Wybory parlamentarne 2019 - kampania do Sejmu

[Anna Radziwiłł-Schmidt]

(...)

[Anna Radziwiłł-Schmidt]

Pierwsza konferencja sztabu wyborczego KKW PO+PC

W warszawskiej siedzibie Platformy Obywatelskiej przy ulicy Wiejskiej odbyła się pierwsza konferencja prasowa sztabu wyborczego Koalicyjnego Komitetu Wyborczego PO+PC. Przedstawiono na niej skład sztabu, a także zaprezentowano pierwszy oficjalny spot wyborczy komitetu.

Szefową sztabu wyborczego KKW PO+PC prze wyborami parlamentarnymi będzie minister sportu i turystyki Maria Leniwa, rzeczniczką sztabu Karolina Młynarczyk, a pozostałymi członkami - Grażyna Piotrowska-Oliwa, Agnieszka Pomaska i Rafał Trzaskowski. Kierownictwo partii podkreśla, że wybór ten jest nieprzypadkowy. - Platforma Obywatelska i Porozumienie Centroprawicy od kilku lat udowadniają, że młodzi ludzie są dla nich ważni. Nie tylko działamy na ich rzecz, tworząc nowe prawo, ale także wprowadzamy ich do pierwszego szeregu polskiej polityki. - czytamy w komunikacie prasowym.

Szefowa sztabu, Maria Leniwa, powiedziała podczas konferencji prasowej, że kampania KKW PO+PC będzie oparta na konkretach. - Nie będziemy atakować naszych przeciwników, prowadzić przeciwko nim czarnej kampanii. Nieczyste chwyty to nie nasz poziom, nie nasza liga. Skupimy się na dokonaniach ostatnich czterech lat, a także nakreślimy naszą wizję kolejnych czterech lat, do której będziemy przekonywać i mam nadzieję przekonamy jak największą ilość wyborców. - powiedziała. Podkreśliła również, że komitet nie będzie organizował wielkich konwencji wyborczych, a skupi się na spotkaniach w terenie.

Podczas konferencji zaprezentowano również pierwszy oficjalny spot wyborczy KKW PO+PC. - Chcemy w nim zaprezentować kilka naszych najważniejszych dokonań, ale także przede wszystkim to, że jesteśmy blisko ludzi. Pokazujemy, że dotrzymujemy danego słowa. Proszę pamiętać, że wszystkie obietnice z expose premier Anny Radziwiłł-Schmidt zostały wypełnione przez jej gabinet. Nie zatrzymaliśmy się jednak na tym, zreazlizowaliśmy dużo więcej i to w trakcie kampanii będziemy chcieli pokazać. - powiedziała wicemarszałek Grażyna Piotrowska-Oliwa.

https://www.youtube.com/watch?v=Fm9-Hqo4lE8&feature=youtu.be
(og: lektorką w domyśle jest Radziwiłłka, mówi wszystko to, co jest kursywą na pomarańczowo)

[Anna Radziwiłł-Schmidt]

Honorowy Komitet Poparcia PO

- Donald Tusk
- Lech Wałęsa
- Hanna Suchocka
- Jan Krzysztof Bielecki
- Jerzy Buzek
- Ewa Kopacz
- Bronisław Komorowski
- Artur Barciś
- Janusz Gajos
- Andrzej Grabowski
- Krzysztof Hołowczyc
- Maja Włoszczowska
- Piotr Adamczyk
- Jolanta Fraszyńska
- Robert Lewandowski
- Jakub Błaszczykowski
- Jerzy Dudek
- Marcin Gortat
- Adam Małysz
- Kamil Stoch
- Justyna Kowalczyk
- Agnieszka Holland
- Andrzej Wajda
i inni

[Anna Radziwiłł-Schmidt]

Platforma Obywatelska inauguruje kampanię w Gdańsku

Wielkie zdziwienie wywołała premier Anna Radziwiłł-Schmidt, która z samego rana pojawiła się w towarzystwie Agnieszki Pomaskiej w jednej z gdańskich Biedronek. Następnie wraz z innymi kandydatami spacerowała ulicami miasta, rozdając ulotki i rozmawiając z wyborcami. Po południu na gdańskim Stadionie Energa odbyła się konwencja wyborcza rozpoczynająca kampanię KKW PO+PC.

