Telewizja

[Administrator]

Wiec pierwszomajowy Radykalnej Lewicy: Kaczmarska wzywa Sejm do zabrania głosu w sprawie Białorusi.


Podczas wiecu zorganizowanego przez Radykalną Lewicę, który był jednym z wielu zgromadzeń masowych odbywających się w Warszawie z okazji Święta Pracy, posłanka Alicja Kaczmarska wezwała Sejm do podjęcia uchwały solidaryzującej się z legalnymi władzami Białorusi.

Jest oczywiste, że Sejm w tej sytuacji, kiedy jest podważana legalna władza, suwerenność oraz integralność terytorialna Białorusi, jasno i wyraźnie powinniśmy opowiedzieć się za tym, że te wartości są niepodważalne. Mam nadzieję, że w normalnym trybie, ale możliwie szybko, polski Sejm taką uchwałę przyjmie. Myślę że tak będzie, bo zgadzają się tutaj wszystkie główne siły polityczne.

Zdaniem Kaczmarskiej, to Polska powinna przekonywać kraje zachodnie do tego, że obrona władz w Grodnie jest w interesie całej Europy. To jest nasza odpowiedzialność, żeby przekonywać inne kraje europejskie do tego, żeby zrozumiały, że Białoruś nie jest daleko, że Białoruś jest blisko. To Grodno reprezentuje dziś siły postępu, swobody i człowieczeństwa. Pucz zaś to atak ze strony sił reakcji, zniewolenia i ucisku. Tej świadomości u wielu ludzi w zachodniej Europie nie ma - stwierdziła Kaczmarska.

Po raz kolejny na pochodzie pierwszomajowym obecna była królewna Zofia. Nie zabierała głosu, choć widać było, że z aplauzem przyjmuje wystąpienie Kaczmarskiej.

[Administrator]

WYDANIE SPECJALNE: Atak białoruskich puczystów na Polskę

Dziś nad ranem doszło do ataków rakietowych na polskie miasta, m.in. na Białystok, Białą Podlaską i Suwałki. Zginęło co najmniej 8 osób, a 45 zostało rannych.

Rakiety jedna po drugiej spadały między 4:50, a 5:30. Polskiej obronie przeciwrakietowej udało się zestrzelić większość z nich, część dosięgnęła jednak celów. Jednocześnie rakiety spadły także na terytorium Rosji, m. in. Smoleńsk.

Jak podały kontrolowane przez Łukaszenkowców media państwowe jest to "odwet za udział w zabójstwie księcia Mikołaja Łukaszenki i udział w otruciu najważniejszych władz Białorusi przez Polski wywiad".

Jednocześnie media ukraińskie donoszą o przekroczeniu wschodniej granicy Białorusi przez wojska rosyjskie. Informacji tych nie potwierdziła jednak jak dotąd Rosja ani Białoruś. Według wcześniejszych nieoficjalnych informacji, atak miał nastąpić 9 maja, a więc za cztery dni.

[Administrator]

Siły Zbrojne postawione w stan najwyższej gotowości

- Podnieśliśmy w stan najwyższej gotowości wybrane oddziały Polskich Sił Zbrojnych - wojska Obrony Terytorialnej, funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, funkcjonariuszy Państwowej Straży Pożarnej, a także służby specjalne - powiedziała po specjalnym posiedzeniu Rady Ministrów premier Anna Radziwiłł-Schmidt. Wcześniej podjęto także decyzję o wysłaniu polskich oddziałów na Białoruś.

Z samego rana odbyło się specjalne posiedzenie Rady Ministrów w celu koordynacji działań po ataku białoruskich puczystów na Polskę. - Po pierwsze, zdecydowaliśmy o podniesieniu gotowości bojowej wybranych oddziałów Polskich Sił Zbrojnych, ze szczególnym uwzględnieniem monitorowania przestrzeni powietrznej. Po drugie, zwróciliśmy się do NATO w zakresie użycia art. 5 Traktatu waszyngtońskiego. Weryfikujemy przesłanki, które mogą służyć do tego, aby ten artykuł został użyty - powiedziała na konferencji prasowej po specjalnym posiedzeniu Rady Ministrów premier Anna Radziwiłł-Schmidt.

