Kampania samorządowa 2018

[Leo_Been-Hacker]

Inicjatywa Wolność w Łomży i Ostrołęce.
Dzisiaj działacze razem z kandydatami spotkali się w Łomży i Ostrołęce. Spotkanie obyło się w Domu Kultury. Na spotkaniu byli niektórzy członkowie zarządu, kandydaci i działacze IW

- Brak spójnej i przemyślanej siatki miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego w Łomży pozbawia mieszkańców poczucia bezpieczeństwa i pewności co do kształtu ich najbliższego otoczenia. Nigdy nie wiadomo, kiedy w spokojnej okolicy domów jednorodzinnych powstanie wieloblokowe osiedle, albo czy jasne dotąd mieszkanie nie znajdzie się nagle w cieniu wieżowca powstającego na sąsiedniej działce.- mówiła Aleksandra Boruch, nr 12 na liście (Ostrołęka)

- Nowe miejsca pracy – tak odpowiadają chórem wszyscy. Jak o nie zadbać? Trzeba do regionu przyciągnąć dużego, strategicznego inwestora – dodają- czyli teorię mamy w paluszku i co z tego wynika? Nic, bo politycy w większości nie znają realiów, mają problemy z rozmowami z obywatelem, a co dopiero z inwestorem.- mówił Jacek Ludwiczak, nr 4 na liście (Ostołęka)

- Naszej komunikacji potrzebny jest nowoczesny internetowy system dystrybucji biletów uwzględniający natychmiastowe płatności. Tak jak podczas zakupów w sieci, potwierdzenie transakcji powinno być po kilku minutach. Wiele miast korzysta z takich systemów, a pasażerowie je bardzo chwalą- powiedziała Julita Żebrowska. nr 7 (Ostrołęka)

- Czas radykalnie zmienić myślenie o inwestycjach: muszą być albo prospołeczne, albo nastawione na rozwój gospodarczy i tworzenie miejsc pracy. Przygotujmy uzbrojone w gaz i prąd tereny inwestycyjne. To przyciągnie przedsiębiorców. - mówiła Sandra Skorupa, nr 4 na liście (Łomża)

- Promujmy się w kraju i na świecie przede wszystkim pod kątem walorów gospodarczych, bo niedługo będziemy na peryferiach Polski i Europy.- powiedział Piotr Łapiński, nr 9 na liście (Łomża)

Po spotkaniu działacze IW wyszli na ulice rozmawiać z mieszkańcami, a wieczorem Zarząd IW pojechał dalej.

[Leo_Been-Hacker]

Inicjatywa Wolność w Warszawie
Dzisiaj Inicjatywa Wolność spotkała się z mieszkańcami Warszawy na Stadionie RKS Skra przy ul. Wawelskiej 5. W spotkaniu uczestniczyli działacze, czołowi działacze IW (w tym niektórzy parlamentarzyści), zarząd IW oraz kandydaci.

- Swoich postulatów sprzed 4 lat nie zawieszam. Nadal wiem, że można je zrealizować. 20 przedszkoli w 100 dni można w Warszawie wybudować. Korki można rozładować. (...)Można zrobić w tym mieście wiele różnych, dobrych rzeczy. Trzeba tylko chcieć, a aktualnym politykom nie chce się.- powiedziała Katarzyna Munio, kandydatka na prezydenta Warszawy

- Chciałabym budować Polskę nowoczesną i przyjazną, wolną od politycznych połajanek, a skupioną na rozwoju, bezpieczną i sprawiedliwą. Mnie interesuje polityka samorządowa, gospodarcza, społeczna, taka, która daje konkretne efekty, pokazuje rozwiązania, przynosi rezultaty. - mówiła Barbara Niemyska, nr 7 na liście do sejmiku (okręg 1.)

- Potrzebujemy więcej zieleni, bo niedługo miasto zamieni się w nienormalny betonowy twór, gdzie dzieci nie mają miejsca do zabaw, a dorośli, gdzie odpocząć.- mówiła Małgorzata Rawińska, kandydat nr 2 na radnego Warszawy (okręg 5.)