W konwencji wyborczej wzięli udział najważniejsi politycy obu partii wchodzących w skład komitetu: premier Anna Radziwiłł-Schmidt, przewodnicząca Mirosława Stachowiak-Różecka, wicepremier Katarzyna Pucz-Swarzewska, wicepremier Paweł Szałamacha, Marszałek Sejmu Joanna Mucha, wicemarszałek Grażyna Piotrowska-Oliwa, minister i szefowa sztabu Maria Leniwa, szefowa dyplomacji Alicja Mikołajczyk, a także inni członkowie rządu. Nie zabrakło również kandydatów z pomorskich okręgów: Adama Korola, Agnieszki Pomaskiej, Iwony Guzowskiej, Sławomira Neumanna, Jadwigi Stec, Anastazji Wojciechowskiej i innych. Oprócz tego na stadionie zgromadziło się około 11 tys. sympatyków PO i PC

Konwencja rozpoczęła się przemówieniem premier i przewodniczącej Platformy Obywatelskiej Anny Radziwiłł-Schmidt. Szefowa rządu podkreśliła, że komitet zorganizuje tylko dwie konwencje: na rozpoczęcie i zakończenie kampanii. - Chcemy być jak najbliżej ludzi, tak jak to robiliśmy w ciągu czterech ostatnich lat. Nie jesteśmy pozamykani w gabinetach, można z nami porozmawiać twarzą w twarz, nie unikamy spotkań z ludźmi, konfrontacji. Nie zawsze te spotkania są przyjemne, bo nie wszystkim podoba się nasza polityka. Ale staramy się ich przekonywać do naszego programu, bo warto. - mówiła Radziwiłł-Schmidt.

Podkreślając gotowość całej Platformy Obywatelskiej i Porozumienia Centroprawicy do walki o zwycięstwo w nadchodzących wyborach parlamentarnych szefowa rządu powiedziała - Chcę wam dzisiaj zadeklarować lepszą, bezpieczną przyszłość. Ja, Anna Radziwiłł-Schmidt, chcę być gwarantem tej dobrej zmiany i bezpiecznej przyszłości. Dzisiaj to obiecuję i jestem pewna, że dotrzymam słowa. - zakończyła.

Następnie głos zabierali również przewodnicząca Porozumienia Centroprawicy Mirosława Stachowiak-Różecka, a także szefowa sztabu wyborczego Maria Leniwa, która mówiła, że filozofią kampanii koalicyjnego komitetu PO i PC będzie trafienie do jak najszerszej liczby wyborców. - Nasi parlamentarzyści będą starali się dotrzeć wszędzie, tak aby usłyszeć o bolączkach Polaków, o ich oczekiwaniach. - mówiła. Po nich głos zabierali kandydaci do Sejmu z pomorskich JOWów.

Na koniec szefowa rządu odsłoniła plakat wyborczy z jednym z haseł kampanii KKW PO+PC:

[Anna Radziwiłł-Schmidt]

Kampania w województwie dolnośląskim

Kampanię wyborczą w województwie dolnośląski, który obejmuje Jednomandatowe Okręgi Wyborcze od numeru 1 do 18, kampanię prowadzili kandydaci Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Platforma Obywatelska+Porozumienie Centroprawicy. Były to przede wszystkim spotkania twarzą w twarz, kandydaci postawili również na tzw. kampanię "door to door".

W Legnicy z wyborcami spotkała się kandydatka do Sejmu z okręgu nr 5, Agnieszka Piesiewicz. Wraz ze swoimi współpracownikami zorganizowała najpierw spotkanie w Legnickim Centrum Kultury, gdzie omówiła swoje najważniejsze osiągnięcia z mijającej kadencji, a także nakreśliła najważniejsze priorytety na nadchodzącą. - Kształtowanie rozwoju gminy powinno opierać się na Strategii, która określi główne, długofalowe cele oraz wytyczy kierunki działania i alokacji zasobów koniecznych do realizacji poszczególnych celów strategicznych. - powiedziała. Potem wyszła na ulice miasta, aby rozmawiać z mieszkańcami. Część z nich prosiła o pamiątkowe zdjęcia.