- Polska jest członkiem najsilniejszego sojuszu militarnego w historii świata, jest członkiem Paktu Północnoatlantyckiego. W ostatnich godzinach ja, minister obrony narodowej oraz minister spraw zagranicznych rozmawialiśmy z wieloma naszymi odpowiednikami, partnerami w NATO oraz Unii Europejskiej. Pozostaję też w stałym kontakcie z legalnym rządem w Grodnie - powiedziała szefowa polskiego rządu. Równocześnie złożyła kondolencje rodzinom ofiar, które zginęły po ataku białoruskich puczystów w województwie podlaskim. - Mogę zapewnić, że nie zostawimy Was samych sobie - podkreśliła.

- Apeluję do wszystkich Polek i Polaków, aby zachować spokój wokół tej tragedii. Musimy w obecnej sytuacji być rozważni. Rząd będzie w tej sytuacji zagrożenia naszego kraju postępował bardzo szybko. Apeluję też do całej klasy politycznej o odpowiedzialność oraz o jedność. Ostatnie tygodnie pokazały, że jesteśmy w stanie w sytuacji próby zjednoczyć się i apeluję, abyśmy w tej jedności pozostali - zakończyła konferencję premier Radziwiłł-Schmidt. Następnie szefowa rządu, wraz z ministrem obrony narodowej Mirosławem Suchoniem udała się na tereny zaatakowane przez białoruskich puczystów, czyli m.in. Białystok, Białą Podlaską i Suwałki.

Równocześnie wcześniej podjęto także decyzję o wkroczeniu polskich wojsk na teren Białorusi, w skoordynowanej akcji z Cesarstwem Rosyjskim. Na tereny za wschodnią granicą wkroczyły do tej pory stacjonujące na wschodzie kraju oddziały 16. i 18. dywizji, wysłanych zostało także 6 myśliwców F-16 i 4 myśliwce MiG-29.

[Administrator]

KSIĘŻNA PAULINA ZGINĘŁA W OSTRZALE BIAŁEGOSTOKU


Księżna czerska Paulina, małżonka króla seniora Michała II zginęła w ostrzale rakietowym ze strony białoruskich puczystów.
Księżna przebywała na Białostocczyźnie od kilku tygodni, by mieć łatwiejszy kontakt z przebywającym w Grodnie mężem oraz z wielką księżną Emilią.
W momencie rozpoczęcia ostrzału, księżna przebywała od kilku dni w samym Białymstoku, gdzie między innymi udzielała zagranicznym mediom wywiadów o sytuacji na Białorusi.
Gdy na Białystok zaczęły spadać rakiety puczystów, księżna przybywała w zabytkowym Kościele Zmartwychwstania Pańskiego, który był punktem zbornym do którego kierowali się mieszkańcy. Mimo, że władze miejskie przysłały po nią samochód z kierowcą, księżna Paulina zdecydowała się pozostać na miejscu i wobec wybuchu paniki pomagać w koordynacji ewakuacji wycieczek szkolnych, które zwiedzały wcześniej Pałac Branickich. W chwili, kiedy ostatnia z wycieczek po opanowaniu paniki w sposób skoordynowany kierowała się do świątyni w skrzydło obiektu, w którym znajdowała się księżna uderzyła białoruska rakieta. Kobietę odgrzebano z gruzów i odwieziono do szpitala, nie udało się jednak uratować jej życia.

Moment uderzenia łukaszenkowskiej rakiety

Z naszych informacji wynika, że siły puczystów zdawały sobie sprawę z obecności księżnej w Białymstoku. Podobno na osobiste życzenie Wiktora Łukaszenki ostrzał tego miasta miał być szczególnie zażarty. Miało chodzić konkretnie o zgładzenie księżnej w akcie zemsty na Michale II. Stronnicy Łukaszenki oskarżają bowiem króla seniora, o to że wraz z polskimi i amerykańskimi służbami specjalnymi zorganizował zamach na ich przywódcę z użyciem zatrutego kwasu chlebowego.

Paulina Boroń zginęła krótko przed czterdziestymi urodzinami. Była czwartą żoną króla seniora Michała II. Z wykształcenia prawniczka, pracowała w Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego oraz Ministerstwie Sportu i Turystyki, ukończyła też aplikację notarialną choć zawodu nie praktykowała. Po wstąpieniu Michała II na tron pracowała w Kancelarii Królewskiej jako referendarz królewski. Pełniła godności kasztelanowej ciechanowskiej, kasztelanowej wiślickiej, baronowej i wreszcie dziedzicznej księżnej. Między Pauliną a królem Michałem nawiązał romans, którego owocem były córki, 10-letnia dziś Elżbieta i 4-letnia Joanna, urodzone jeszcze podczas trwania małżeństwa ich ojca z królową Marią. Po abdykacji i rozwodzie z królową Marią, Michał II poślubił Paulinę Boroń i razem objęli księstwo czerskie nadane przez królową Monikę ojcu. W zeszłym roku parze urodził się syn Edmund. Księżna Paulina długo była oskarżona o rozbicie małżeństwa króla Michała i królowej Marii, w ostatnim czasie zaczęła zyskiwać uznanie opinii publicznej. W święta Bożego Narodzenia miało miejsce jej symboliczne pojednanie z królową Marią, a obie damy wspólnie angażowały się w działalność charytatywną i na rzecz dworu królowej Moniki.

