Radio

Najważniejsze newsy z kraju. Telewizja, radio, internet.
Administrator
Administrator
Posty: 22728
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Radio

Postautor: Administrator » 16 maja 2015, 11:46

Obrazek
Kukiz przedstawił program

Obrazek
- Polska istnieje tylko teoretycznie, czas skończyć z degradacją naszego kraju - zaapelował Paweł Kukiz do mieszkańców Lublina. Kandydat na prezydenta odbył spotkanie, na którym przedstawił swój program wyborczy, a także przekonywał dlaczego warto na niego zagłosować.

- To jest jedyna szansa na to, by przerwać dalsze wygaszanie Polski. Polacy muszą wyjeżdżać za granicę. Zrobiło to już 3 miliony osób, kolejne 1,5 miliona się na to szykuje. Ja mówię, że to eksterminacja polskości, bo jest rozłożona w czasie. Oni opuszczają nasz kraj i już nie wracają. Nasze wnuki nawet nie będą znały naszego języka. Poza tym w Polsce praca jest opodatkowana w sześćdziesięciu procentach. Kiedyś płacono dziesięcinę, a my dziś płacimy na obsługę zegarków i kilometrówek. Dzisiejsza władza jest bezkarna. My pełnimy rolę chłopów pańszczyźnianych i jesteśmy łupieni - mówił Kukiz.

Obrazek

Wraz z kandydatem na prezydenta pojawił się był poseł SLD Janusz Siemieńczuk. - Chcę tego samego co moi rodacy, chcę godnie żyć. To łączy lewicę, prawicę, wierzącego, niewierzącego, geja, lesbijkę, księdza i popa. Nie dajmy się dzielić na jakieś obozy. To partiokracja nas tak podzieliła, ale my nie musimy robić tego co oni chcą. Dość tego! Polsko powstań z kolan! Potrafisz Polsko to zrobić! - mówił energicznie Siemieńczuk.

Paweł Kukiz zapowiedział, że zaufanie wyborców nie zostanie zmarnowane. - Moje kandydowanie na prezydenta jest jednym z etapów w drodze ku przywróceniu państwa obywatelom. Po wyborach, bez względu na wynik, zajmę się tworzeniem ruchu społecznego, z którym zamierzamy wejść do parlamentu - mówił Kukiz.


Program Pawła Kukiza:

Hasło: Potrafisz Polsko!

Rozmowa o sprawach światopoglądowych w sytuacji w jakiej znajduje się obecnie Polska jest skrajnie nieodpowiedzialne.

1. Wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych (JOW) w wyborach do Sejmu RP.
2. Likwidacja Senatu RP.
3. Pogłębienie integracji europejskiej w dziedzinie gospodarki, polityki zagranicznej i obronnej.
4. Wprowadzenie możliwości zawarcia związku partnerskiego przez pary jedno- i dwupłciowe.
5. Zastąpienie Funduszu Kościelnego dobrowolnym odpisem podatkowym na rzecz związków wyznaniowych.
6. Danie wyboru rodzicom sześciolatków, czy posłać swoje dzieci do szkoły, czy do przedszkola.
7. Wprowadzenie comiesięcznego wsparcia finansowego każdej rodzinie przez minimum rok od narodzin dziecka.
8. Powrót do wieku emerytalnego sprzed reformy emerytalnej z 2011 roku (65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet).
9. Wstrzymanie dotacji oraz innych form pomocy publicznej na rzecz górnictwa węgla kamiennego.
10. Rezygnacja Polski z przyjęcia euro - obecnie jest to dla nas niekorzystne.

Administrator
Administrator
Posty: 22728
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Radio

Postautor: Administrator » 19 maja 2015, 2:41

Obrazek
Janusz Palikot w rozmowie z Moniką Olejnik odniósł się do kampanii Radziwiłł-Schmidt
Padło kilka ostrych słów nie tylko pod adresem kandydatki PO

