[PLK] o zmianie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych

[Wincenty Nowak]

Ustawa
z dnia ... 2021 r.
o zmianie ustawy o podatkach i opłatach lokalnych

Art.1.
Uchyla się punkt 2 artykułu 1 ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych.

Art.2.
Uchyla się artykuły 8-12b ustawy z dnia 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych.

Art.3.
Ustawa wchodzi w życie w ciągu 14 dni od uchwalenia.

UZASADNIENIE:

Likwidacja podatku od środków transportowych to kolejny krok na rzecz zmniejszenia obciążenia podatkowego obywateli. Podatek ten nie przynosi żadnych wysokich zysków samorządom, utrudnia za to chociażby prowadzenie działalności gospodarczej. Większość firm posiada określoną flotę transportową, która jest niezbędna, natomiast taki podatek jest kolejnym podatkiem powodującym, że obywatele nie chcą podejmować działalności gospodarczej. Jak każdy podatek ten podatek jest szkodliwy dla obywateli. Zlikwiduje się również koszty obsłużenia administracji do poboru tego podatku.

Projekt ustawy jest zgodny z prawem UE. Projekt ustawy nie wpłynie negatywnie na sytuację rodzin z dziećmi.

[Piotr M. Wiśniewski]

Antoniszyn-Klik:

Otwieram debatę. Czy ktoś chciałby zabrać głos?

og: do północy 12 grudnia

[Laura]

Na mównicę wchodzi poseł Piotr Ikonowicz


Pani Marszałek
Wysoka Izbo

Ile wynoszą wpływy z tego podatku, proszę o informację ze strony wnioskodawców. Jestem zszokowany treścią uzasadnienia w której to jest mowa o szkodliwości podatków w ogóle. Czy zatem Partia Liberalno Konserwatywna jest przeciwna funkcjonowaniu organów państwa, czy wykonywaniu przez państwo swoich zobowiązań nawet tak podstawowych jak zapewnienie edukacji czy służby zdrowia, nawet w takim zakresie w jakim jest ona finansowana obecnie. Przypominam również, że parlament czy rząd jest opłacany właśnie z podatków obywateli. Czy to również wzbudza krytykę ze strony Waszej partii. I kolejna kwestia czy naprawdę sądzicie, ze wszyscy staną się przedsiębiorcami po kolejnych obniżkach podatków?. Mnogość firm spowoduje, że będą to mikro firmy z małymi dochodami w pierwszej kolejności oszczędzające na pracownikach. W ten sposób funkcjonują gospodarki państw biednych. Czy tak wyobrażacie sobie rozwój polskiej gospodarki. I jeszcze jedna kwestia największym problemem dla rozwoju gospodarki nie są jak chce wielu polityków prawicy podatki, ale niejasne, często sprzeczne prawo, w warunkach obowiązywania którego radzą sobie silniejsi.

Dziękuję

[Wincenty Nowak]

*Na mównicę wchodzi, poseł PLK, Przemysław Wipler*

Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!
Szanowny panie pośle Piotrze Ikonowicz!

Ustawa i uzasadnienie zostały przygotowane przez Towarzystwo ,,Nowy Świt". My nie odrzucamy sensownych ustaw i ich nie ignorujemy. Podatki są szkodliwe. Niektóre mniej szkodzą a większość wielce szkodzi tym co je płacą. Finansowanie przez państwo edukacji czy służby zdrowia nie jest zobowiązaniem państwa wobec obywateli, ponieważ gdyby obywatelowi nie zabierano części pensji to mógłby opłacić te rzeczy i wyszłoby to taniej. Łatwiej będzie ludziom zostać przedsiębiorcą jak będą wiedzieli, że nie muszą płacić wymuszonych podatków. Oczywiście zgadzamy się, że też skomplikowane prawo odstrasza. Mikro firmy, jeśli będzie ich dużo, to będą rywalizować o każdego pracownika, ponieważ wypracowuje on im zyski. Więc nie będą oszczędzać na pracownikach. Jeśli firma dzięki jednemu pracownikowi zarobi 10 tysięcy to da mu nie więcej niż te 75 % tyle co on wypracuje. Nie da mu 2 tysięcy, ponieważ wie, że ten pójdzie do konkurencji, która chce zarabiać coraz więcej i dostanie z miejsca dwa razy więcej. To wielkie firmy korzystają z taniej siły roboczej, ponieważ wiedzą, że mniejsze nie dojdą do nich, ponieważ prędzej czy później zostaną opodatkowani. Jednak widać, że posłowie z Zjednoczonej Lewicy przydałaby się lekcja pt. ,,Jak działa rynek bez regulacji".

