Komentarze do wiadomości z kraju

[Platon]

Syriusz Schwarz: Przecież to nie był udział w Mszy Świętej, ale pielgrzymka będąca publicznym gestem. Jako reżyser umiem doczytywać tego typu zdarzenia. Generał Charles de Gaulle uczestniczył w Mszach Świętych, ale robił to całkiem inaczej niż pan Prezydent-Elekt.

Gdyby pani Anna Radziwiłł-Schmidt po prostu zbierała siły po skompromitowaniu siebie poprzez nieodpowiadanie na pytania Grzegorza Brauna i tej pani z Lewicy nie odchodziłaby z Parlamentu Europejskiego. Jest to przecież świetna okazja do pokazania się z ważnymi osobami z całej Europy, możliwość ukazania tego jak broni się Polski w UE. Pani poseł jest po prostu zdruzgotana i chce się wycofać. Podobnie jak wiele osób z PO, które wiedzą, że wychodząc odpowiednio wcześnie być może bez problemu wskoczą do innej partii. Podejrzewam jednak, że zostanie ona zmuszona do uczestnictwa w wyborach na lidera PO. Ławka jest krótka. Grabarczyk i Gowin już odeszli, Rokita i Gilowska jeszcze wcześniej, Drzewiecki i Chlebowski się całkowicie skompromitowali, Buzek jest zbyt mądry by odejść z Parlamentu Europejskiego i zostaje tylko Schetyna, Pani Radziwiłł-Schmidt, oraz Panie Kopacz i Gronkiewicz-Waltz. Z tej grupy pani Kopacz już się poddała popierając najpewniej panią Gronkiewicz-Waltz, ale otwarte zostaje pytanie o to czy można kierować partią z warszawskiego ratusza? Sądzę, że nie, gdyż lider powinien kandydować na stanowisko Premiera.

[Administrator]

Joanna Goszczyńska dla TVN24


Nigdy nie spodziewałem się, że ślub mój i Stanisława rozpatrywany będzie przez niektórych komentatorów w kategoriach skandalu. Mój mąż jest wdowcem, a moje pierwsze małżeństwo rozpadło się, trudno mówić tu o jakimś skandalu obyczajowym. Od miesięcy było tajemnicą Poliszynela, że jesteśmy ze sobą blisko związani i że planujemy ślub. Celowo zdecydowaliśmy się na prywatną ceremonię, niestety niektóre tytuły prasowe lubują się w grzebaniu w cudzych sprawach osobistych. Mąż prosił mnie, żebym powtórzyła państwu, że właśnie planowany ślub był jednym z powodów dla których zdecydował się nie ubiegać o reelekcję. Nie będziemy udzielać więcej komentarzy w tej sprawie.

[Alik]

Komentarz Aleksandra Szafrańskiego w Newsweeku do informacji o prezydentach:

Inicjatywa Wolność nie zajmuje się życiem prywatnym innych polityków ani wewnętrznymi sprawami innych partii. Jeśli politycy działają w ramach obowiązującego prawa to nie zamierzamy w to ingerować. Wyborcy ocenią czy te zachowania są odpowiednie dla osób sprawujących w ich imieniu władzę.

Jednym z naszych priorytetów będzie zniesienie immunitetu, aby politycy nie mogli chowając się za nim unikać odpowiedzialności. Wiele partii to już obiecywało, ale my to w końcu zrealizujemy. Polityk musi brać odpowiedzialność za swoje czyny tak samo jak każdy inny obywatel. Zastanawiamy się też w ramach prac programowych nad możliwością odwoływania posłów przez wyborców z danego okręgu. Jeśli się nie sprawdzają, nie realizują swoich obietnic powinni wiedzieć, że wyborcy mogą interweniować i wysłać ich do domu. Polityka ma być służbą, a nie sposobem na życie.