- Będę dążył do tego, żeby Warszawa była wielokulturowa, wieloetniczna- tak jak była przed wojną- aby Warszawa była wielobarwnym, radosnym miastem, przyjaznym nie tylko mieszkańcom, ale także turystom.- mówił Ngô Văn Tưởng, kandydat nr 1 na radnego Warszawy (okręg 1.)

- Nie możemy w nieskończoność z pieniędzy samorządowych finansować Kościołów. Już wystarczająco dużo dajemy na to z budżetu ogólnopolskiego. Tak nie może być.- mówiła Agnieszka Karbowska, nr 13 na liście do sejmiku (okręg 2.)

- Najważniejszy dla regionu jest rozwój gospodarczy, bo silna gospodarka jest w stanie rozwiązać większość naszych problemów. Niestety, politycy w Polsce i w Warszawie zupełnie o tym nie pamiętają, zajmując się najczęściej sami sobą, a nie np. znoszeniem barier hamujących rozwój gospodarczy kraju. Wierzę, że tak nie musi być, że nadszedł czas kompetentnych ludzi zajmujących się rozwiązywaniem realnych problemów Polski. - mówiła Małgorzata Terlecka-Fischer, nr 7 na liście do sejmiku (okręg 3.)

- Sejmik województwa może bardzo dobrze współpracować z radą miasta. Musimy tylko skończyć wszelkie kłótnie polityczne i rozpocząć normalny dialog.- mówiła Ewa Sadowska-Cieślak, kandydatka nr 2 na radnego Warszawy (okręg 3.)

- Łączy nas zdrowy patriotyzm lokalny i idea odpartyjnienia samorządów. (...) Lepsza Polska zacznie się od waszych głosów.- powiedział Stefan Weihrauch, poseł

Po spotkaniu działacze IW wyszli na ulice rozmawiać z mieszkańcami, a wieczorem Zarząd IW pojechał dalej.

- Ludzie oczekują na zmiany. Podoba im się bardzo wiele rzeczy, które im proponujemy. (...)Rozmowa z ludźmi na placach targowych to jest najlepsze badanie opinii publicznej i nastrojów społecznych- powiedział Janusz Palikot

[Leo_Been-Hacker]

Inicjatywa Wolność w Łodzi
Dzisiaj Inicjatywa Wolność spotkała się z mieszkańcami Łodzi w Domu Kultury. W spotkaniu uczestniczyli działacze IW, zarząd IW oraz kandydaci.

- W tej chwili w regionie łódzkim już około dwudziestu ośmiu tysięcy ludzi pracuje w branży tekstylno-odzieżowej. Dziewięćdziesiąt procent to są małe i średnie przedsiębiorstwa. Te firmy napotykają w tej chwili bariery do dalszego rozwoju, czyli skomplikowane przepisy, trudne podatki, ale również brak szkolnictwa zawodowego. Brakuje ludzi do pracy, potrzebujemy wykwalifikowanych absolwentów szkół technicznych.- powiedziała Katarzyna Lubnauer, kandydatka na prezydenta Łodzi

- Tym się różnimy od innych partii, że dajemy z IW to, co w niej najlepsze - ludzi. Nie mówimy, że się nam nie chce, bo i tak wyborów nie wygramy, nie chcemy też władzy z chęci odegrania się po kilku latach bycia w opozycji, ani też z innych pobudek. My chcemy zmieniać realnie Łódź i Polskę. I dajemy jej naszych najlepszych fachowców- mówiła Magdalena Netzel, nr 7 na liście

- Pora skończyć z kłamstwem, że młodzi nie nadają się do sejmików lub samorządu. Niektórzy rzeczywiście się nie nadają, ale oni nie startują do wyborów, a jeśli startują to nie ze swojej woli. U nas tak nie jest. U nas wszyscy chcą zmieniać region.- powiedział Natalia Szałamacha, nr 9 na liście