Obrazek

(...) jeżeli ktoś, kto rządzi Polską od ośmiu lat i mówi, że w Polsce trzeba budować więcej mieszkań, trzeba polepszać ustawodawstwo, zmieniać prawo że trzeba zrobić to i tamto to ja nie wiem, czy ta osoba jest ślepa? Głupia? Przecież mieli na to więcej czasu niż jakakolwiek inna partia w Polsce! Komuniści rządzili w Polsce przez 37 lat. PO rządzi ponad 20% tego czasu. To już Gierek wybudował więcej mieszkań za swojej kadencji i więcej dla Polski zrobił niż partią którą Pani Schmidt reprezentuje. Wierzyłem Premier Kopacz, że coś zmieni. Wierzyłem, że jakieś zmiany wprowadzi. Nic takiego się nie dzieje. Nasze 100 ustaw na 100 dni rządu poszło w niepamięć. Teraz kandydatka PO próbuje nam wciskać kit, że coś zmieni jak zostanie prezydentem. Co ona może zmienić, skoro jej partia nie zmieniła nic przez całe te lata? Na litość boską! Komu Ci ludzie chcą wciskać kit?

Palikot mówił też w trakcie rozmowy o swoich postulatach i konfrontował je z pomysłami innych kandydatów. Mówił też o JOWach jako zabójstwie dla demokracji.
- Pani redaktor. Słuchacze. Jeżeli oddacie głos w jednomandatowym okręgu wyborczym a kandydat przeciwny wygra jednym głosem, to wasz głos idzie w niepamięć. Jeżeli ten kandydat dostanie 15% to pozostałe 85% to są głosy nieważne. To jest demokracja?


Oberwało się również Kukizowi który uznawany jest za czarnego konia wyborów.
- Kukiz zabrał z SLD Siemieńczuka i zabrał Baucia z Inicjatywy Wolność. Kim i czym jest Kukiz. Kukiz jest zjawiskiem społecznym. Kiedyś, w roku 2011 do mojego ugrupowania przyszły osoby które zwietrzyły krew i wygraną w wyborach. Pijawki które przyczepiły się do sukcesu społecznego jakim był Ruch Palikota. Teraz te same pijawki próbują dossać się do Kukiza. I ja z tego miejsca Kukiza przestrzegam. Skończysz jak Ja, mając dobre serce dla tych karierowiczów i ludzi którzy do polityki przyszli by brać pieniądze. Zaś sam Paweł Kukiz, jest tylko i wyłącznie katalizatorem. Człowiekiem który ma być twarzą niezadowolonych z władzy Platformy Obywatelskiej. Jednak Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej nie może być tylko twarzą niezadowolenia. Powinien być twarzą całej Polski i być niczym sędzia. Paweł Kukiz nie jest przygotowany do sprawowania władzy. Nie ma doświadczenia, nie ma odpowiedniego zaplecza. Jaką mamy gwarancję, że Paweł Kukiz jako Prezydent nie będzie ulegał wpływom takich osób jak Siemieńczuk czy Bauć? Pawle! Apeluję. Zewrzyjmy szeregi i działajmy razem! Dołącz do Inicjatywy Wolność, daj sobie spokój z Prezydenturą, ja się tym zajmę, i chodź wspierać ludzi którzy chcą coś w Polsce zmieniać i już działają w Inicjatywie Wolność.

Administrator
Administrator
Posty: 22728
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Radio

Postautor: Administrator » 19 maja 2015, 2:45

Obrazek
Raport specjalny: Paweł Kukiz na Śląsku
"Subwencje niepotrzebne, trzeba tylko przestać okradać kopalnie"
Obrazek

- Był taki postulat "Solidarności" w roku 1980, doskonale go pamiętam - wyprowadzić partię z zakładów pracy. Co mamy w tej chwili? Dokładnie tę samą sytuację. Ci wszyscy prezesi, czy to dotyczy kopalń czy innych spółek skarbu państwa - to są po prostu miejsca do łupienia obywateli przez tych wszystkich aparatczyków partyjnych, którzy albo się nie dostali do parlamentu, albo po prostu woleli iść do spółki. Oni się podzielili Polską - powiedział Kukiz podczas konferencji prasowej w Rudzie Śląskiej.

- Widzieliście ręce polityków? Moje dzieci mają bardziej spracowane, oni nawet pracy nie widzieli, to są cynicy - dodał i ocenił, że jedyną szansą na poprawę sytuacji jest zmiana ordynacji wyborczej "na taką, w której to my będziemy decydować, kto będzie nas reprezentował, a nie wodzowie partii spośród swoich ludzi".