We wrocławskiej dzielnicy Fabryczna z mieszkańcami spotkała się senator Alicja Chybicka, która kandyduje do Sejmu z JOWu nr 18. Przyznała, że rola Sejmu jest większa niż Senatu i dlatego zdecydowała się na kandydowanie do izby niższej parlamentu. - Chciałabym zająć się w Sejmie tym, na czym się znam, czyli na zdrowiu dzieci. Wiele rzeczy w prawie trzeba zmienić – mówiła prof. Alicja Chybicka.

W dawnej dzielnicy krzyki z wyborcami spotkała się była przewodnicząca sejmiku dolnośląskiego Barbara Zdrojewska, kandydatka do Sejmu w JOWie nr 13. Zdrojewska apelowała o dużą mobilizację. - Zawsze miałam takie przekonanie, że formacja, którą reprezentuję daje takie listy, których się nie musimy wstydzić. Kandydaci posiadają rozmaite doświadczenia, które się uzupełniają. Cieszę się, że Platforma i Porozumienie Centroprawicy są dość szeroko reprezentowane. - powiedziała.

Wicemarszałek Sejmu Grażyna Piotrowska-Oliwa z kolei w dawnej wrocławskiej dzielnicy Psie Pole chodziła od mieszkania do mieszkania i zachęcała do głosowania na Koalicyjny Komitet Wyborczy Platformy Obywatelskiej i Porozumienia Centroprawicy. - Ludzie bardzo chętnie ze mną rozmawiają, cieszą się z tych krótkich, domowych wizyt. Nie jestem też natrętna, jeśli ktoś nie chce ze mną rozmawiać, to nie naciskam. Ale na tym właśnie polega ta kampania, żeby dotrzeć do jak największej ilości ludzi i przede wszystkim zachęcić ich, aby wyszli z domu i poszli do urn głosować. - mówiła.

W innych okręgach wyborczych z wyborcami spotykali się m.in. Ewa Drozd, Zofia Czernow, Marzena Machałek, Dorota Czudowska, Izabela Mrzygłocka, Wojciech Murdzek, Sławomir Piechota czy Jarosław Obremski.

Plakaty w tym województwie:

[Anna Radziwiłł-Schmidt]

Kampania w województwie kujawsko-pomorskim

Kampanię wyborczą w województwie kujawsko-pomorskim, który obejmuje Jednomandatowe Okręgi Wyborcze od numeru 19 do 31, prowadzili kandydaci Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Platforma Obywatelska+Porozumienie Centroprawicy. Omawiano przede wszystkim dokonania ostatnich czterech lat rządów, a także nakreślono priorytety na nadchodzącą kadencję.

- Będę pytać bydgoszczan, co rozumieją pod pojęciem nowoczesne województwo, nowoczesna Bydgoszcz. Oczywiście będę przedstawiać nasze propozycje dotyczące służby zdrowia, oświaty, kultury. Chcemy zapewnić, że nasz styl rozmawiania o polityce to rozmowa o problemach, faktycznych zagadnieniach i zawsze będziemy przedstawiać nasze pozytywne rozwiązanie. - powiedział podczas konferencji prasowej Radosław Sikorski, były minister spraw zagranicznych i Marszałek Sejmu, który kandyduje do Sejmu w okręgu nr 22. Szef klubu poselskiego PO spotykał się z wyborcami m.in. w dzielnicy Fordon oraz w Dolnym Tarasie.

Startująca w sąsiednim okręgu nr 21 była minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska, która wraz z członkami stowarzyszenia "Młodzi Demokraci" rozklejała w Górnym Tarasie i południowo-wschodniej Dzielnicy Przemysłowej swoje plakaty wyborcze. - Od kilku lat pokazujemy, że młodzi ludzie byli, są i będą dla nas ważni. My nie głosimy pustych haseł, ale realizujemy konkretne programy, aby pomóc młodym ludziom w starcie w dorosłe życie. - powiedziała kandydatka na posłankę.

Z kolei szef kujawsko-pomorskich struktur PO, Tomasz Lenz, który kandyduje w okręgu nr 19, mówił m.in. o spadającym w ostatnich latach bezrobociu. - Badania nastrojów społecznych pokazują, że Polacy zauważają poprawę życia codziennego. Bezrobocie spada. Ono nigdy nie będzie zerowe, bo nie ukrywajmy, jest grupa osób, która nie chce podjąć pracy. Natomiast są osoby poszukujące zajęcia i im trzeba pomóc. - powiedział.