- Zarząd IW pokonuje dziennie wiele kilometrów, nie wiem jak oni to robią, ale chylę głowę za skuteczność i nie rozrzutność, bo wszystkie podróże wykonują oni pociągami lub PKS'ami.- powiedział Krzysztof Makowski, nr 1 na liście

- Wszyscy kandydaci Inicjatywy Wolność to ludzie reprezentujący miejsca, z których startują. To lokalni działacze nastawieni na rozwiązywanie problemów swojego obszaru. Mają oczywiście przynajmniej jedną cechę wspólną. Potrafią współpracować, gwarantują więc myślenie lokalne w realiach ponadlokalnych. Będą pilnować lokalnych interesów, ale w zgodzie z sąsiadami, czego wielu naburmuszonych polityków nie ogarnia.- powiedział Janusz Palikot

Po spotkaniu działacze IW wyszli na ulice rozmawiać z mieszkańcami, a wieczorem Zarząd IW pojechał dalej.

[Leo_Been-Hacker]

IW w Gorzowie Wielkopolskim.
Dzisiaj Inicjatywa Wolność spotkała się z mieszkańcami Gorzowie Wlkp. na Uniwersytecie Trzeciego Wieku. W spotkaniu uczestniczyli działacze IW, zarząd IW oraz kandydaci.

- Po prostu widać, że mieszkańcy chcą nowych twarzy w polityce. Myślę, że do prawdziwej, wielkiej wymiany pokoleniowej dojdzie niedługo. Generacje, obecne dwudziestu kilku lat w polityce, już się wyczerpują. Możecie im pokazać, że już teraz się wyczerpali i zagłosować na mnie. (...) Od maja 2012r. byłam Skarbnikiem Gminy Kłodawa, gdzie to rozsądnie i uczciwie zarządzałam publicznymi pieniędzmi.- powiedziała Jadwiga Majewska, kandydatka na prezydenta Gorzowa Wlkp.

- Wzmożenie pomocy w rozwijaniu małych i średnich firm, łatwiejszy dostęp tych firm do środków pomocowych na ich otwarcie i rozwój, ulgi podatkowe dla rozpoczynających działalność, co zwięskzy rynek pracy dla mieszkańców województwa lubuskiego to sposoby na lepsze miasto.- mówił Ireneusz Madej, nr 1 na liście

- Skupię się na rozwoju szeroko pojętej turystyki w województwie. Będę pracował także na rzecz kreowania wizerunku naszego województwa oraz jego promocję na zewnątrz. W myśl zasady „cudze chwalicie, swego nie znacie” pokażę, że wokół nas jest mnóstwo pięknych miejsc, które warto, a wręcz trzeba odwiedzić. Wykorzystam olbrzymi potencjał turystyczny regionu, aby stworzyć dogodne warunki dla prywatnych inwestycji w sektorze turystyki i rekreacji.- powiedziała Inez Łękowska, nr 6 na liście

- Chciałbym, aby efektem mojej pracy było poczucie dumy mieszkańców z faktu, że żyją właśnie tutaj. mówił Piotr Kurkierewicz, nr 11 na liście

- Musimy przygotować plan melioracji województwa w oparciu o aktualne dane meteorologiczne oraz sugestie najbardziej zainteresowanych tj. gmin i rolników.- powiedziała Katarzyna Andrusyszyn, nr 13 na liście

- Mają swoje ręce i swoje sumienia. Nie będzie czegoś takiego jak dyscyplina partyjna.- zapowiedział Ryszard Petru

Po spotkaniu działacze IW wyszli na ulice rozmawiać z mieszkańcami, a wieczorem Zarząd IW pojechał dalej.

[Leo_Been-Hacker]

IW w Stargardzie
Kandydaci i działacze IW spotkali się dzisiaj z mieszkańcami Stargardu w Domu Kultury.

