Gościem w Faktach po faktach'' jest Laura Novak wiceprzewodnicząca Zjednoczonej Lewicy, Minister Spraw Zagranicznych w Gabinecie Cieni.D- Pani przewodnicząca, jak przebiegają przygotowania do wyborów samorządowych?
L.N- Kończymy układanie list wyborczych w regionach do sejmików wojewódzkich. Podobnie w największych miastach. Trwają jednak jeszcze ostatnie ustalenia oraz rozmowy programowe. Musimy pamiętać szczególnie o lokalnych uwarunkowaniach w regionach i o potrzebach mieszkańców. Wiele potrzeb jest uniwersalnych dla całej Polski, są również uwarunkowania regionalne.
D- Na przykład?
L.N- Rola górnictwa na Śląsku czy rolnictwa na Lubelszczyźnie. Położenie geograficzne województw także ustanawia hierarchię potrzeb.
D- Przewodniczy Pani lubuskim strukturom SLD czy wystartuje Pani do sejmiku wojewódzkiego.
L.N- Nie, chcę przede wszystkim skupić się na pracy w kampanii wyborczej oraz przygotowaniach do dwóch wyborów w 2019 roku. Na listach ZL będzie synergia młodości i doświadczenia. Są to ludzie oddani pracy dla dobra wspólnego. Oczywiście będę aktywna w kampanii zarówno w Lubuskiem jak i innych regionach aby służyć niezbędną pomocą naszym kandydatom.
D-Jak ocenia Pani deklarację minister Mikołajczyk dotyczące reformy RB ONZ
L.N- Musimy poczekać na szczegóły, przypomnę, iż ZL przedstawiła swoją koncepcję reformy rady. Nie wiemy jakie działania podejmuje MSZ na rzecz promocji stanowiska Polski i czy ewentualny projekt będzie inicjatywą Polski, a może kilku państw. Obawiam się braku skoordynowanych działań, co charakteryzuje polski MSZ w ostatnich latach.
D- Zgromadzenie Narodowe wybrało Michała Ajnę na króla Polski, jak Pani ocenia ten wybór
L.N Monarchię jako ustrój oceniam negatywnie, jestem zwolenniczką republiki Pan minister Ajna został wybrany ponieważ Inicjatywa Wolność wycofała kandydaturę Pana Poniatowskiego. Być może wpływ na decyzję miał klimat wokół kandydatury. Niektórzy intronizowali panią marszałek Karwicką jeszcze przed jej wyborem, co się zemściło.