Królewicz Bartłomiej i księżna Małgorzata Leśniewska-Martnes zaapelowali o uszanowanie prywatności i uczuć króla Michała II w tych chwilach.

[Administrator]

Bilans ostrzałów polskich miast wzrósł do 30 ofiar śmiertelnych. Królowa wprowadza żałobę narodową

Wczoraj królowa Monika podjęła decyzję o podjęciu przez Polskę interwencji na Białorusi w związku z trwającym tam od kilku tygodni konfliktem pomiędzy siłami legalnego rządu i księcia Wiktora Łukaszenki. W tym samym czasie rakiety wystrzelone przez reżim Łukaszenki uderzyły na Polskę. Pierwszy ostrzał nastąpił nad ranem, zginęło w nim osiem osób. Kolejny atak kilka godzin później, skupiony na Białymstoku, był już bardziej śmiercionośny. Zginęły w nim 22 osoby, w tym księżna czerska Paulina.

W atakach nad ranem na Białystok spadła tylko jedna rakieta, w dodatku na przedmieściach. Resztę udało się zestrzelić obronie powietrznej. Z tego powodu życie w mieście toczyło się względnie normalnie. Wszyscy byli pewni, że i kolejne ataki uda się łatwo odeprzeć. Jak się jednak okazało, około 11:00 na Białystok przypuszczono tak zmasowany atak, że tylko niewielką część rakiet udało sie zestrzelić. To właśnie w tym ataku zginęła żona króla-seniora Michała II, księżna Paulina.

Kilka godzin po ataku z orędziem wystąpiła królowa Monika. Podkreśliła w nim, że w tych trudnych chwilach konieczne jest zjednoczenie całego Narodu w walce z wrogiem. W związku ze śmiercią polskich obywateli, w tym królewskiej macochy, monarchini zdecydowała o wprowadzeniu tygodniowej żałoby narodowej. Jak podkreśliła, wciąż nie może uwierzyć w śmierć księżnej Pauliny, która osierociła trójkę małych dzieci.

Według niepotwierdzonych jeszcze doniesień, pogrzeb księżnej czerskiej ma mieć charakter państwowy. Jeszcze dzisiaj trumna ze zwłokami księżnej ma zostać przewieziona do Warszawy i wystawiona na widok publiczny w Sali Senatorskiej Zamku Królewskiego. Księżna spocznie prawdopodobnie w Kościele Św. Trójcy w Warszawie, głównej stołecznej świątyni Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, którego księżna była wierną.

[Administrator]

Pogrzeb księżnej Pauliny w Warszawie

W warszawskim Kościele Św. Trójcy odbył się pogrzeb księżnej czerskiej Pauliny, która zginęła tragicznie w trakcie ostrzału Białegostoku. W uroczystości wzięli udział członkowie Polskiej Rodziny Królewskiej, przedstawiciele klasy politycznej, a także członkowie zagranicznych rodzin panujących oraz przywódcy.

Nabożeństwo żałobne zostało odprawione w Kościele Św. Trójcy w Warszawie, głównym kościele parafii ewangelicko-augsburskiej, św. Trójcy znajdującym się na placu Stanisława Małachowskiego. Następnie trumna z ciałem tragicznie zmarłej księżnej Pauliny spoczęła w podziemiach kościoła.

Król-senior Michał II przybył na pogrzeb swojej tragicznie zmarłej żony z Grodna, w którym przebywał od kilku tygodni Dołączyła do niego najstarsza córka pary, królewna Elżbieta (z powodu młodego wieku zdecydowano, że królewna Joanna i książę Edmund nie dołączą do ojca). W uroczystości pogrzebowej wzięli również udział członkowie Polskiej Rodziny Królewskiej - królowa Monika i król Jerzy, królowa Maria, królewna Paulina, królewicz Karol, królewna Matylda, królewicz Fryderyk, królewna Zofia z mężem księciem Franciszkiem, a także dziedziczna księżna Liechtensteinu Anna Maria i duńska księżna Karolina (reprezentujące również swoje kraje).