Pytany o pomysły na rozwiązanie problemów górnictwa powiedział, że w tej sprawie będzie rozmawiał z ekspertami w tej dziedzinie, np. ze śląsko-dąbrowskiej "Solidarności". - Przyjaźnię się z Dominikiem Kolorzem - szefem śląsko-dąbrowskiej Solidarności, który jest dla mnie związkowcem z krwi i kości, w przeciwieństwie do wielu innych, którzy traktują funkcje związkowe jako odskocznię do parlamentu. Związki zawodowe nie mają prawa służyć politykom, mają bronić interesu pracowniczego i taki jest Dominik Kolorz. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości - oświadczył Paweł Kukiz.

Kandydat na prezydenta odniósł się również do protestów małych grupek podających się za górników. - Jestem zrozpaczony tą sytuacją. Gdyby ci ludzi krzyczeli na mnie, bo tak uważają, byłoby ok, ale oni atakują mnie bo są opłacani przez partiokrację. To boli mnie najbardziej, jak człowieka obecnie można zniszczyć, zgnieść, upokorzyć, przekupić. Znam kilka osób z tej grupki i znam również ich sytuację. Ona jest niewesoła, dlatego dostali propozycję nie do odrzucenia. Albo atakujecie Kukiza, ale będziecie na bruku. To straszne i będę z tym walczył, bo szerzenie się partiokracji jest nie do wytrzymania - mówił.

Pytany o to, czy jeszcze popiera górników odpowiedział. - Przecież ja jestem z górnikami. W moim programie jest jasno: zlikwidować subwencję, bo górnictwo radzi sobie i bez tego bardzo dobrze. Tylko trzeba przestać je okradać milionowymi pensjami, które idą dla prezesów i dyrektorów kopalń. Zlikwidujmy partię w zakładach, znieśmy te milionowe odprawy i pensje, a górniczy będą zarabiać godnie. Reżimowe media jak zwykle chcą mnie upokorzyć i zniszczyć, ale ja się nie dam. Pani redaktor powinna być lepiej przygotowana na zadanie mi pytania. Słabo was uczą tych manipulacji jednak, albo ma pani jakieś zaległości - oburzył się na pytanie dziennikarki TVN Paweł Kukiz.

Na konferencji prasowej oficjalnego poparcia udzielili Pawłowi Kukizowi liderzy Bezpartyjnych Samorządowców, a także Dominik Kolarz.

Administrator
Administrator
Posty: 22728
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Radio

Postautor: Administrator » 20 maja 2015, 0:28

Obrazek

Szafrański: Lepiej jest dzielić tort większy niż mniejszy

Obrazek

Konrad Piasecki: Przewodniczący Inicjatywy Wolność i Prezes Saffron Holding Aleksander Szafrański w Kontrwywiadzie RMF. Dzień dobry. Witam.

Aleksander Szafrański: Dzień dobry.

Namieszał Pan trochę na scenie politycznej w ostatnich tygodniach.

Namieszali politycy, którzy oderwali się na tyle od rzeczywistości że przestali dbać o interesy Polski, przestali słuchać Polaków. Nie widzą, w którym kierunku zmierza świat i że my za tym światem przestaliśmy nadążać. Ja jestem tylko katalizatorem tych głosów, które chcą poważnej merytorycznej debaty publicznej na tematy ważne dla naszego kraju.

Taką poważną dyskusję można prowadzić z Januszem Palikotem?

Oczywiście, że tak. To merytorycznie jedna z najlepiej przygotowanych osób w polskiej polityce. Można mieć różne odczucia co do formy komunikacji, ale jednego nie można mu odmówić - porusza ważne i przez innych pomijane tematy. Forma jest tylko wzmocnieniem przekazu, który w warstwie programowej jest bardzo rzeczowy i merytoryczny.

A z innymi kandydatami?