Dziękuje
*Poseł schodzi z mównicy*

[Laura]

Piotr Ikonowicz wraca na mównicę

Pani Marszałek
Wysoka Izbo
Panie Pośle Wipler

Wedle obecnie obowiązującego prawa finansowanie edukacji jest zobowiązaniem państwa, gdyż jest przez nie gwarantowane. Jako poseł powinien pan o tym wiedzieć. Od kilkudziesięciu lat słyszymy z ust liberałów opowieści jak to ludzie mogliby wszystko opłacić, gdyby nie podatki lub płaca minimalna. Po czym okazuje się, że po wycofywaniu się państwa z pewnych obszarów coraz więcej ludzi żyje w biedzie czy jest zagrożonych wykluczeniem społecznym. Mikro firmy nie rywalizują o pracowników, gdyż płacą im mało z powodu niskich dochodów, często zakładane są przez ludzi biednych, którzy nie mają pracy i starają się wyjść z bezrobocia. W takich firmach najczęściej łamane są prawa pracownicze, przepisy nie są respektowane z powodu biedy i strachu przed utratą pracy jakiejkolwiek, bo to będzie groziło eksmisją i de facto zagrożeniem egzystencji wielu ludzi. Natomiast wielkie firmy korzystają z taniej siły roboczej na tyle, na ile pozwala im państwo, kiedy to postuluje się likwidację płacy minimalnej, pozwala im na unikanie płacenia podatków, czy zachęca do inwestowania perspektywą tego, że nie będą płaciły podatków, czy mogły traktować pracowników gorzej niż w zamożniejszych i bardziej stabilnych ekonomicznie krajach. Jak widać posłowie PLK nie widzą jak żyją ludzie w Polsce, czas zatem otworzyć oczy Panie pośle Wipler. Proszę także odpowiedzieć na pytanie, które zadałem.

Dziękuję

[Wincenty Nowak]

*Na mównicę wraca Przemysław Wipler*

Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!
Panie pośle Ikonowicz!

Co Pan teraz opowiadał z tej mównicy to pokaz, że Pan i ugrupowanie, do którego Pan należy, są zapatrzeni w swoje poglądy i nie widzą nic poza tym, czyli chcą powrotu do PRL. Przypomnę tylko, że państwo, w tamtym ustroju, nie mogło sobie poradzić z rynkiem i jego zapotrzebowaniem. Chcecie uczynić wszystkich ludzi biednymi i bez możliwości rozwoju, ale oczywiście siebie uczynicie wielkimi ,,mężami stanu" i będziecie żyli w luksusie jak w tamtym czasie. Mówicie, że jak państwo wycofywało się z pewnych sektorów to ludzie tracili pracę. Jeśli państwo inwestowało w sektory, które cieszyły się małym pobytem na te usługi co oferował im ten sektor to lepiej się nie dziwcie się dlaczego nikt inny nie zainwestował w to. Zarzuca mi Pan też, że nie znam prawa. Wiem, że finansowanie edukacje jest zobowiązaniem, ale tych co to prawo napisali a nie państwa. Prawo można zmienić. My jesteśmy za poszanowaniem umów. Jeżeli pracownik uważa, że pracodawca jest zły i nie ma szans na rozwój to może się zwolnić. Jak te mikro przedsiębiorstwa się rozwiną to on pójdzie do jednej takiej i będzie miał szansę na większą pensje oraz lepsze traktowanie, ponieważ będą mogły się rozwinąć, jeśli będzie miał ten pracownik dobre kwalifikacje oraz zdobyte doświadczenie w tej pracy. Oczywiście nie mamy tu czasu na lekcje ekonomii i działania rynku, ale widać, że posłom z Zjednoczonej Lewicy takie lekcje się przydadzą. *brawa z ław PLK* Mamy nadzieję, że inni posłowie z innych ugrupowań wiedzą jak działa rynek i poprą tą ustawę, wykonania Stowarzyszenia ,,Nowy Świt". '
Dziękuje.