Z Grodna wraz z królem-seniorem przybyła wielka księżna Białorusi Emilia. Wśród pozostałych przedstawicieli rodzin panujących z Europy znaleźli się: królowa Rumunii Małgorzata i książę Radu, królowa Niderlandów Maksyma, królowa Hiszpanii Letycja, królowa Norwegii Mette-Marit, król Serbii Filip, książę Monaco Albert II, cesarzowa-matka Rosji Maria Władimirowna, książę i księżna Walii Wilhelm i Katarzyna, następczyni tronu Belgii księżniczka Elżbieta, szwedzka księżna Zofia oraz luksemburski książę Ludwik. Pojawili się również książę Wenecji Emmanuel Filibert, była żona króla Maroka, wciąż reprezentująca swój kraj i Mohammeda VI, Lalla Salma, żona ambasadora Polski na Białorusi, księżna Małgorzata oraz Pippa Middleton, którzy uchodzili za bliskich przyjaciół króla seniora oraz księżnej, a także osoby pełniące urzędy ziemskie w Księstwie Czerskim.

Wśród zaproszonych gości znaleźli się również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński wraz z małżonką, prezydent Słowacji Zuzana Čaputová, prezydent Włoch Marta Cartabia, premier Francji Édouard Philippe, premier Finlandii Sanna Marin, szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock oraz przedstawiciele placówek dyplomatycznych i przedstawicielstw organizacji międzynarodowych. Ponad to w uroczystościach pogrzebowych wzięli także udział premier Anna Radziwiłł-Schmidt z mężem, Marszałkiem Senatu Marcinem Schmidtem, były prezydent RP Mikołaj Liściowski z małżonką Anną i innymi członkami rodziny i przedstawiciele większości partii politycznych.

[Administrator]

Zasiłki dla rodzin ofiar bombardowań na Podlasiu i poległych żołnierzy

Premier Anna Radziwiłł-Schmidt zdecydowała o przyznaniu zasiłków celowych dla rodzin ofiar bombardowań na Podlasiu oraz żołnierzy poległych w walkach na Białorusi. Urząd Wojewódzki w Białymstoku przelał gminom pieniądze na wypłatę pierwszych zasiłków. Ponad to, rodzinom żołnierzy przysługują także wojskowe renty rodzinne.

Premier Anna Radziwiłł-Schmidt przyznała zasiłki celowe rodzinom ofiar, które zginęły w trakcie bombardowań przeprowadzonych w województwie podlaskim przez siły Wiktora Łukaszenki. Zgodne z ustawą o pomocy społecznej, wynoszą one po 20 tysięcy złotych. Pieniądze już zostały przelane na konta odpowiednich gmin, by mogły zostać jak najszybciej rozdysponowane. W przyszłości możliwa jest też kolejna pomoc materialna. Zasiłki celowe otrzymały również rodziny 99 żołnierzy, którzy polegli w walkach na Białorusi. Oprócz tego, przysługują im również, zgodnie z ustawą o zaopatrzeniu emerytalnym żołnierzy zawodowych oraz ich rodzin, wojskowe renty rodzinne.

- Jestem niezwykle dumna z oddziałów Wojska Polskiego, które w wyniku wspólnej operacji z wojskami Cesarstwa Rosyjskiego przywróciły legalny rząd w Mińsku i pokonały oddziały puczystów. 99 mężnych żołnierzy oddało swoje życie za naszą wschodnią granicą, a 30 osób, w tym Jej Książęca Wysokość księżna czerska Paulina, zginęły na terenie naszego kraju. Z tego miejsca podkreślam, że państwo polskie nie zostawi samych sobie rodzin ofiar, które zapłaciły najwyższą cenę za wyzwolenie bratniego narodu białoruskiego spod rąk puczystów - powiedziała premier Radziwiłł-Schmidt w trakcie konferencji prasowej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Podkreśliła, że trzeba dołożyć wszelkich starań, by do takiej tragedii "nigdy już nie doszło".

Minister Obrony Narodowej Mirosław Suchoń zdecydował o nadaniu pośmiertnie wyższych stopni wojskowych poległym w walkach na Białorusi oraz zwrócił się do królowej Moniki o nadanie niektórym poległym podoficerom pierwszego stopnia oficerskiego (podporucznika). - Chcemy uhonorować odwagę i najwyższe poświęcenie naszych żołnierzy - podkreślił Suchoń.

