Telewizja

[Administrator]

Piękna Polska zadebiutuje w Sejmie!
Dwoje członków Partii Polaków - Jolanta Gonta i Adam Pawlicki zdecydowało się opuścić szeregi ugrupowania. Co ciekawe wybrali oni nie partie będące obecnie w parlamencie a "Piękną Polskę" co oznacza że ta nowa formacja polityczna zadebiutuje w Sejmie.

- Liczyliśmy na trzy mandaty po Partii Polaków zgodnie z najnowszymi sondażami ale na razie musimy zadowolić się tym co mamy. Dwie osoby w Sejmie to już dla nas spore wyróżnienie bo jako najmłodsza partia polityczna debiutujemy w Sejmie - powiedziała w trakcie konferencji prasowej Felicja Gratecka, przewodnicząca Pięknej Polski. Poinformowała że wraz swoimi przedstawicielami w parlamencie "Piękna Polska" chce efektywnie pracować na rzecz Polaków w kraju i zagranicą. Po powitaniu nowych członków przez zarząd krajowy "Pięknej Polski" także wspomniani wcześniej posłowie zabrali głos - Szanujemy Partię Polaków i jej przewodniczącego, jednak postanowiliśmy nieco się uspokoić i zacząć pracę w nowym miejscu. Jak zapewniała mnie pani Felicja miejsce dla członków Partii Polaków w PP jak najbardziej jest, zarówno w kwestii dialogu jak i przyłączenia do partii, to też zdecydowało o naszym przejściu - powiedziała posłanka Jolanta Gonta. Przedstawiciele "Pięknej" zakomunikowali że są chętni pomóc kolegom z z PPol w procesie odbudowy partii. Argumentują to zwyczajną dobrocią serca, wszak obie partie mają prawie te same inicjały.

Piękna Polska w związku z przejściem zadebiutuje w Sejmie z liczbą 2 mandatów, natomiast Partia Polaków będzie miała tylko 11 mandatów. W ostatnim czasie z PPol do innych partii przeszło kilku innych parlamentarzystów. Piękna Polska zyska też 2 nowych liderów, przez co będzie ich teraz, po masowym napływie ich do partii aż 162 w blisko 16 regionach, póki co jeżeli chodzi o ludzi spoza Sejmu działacze Pięknej Polski zakończyli nabór, teraz, jak zapewniają, zamierzają skupic się na właściwej pracy.

[Administrator]

TV Puls wraca do korzeni i kupuje Zoom TV oraz Tele 5!

Za kilka dni startuje nowa ramówka telewizji Puls, a wraz z nią stacja diamentralnie zmienia swoje oblicze. Z stacji filmowo-rozrywkowej ma się stać się pełnowartościową stacją ogólną.

Mocnym elementem programu ma być reaktywowany serwis informacyjny stacji, który będzie walczył z "Wydarzeniami" z Polsatu które to o dziwo dawniej stanowiły pierwszą nazwę serwisu opisywanej stacji. Stacja planuje też walkę z telewizja Nowa TV.

Stacja w celu rozwoju nawiązała kontakt z trzema inwestorami News Corporation, RTL Group oraz Krzysztofem Hansem.

Jak czytamy w Gazecie Wyborczej, szefowie stacji twierdzą, że najmocniejszą pozycją będzie powracający po długiej przerwie serwis informacyjny "Puls Raport".

Do serwisu informacyjnego planowanego na godziny poranne 15:00, 18:00 i 21:00 mają wrócić wszyscy dziennikarze którzy pracowali przy dawnych Wydarzeniach i Puls Raporcie. Analogicznie sprawa ma się co do innych programów własnych stacji. Wydania o 18:00 i 21:00 mają być nadawane z starego studia Puls Raportu który jest własnością stacji. Wydania do godziny 15:00 mają zaś zostać realizowane z drugiego studia stacji przy newsroomie.

A oto co szykuje stacja w nowej ramówce:
Puls Kościoła - program religijno-publicystyczno-informacyjny. komentarze na temat najważniejszych wydarzeń w Kościele. Program poprowadzą w parach Agnieszka Porzezińska i Piotr Dardziński, na zmianę z Moniką Białek i Marcinem Styczniem.
Emisja w niedziele od 11:30 do 13:00.

Puls Talk - dyskusja prowadzona przez Jowitę Budnik na temat spraw lekkich. Emisja we wtorki o 20:00

Piątka u Semki - cotygodniowa debata Piotra Semki która po latach wraca na antenę stacji. Emisje zaplanowano na czwartki o 20:00

Puls o Poranku - codzienny program poranny nadawany od 05:30 do 09:00.