[Platon]

Komentarz do komentarza Aleksandra Szafrańskiego w Newsweeku:

Syriusz Schwarz: Popieram zniesienie immunitetów, jeśli już ma być parlament to taki w którym można w każdej chwili tymczasowo aresztować krnąbrną opozycję blokującą konieczne reformy. Oczywiście do usprawnienia całego systemu konieczna jest większa swoboda w wyborze Prokuratora Generalnego przez Prezydenta, ewentualnie połączenie tego stanowiska z stanowiskiem ministra sprawiedliwości. Gdybym to ja miał zaszczyt zostania Prokuratorem Generalnym w pierwszym momencie aresztowałbym pana Aleksandra Szafrańskiego. Z wyglądu jest bardzo krnąbrny.

[Alik]

Aleksander Szafrański w Radiu ZET o ostatnich działaniach rządu:

Rozpoczął się festiwal obietnic przed kolejnymi wyborami, które czekają nas na jesieni. Bezpłatne porady prawne, ulgi podatkowe i pewnie wiele innych, o których jeszcze usłyszymy. Każdy z nas powinien zawsze pytać skąd na to pieniądze. Jak wiemy za wszystko to zapłacą "Ci Państwo" czyli podatnicy. Inicjatywa Wolność nie będzie obiecywać, nie będzie proponować żadnych działań na które nas nie stać.

Co zaś do samej propozycji ulg w podatkach PIT i CIT. Powinniśmy skupić się na znoszeniu barier i burzeniu murów hamujących właśnie takie potrzebne inicjatywy jak żłobki przyzakładowe. Rozwiązaniem nie jest robienie podkopów, obchodzenie przeszkód. Jeśli ograniczymy biurokrację i zmiejszymy bądź zlikwidujemy niepotrzebne wydatki rządowe to będziemy mogli obniżyć podatki na tyle, że nikt nie będzie potrzebował ulg.

[Penisek i waginka]

Estera Wiśniewska w Polsat News o propozycjach nowego ministra sprawiedliwości:

Od nowego ministra sprawiedliwości, którego rząd zniknie nim minie rok oczekiwałabym po pierwsze podsumowania działalności poprzedników ich programów i tego co po nich zostało. Pani minister nie odnosi się do oceny likwidacji sądów grodzkich, wielu wydziałów gospodarczych w sądach okręgowych, oceny obecnego modelu powoływania prokuratora generalnego, działalności p. Prokuratora Seremeta, oceny pracy sędziów, wyjaśnić czy zapowiadana deregulacja zawodów jest już zakończona, czy będzie kontynuowana, oraz co z przygotowaniem prokuratury, oraz sędziów do kontradyktoryjności?

Zamiast wyjaśnienia i oceny tych wszystkich likwidacji, rozczłonkowania i bałaganu mamy kolejne obietnice, które mają niewielkie szanse na realizację przed wyborami. Prawo do bezpłatnej opieki prawnej według projektu który trafił do Sejmu RP dotyczy osób na zasiłku, weteranów, oraz rodzin wielodzietnych, znacznie starszych ode mnie. Potrzebny jest dostęp z jednej strony szerszy i z drugiej strony nienadużywany przez uprawnionych za pomocą mechanizmu ekonomicznego. Dobrym kompromisem mogłaby być tania pomoc prawna dla grupy określonej kategoriami ekonomicznymi, a nie np. wiekiem, czy wielodzietnością.

Jeśli chodzi o reformę administracji ministerialnej i sądów, to przydałoby się określić jej kierunek. W sprawie cyfryzacji lepiej by nie robiła tego PO. Przez cyfryzację telewizji publicznej musiałam w Ząbkach założyć kablówkę, gdyż sygnał był za słaby dla anteny dookolnej, a antena kierunkowa w zależności od ustawienia odbierała jedną, lub drugą połowę kanałów. To co się działo na początku roku w Urzędach Stanu Cywilnego, również jest karygodne i do tego nowe dowody bez adresów na których wszyscy ludzie wyglądają jak kryminaliści.

