Komentarze do wiadomości z kraju

[Janina Dobrzyńska]

Janina Dobrzyńska:

Odejście a raczej wyrzucenie RdN! z koalicji to dobra zmiana dla Polski i Polaków. SLD, Zjednoczona Lewica wielokrotnie krytykowali tę partię i jej ministrów. Byli oni leniwi i nie kompetentni, reprezentowali poglądy będące szkodliwe. (...) Pokazuje to również jak Pani Premier, mamy nadzieję, że jak najkrócej będzie pełniła to stanowisko, traktuje swoich koalicjantów. Zostali oni wykorzystani jako maszynki do głosowania, wyrzuci i strawieni przez PO pod przykrywką... właściwie nie wiadomo o co chodziło, co ich łączyło. Była to władzorządna klika. Teraz "idealna premier", która nie znosi krytyki, strzeliła focha za nieposłuszeństwo wobec cudownego budżetu i cudownego ministra finansów pana Nenemana.

[Wincenty Nowak]

Wincenty Nowak o wiadomości z Faktów:

,,Dumna" Pani premier Anna Radziwiłł-Schmidt w swojej wściekłości nie potrafi rozróżnić ironii od słów, które miała zakończyć naszą koalicję pokojowo. Ale jednak widać zagłosowanie przeciwko zadłużającej nasz naród ustawie jest dla niej czymś złym więc się nie dziwię, że nie potrafi odróżnić ironii od szczerych słów. Niech pani premier dalej wysyła do mediów sytuacje, które przerobi na swoją korzyść tylko jednak jak prawda się wyleje to wtedy Ona straci wiarygodność.

[Administrator]

Dziennikarz:
Panna partia przez ponad dwa lata była jednak w rządzie, a Pan był wicepremierem i ministrem skarbu. Dlaczego nie podjął Pan wcześniej żadnych działań zmierzających do zmniejszenia deficytu budżetowego?

[Wincenty Nowak]

Wtedy popełnialiśmy błąd i głosowaliśmy za ustawą z deficytem, oczywiście ja tu jestem głównym winnym tej sytuacji, ale jednak 1/2 ustaw budżetowych nie były z nami uzgadniane. Wtedy jeszcze bałem się o koalicję i bałem się też o reakcje naszych parlamentarzystów jak na to zareagują. Pamiętam też, że chyba z nami nie była uzgadniana ustawa budżetowa na rok 2018.

[Administrator]

Dziennikarz:
Chodziło mi bardziej o to, jak w takim razie powinien wyglądać ten budżet. Można mówić, że się nie chce deficytu, ale jednak wydatki państwa należy finansować, jeśli nie chcemy dziury budżetowej. Czy podjął Pan jako wicepremier jakieś działania prooszczęnościowe, które pozwoliłyby uniknąć deficytu?

[Wincenty Nowak]

Proponowałem, żeby ciąć koszty jak firmy.

[Administrator]

Dziennikarz:
A gdzie konkretnie należałoby dokonać tych cięć?

[Wincenty Nowak]

W biurokracji cięcia muszą być, ale najpierw trzeba będzie zacząć cięcia pensji od najwyższych do najniższych stanowisk.

[Leo_Been-Hacker]

Leo Beenhakker dla Polsat News:
Nie wiem po co ten apel, nie widziałem, żeby ktoś się łączył, a jeszcze trudniej zrozumieć kto się połączył, gdy nie podaje się partii tylko ideologie, co ostatnim razem ZL namiętnie robi. Rozumiem, że pani Dobrzyńskiej chodziło o poparcie dla kandydatów od różnych środowisk. To ja przypomnę kto tutaj niestety jest bardziej niewiarygodny- Zjednoczona Lewica, która łączy ludzi, którzy chcą podwyższać podatki i tych, co mówią o Krzywej Laffera jako o dobrym rozwiązaniu, wierzących, prokatolickich i antyklerykałów, marksistów i socjaldemokratów. Rozumiem, że na tym polega nowoczesność, na łączeniu ludzi o trochę innych poglądach, ale najpierw musimy zajrzeć w swoje ogródki, a później przed ciszą wyborczą wygłaszać apele. Dlatego przed ciszą wyborczą apeluję o coś innego. Zapomnijcie o wielkich politykach, którzy pojawili się w waszych miejscowościach, bo to nie oni będą rządzić.

[Janina Dobrzyńska]

Więc podam panu konkrety. IW, PO, PiS, PSL oraz PC to właśnie jest niebezpieczne i władzorządne kółko wzajemnej adoracji. Zawiązaliście sojusz, który się sam w sobie wyklucza. Jesteście skrajnie niewiarygodni w swoich desperackich poczynaniach.