Wiśniewski:
Ja mam wrażenie, że jestem w zakładzie psychiatrycznym, nie na Sali Posiedzeń. Pani poseł Senyszyn chyba minęła się z powołaniem i doskonale sprawdziłaby się w Świętej Inkwizycji! Pani upokarza siebie, klub, jak i całą izbę! Takie wypowiedzi to jest skandal i ja pierwszy podpiszę się pod wnioskiem o ukaranie pani poseł! Tego nie da się nawet wyjaśnić pomrocznością jasną!
Pani Marszałek, ja doskonale znam zasady panujące w Sejmie, nie jestem nowicjuszem, sam potrafię poprosić o głos. Pani zachowanie uważam za skandal, cenzurowanie posłów, upominanie ich o każdą bzdurę i brak reakcji na skandaliczne zachowanie poseł Senyszyn utwierdza mnie w przekonaniu, że nie zasługuje pani na bycie wicemarszałkiem Sejmu. Na mocy art. 184 ust. 3 pkt. 8 Regulaminu Sejmu zwracam się do pani o zmianę sposobu prowadzenia dyskusji i zaprzestanie bycia taką stronniczą!
Przechodząc jednak do meritum - uważam, że ustawa jest dobrą ideą, ale w imieniu grupy posłów PSL zgłaszam poprawkę:
Art. 13. W skład Senatu wchodzą osoby wybrane zwykłą większością głosów przez sejmiki wojewódzkie z grona radnych, spełniające wymogi stawiane kandydatom na senatorów elekcyjnych.
Poprawkę motywujemy tym, że jeśli Senat ma się stać prawdziwą Izbą Samorządową to logicznym jest, by radni wojewódzcy wybierali senatorów ze swojego grona, bo oni znają najlepiej problemy regionu, czy szerzej - samorządu niż osoby wybierane z zewnątrz.