Telewizja Puls posiadać będzie też własny codzienny program publicystyczny "Puls Dnia" o 18:40 i 21:40 prowadzony przez prowadzących Puls Raport oraz serwisy kulturalne, sportowe, pogodowe i ekonomiczne. Ten ostatni będzie nadawany wraz z dodatkowym wydaniem "Puls Raportu" w Pulsie 2 po 23:00. Szefowie stacji twierdzą, że ich program informacyjny ma być "alternatywą dla konkurencji".

Stacja planuje też program interwencyjny "Reporterzy" w dni powszednie o 15:30. I magazyn kulturalny Puls Kultury też w dni powszednie o 12:30.

Poza tym Telewizja Puls szykuje też własne produkcje w postaci nowoczesnych seriali (w tym dwóch codziennych) oraz programów rozrywkowych, muzycznych, kabaretowych i tematycznych które stopniowo będą wprowadzane na antenę stacji.

W ofercie stacji nie zabraknie także animacji, dokumentów, filmów i seriali przede wszystkim w codziennym paśmie o 22:15 ale także i za dnia.

To nie koniec dobrych informacji. Dzięki inwestorom wzmocnioma Telewizja Puls kupiła dwie stacje Zoom TV i Tele 5. Po ich połączeniu powstanie nowa telewizja Tele 5. Przy okazji kupiono też Polonię 1.

Jak dowiedział się portal Media2.pl, obie stacje czekają totalne zmiany, zarówno w kwestiach wizerunku, jak również zawartości programowej. Od maja Tele5 i Polonia1 zabłysną na naszych ekranach z całkiem nowymi oprawami graficznymi oraz programami. Tele5 ma stać się telewizją rozrywkową, natomiast Polonia1 kanałem publicystyczno-społecznym. Do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji już trafił wniosek o przyznanie Polonii1 polskiej koncesji.

- Sam nie wierzę w to co się dzieje. Pracuję w tej firmie od samego początku, jednak nigdy nie widziałem tutaj takiego zastrzyku finansowego. RTL włożył w ten projekt 4 mln euro a reszta udziałowców wchodzących w skład Telewizji Puls 2 mln - powiedział nam jeden z pracowników Tele5.

W ostatnim tygodniu sierpnia w gazetach, rozgłośniach radiowych oraz na billboardach pojawią się reklamy promujące zmiany w obu należących do tej pory do Polcastu stacjach. Przypomnijmy, że nigdy wcześniej Tele5 i Polonia1 nie brały udziału w tego typu kampaniach reklamowych.

Według najnowszych doniesień w Tele5 pojawi się kilka nowych programów oraz produkcji własnych, m.in. program informacyjny "Aktualności" oraz rozrywkowo-informacyjny "Punkt", który nadawany będzie od poniedziałku do piątku o godz. 9.00 i 12.00 i 16:00. Będzie też program reporterski o formule programu informacyjnego Inforama oraz informacyjny program plotkarski Telerama. Nie zabraknie także prognozy pogody już z prezenterami.

Polonia1 z kolei ma przyjąć do swojej ramówki wiele programów publicystycznych.
Na antenie pojawią się reaktywowane programy - "10 minut", "Plusy dodatnie, plusy ujemne" oraz "Public Cafe" (program na żywo nadawany z jednej z warszawskich kawiarni). Dla dotychczasowego kontentu Polonii 1 ma zostać uruchomiony oddzielny kanał. Polonia 1 będzie budować także struktury lokalne we współpracy z PIKE i dzięki nim po latach stacja wróci do lokalności. Specjalnie dlatego powstanie nowy program informacyjny "Polska" na temat wszystkich regionów oraz pasma lokalne z serwisami o wspólnej nazwie Dzisiaj. Pasma PIKE m.in z programami Polonii 1 pojawią się też w Tele 5 i Pulsie 2.

Po zmianach Tele 5 ma być połączeniem wszystkiego co dobre w zagranicznych stacjach RTL i Canale 5 a Puls 2 ma wygladem przypominać stacje Italia 1 i RTL 2. Zresztą w Pulsie 2 o 17:00 i 20:00 zobaczymy szybki bo 15 minutowy serwis "Flesz" a jeszcze krótsze bo kilku minutowe a nawet sekundowe wydania mają pojawiać się w Tele 5 i Polonii 1. Dodatkowo planowane są dodatkowe kanały dziecięce Junior TV, filmowo - rozrywkowe RT4 oraz Ósemka TV która ma róębwnież mieć profil rozrywkowy. Ma również wrócić kanał Zoom TV który będzie tylko w kablówkach i na satelicie.