- Musimy zacząć je inwestować pieniądze. Infrastruktura, budynki itp. są ważne. Ale trzeba pamiętać, że w mieście musi być równowaga budżetowa. Przygotujmy nowe tereny inwestycyjne dla przedsiębiorców. To z ich podatków i pracujących u nich osób, będzie można finansować dalszy rozwój miasta.- powiedziała Krystyna Szyszkowska, nr 1 na liście

- Są kłopoty z zimowym odśnieżaniem ulic miejskich na osiedlach. Obietnice monitorowania osiedli pozostały tylko obietnicami.- mówił Krzysztof Pakulski, nr 8 na liście

- Pobyt dziecka w przedszkolu, czy żłobku samorządowym to nie powinien być luksus, tylko możliwość dostępna dla wszystkich tych rodziców, którzy chcą z niej skorzystać.- powiedział Stelios Alewras, nr 2 na liście

- 11 listopada wybierzmy rozsądek i uczciwość, bo tylko to zapewni nam lepsze warunki życia.- mówił Leo Beenhakker

Po spotkaniu działacze IW wyszli na ulice rozmawiać z mieszkańcami, a wieczorem Zarząd IW pojechał dalej.

[Leo_Been-Hacker]

IW w Szczecinie

- W wielu przypadkach to od władz gmin zależy decyzja o wydaniu zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej w pewnych branżach np. taksówkarska, handel. O ile nie będzie to sprzeczne z planem zagospodarowania przestrzennego, będziemy wydawać zezwolenia automatycznie.- zapowiedział Przemysław Urbański, kandydat na prezydenta Szczecina

- Pierwsze wyzwanie dla przyszłej prezydentury to praca nad sferą społeczną, zwiększenie zaufania do władzy lokalnej, aktywizacja mieszkańców. Nie widzę tego w programach lub wypowiedziach innych kandydatów. - mówiła Małgorzata Prokop- Paczkowska, nr 1

- Aby mieszkańcom żyło się lepiej, potrzebne są między innymi żłobki, sprawny system komunikacji, ale także program wspierający aktywizację opiekunów osób zależnych, system zachęcający do odprowadzania podatków z tytułu PIT w Szczecinie i szeroka akcja zmierzająca do poprawy ściągalności alimentów. Do zrobienia jest wiele, pieniędzy w budżecie mało, ale na szczęście wiele działań nie wymaga większych nakładów finansowych.- mówiła Joanna Majewska, nr 3 na liście

- Lokalna władza często nadużywa prawa, czasem łamie prawo, krzywdzi mieszkańców. A co gorsza - piętnuje osoby, które aktywnie ją krytykują, pozostają wobec niej w opozycji- powiedziała Michalina Florczak, nr 10 na liście

- Najważniejszym jest wykorzystać potencjał tego miasta zarówno związany z ludźmi, młodzieżą i położeniem- po prostu musimy zbudować naszą własną markę. Kwestia pracy dla absolwentów m. in. uniwersytetu jest również o tyle trudna, że przedsiębiorcy gwarantujący rozwój gospodarczy miasta nie są jednoczenie dla niech gwarantem pracy. (...)- powiedział Krystian Stugiewicz, nr 13 na liście

- Głosujcie na kogo wam się podoba. Nie myślcie, że ktoś jest znany, ma numer jeden to jest dobry, bo tak nie jest.- powiedziała Małgorzata Prokop- Paczkowska, nr 1 na liście

- Trzeba myśleć, jak mieszkańcy miast mogą być obecni w polityce stale, a nie raz na cztery lata. Trzeba stworzyć jakąś instytucję, która pozwoli na aktywny współudział w samorządzie, obok struktur partii politycznych. Bo uczestnictwo w życiu publicznym nie może się wiązać tylko z partiami. My pokazujemy, że może być inaczej. To będzie nasze największe wyzwanie na czas po wyborach. Żeby utrzymać ten pas transmisyjny, który stworzyliśmy dla mieszkańców- powiedział Leo Beenhakker

Po spotkaniu działacze IW wyszli na ulice rozmawiać z mieszkańcami, a wieczorem Zarząd IW pojechał dalej.

[Leo_Been-Hacker]

IW w Koszalinie
Kandydaci i działacze IW spotkali się dzisiaj z mieszkańcami Koszalina w Domu Kultury.