Debatę należy prowadzić z każdym nawet prezentującym najbardziej odległe stanowisko. Pytanie na ile kandydaci chcą dyskutować na poziomie merytorycznym o szczegółowych rozwiązaniach. Wielu z nich unika tej dyskusji, bo albo nie wie, albo celowo ukrywa to, że dla ich propozycji nie ma źródeł finansowania. Rozdawanie kolejnych milionów jest olbrzymią nieodpowiedzialnością zważywszy na stan naszych finansów publicznych. W polityce powinniśmy wymagać posługiwania się tymi sami zasadami co w gospodarstwie domowym. Nie wydaję więcej niż zarabiam. Jeśli proponowane są nowe wydatki to po drugiej stronie powinno pokazane być źródło dodatkowych przychodów bądź oszczędności.

A co Pan sądzi o propozycji zwiększenia dochodów budżetowych przez wprowadzenie podatku obrotowego dla korporacji, który w swoim programie zapisała Janina Dobrzyńska?

Sama idea żeby nowym podatkiem finansować obniżkę innych podatków jest dla mnie z gruntu zła. Poza tym z wprowadzeniem podatku obrotowego dla korporacji wiąże się wiele problemów. Po pierwsze zachodzi pytanie o równe traktowanie przedsiębiorstw. Dlaczego mleko kupowane w sklepie osiedlowym ma być inaczej opodatkowane niż mleko kupowane od korporacji? Towary sprzedawane przez korporacje będą obciążone podwójnym podatkiem: VAT i obrotowym. Ciężar tego podatku oczywiście zostanie przeniesiony na konsumentów. Pożegnamy się na przykład z tanimi zakupami w sieciach handlowych. W efekcie podatek ten nie uderzy w korporacje, ale w najbiedniejszych, którzy korzystają z dobrodziejstw niskich cen w dużych i efektywnie działających dyskontach i marketach.

To w takim razie od czego zacząć?

W polskich finansach publicznych panuje przede wszystkim olbrzymi bałagan. Zacząłbym od dwóch rzeczy. Po pierwsze uszczelnienie systemu podatkowego. Ale nie przez zwiększenie kontroli podatkowej, lecz przez uproszczenie systemu tak żeby nie opłacało się go oszukiwać. Po drugie przejrzałbym linijka po linijce wydatki budżetowe, aby wyeliminować wszelkie zbędne i nadmierne wydatki. To w sumie powinno doprowadzić do zrównoważenia budżetu i zlikwidowania deficytu budżetowego albo przynajmniej jego radykalnego zmniejszenia.

Zwiększenie wpływów budżetowych? Mało liberalne to podejście.

Priorytetem musi być zrównoważenie budżetu w krótkim okresie. Później można myśleć o kolejnych celach jak zmniejszenie poziomu długu ukrytego, który według różnych szacunków wynosi nawet ponad 3 bln złotych co stanowi 150-250% PKB. Zapomina się dzisiaj o prostym truizmie, że aby coś podzielić trzeba to najpierw wytworzyć. Innymi słowy powinniśmy się zastanawiać w polityce gospodarczej jak sprawić, abyśmy więcej wytwarzali. Lepiej jest dzielić tort większy niż mniejszy.

Co w takim razie trzeba zrobić, aby nasz tort do podziału był większy?

Trzeba zacząć przede wszystkim od uporządkowania ustroju gospodarczego. Państwo powinno skupić się na kształtowaniu ładu gospodarczego sprzyjającego wzrostowi konkurencji, ochronie własności, swobodzie gospodarowania i otwartości gospodarki. Politycy powinni raz na zawsze skończyć z przeświadczeniem o swojej omnipotencji i możliwości pozytywnego wpływania na procesy gospodarcze. Państwo w stosunku do podmiotów gospodarczych powinno być niczym sędzia w meczu - bezstronnym obserwatorem pilnującym przestrzegania reguł gry. Nie można pełnić tej funkcji będąc zaangażowanym po stronie jednego z zespołów. Dlatego musimy uwolnić gospodarkę od państwowych właścicieli.

I Inicjatywa Wolność jest w stanie takie reformy wprowadzić?

Wierzę, że przyjęty przez nas model działania partii sprzyja właśnie takiemu podejściu do spraw publicznych. "Stare głowy i młode ręce" mają zapewnić z jednej strony zaplecze merytoryczne doświadczonych ekspertów a z drugiej strony zaangażowanych i energicznych działaczy gotowych wdrażać zmiany. Na naszych listach wyborczych pojawi się wiele nowych twarzy z poza głównego nurtu dotychczasowej polityki. Osób, które są gotowe do służby jaką jest działalność w parlamencie. Rozmawiamy z wieloma zainteresowanymi naszą Inicjatywą osobami. Równocześnie przygotowujemy się już do uruchomienia naszego think-tanku Instytutu Wolności.