- W okresie rozwoju, w którym jesteśmy, musimy więcej inwestować, żeby w przyszłości więcej korzystać. Obecnie możemy sobie jeszcze pozwolić na większe wydatki mając świadomość, że przyniosą one większe zyski w przyszłości. - mówił z kolei Tomasz Szymański, który kandyduje do Sejmu z okręgu nr 29, obejmującego powiaty aleksandrowski, lipnowski i rypiński województwa kujawsko-pomorskiego.

W innych okręgach wyborczych z wyborcami spotykali się m.in. Krzysztof Brejza, Andrzej Walkowiak, Grzegorz Górski, Jerzy Mańkowski, Elżbieta Piniewska, Bogusław Spanski, czy Antoni Mężydło.

Plakaty w tym województwie:

[Anna Radziwiłł-Schmidt]

Kampania w województwie lubelskim

Kampanię wyborczą w województwie lubelskim, który obejmuje Jednomandatowe Okręgi Wyborcze od numeru 32 do 44, prowadzili kandydaci Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Platforma Obywatelska+Porozumienie Centroprawicy. Posłowie starający się o reelekcję mówili o swoich dotychczasowych osiągnięciach, a także o planach na następną kadencję.

Wsparcie przy pozyskaniu dotacji na remont hali sportowej Politechniki Lubelskiej, ośrodek leczenia chorób serca w szpitalu wojskowym, powstanie węzła drogowego Dąbrowica i budowa basenu olimpijskiego - to sukcesy jakimi dzisiaj pochwaliła się ubiegająca się o reelekcję posłanka Platformy Obywatelskiej Magdalena Gąsior-Marek, która startuje w okręgu wyborczym nr 33. Posłanka deklaruje, że w kolejnej parlamentarnej kadencji będzie chciała sfinalizować remont stadionu lekkoatletycznego w Lublinie, przyczyniać się do powstawania nowych miejsc pracy, działać na rzecz społeczeństwa obywatelskiego oraz wsparcia dla seniorów i osób z niepełnosprawnością.

Marszałek Sejmu Joanna Mucha, która stara się o poselską reelekcję w okręgu wyborczym nr 32 na Starym Mieście mówiła o zmianach i wzroście gospodarczym. - Na pewno Polacy są narodem, który chce więcej, szybciej, dalej i wyżej, prawie jak olimpijczycy. Mamy otwarte granice, globalizujący się świat, młodzi Polacy nie pamiętają komunizmu, bo urodzili się w wolnej Polsce, nie pamiętają transformacji. Aspirują do jakości życia i możliwości, jakie stwarzają kraje Europy Zachodniej i wydaje im się, że jesteśmy w stanie przeskoczyć tę różnicę w znacznie krótszym czasie, niż to jest realnie możliwe. - przekonywała.

- Największym zagrożeniem dla Polski jest zejście ze ścieżki modernizacyjnej. Modernizacja polegająca na budowie infrastruktury się kończy. Etap Polski w budowie mamy za sobą. Natomiast zmiana społeczna, czyli budowa instytucji ułatwiających życie, jak żłobki, przedszkola czy domy pomocy dla seniorów, jest cały czas przed nami. Jeżeli zejdziemy z tej dobrej ścieżki, która została wytyczona przez ostatnie 30 lat, to konsekwencje mogą być bardzo złe. - powiedział z kolei Cezary Kucharski kandydujący z okręgu nr 37 podczas spotkania w Lubartowie.

W innych okręgach wyborczych z wyborcami spotykali się m.in. Janusz Grobel, Bożena Lisowska, Tomasz Dudziński, Stanisław Żmijan, Piotr Olszówka, Mariusz Grad czy Grzegorz Raniewicz.

Plakaty wyborcze w województwie:

[Anna Radziwiłł-Schmidt]

Kampania w województwie lubuskim

Kampanię wyborczą w województwie lubuskim, który obejmuje Jednomandatowe Okręgi Wyborcze od numeru 45 do 50, prowadzili kandydaci Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Platforma Obywatelska+Porozumienie Centroprawicy. Omawiano przede wszystkim dokonania ostatnich czterech lat rządów, a także nakreślono priorytety na nadchodzącą kadencję.