Mieszkańcy poszkodowanych regionów mogą także liczyć na pomoc psychologiczną. Podobnie jak uczniowie ze szkół we wszystkich powiatach, na które spadły bomby zrzucone przez oddziały puczystów. Ustalenia w tej sprawie zapadły na spotkaniu z minister edukacji i nauki i z kuratorem oświaty. Psycholodzy i pedagodzy mają być do dyspozycji w każdej placówce, mają rozmawiać z dziećmi o tym, co się wydarzyło.

[Administrator]

Odznaczenia dla zaangażowanych w rozwiązanie kryzysu na Białorusi

Wśród wyróżnionych przez królową Monikę znaleźli się polscy politycy, zagraniczni przywódcy, żołnierze walczący oraz polegli na Białorusi.

W uroczystości na Zamku Królewskim w w Warszawie królowa Monika odznaczyła osoby zaangażowane w rozwiązanie kryzysu na Białorusi i przywrócenie w tym kraju legalnej władzy. Część z odznaczonych otrzymało Order Orła Białego.

Pośmiertnie najwyższym polskim odznaczeniem została uhonorowana księżna Paulina. Z rąk królowej odebrał je król senior Michał II, który sam jest kawalerem tego orderu ex officio. Jednocześnie księżna została odznaczona Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami.

Orderem Orła Białego została odznaczona także premier Anna Radziwiłł-Schmidt, za rolę w rozwiązaniu kryzysu, oraz niejako na ukoronowanie działalności politycznej nowej sekretarz generalnej NATO. Królowa podkreśliła, że inicjatywa uhonorowania premier wyszła od niej, a nie od kapituły orderu. Najwyższym polskim odznaczeniem została też wyróżniona minister spraw zagranicznych Weronika Ryszkowska, której pomoc w opanowaniu sytuacji król senior określił jako "nieocenioną".

Order Orła Białego otrzymali również zagraniczni przywódcy, szczególnie zaangażowani w zabiegi na rzecz przywrócenia prawa i stabilności u naszych wschodnich sąsiadów: sama wielka księżna Emilia oraz car Rosji Jerzy, prezydent Słowacji Zuzana Čaputová, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, premier Litwy Ingrida Šimonytė, premier Finlandii Sanna Marin i szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock.

99 polskich żołnierzy poległych na Białorusi zostało pośmiertnie odznaczonych Krzyżem Kawalerskim Orderu Krzyża Wojskowego. Królowa wręczyła też dwa Krzyże Wielkie i dziesięć Krzyży Komandorskich zasłużonym dowódcom i trzydzieści Krzyży Kawalerskich Orderu Krzyża Wojskowego żołnierzom, którzy odznaczyli się w boju.

[Administrator]

Rusza rządowy program "Aktywny Senior"

Premier Anna Radziwiłł-Schmidt i minister pracy, polityki społecznej i mieszkalnictwa Agnieszka Dziemianowicz-Bąk ogłosiły na konferencji prasowej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów inaugurację programu "Aktywny Senior", skierowanego do osób nieaktywnych zawodowo w wieku 65+.

- Program "Aktywny Senior" to wsparcie gmin w tworzeniu i prowadzeniu Dziennych Domów oraz centrów rehabilitacyjnych dla osób starszych. W pierwszej kolejności powstaną one w gminach wiejskich, miejsko-wiejskich, o niskich dochodach na jednego mieszkańca i wysokim odsetku osób starszych oraz takich, w których brakuje wsparcia dla seniorów. Program polega na wsparciu tworzenia placówek przez jednostki samorządu, których strategie rozwoju pomocy społecznej uwzględniają rozwój infrastruktury dla osób starszych lub w których brak jest innej infrastruktury pomocy społecznej tego typu - tłumaczyła na konferencji prasowej minister pracy, polityki społecznej i mieszkalnictwa Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

- Celem operacyjnym programu jest zapewnienie wsparcia seniorom – osobom nieaktywnym zawodowo w wieku 65 lat i więcej – poprzez umożliwienie im korzystania z oferty na rzecz społecznej aktywności, a także obejmującej usługi w zakresie aktywności ruchowej lub kinezyterapii, oferty edukacyjnej, kulturalnej, rekreacyjnej i opiekuńczej – w zależności od potrzeb stwierdzonych w środowisku lokalnym. W ramach Programu udostępniana będzie seniorom infrastruktura pozwalająca na aktywne spędzanie wolnego czasu, a także zaktywizowanie i zaangażowanie seniorów w działania samopomocowe i na rzecz środowiska lokalnego - wskazywała minister Dziemianowicz-Bąk.