Czym różnicie się od innych inicjatyw, które próbowały zagospodarować polityczne centrum? Dlaczego w przeciwieństwie do nich miałoby Wam się udać?

W przeciwieństwie do innych ugrupowań nie działamy przeciw komuś. Nie jesteśmy mniejszym złem. Nie straszymy Polaków kryzysem gospodarczym, nie straszymy wojną na Ukrainie, nie straszymy innymi partiami. Nie działamy przeciw, ale dla sprawy. Dla programu zmian, który popieramy. Dla wspólnej wizji Polski wolnej, nowoczesnej, świeckiej i obywatelskiej.

Ale jednak jesteście w opozycji do pozostałych partii parlamentarnych?

Tak jak powiedziałem - działamy dla sprawy. Nie jesteśmy antysystemowi, nie chcemy rewolucji. Naszym celem jest zmobilizowanie tych osób, którzy w ostatnich latach odwrócili się od polityki. Pokazanie im, że można działać inaczej, że można działać skutecznie.

Tak jak rząd PO w sprawie OFE?

To przykład skuteczności, ale czy w dobrej intencji? Zwróćmy uwagę jak skonstruowane zostało przejście do ZUS-u. Jak chcesz zostać to musisz wysłać deklarację. Podejrzewam, że jeśli odwrócilibyśmy pytanie to wynik byłby odwrotny i większość zostałaby w OFE. Wykorzystanie opcji opt-out to znane działanie w ekonomii behawioralnej. Jeśli trzeba coś zaznaczyć żeby przystąpić lub zrezygnować to większość nie zaznacza. Mimo tego zobaczmy ile ludzi jednak podjęło wysiłek i wysłało deklarację zostając w OFE. To olbrzymi kapitał.

Kapitał, który wyniesie Inicjatywę Wolność do parlamentu?

Jestem o tym przekonany.

Administrator
Administrator
Posty: 22728
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Radio

Postautor: Administrator » 20 maja 2015, 0:37

Obrazek
Olsztyn: Kukiz przedstawia spot wyborczy
Obrazek

Kandydat na prezydenta Paweł Kukiz powiedział w Olsztynie, że Polska potrzebuje nowej konstytucji na nowe czasy. Jego zdaniem system III RP opiera się na dominacji partii politycznych, które zawłaszczyły podstawy życia publicznego. Kukiz uważa i przekonuje, że czas na Rzeczpospolitą obywatelską i przywrócenie państwa obywatelom.

Na spotkaniach kandydat na prezydenta powtarza, że to nie Kukiz pnie się w górę, ale ta część Polaków, którzy uważają, że życie publiczne zostało zawłaszczone przez partie polityczne. Nie unika mocnych sformułowań. Na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie powiedział, że III RP to komuna oświecona, na którą jest jeden sposób: Jednomandatowe Okręgi Wyborcze w wyborach do Sejmu RP. - To one mogą przywrócić państwa obywatelom - mówił.

Kandydat na prezydenta proponuje też głęboką reformę wymiaru sprawiedliwości, które jego zdaniem będzie oznaczać przywrócenie społecznej kontroli nad sądami i prokuraturą. Ale jego główny przekaz do młodych to koniec eksterminacji narodu polskiego. - Obiecywali nam, że "praca tutaj będzie się opłacać" i owszem opłaca się, ale im i ich rodzinom, bo dla was tej pracy już nie starczyło - mówił Kukiz.

Zdaniem Kukiza należy powołać w Polsce 'Radę Odrodzenia Gospodarki', która zajmie się rozwiązaniem najpilniejszych problemów ekonomicznych. - Jako prezydent nie będę się bał pytać ekspertów o zdanie na dany temat. Jestem tylko człowiekiem i nie muszę znać się na wszystkim. Partiokracja uważa się za najmądrzejszą na świecie, ludzi uważa za idiotów. W rzeczywistości politycy to tylko dobrze wyuczone przez PRowców barany - atakował systemowców.

