Leśniewska: Król zaniepokojony stanem legislacjiRzeczniczka króla Małgorzata Leśniewska powiedziała, że monarcha jest zaniepokojony trybem i rezultatami prac ustawodawczych.Według Leśniewskiej zdaniem monarchy nieraz do parlamentu trafiają i go opuszczają projekty niedopracowane, wręcz pisane na kolanie.
Posłowie notorycznie ignorują zasady techniki prawodawczej - mówi współpracownica władcy - Nieraz problematyczne są nawet tytuły nadawane aktom prawnym.
W przypadku wniesionych przez lewicę zmian w ustawie o nadzorze nad rynkiem finansowym parlament uchwalił ustawę... bez przepisów wprowadzających w życie.
W Kancelarii Królewskiej doszliśmy do wniosku, że w tym wypadku ma zastosowanie domyślny termin 14-dniowego vacatio legis. W przeciwnym razie przepisy tej ustawy w ogóle nie mogłyby wejść w życie. W zasadzie trudno byłoby stwierdzić, czy przepisy te obowiązują czy nie - mówi Leśniewska.
Również ustawa o ustanowieniu Polskiej Nagrody Wolności, Solidarności oraz Demokracji zawiera problematyczne elementy. Przede wszystkim obliguje wymienione w niej podmioty do wyznaczenia członków kapituły do dnia 1 kwietnia. Problem w tym, że proces ustawodawczy zakończył się 12 kwietnia.
Adresaci norm zawartych w ustawie nie są w stanie zachować się zgodnie z ich dyspozycją. Trudno ich za to winić. Ustawa nakłada na nich obowiązek niemożliwy do spełnienia. Prawodawca powinien był zastosować termin liczony np. od dnia wejścia w życie ustawy, a nie wyznaczać konkretną datę dzienną - tłumaczy królewska rzeczniczka.
Ponadto, choć członkostwo w kapitule jest kadencyjne, w enumeratywnym katalogu sytuacji powodujących jego wygaśnięcie brak jest upływu kadencji, co tworzy swoiste błędne koło.
Jego Królewska Mość posługując się wykładnią teleologiczną doszedł do wniosku, że ustawodawca założył, że upływ kadencji powoduje ustanie członkostwa per se. Problem w tym, że dla podmiotów stosujących ustawę nie musi to być wcale oczywiste - tłumaczyła Leśniewska.
Rzeczniczka powiedziała też, że król jest sceptycznie nastawiony do rządowego projektu ustawy o ławnikach.
Umiłowany monarcha uważa, że dopuszczenie do orzekania w tak ważnych i złożonych kwestiach z zakresu prawa cywilnego jak sprawy spadkowe czy rozwodowe osób bez wykształcenia prawniczego może pogorszyć prawną ochronę obywateli i prowadzić do nieobliczalnych skutków.