[Laura]

Ikonowicz

Pani Marszałek
Wysoka Izbo
Panie Pośle

Mówienie o tym, że lewica chce uczynić ludzi biednymi traktuję jako pewną próbę zaczepienia i propagandowe stwierdzenie bez pokrycia w faktach. Jeśli znałby pan działalność jaką prowadzi Kancelaria Sprawiedliwości Społecznej, wówczas wiedziałby Pan, że bronimy ludzi biednych (brawa z ław lewicy) przed wieloma nieuczciwymi praktykami. którym są oni poddawani ze strony silniejszych w tym czyścicieli kamienic. Mówi pan o możliwości rozwoju czy zatem wasza partia poprze postulat opodatkowania sklepów wielkopowierzchniowych aby płaciły one podatki w Polsce, a nie korzystają z szeregu przywilejów, co utrudnia ludziom wyjście z biedy, ponieważ próbą inwestycji ze strony osób chcących wyjść z biedy jest zakładanie sklepu, dziś jednak wielkie sklepy mają przewagę. Nadal nie odpowiedział Pan na moje pytanie. Czy teraz każde uzasadnienie ustawy składanej przez was będzie oscylowało wokół szkodliwości podatków i niewielkiego ich znaczenia dla budżetu?.

Dziękuję

[Wincenty Nowak]

*Na mównice wchodzi, poseł PLK, Wincenty Nowak*

Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!
Panie Pośle Ikonowicz!

Niech Pań dalej tkwi, w tej swojej arogancji i przekonaniu w swoje poglądy, ale w PRLu, do którego chcecie powrócić, ludzie byli biedni, oczywiście partyjni dygnitarze nie byli biedni. Jeśli chodzi o podatek wielkopowierzchniowych to go nie poprzemy, ponieważ my chcemy, żeby z podatków zostały tylko od nieruchomości, VAT i akcyza, wtedy Polska stanie się rajem podatkowym, ale nie będę Panu tłumaczył, ponieważ i tak i tak Pań tego nie weźmie pod uwagę i będzie Pań dalej bronił swoich poglądów argumentami, które są obalane, ale i tak będzie Pań ich używał i dalej się ośmieszał.
Dziękuje.

[Laura]

Ikonowicz

Pani Marszałek
Wysoka Izbo

Widzę, że prośba o odpowiedź na moje pytanie jak dotychczas nie została uwzględniona i wnioskodawcy nie potrafią udzielić odpowiedzi. Stąd mówienie o rzekomym ośmieszaniu się przeze mnie. Przedstawiciele waszej partii mówią o powrocie do PRL-u, ale to puste hasło propagandowe bez pokrycia w faktach, dobrze pan o tym wie stąd lapidarne wygłaszanie sloganów z mównicy sejmowej. Pan Nowak już obniżał podatki jako najgorzej oceniany minister w rządzie Pani Radziwiłł Schmidt.

Dziękuję

[Wincenty Nowak]

*Na mównicę wraca, poseł PLK, Wincenty Nowak*

Pani Marszałek!
Wysoka Izbo!
Panie pośle Ikonowicz!

Jakie pytanie? Jeśli Polska byłaby rządzone przez lewicę to państwo miałoby rękę na każdym sektorze i to byłby socjalizm, czyli byłby to powrót do PRL. Zarzucać nam, że mówimy to bez poparcia faktów to już pokazuje jak lewica jest ... i tu nie będę kończył. Może i byłem najgorzej ocenianym ministrem, ale wraz ze swoją partią zrobiłem coś co pracującym Polakom dało więcej pieniędzy w kieszeni, bez żadnych programów socjalnych. Pan, wraz z Zjednoczoną Lewicą uważacie, że to było złe. *śmiech* Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać. Widać jakich niby ekonomistów ma Zjednoczona Lewica. *brawa z ław PLK*
Dziękuje.
*Poseł schodzi z mównicy*