– Będziemy chodzić od drzwi do drzwi i rozmawiać z ludźmi o tym, jak wiele do tej pory zrobiliśmy i ile jest jeszcze do zrobienia – mówiła Bożenna Bukiewicz, przewodnicząca Platformy Obywatelskiej w regionie, która kandyduje do Sejmu z okręgu nr 48. Oprócz akcji "door to door" Platforma Obywatelska i Porozumienie Centroprawicy będą też prowadzić szeroko zakrojoną kampanię informacyjną w internecie. – Chcemy wykorzystać wszystkie możliwości kontaktu z wyborcami – podkreśla.

W Gorzowie Wielkopolskim, który wchodzi w skład okręgu wyborczego nr 45, z wyborcami spotykała się kandydatka do Sejmu z tego okręgu, Krystyna Sibińska. - Chcemy namówić mieszkańców Gorzowa, ale nie tylko do tego, żeby wzięli udział w konsultacjach. Mamy propozycję rewitalizacji linii kolejowej 203. Chcemy do tej rewitalizacji dodać elektryfikację. I jeszcze jeden element, remont gorzowskiej estakady. Tego wszystkiego da się dokonać - mówiła kandydatka na posłankę.

Kandydat z rekomendacji Porozumienia Centroprawicy w okręgu nr 46, Władysław Dajczak, spotkał się z wyborcami na rynku w Międzyrzeczu. Wspierała go m.in. marszałek województwa lubuskiego Elżbieta Polak, która przekonywała również do głosowania na Koalicyjny Komitet Wyborczy Platformy Obywatelskiej i Porozumienia Centroprawicy. - Myślę, że jesteśmy w stanie wygrać te nadchodzące wybory. Oczywiście, nie jesteśmy niezatapialni, ale ludzie dostrzegają to, co zmieniło się za czasów rządów Platformy Obywatelskiej. Zamierzamy podsumować mijającą kadencję, a także nakreślać plany na przyszłość, w ścisłej współpracy z Polakami. - zaznaczyła.

[Anna Radziwiłł-Schmidt]

Kampania w województwie łódzkim

Kampanię wyborczą w województwie łódzkim, który obejmuje Jednomandatowe Okręgi Wyborcze od numeru 51 do 66, prowadzili kandydaci Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Platforma Obywatelska+Porozumienie Centroprawicy. Za pomocą kampanii "door to door" kandydaci starali się dotrzeć ze swoim programem do jak największej ilości mieszkańców odwiedzanych miast.

W łódzkiej dzielnicy Bałuty z wyborcami spotkała się kandydatka na posłankę z okręgu nr 51, Beatrice Delaunay mówiła o studiowaniu na kierunkach informatycznych. - Zapo­trze­bo­wa­nie na spe­cja­li­stów tech­no­lo­gii informacyjno-komunikacyjnych (ICT) wzra­sta o 3 proc. rocz­nie, ale absol­wen­tów infor­ma­tyki bra­kuje. W rezul­ta­cie wiele waka­tów spe­cja­li­stów ICT pozo­staje nie­ob­sa­dzo­nych pomimo wyso­kiego poziomu bez­ro­bo­cia w Euro­pie. - zauważyła.

W okręgu nr 53, który obejmuje tereny dawnej łódzkiej dzielnicy Polesie z wyborcami spotkała się posłanka Aurelia Dębińska, która w nadchodzących wyborach ubiega się o poselską reelekcję mówiła o przemocy wobec kobiet. - Bywają sytuacje, kiedy mama lub babcia mówi maltretowanej kobiecie, że ona również przeżywała podobne katusze, ale nie robiła z tego problemu ze względu np. na dobro dzieci lub ich utrzymanie. Dlatego zbyt wiele kobiet milczy na temat przemocy w domu. I zdarza się to nie tylko w rodzinach dysfunkcyjnych, ale także wśród ludzi wykształconych. - zauważyła.