Kukiz przedstawił również nowy spot wyborczo-informacyjny o Jednomandatowych Okręgach Wyborczych:

https://www.youtube.com/watch?v=JM_Ukwn8p3Q

Administrator
Administrator
Posty: 22728
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Radio

Postautor: Administrator » 20 maja 2015, 15:04

Obrazek
Prezydent Goszczyński apeluje: Idźmy głosować
Obrazek
Prezydent RP Stanisław Goszczyński, który w wyborach nie ubiega się o reelekcję, zaapelował o wzięcie udziału w głosowaniu w wyborach prezydenckich 10 maja. W Belwederze prezydent zainaugurował "Akcję: Głosuj". - Idźmy głosować - zachęcał Goszczyński, W spotkaniu uczestniczyli m.in. piosenkarka Margaret i aktor Maciej Stuhr, którzy występują w spocie zachęcającym Polaków do głosowania.

Prezydent Goszczyński dziękował wszystkim osobom, instytucjom, organizacjom, mediom, które zechciały podjąć działanie na rzecz podniesienia frekwencji w zbliżających się wyborach, na rzecz zachęcenia obywateli naszego państwa, aby chcieli aktywnie uczestniczyć w procedurach wyborczych. - To sprawdzian poziomu demokratycznego zaangażowania w nasze państwo - podkreślił. - Będziemy starali się wspólnie zachęcać Polaków, aby z różnych powodów zechcieli jak najliczniej udać się do urn wyborczych, zarówno po to, aby zademonstrować własne sympatie polityczne, jak również, aby wspólnym wysiłkiem zademonstrować zaangażowanie obywatelskie we wszystkie sprawy najważniejsze dla Polski - mówił Stanisław Goszczyński. Zdaniem prezydenta, trzeba likwidować bariery w sercach, umysłach, w przyzwyczajeniach, ale są też do zlikwidowania i do pokonania bariery realnie utrudniające udział w akcie wyborczym.

- Cieszę się, że te działania na rzecz wyższej frekwencji w wyborach w Polsce zaczynamy razem od postawienia problemu zlikwidowania barier utrudniających udział w wyborach, w demokracji osób niepełnosprawnych - podkreślił Prezydent RP. Zaznaczył, że już zostały wprowadzone pewne rozwiązania ułatwiające osobom niepełnosprawnych w wyborach. - Bariery muszą być łamane, likwidowane, skutecznie przezwyciężane z obu stron. Tak, jak jest wysiłek, aby dać możliwość głosowania osobom niepełnosprawnym, tak też jest potrzeba zachęcenia, potrzeba kształtowania postaw aktywnego udziału w demokracji osób niepełnosprawnych - apelował prezydent. - Nie wiem, komu służy niska frekwencja wyborcza, wiem, że na pewno szkodzi polskiej demokracji. Jestem pewny, że wysoka frekwencja służy polskiej demokracji. I zachęcam wszystkich do tego, aby tej polskiej demokracji - w sytuacji próby, jaką są każde wybory - po prostu pomóc - powiedział Stanisław Goszczyński.

Prezydent RP do tej pory nie zabierał publicznie głosu, od rozpoczęcia kampanii wyborczej w wyborach prezydenckich. Na początku 2015 roku ogłosił, że nie zamierza ubiegać się o reelekcję. Głowa państwa nie poparła również oficjalnie żadnego z kandydatów.

Administrator
Administrator
Posty: 22728
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Radio

Postautor: Administrator » 25 maja 2015, 15:50

Obrazek

Darth Vader is pro-life! X Marsz Życia i Rodziny w Warszawie.

Obrazek

Ulicami Warszawy po raz dziesiąty przeszedł „Marsz dla życia i rodziny”. Głównymi postulatami Marszu był zakaz aborcji, in vitro, wsparcie prawa do karmienia piersią w miejscach publicznych, wzmocnienie roli rad rodziców w systemie edukacji. Manifestanci z różnych organizacji nosili transparenty takie jak „Tak dla życia i rodziny”, „Rodzina Bogiem silna”. „Stop gender”, „Stop dewiacjom”, „Brońmy rodziny”, „Stop seksualizacji dzieci”, oraz wiele innych skupiających się wokół sprzeciwu wobec pedofilii, promocji transseksualizmu i homoseksualizmu w szkołach, aborcji, in vitro, a również promujące niższy VAT dla wózków i ubranek dla dzieci, politykę wsparcia rodzin wielodzietnych.