Telewizja Puls poinformowała nas także, że zainwestuje w nowy sprzęt oraz system emisyjny, które w przyszłości mają zachęcić widzów do oglądania wszystkich jej stacji.

[Administrator]

Postępowi Demokraci zwołują kongres!

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, w ciągu miesiąca, w Poznaniu odbędzie się kongres Postępowych Demokratów.

Z naszych informacji wynika, że politycy największej opozycyjnej partii mają zmienić skład zarządu oraz przedstawić kilka ustaw, które zapowiadali w kampanii przed wyborami parlamentarnymi.

Wśród propozycji, jakie przedstawi PD do realizacji w ciągu roku mają być m.in. wprowadzenie urlopów na podratowanie zdrowia, zerowy VAT na artykuły dziecięce, wprowadzenie bonu edukacyjnego czy wydłużenie kadencji prezydentów miast do 5 lat.

Politycy PD mają też zmienić skład zarządu, wprowadzając tam m.in. byłego wicemarszałka Senatu Wadima Tyszkiewicza.

Skontaktowaliśmy się z rzeczniczką prasową partii, Felicją Maciejewską, która nie potwierdziła informacji, ale też im nie zaprzeczyła, podsycając plotki, czy kongres rzeczywiście się odbędzie.

[Administrator]

Radziwiłł-Schmidt trafiła do szpitala

Przewodnicząca Postępowych Demokratów Anna Radziwiłł-Schmidt trafiła do szpitala. Była premier zasłabła w biurze partii przy ulicy Wiejskiej.

Radziwiłł-Schmidt do biura partii przy ulicy Wiejskiej przyjechała zaraz po posiedzeniu Sejmu, w którym wzięła udział. Zasłabła w swoim gabinecie, pierwszej pomocy udzieliła jej sekretarka, która także wezwała służby ratownicze. Liderka opozycji z biura została przewieziona do Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA.

Rzeczniczka partii Felicja Maciejewska tymczasowo odmówiła komentarza na temat zdarzenia, prosząc dziennikarzy o cierpliwość. Współpracownicy z kolei mówią, że była premier od samego rana miała narzekać na zmęczenie i bóle głowy. Brak jakiegokolwiek oficjalnego oświadczenia podsyca plotki na temat stanu zdrowia Radziwiłł-Schmidt - przypomnijmy, że niespełna trzy lata temu była premier wygrała walkę z rakiem jajnika.

[Administrator]

Piękna Polska zakończyła zbieranie podpisów do dwóch petycji.
Aktywna Partia Polityczna "Piękna Polska" zakończyła zbieranie podpisów pod dwoma petycjami dotyczących wyłączenia Bochni z regionu tarnowskiego i odwołania posła Joachima Brudzińskiego który to wygrał wybory parlamentarne w bocheńskim jednomandatowym okręgu wyborczym.


- W obydwóch sprawach zebraliśmy po ponad 24 tysiące podpisów co uznajemy za spory sukces gdyż na polskiej scenie politycznej działamy od dosyć niedawna - powiedziała w rozmowie z nami widoczna na zdjęciu powyżej Julia Szelińska , rzecznika prasowa Pięknej Polski do spraw regionalnych.

Informacje rzeczniczki prasowej potwierdza dyrektor Pięknej Polski ds. regionów Patrycja Szczepińska informując nas o złożeniu petycji do odpowiednich organów parlamentu które to zajmią się danymi sprawami.

Piękna Polska liczy na rozpatrzenie spraw w jak najbliższym czasie, rzecz jasna bez wyrzucania ich do kosza przez partie rządzącą. Liczy też na stanowiska na temat wnoszonych przez nią kwestii ze strony innych partii parlamentarnych, na czele z Prawem i Sprawiedliwością z której to pochodzi Joachim Brudziński którego to PP chce jak najszybciej odwołać.

[Administrator]

Liderka opozycji "zasłabła z powodu odwodnienia"

Jak podano w oficjalnym oświadczeniu, stan zdrowia przewodniczącej Postępowych Demokratów Anny Radziwiłł-Schmidt jest dobry, jednak lekarze postanowili zatrzymać ją w szpitalu na kilkudniowej obserwacji.