Elżbieta Radziszewska w Skierniewicach (Jednomandatowy Okręg Wyborczy nr 56) mówiła o tym, czym zajmowała się w ostatniej kadencji w swoim regionie. - Aby być bliżej ludzi oraz ich spraw, prowadzę w różnych miastach dyżury poselskie. Przyjmuję rocznie około 500 różnych interwencji od tych, którzy z nimi się do mnie zwracają. Zawsze staram się im pomagać – oczywiście, jeżeli jestem w stanie zrobić to w granicach obowiązującego prawa i konstytucji. Pomagam także przy pisaniu i składaniu różnych wniosków samorządowych na dotacje umożliwiające lokalny rozwój np. dróg, mostów, infrastruktury miejskiej i kolejowej, ale także kultury. Poza tym reaguję również na problemy mające miejsce w sferze publicznej. - zaznaczyła.

- Gdy po raz pierw­szy zosta­łam wybrana, mia­łam 28 lat, byłam jesz­cze nie­do­świad­czoną kobietą. Teraz jest już ina­czej. - powiedziała podczas spotkania w Pabianicach sekretarz generalna Platformy Obywatelskiej Joanna Skrzydlewska, która kandyduje do Sejmu z okręgu nr 61. - Zawsze, zarówno w Sej­mie, jak i w Par­la­men­cie Euro­pej­skim, repre­zen­to­wa­łam swo­ich wybor­ców. Od poli­tyki uciec się nie da, ale od poli­tyki rozu­mia­nej jako spójne dzia­ła­nia w skali mia­sta, powiatu, woje­wódz­twa, jed­nego kraju, czy całej Europy. Taki plan wła­śnie pro­po­nują par­tie w swych pro­gra­mach a wyborcy decy­dują pod­czas wybo­rów. Możemy to nazy­wać poli­tyką, możemy też po pro­stu demokracją. - powiedziała.

W innych okręgach wyborczych z wyborcami spotykali się m.in. Cezary Tomczyk, Elżbieta Więcławska-Sauk, Iwona Śledzińska-Katarasińska, Jan Tomaszewski, Elżbieta Hibner, Dorota Rutkowska, Adam Macierewicz, Jacek Zacharewicz, Agnieszka Hanajczyk, czy Krystyna Mikita.

Plakaty wyborcze w województwie:

[Anna Radziwiłł-Schmidt]

Druga konferencja prasowa sztabu wyborczego

W Sejmie odbyła się druga już konferencja prasowa sztabu wyborczego Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Platformy Obywatelskiej i Porozumienia Centroprawicy. Zaprezentowano na niej kolejny spot wyborczy komitetu.

- Ten spot wyborczy jest dość krótki i zwięzły. Główną rolę odgrywają w nim nie politycy, a zwykli ludzie, którzy zdecydowali się powierzyć Platformie Obywatelskiej i Porozumieniu Centroprawicy swój głos w nadchodzących wyborach parlamentarnych. - powiedziała szefowa sztabu wyborczego KKW PO+PC, minister Maria Leniwa. Zwróciła uwagę na to, że poparcie dla komitetu płynie z różnych stron. - Bardzo cieszymy się z faktu, że nasz komitet popierają różne grupy społeczne. - zaznaczyła.

Z kolei wicemarszałek Grażyna Piotrowska-Oliwa, członkini sztabu wyborczego, komentowała ostatnie tygodnie kampanii. - Platforma Obywatelska i Porozumienie Centroprawicy prowadzą bardzo aktywną kampanię, skierowaną tylko i wyłącznie na prezentowanie naszych dotychczasowych dokonań i planów na nadchodzącą kadencję. Chcemy pokazać naszych kandydatów jako osoby doświadczone, jako "kopalnie" dobrych pomysłów, bo tak właśnie jest. Niektóre opozycyjne partie jednak postanowiły po prostu oprzeć swoją kampanię na atakowaniu rządu, na kampanii nienawiści. My się w to jednak nie damy wciągnąć. - powiedziała.

Rzeczniczka sztabu wyborczego Karolina Młynarczyk powiedziała, że w kampanii wyborczej KKW PO+PC najpopularniejsza stałą się metoda "door to door", czyli kampania "od drzwi do drzwi". - Ludzie bardzo cieszą się, że mogą osobiście porozmawiać z kandydatami, wymienić się swoimi poglądami na różne sprawy. To nie jest tak, że my wpychamy im się do domów. Oni bardzo chętnie nas zapraszają, nie jesteśmy w żadnym stopniu nachalni. - podkreśliła.

https://www.youtube.com/watch?v=efTerGM9lPk&feature=youtu.be