Nowością na Marszu było przeciwstawienie się patologią w niektórych małżeństwach muzułmańskich.
- Islam tak jak chrześcijaństwo jest za obroną życia i rodziny. Niektórzy jednak wypaczają naszą religię łącząc ją z straszliwymi zjawiskami jak obrzezanie kobiet. Nasze stowarzyszenie przyłączyło się do Marszu, ale jednocześnie chciało wskazać na to zjawisko, które może mieć miejsce również w Polsce o ile imigranci muzułmańscy będą głównie wspierani przez Arabię Saudyjską odrzucającą olbrzymią część dziedzictwa muzułmańskiego. - Powiedziała Aida al-Hariri.

Obrazek

W Marszu uczestniczyli również politycy. Największą reprezentację miała Prawica Rzeczypospolitej i Front Imperium Galaktycznego, którego członkowie byli przebrani za postacie z popkultury w tym głównie z Gwiezdnych Wojen. Obecność na Marszu tej nowej formacji wyjaśnił nam Mroczny Lord Syriusz Schwarz:
- Imperium nie może liczyć na klonerów z oceanicznej planety Kamino, nie ma też zbiorników aksolotlowych. Można liczyć wyłącznie na dzielne kobiety, jeśli chodzi o stworzenie armii szturmowców. Zresztą jedyną honorową śmiercią jest śmierć na chwałę Imperium, a nie z rąk rzeźnika z dyplomem lekarskim, nawet jeśli działa na zlecenie matki. Więcej honoru jest w najpaskudniejszym łowcy głów i najbardziej chciwym szmuglerze niż w takim rzeźniku. – Wyjaśnił dla Polskiego Radia stanowisko partii jeden z jej liderów.

Administrator
Administrator
Posty: 22728
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Radio

Postautor: Administrator » 25 maja 2015, 20:51

Obrazek
Zaskakująca deklaracja Kopacz
Obrazek
Premier Ewa Kopacz powiedziała w jednym z wywiadów, że jeśli Platforma Obywatelska wygra wybory parlamentarne, które przypadają na jesień tego roku, to nie pozostanie na stanowisku premiera. - Potrzebna będzie świeża krew, dlatego ustąpię. - zapowiedziała. Deklaracja szefowej rządu wywołała falę spekulacji.

Na kilka miesięcy przed wyborami parlamentarnymi szefowa polskiego rządu Ewa Kopacz zapowiedziała, że jeśli Platforma Obywatelska je wygra, to ona nie pozostanie na stanowisku premiera. - Uważam, że potrzebna będzie świeża krew. Postaram się wypełnić moją misję do końca, spełnić wszystkie zapowiedziane przeze mnie obietnice, a następnie ustąpię. - zapowiedziała Kopacz.

Deklaracja Ewy Kopacz wywołała falę spekulacji wśród polityków, ale też komentatorów politycznych. Zdaniem wielu, Platforma Obywatelska będzie chciała, tak jak w wyborach prezydenckich (Radziwiłł-Schmidt była do ogłoszenia kandydatury mało znaną w całej Polsce eurodeputowaną), wystawić całkiem nowe twarze.

Wśród potencjalnych następców Ewy Kopacz wymienia się najczęściej Annę Radziwiłł-Schmidt. Komentatorzy podkreślają, że choć przegrała wybory prezydenckie, to porażka nie była aż tak dotkliwa. - To była przegrana o włos. Radziwiłł-Schmidt zbudowała swój kapitał, rozpoznawalność. Teraz będzie mogła powalczyć o więcej - podkreślają zgodnie.

Administrator
Administrator
Posty: 22728
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Radio

Postautor: Administrator » 03 cze 2015, 15:19

Obrazek
Wasiak: mamy porozumienie z Czechami ws. przedłużenia trasy S3
Obrazek
Mamy robocze porozumienie z czeskim rządem, by wspólnie wystąpić o fundusze europejskie na rozbudowę trasy S3, która ma łączy wybrzeże Bałtyku z Adriatykiem – podała we Wrocławiu minister infrastruktury i rozwoju regionalnego Maria Wasiak.