Oficjalne oświadczenie wydano dopiero dzień po tym, jak była premier Anna Radziwiłł-Schmidt zasłabła w biurze partii przy ulicy wiejskiej i trafiła do Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA w Warszawie. Przewodnicząca Postępowych Demokratów zdaniem lekarzy była zbyt odwodniona. Zważywszy na podwyższone ryzyko nawrotu choroby (raka jajnika) postanowili oni zatrzymać liderkę opozycji na kilkudniowej obserwacji.

Jej mąż, Marcin Schmidt, poinformował że Radziwiłł-Schmidt "czuje się dobrze, jednak w najbliższym czasie będzie musiała zdecydowanie zwolnić obroty w pracy".

[Administrator]

Białoruska para książęca z nieoficjalną wizytą w Polsce

Z tygodniową, nieoficjalną wizytą do Polski zawitali księżniczka Emilia i książę Mikołaj. Ich pobyt w naszym kraju ma charakter wypoczynkowo-towarzyski.
Parę książęcą podjęli król Michał i królowa Maria wraz z marszałkiem Senatu Mikołajem Liściowskim. W planie pobytu gości w Polsce znalazło się m.in. zwiedzanie Białegostoku, rejs szlakiem Kanału Augustowskiego oraz pobyt na daczy należącej do króla Michała. Para książęca udało się też na Litwę, gdzie zwiedziła zamek wielkiego księcia Witolda w Trokach. Książę Mikołaj i marszałek Liściowski udali się też na polowanie w Białowieży.

Księżniczka Emilia, daleka kuzynka króla Michała i książę Mikołaj, syn wielkiego księcia Białorusi Aleksandra, pobrali się pod koniec lutego tego roku. Jak się dowiedzieliśmy, księżniczka spodziewa się dziecka.

[Administrator]

Lech Morawski nie żyje

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego prof. Lech Morawski zmarł dziś w nocy w wieku 73 lat. W skład TK został wybrany w styczniu 2020 r. z rekomendacji posłów Prawa i Sprawiedliwości oraz Porozumienia Centroprawicy.

Lech Morawski urodził się w 1949 r. w Bydgoszczy. Ukończył studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Kontynuował swoją drogę na uczelni. W 1978 r. uzyskał stopień doktora nauk prawnych, a w 1988 roku doktora habilitowanego.

W 1999 r. otrzymał tytuł profesora. Był autorem kilkudziesięciu prac naukowych, w większości z zakresu filozofii analitycznej (teoria argumentacji, wykładnia prawa), a także z zakresu problematyki prawnopaństwowej, precedensu sądowego i postępowania sądowego. Praca była jego pasją. Interesował się teorią prawa i filozofią.

Jego rozprawa habilitacyjna pt. "Argumentacja, racjonalność prawa i postępowanie dowodowe" otrzymała I nagrodę w konkursie czasopisma „Państwo i Prawo” w 1991 r. W latach 1989-1991 był stypendystą Fundacji A. Humboldta.

Morawski był emerytowanym pracownikiem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Był też członkiem wielu towarzystw naukowych polskich i zagranicznych, m.in. do International Association for Philosophy of Law and Social Philosophy (IVR).

Był też członkiem komitetu naukowego II i III Konferencji Smoleńskiej z lat 2013–2014 zajmującej się katastrofą samolotu Tu-154 w Smoleńsku z 10 kwietnia 2010.

W związku ze śmiercią członka TK, Sejm będzie musiał jak najszybciej uzupełnić wakat na stanowisku.

[Administrator]

Południowa: rząd realizuje program upodmiotowienia Polski na świecie

W rozmowie z TVN24 Biznes i Świat, szefowa polskiej dyplomacji określiła politykę polskiego rządu jako próbę "realnego, indywidualnego upodmiotowienia Polski na arenie międzynarodowej". - Polska polityka zagraniczna, w naszym odczuciu, musi zacząć wykraczać poza ramy tylko Unii Europejskiej. Naszym zadaniem jest uczynienie z naszego kraju podmiotu polityki międzynarodowej także w sensie indywidualnym, tak jak jest to w przypadku Francji, Niemiec, czy - co jest dla nas bliższym w zakresie "ciężkości" gatunkowej - Hiszpanii i Włoch. - wyjaśniła Karolina Południowa.