- Nie marnujmy żadnej szansy na polepszenie Naszego życia. Każdy ma wpływ na to jak wygląda rzeczywistość i to od Nas zależy jak będzie ona wyglądała jutro. Działając wspólnie Jesteśmy silniejsi.- powiedział Kyle Attenborough, nr 1 na liście

- Na pewno nieraz pieszo zdarzyło Ci się przemierzać swoją okolicę po wydeptanej przez mieszkańców ścieżce, gdy niedaleko lokalne władze wytyczyły chodnik, z którego nikt nie korzysta. Dlaczego tak się dzieje? To koronny przykład na to, że władze - nawet te samorządowe - nie słuchają mieszkańców i nie rozumieją ich potrzeb.- powiedziała Natalia Warchoł, nr 6 na liście

- Musimy zadbać o tereny zielone. Nie możemy pozwalać na ich wyniszczanie. Wypadałoby też wyszkolić funkcjonariuszów publicznych do prowadzenia działań, które będą wspierały naturę.- mówiła Morteza Yadollahi-Ardekani, nr 3 na liście

- Koszalin może być lepiej zarządzany za te same lub mniejsze pieniądze. Trzeba mieć tylko wizję i nie wydawać pieniędzy w błoto.- mówił Jacek Wezgraj, nr 9 na liście

- Warto zauważyć, że nie przesadzamy z ilością reklam, billboardów itp. Uważamy, że ludzie tego nie potrzebują.- powiedział Leo Beenhakker

Po spotkaniu działacze IW wyszli na ulice rozmawiać z mieszkańcami, a wieczorem Zarząd IW pojechał dalej.

[Leo_Been-Hacker]

IW w Trójmieście
Kandydaci i działacze IW spotkali się dzisiaj z mieszkańcami Spotu, Gdyni i Gdańska (kolejność chronologiczna). Wszystkie spotkania odbyły się w Domach Kultury

- Partie polityczne w Polsce, zamiast zrzeszeniami osób o zbliżonych poglądach gospodarczych czy obyczajowych, stały się swoistymi klanami - wielkimi organizacjami służącymi do rozdawania posad w urzędach, załatwiania prywatnych interesów. (...)Kluczowa dla nas jest zmiana sposobu funkcjonowania partii politycznych w Polsce, którą można zmieniać już teraz - nie tylko ustawowo. - mówiła Alina Popielska-Kozieł, nr 1, okręg 4

- Nie możemy ustępować Gdańskowi w rozwoju. Gdynia i Sopot to również duże ośrodki, które mogą konkurować lub być lepsze od Gdańska.- powiedziała Halina Dziemińska-Treder, nr 8, okręg 4

- Rolę radnego sejmiku rozumiem jako nieustanny kontakt z wyborcami i wykonywanie ich woli oraz głosowania zgodnie z ich wskazaniami. Wiadomo - radny ma duże uprawnienia polityczne i prawne. Wykorzystam je, aby zrealizować konkretne zadania, z których już za rok zostanę rozliczony. Zadanie zlecisz mi przez Internet na specjalnie przygotowanej stronie oraz w biurze w okręgu. To ty powiesz mi jak głosować, a nie ja Tobie jak masz żyć.- powiedział Leszek Słomiński, nr 3, okręg 4.

- Tworzenie Fundacji Budownictwa Społecznego nie ma sensu jeżeli nowe instytucje nie będą mogły skorzystać z dodatkowych środków publicznych.- mówił Tomasz Dziemianczuk, nr 2 na liście, okręg 3.

- (...)Autonomia regionów powinna być silna także po to, by poszkodowane decyzjami państwowymi mniejszości nie musiały opuszczać kraju. Płacę za wysokie podatki? Nie ma pracy w mojej okolicy? To przeprowadzę się do gminy obok i tam będę płacił niższe! Nie muszę wyjeżdżać do Wielkiej Brytanii, zmieniać języka, kultury, opuszczać rodziny i znajomych, by móc spokojnie i szczęśliwie żyć.- powiedziała Paulina Toczek, nr 12, okręg 3.