Program skierowany jest do jednostek samorządu terytorialnego (gminy, powiaty), a jego celem jest wsparcie nieaktywnych zawodowo osób w wieku 65+ poprzez dofinansowanie rozwoju sieci już istniejących Dziennych Domów Aktywnego Seniora. - Chcemy, aby takie domy opieki powstały w każdej gminie, w każdym powiecie, obecna sieć już istniejących domów zostanie znacząco poszerzona i wzbogacona o centra rehabilitacyjne. Podeszły wiek nie może wykluczać i uniemożliwiać kontakt ze światem - podkreśliła premier Anna Radziwiłł-Schmidt.

W dziennym domu Seniora będzie można spędzić co najmniej 8 godzin dziennie od poniedziałku do piątku. Do dyspozycji pensjonariuszy będzie pomieszczenie m.in. do: wspólnych spotkań, gotowania, ćwiczeń i relaksu (z biblioteką, sprzętem RTV oraz komputerem z dostępem do Internetu). Każdy podopieczny będzie miał zapewniony jeden ciepły posiłek dziennie. Posiłki będą przygotowywane na miejscu lub dostarczane przez firmę zewnętrzną. Kuchnia bądź aneks kuchenny nie muszą spełniać wymogów określonych dla stołówki. Ich celem jest umożliwienie seniorom przygotowania szybkiego i prostego posiłku.

[Administrator]

Radziwiłłka ustępuje z funkcji szefowej Postępowych Demokratów

Premier Anna Radziwiłł-Schmidt w trakcie dzisiejszego Zarządu Krajowego Postępowych Demokratów złożyła rezygnację z funkcji przewodniczącej partii. Ma to związek z jej nominacją na funkcję sekretarza generalnego NATO, którą obejmie od października. Szefowa rządu pozostanie jednocześnie na stanowisku premiera do czasu wyboru nowego szefa partii.

- Zdecydowałam się dzisiaj ustąpić ze stanowiska przewodniczącej Postępowych Demokratów w związku z nominacją na stanowisko sekretarza generalnego NATO. Jestem dumna z tego, co udało mi się osiągnąć w trakcie szefowania partii. Postępowi Demokraci, jako kluczowa część Koalicji Obywatelskiej, wygrali wybory do Sejmu i Senatu. Tworzymy rząd, który codziennie pracuje na rzecz Polek i Polaków, wprowadzając potrzebne reformy - powiedziała na konferencji prasowej po posiedzeniu Zarządu Krajowego PD premier Anna Radziwiłł-Schmidt.

Jak dodała, pozostanie na stanowisku szefowej rządu do czasu zakończenia wyborów nowego lidera PD, aby zapewnić "sprawne przekazanie władzy". - Jak tylko wszystkie formalności zostaną dopełnione i partia wybierze mojego następcę, udam się do Jej Królewskiej Mości królowej Moniki i ustąpię ze stanowiska. Do tego czasu rząd będzie działał bez zmian, "business as usual" - zażartowała.

Obowiązki przewodniczącej przejmie pierwsza wiceprzewodnicząca, Marta Fornero-Piotrowska. - Procedury związane z wyborem nowego przewodniczącego, zgodnie ze statutem, powinny zamknąć się w jednym miesiącu. Wkrótce zostanie otwarta procedura zgłaszania kandydatów, następnie po jej zamknięciu członkowie Postępowych Demokratów, a także Stowarzyszenia "Młodzi Demokraci" będą mogli oddawać głosy na swoich faworytów. Głosowanie przeprowadzone zostanie w całości przez Internet - powiedziała.

Fornero-Piotrowska uważana jest za faworytkę do zastąpienia Radziwiłł-Schmidt na stanowisku. Spekuluje się także, że do walki o przywództwo mogliby stanąć Beata Lindholm, Agnieszka Pomaska, Helena Leszczyńska, Rafał Trzaskowski, Paweł Kowal, Faustyna Nowakowska-Kraus, czy Hanna Kwiecień. Na razie jednak nikt nie ogłosił jeszcze startu w wyborach na lidera PD i w konsekwencji - najprawdopodobniej następnego premiera RP.