Jako działania polski w tym zakresie wskazała w najbliższych miesiącach udział Polski we wzmocnieniu Grupy Wyszehradzkiej (poszerzonej w ostatnich miesiącach, m.in. dzięki zabiegom Polski, o Austrię), zaangażowanie Polski w Azjatycki Bank Inwestycji Infrastrukturalnych (zwiększenie polskiego wkładu do 1 miliarda dolarów), uczynienie z Warszawy istotnego podmiotu w zakresie rozmów o reformach w UE (czemu służyły wizyty prezydent Le Pen i kanclerz von der Leyen), a także zaangażowanie Polski w inwestycje w Afryce (Polska negocjuje wejście finansowe do Afrykańskiego Banku Rozwoju) oraz wzmocnienie relacji z państwami bałtyckimi (Polska zaangażuje się prawdopodobnie w Nordycki Bank Inwestycyjny, który w przeszłości pomagał w inwestycjach w Polsce).

Szefowa polskiej dyplomacji wskazała, że w najbliższych tygodniach dojdzie do wizyty amerykańskiego prezydenta Jeba Busha (podkreślenie współpracy przyjaźni polsko-amerykańskiej), co będzie także okazją do rozmów o współpracy gospodarczej i wzmocnieniu obronności Polski (współpraca technologiczna). Wskazała, że w ostatnich miesiącach doszło także do poszerzenia współpracy gospodarczej z państwami azjatyckimi i Rosją (udział przedstawicieli Polski, w tym marszałka Senatu Mikołaja Liściowskiego w Forum Ekonomicznym w Petersburgu), co zostanie prawdopodobnie wzmocnione wizytą szefowej polskiego rządu w Moskwie. Podczas spotkania w Abidżanie (Wybrzeże Kości Słoniowej) ma dojść do zatwierdzenia udziału RP w Afrykańskim Banku Rozwoju. W spotkaniu weźmie udział Południowa (MSZ), Pudłowski (MPG) oraz Nowak (MSS, jako wicepremier stanie na czele polskiej delegacji).

Karolina Południowa podkreśliła ambicje Polski do poszerzania więzi międzynarodowych Polski w ramach kolejnych organizacji międzynarodowych. - Polska polityka zagraniczna stara się wzmocnić znaczenie indywidualne kraju, nie tylko w ramach struktur Unii Europejskiej. Zasadnym jest intensyfikacja naszej współpracy np. z grupą G-20. Polska otrzymała zaproszenie do wzięcia udziału w tegorocznym szczycie w Cannes (Francja), w ramach zaproszenia regionalnego (dwa państwa regionu, w którym znajduje się państwo goszczące szczyt; oprócz Polski będzie to Szwecja). Polska zabiega jednocześnie o tzw. "zaproszenie stałe", żeby brać udział w spotkaniach na zasadach, jakie obowiązują Hiszpanów. Polska jest swoistym reprezentantem regionu, który obejmuje blisko 150 mln obywateli. Sama Grupa Wyszehradzka to ponad 100 mln obywateli. Jednocześnie, jesteśmy krajem głęboko rozwijającym się, o przykładzie udanej transformacji ustrojowej. - wskazała szefowa dyplomacji.

Południowa podkreśliła, że rząd Weroniki Ryszkowskiej wysyła jednocześnie sygnały do opozycji, żeby wyznaczone przez rząd Ryszkowskiej priorytety stanowiły trzon polskiej polityki międzynarodowej w najbliższych latach. - Konsekwentnie budujemy wokół polskich spraw nić porozumienia. To, czego brakowało polskiej polityce zagranicznej w ostatnich latach to zbudowanie szerokiego porozumienia wokół zasadniczych celów. Od 2004 roku, po zakończeniu dwóch największych wyzwań polskiej dyplomacji - wejścia do NATO w 1999 roku i do UE w 2004 roku - w dużej mierze polska dyplomacja stała się pasywna. Naszym zadaniem jest zbudować taką koncepcję polityki międzynarodowej, żeby to zmienić. Widzimy takie priorytety, które mogą być wspólne dla kolejnych ekip. Silna współpraca regionalna w Grupie Wyszehradzkiej (współpraca militarna, lobbing w UE, inwestycje gospodarcze), zaangażowanie Polski przy G-20, umocnienie współpracy bałtyckiej. - wymieniła szefowa MSZ.

Przypomniała, że symbolem w tej sprawie było zaproszenie byłej premier, Anny Radziwiłł-Schmidt to polskiej delegacji w Brukseli. - Nie musieliśmy tego robić, ale chcemy takiej współpracy w sprawach dla Polski zasadniczych. Cieszymy się, że pani premier zgodziła się, i że rozumie, jakie to ważne, by Polska mówiła w takich sprawach jednym głosem. - dodała.

