a nie 140 tysięcy. To nie jest fair. Więc w skrócie mówiąc ta ustawa ograniczy wolność posiadaczy ziemi w Polsce, dlatego Klub Poselski Partii Liberalno-Konserwatywnej zagłosuje przeciwko tej ustawie i namawiamy do tego innych posłów.
Dziękuje.
*Poseł schodzi z mównicy*

[Dominik Święcicki]

Na mównicę wchodzi Dominik Święcicki:
Składamy więc poprawkę do Art.2 ustawy o ustroju rolnym i zasadach nabywania polskiej ziemi.

Art.2 Na ziemiach wyżej wymienionej klasy nie można będzie budować zakładów przemysłowych oraz ferm wiatrowych.

I jeszcze jedno, mianowicie krzykaczami z PLK się nie przejmujemy, bo gdyby ich słuchać to by z tego wszystkiego gruzy pozostały.

[Wincenty Nowak]

*Na mównicę wraca, poseł PLK, Przemek Skwirczyński*

Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!
Panie pośle Święcicki!

Nazywajcie sobie nas jak chcecie i tak wiemy, że kto tu broni wolności Polakom a kto realizuję swoje ambicje, które nie są dobre dla Polski. My proponujemy rzeczy, które przynosiły dobre efekty gospodarcze. Ta ustawa przyniesie jedynie kolejne problemy i każdy poważny ekonomista to powie.
Dziękuje.
*Poseł schodzi z mównicy*

[Wincenty Grabowski]

Adam Andruszkiewicz

Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!
Panie pośle Skwirczyński,

Gratuluję podejścia do tematu skoro uważa Pan, że skupowanie polskiej ziemi przez obcokrajowców to nie problem. Może od razu oddajmy im całą ziemię, cały kapitał i siebie w niewolę? Naród nie przetrwa jeśli nie będzie właścicielem czynników produkcji, a do tego chcecie doprowadzić. Wyprzedać polski majątek za "niezłą sumę". Nie tędy droga. Nasi przodkowie śpiewali "nie rzucim ziemi skąd nasz ród", a pan tą ziemię chce sprzedawać myśląc tylko o tym ile można zarobić.

Ziemia to niestety bardzo rzadkie dobro, a wraz ze wzrostem ludności na świecie coraz bardziej pożądane. Naród bez ziemi nie będzie w stanie zapewnić sobie przetrwania i bezpieczeństwa. Tylko zabezpieczając wysokiej jakości grunty pod uprawę rolną przez polskich chłopców i farmerów zapewnimy naszemu Narodowi bezpieczeństwo żywnościowe i niezależność od zewnętrznych dostawców.

Nie zmarnujmy tego kapitału. Nie oddawajmy go w ręce spekulantom.

Dziękuję.

[Wincenty Nowak]

*Na mównicę wraca, poseł PLK, Przemek Skwirczyński*

Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!
Panie Pośle Andruszkiewicz!

Apeluje z tego miejsca o słuchanie ze zrozumieniem. Dajmy ludziom wolność w sferze obrotu ziemią, którą ta ustawa zaprzepaści, ponieważ to Polak powinien zdecyduje czy chce sprzedać tą ziemie obcokrajowcowi, czy zbudować na ziemi rolnej fabrykę czy co innego. Co będzie następne: Zakaz sprzedaży zagranicznych produktów? Albo nałożycie na te zagraniczne produkty podatek, który będzie tak wysoki, że ten produkt nie będzie konkurencyjny? Tak poza tym co państwo ma do tego czy ktoś sprzeda ziemię obcokrajowcowi czy Polakowi. Jeżeli Polak chce tu mieszkać to nie sprzeda tej ziemi obcokrajowcowi. Mam nadzieję, że kolejna regulacja nie przejdzie przez Sejm.
Dziękuje.
*Poseł schodzi z mównicy*

[Wincenty Grabowski]

Adam Andruszkiewicz

Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!
Panie pośle Skwirczyński,

Myli Pan regulowanie gospodarki z ochroną polskiej ziemi. Chce Pan wystawić Polskę na sprzedaż. Nie ważne co, ważne za ile. Wszystkie państwa na świecie regulują obrót ziemią rolną, aby ta nie była wykupywana na cele spekulacyjne i nie została wyprzedana obcokrajowcom. Musimy myśleć nie tylko o tu i teraz z perspektywy finansowej, ale o przyszłości Narodu Polskiego.

Musimy chronić ziemię rolną, bo bez niej nie będziemy samowystarczalni żywnościowo. Będziemy skazani na zagranicznych dostawców i żywność niewiadomego pochodzenia, a w najgorszym wypadku na GMO. Oczywiście, że państwo ma wiele do powiedzenia w kwestii obrotu ziemią. Nie możemy pozwolić, aby żyzne grunty zostały zdegradowane lub leżały odłogiem w rękach spekulantów.

To co się dzieje dzisiaj to zamach na polskie rolnictwo. Gospodarstwa rodzinne, które są podstawą ustroju rolnego Polski wypierane są przez globalne korporacje. Polscy rolnicy przegrywają z międzynarodowymi firmami, które po cenach niemal że dumpingowych oferują wątpliwej jakości produkty. Każdy kto troszczy się o zdrowie Polaków, o przyszłość naszego kraju musi być przeciwny wyprzedawaniu Polski kawałek po kawałku obcemu kapitałowi.

To nie prawda, że kapitał nie ma narodowości. Doskonale to widzieliśmy w czasie ostatniego kryzysu finansowego. Banki z zagranicznym kapitałem zakręciły kurek kredytowy i tylko PKO BP dbało o polskich przedsiębiorców oferując im finansowanie. Podobnie może stać się z rynkiem żywności, gdy obcy kapitał uzależni nas od swoich produktów. Gdy przyjdzie kolejny kryzys lub konflikt zakręcą kurek, ale tym razem nie pieniędzy czy surowców, ale żywności.

Pan tak się martwi o zagraniczne firmy zamiast martwić się o polskie, że zaczynam się zastanawiać kto panu płaci. Proszę pamiętać, że ma Pan służyć Polakom. Mam nadzieję, że doczekamy czasów kiedy polscy przedsiębiorcy i rolnicy będą się cieszyć takimi przywilejami podatkowymi jak międzynarodowe korporacje w naszym kraju. Mam nadzieję, że z taką samą determinacją będzie bronił pan polskich przedsiębiorców, gdy sejm będzie chciał nałożyć na nich kolejne obciążenia i regulacje.

Dziękuję.