Gościem w ,,Faktach po faktach'' jest były premier obecnie eurodeputowany Zjednoczonej Lewicy - hrabia Leszek MillerD- Panie premierze jak ocenia Pan polityczną wiosnę w Polsce i przedterminowe wybory w trzech sejmikach wojewódzkich i do sejmu?
L.M- Jest to przede wszystkim wynik niedbalstwa centroprawicy oraz brak pomysłu na Polskę. Chorobliwa walka o stanowiska, bytowanie w mediach tabloidowych i narcyzm polityczny przysłoniły wieku politykom rzeczywistość. Dodatkowo towarzyszyła temu pycha, a ta zawsze kroczy przed upadkiem. W tym przypadku upadkiem obozu rządzącego.
D- Wydawać by się mogło, że to idealny scenariusz dla lewicy aby po 15 latach powrócić do władzy w Polsce. Tymczasem po zwycięstwo pewnie zmierzają liberałowie, zaś drugie miejsce w sondażach zajmuje Blok Prawicy.
L.M Póki co Partia Liberalna podchodzi do polityki bardzo wycinkowo, a tak nie da się rządzić żadnym krajem. Zderzenie z powyborczą rzeczywistością może być więc bolesne. Niekoniecznie z powodu wyniku choć przypomnę Pani redaktor, że kto na konklawe wchodzi papieżem, ten wychodzi kardynałem. Co do Bloku Prawicy to widzimy ludzi, którzy dużo mówią, niekoniecznie mądrze, usilnie starali się zaistnieć w sejmie krzykiem i kłamliwymi wypowiedziami. To się udało, ale to efekt krótkotrwały. Krowa, która dużo liczy mało mleka daje.
D- Jaki pomysł na Polskę ma Zjednoczona Lewica
L.M- Skupimy się na sprawach gospodarczych oraz polityce społecznej. W tej materii są wieloletnie zaniedbania. Każde zwlekanie z dalszymi działaniami ze strony władz państwa sprawia, że Polska nie rozwija się tak jakby mogła. Zaklina nie rzeczywistości , że jest dobrze jak widzimy nie sprawdziło się. Polacy nadal emigrują do państw zachodnich nie dlatego, że monarchia trwa tam nieprzerwanie od wielu lat, czy chce się ograniczać drastycznie prawa pracownicze wywalczone przez robotników, ale dlatego, że życie tam jest spokojniejsze, stabilniejsze oraz bardziej przewidywalne. Pomimo trudności od których także te kraje nie są wolne. Polska pod rządami centroprawicy, a w pewnym okresie partycypacji skrajnej prawicy i pomimo niewielkiego wzrostu gospodarczego nie zmniejszyła dystansu. My uważamy, że należy wzmocnić sektory strategiczne, wdrożyć program mieszkalnictwa socjalnego poprzez budowę mieszkań komunalnych, zmieniać politykę surowcową i aktywnie włączyć się w działania na forum międzynarodowym. Dotychczas tego bardzo brakowało.