[Administrator]

Wiktoria Anastazja Skolska na temat oceny polityki zagranicznej Polski przez minister Karolinę Południową

Szefowa MSZ w Gabinecie Cieni Zjednoczonej Lewicy na konferencji prasowej oceniła politykę zagraniczną, jej percepcje wśród rządzących, efekty. Przedstawiła także propozycje dotyczące działań w poszczególnych obszarach.

"Pani Minister Południowa podkreśliła konieczność wzmacniania Grupy Wyszehradzkiej, ale nie powiedziała ani jednego słowa na czym wzmocnienie ma polegać, kolejne spotkania ministrów czy premierów nie przyniosą wymiernych korzyści, jeśli nie zostaną otworzone kolejne pola współpracy. Ewidentnie zabrakło wizji rozwoju grupy. Dołączenie Austrii jest w jednakowym stopniu sukcesem kilku państw. Jednak rząd stara się przekonywać opinię publiczną o tym jak wielki jest to sukces Polski. Wspominaliśmy o tym wcześniej, ale wypada przypomnieć, zwłaszcza w obliczu deklaracji aby opozycja brała udział w budowaniu polityki zagranicznej. Za konieczne uznajemy utworzenie Wyszehradzkiego Funduszu Inwestycyjnego, jako kolejnego spoiwa integracji, które pozwoli wprowadzić ten proces na nową drogę. Rozwój Grupy Wyszehradzkiej, to również szansa na na współpracę całej grupy z organizacjami regionalnymi, na przykład ASEAN, Unia Arabskiego Maghrebu, Inicjatywa Basenu Nilu, Rada Współpracy Państw Zatoki. Nie wspomniała pani minister nic o właściwie niefunkcjonującym już Partnerstwie Wschodnim, jeśli nie można go odnowić należy wypracować nowe pole do współpracy pomiędzy państwami niegdyś tworzącymi PW.

Stosunki z Rosją, na razie intensyfikacja nie jest odczuwalna, jakie priorytety ma w tym obszarze rząd niestety nie zostało wyjaśnione. Co będzie przedmiotem rozmów, także pozostaje niewiadomą.

Czy w kontekście szczytu G-20 i zapewnieniach o tym, że Polska jest liderem regionu prowadzone są rozmowy aby przynajmniej w kilku obszarach Polska mogła reprezentować cały region. Należy zaproponować rozszerzenie formatu do G-25 aby państwa mogące wziąć większą odpowiedzialność za bezpieczeństwo i zrównoważony rozwój nie musiały co rok zabiegać o zaproszenie na szczyt, ale mogły w ramach tego formatu skupić się na pracy. Należy oczywiście uwzględnić klucz regionalny.

Azjatycki Bank Inwestycji Infrastrukturalnych mamy zapowiedź zwiększenia składki, czy zatem MSZ ma plan przedstawienia konkretnych inwestycji, niepokoi nas brak działań dyplomacji w odniesieniu do projektu Nowego Jedwabnego Szlaku.

Afrykański Bank Rozwoju. Czy w kontekście finansowego zaangażowania Polski prezentowany jest polski punkt widzenia dotyczący rozwoju, czy jest to jedynie próba aktywności Polski w Afryce w obliczu tak naprawdę braku nowych działań w ramach programu Go Africa. Jako opozycja chcielibyśmy uzyskać jakieś informacje na ten temat

W fazie rozważań jest zaangażowanie Polski w Nordycki Bank Inwestycyjny, co powoduje brak przekonania do aktywności Polski w tym obszarze, jako opozycja służymy oczywiście radą, przyjmując zapewnienia o dialogu jako szczere.

Nie mówiła nic Pani minister o planach działalności Polski w Arktyce, regionie niestety zaniedbanym przez ostatnie rządy w roku 2013 PGNiG Norway otrzymała koncesje na poszukiwanie surowców i niestety na tym się w istocie obecność gospodarcza Polski w tym regionie zakończyła. Negocjacje w sprawie złoża Storklakken nadal się przedłużają. Przemilczana została niechlubna rola MSZ w porażce jaką były dla rządu premier Ryszkowskiej negocjacje w sprawie programu Voltaire. Nasz głęboki niepokój wzbudza brak działań na rzecz obrony węgla i kształtowania energetycznej polityki wspólnoty.

Wielokrotnie apelowaliśmy o dialog na temat polityki zagranicznej, mam nadzieję, że zostanie on przez rząd urzeczywistniony."