Panowie i panie z Platformy nie zajmujcie się cyfryzacją, bo to wam całkowicie nie wychodzi.

[Janina Dobrzyńska]

Dobrzyńska dla TVN24:

- Zachowanie wicemarszałek Stern jest niedopuszczalne, karygodne i niepoważne. Osoba na tak wysokim stanowisku nie może występować w rozbieranych sesjach. Zachowanie pani wicemarszałek urąga powadze Sejmu, któremu i tak obywatele już nie ufają. Takie zachowanie na pewno w tym nie pomoże. Niech pani Maria zajmie się pracą w parlamencie, a świeceniu cyckami w Playboyu. Liczą się kompetencje, powaga i godne reprezentowanie obywateli, a tego pani Stern nie możemy przypisać. [...] Będę rozmawiać z kolegami z Klubu, którzy zasiadają w Sejmie, o ewentualnym wniosku nad odwołaniem pani wicemarszałek. Apeluję jednak do jej sumienia o to, aby sama odeszła.

[Maria Karwicka]

Ilona Antoniszyn-Klik również dla TVN24:
Pani Dobrzyńska, niech mi pani pokarze chociaż jedno zdjęcie, które ukazało się w tej gazecie, na którym pani marszałek Stern "świeci cyckami". Obawiam się, że takiego pani tam nie znajdzie. [...] Potraktowałabym to jako zwykłą sesję, która nie wpłynie na kompetencje pani marszałek. Bo przecież nic na nich nie pokazała.

[Penisek i waginka]

Estera Wiśniewska również dla TVN24:

Choć zachowanie pani Marszałek nie sposób pochwalać, to zachowanie posłanki SLD jest karygodne. Pani Marszałek nie popełniła przestępstwa. Nie była również oskarżona o popełnienie przestępstwa, nie była choćby na granicy popełnienia przestępstwa. Po prostu ma odmienne od moich poglądy etyczne. Sama konstrukcja Prezydium sprawia, że są tam osoby o różnych poglądach etycznych.

Tworzenie przez SLD tematu zastępczego z rozbieranej sesji pani Marszałek służy Platformie Obywatelskiej. SLD powinno bronić dzieci nie mogących liczyć na opiekę dentystyczną, opiekę pielęgniarską w szkole, drugie śniadanie, czy choćby szklankę mleka. Nie pomoże Polsce rozprawianie o tym, że PSL powinien zmieniać Marszałka, co po raz kolejny utrudniałoby pracę Sejmu. Pani Marszałek jest wdrożona w pracę Prezydium ma tam swoje zadania i obowiązki, a każda zmiana na tym stanowisku odbiłaby się na pracy całego Sejmu na co nie można sobie pozwolić pod koniec kadencji. SLD po raz kolejny nie szanuje wyborców, którzy głosowali na PSL i podważa demokrację. Powinni wrócić do nazwy PZPR. To byłoby uczciwe i nie wymagałoby takiego osłabiania państwa jak zmienianie składu Prezydium.

[Janina Dobrzyńska]

Dobrzyńska odpowiada Esterze Wiśniewskiej:

- Proszę pani, my jako lewica szanujemy wszystkich. Szanujemy wyniki powszechnych i demokratycznych wyborów. To wy nie szanujecie ludzi: nie szanujecie gejów, lesbijek, ateistów etc. To wy ciągle podważacie wyniki wyborów, ciągle są one sfałszowane, więc proszę najpierw zająć się sprawami swojej partii. Nasz wicemarszałek jest człowiekiem przede wszystkim poważnym, który godnie reprezentuje Polskę i Polaków i nie kompromituje siebie i parlamentu występami w "Playboyu". Akurat ja i Sojusz ciągle działamy przeciw rosnącemu rozwarstwieniu społecznemu i trudnej sytuacji rodzin i ich dzieci.