- Prezydent i radni miejscy powinni traktować mieszkańców z szacunkiem, a oni sami muszą mieć realny wpływ na największe inwestycje w mieście. Konsultacje społeczne powinny być prowadzone w taki sposób, by mieszkańcy czuli, że ich głos jest zauważany i brany pod uwagę.- mówił Grzegorz Furgo, kandydat na prezydenta Gdyni

- Byłam inicjatorkom jednego z pierwszych budżetów obywatelskich. W przyszłości chciałabym wprowadzić więcej innowacyjnych rozwiązań.(...) Kandyduję, bo zarządzanie miastem to nie jest polityka partyjna. Nie zgadzam się na kontynuację obecnego sposobu reprezentowania mieszkańców. Gdańsk jest własnością jego obywateli- mówiła Ewa Lieder, kandydatka na prezydenta Gdańska

- Powoli kończymy naszą kampanię, ale przed nami jeszcze kilka spotkań, na które zapraszamy.- powiedziała Kamila Gasiuk- Pihowicz

Po spotkaniu działacze IW wyszli na ulice rozmawiać z mieszkańcami, a wieczorem Zarząd IW pojechał dalej.

[Leo_Been-Hacker]

Leo Beenhakker i Janusz Palikot razem z kandydatami w Chojnicach.
Spotkanie odbyło się w Chojnickim Domu Kultury.

- Pamiętacie państwo jak prezentowaliśmy Komitet Poparcia? Ten komitet nadal istnieje, mimo, że nie widzą państwo ich w telewizji, bo nie po to oni są. (...) - powiedział Janusz Palikot

- Potrzebujemy zmian. Tak uważałam i będę uważała dopóki te zmiany nie nadejdą. 4 lata temu reprezentowałam komitet o nazwie Nareszcie Zmiana. Teraz ta zmiana może w końcu nadejść- mówiła Iwona Falkowksa, nr 7 na liście

- Niedługo koniec wyborów. Przeanalizujcie wszystkich kandydatów, sprawdzicie ich doświadczenie, zainteresowania, poglądy, bo bez tego nie wybierzecie rozsądnie tylko tak, jak partie wam podpowiadają, czyli jedynki.- powiedział Marcin Klein, nr 2 na liście

- 11 listopada idźcie na wybory. Głosujecie nie tylko za siebie, ale również rodziny, dzieci. Wasz głos może być głosem dla lepszych Chojnic.- powiedziała Krystyna Homenda, nr 8 na liście

Po spotkaniu działacze IW wyszli na ulice rozmawiać z mieszkańcami, a wieczorem Leo Beenhakker i Janusz Palikot pojechali do Słupska zakończyć kampanię.

[Leo_Been-Hacker]

Wadim Tyszkiewicz na spotkaniu z mieszkańcami

- Każdy jest kowalem swego losu. Trudno winić innych, że ktoś znalazł się na zakręcie swojego życia i to często z własnej winy. Mam świadomość tego, że są ludzie, których los potraktował okrutnie i należy do nich wyciągnąć pomocną dłoń. Jednak spora część tych najbardziej narzekających sama sobie zgotował ten los.- powiedział Wadim Tyszkiewicz na spotkaniu z mieszkańcami.



- Przez lata udało mi się z Nowej Soli stworzyć coś nowego, lepszego, dzięki waszej pomocy. Przez następne 4 lata mam zamiar jeszcze bardziej rozwinąć miasto, dalej przyciągać inwestorów, dbać o zieleń miejską i o infrastrukturę.- zapowiedział kandydat

- Jako prezydent ja zarządzam nie swoimi pieniędzmi, a środkami wszystkich mieszkańców gminy i w ich imieniu powinienem przekazywać pomoc tylko tym najbardziej potrzebującym. Tylko którym? Czy dalej pomagać tym, którzy darowane od miasta mieszkania zamienili w chlew? Tym, którzy wyrwali i sprzedali drzwi, bojlery, kaloryfery, krany i kuchenki? Oczywiście to poszczególne przypadki, ale dosyć wstrętne.