Wasiak poinformowała na konferencji prasowej we Wrocławiu, że porozumienie ma charakter roboczy i w efekcie rozmów z czeskimi partnerami udało się ich przekonać do wspólnej inicjatywy. - Będziemy aplikować o pieniądze z programu "Łącząc Europę". Można je otrzymać tylko wówczas, gdy oba kraje zrobią to wspólnie. Ustaliliśmy, że tak zrobimy - dodała minister. Szefowa MIiR wizytowała budowę odcinka S3 pod Legnicą. W 2015 r. zaplanowano prace budowlane na Dolnym Śląsku na ponad 120 km tej trasy

Trasa S3 łączy wybrzeże Polski z paneuropejskimi korytarzami transportowymi. Prowadzi od zespołu portów morskich Świnoujście-Szczecin, wzdłuż zachodniej granicy kraju, przez ośrodki miejskie Gorzowa Wlkp. i Zielonej Góry, Zagłębie Miedziowe (Głogów, Lubin, Polkowice, Legnica) do południowej granicy z Czechami. Wasiak była wcześniej we Wrocławiu, gdzie spotkała się z pracownikami Wrocławskiego Centrum Badań EIT+, które powstało w 2007 r.

To spółka, która ma wspomagać na Dolnym Śląsku rozwój gospodarki opartej na wiedzy, poprzez działanie w każdym z trzech jej głównych elementów: nauce, innowacji i edukacji. Udziałowcami spółki jest pięć wrocławskich uczelni - Politechnika Wrocławska, Uniwersytet Medyczny im. Piastów Śląskich, Uniwersytet Przyrodniczy, Uniwersytet Wrocławski i Uniwersytet Ekonomiczny oraz miasto Wrocław. Jak powiedziała minister, rząd w najbliższych latach będzie wspierał rozwój podobnych placówek i innowacji w całym kraju.

- Rozmawialiśmy m.in. o sposobie wymiany informacji oraz możliwościach współpracy, która może zaowocować konkretnymi realizacjami badań w przemyśle czy biznesie. Chcemy wspierać polskich przedsiębiorców, by mogli współpracować z naukowcami - mówiła Wasiak. Zaznaczyła, że innowacje to absolutny priorytet rządu na najbliższe lata, ponieważ w ten sposób będzie można komercjalizować efekty rozwoju naukowego w gospodarce. - Zdajemy sobie sprawę, że rozwój w najbliższych latach wiąże się z dziedzinami, które będą wymagały pracy wielu dobrze wykształconych specjalistów. I tutaj w tych laboratoriach są tacy ludzie. Jestem pod wrażeniem efektów ich pracy. Zrobimy wszystko, by efekty komercjalizacji ich naukowych badań były jak największe - podkreśliła szefowa resortu infrastruktury i rozwoju regionalnego.

Administrator
Administrator
Posty: 22728
Rejestracja: 19 kwie 2015, 13:04

Re: Radio

Postautor: Administrator » 19 cze 2015, 17:49

Obrazek
MG chce parytetów w radach nadzorczych spółek
Obrazek
Ministerstwo Gospodarki chce zachęcić biznes do pomysłu wprowadzenia parytetów w radach nadzorczych. Zdaniem wicepremier i minister gospodarki Ilony Antoniszyn-Klik, argumentów za tym jest wiele. Niedostateczna reprezentacja kobiet w firmach powoduje, że w pewnym sensie tracą na tym zarówno same firmy, jak i cała gospodarka. Debata dopiero rusza, ale już wiadomo, że będzie burzliwa, bo – jak podkreśla wicepremier – dotychczasowe reakcje są bardzo krytyczne.

Z danych Komisji Europejskiej wynika, że kobiety stanowią zaledwie 10 proc. zatrudnionych w radach nadzorczych polskich firm. W gronie 28 państw UE ten wskaźnik wynosi 17,6 proc, a celem KE jest osiągnięcie 40 proc. do 2020 r. Zwolennicy ustawowego rozwiązania problemu małej reprezentacji kobiet argumentują, że inne, podejmowane już działania są nieskuteczne i że zbyt duże nierówności płci są nieefektywne ekonomicznie. - Zaczynamy debatę na temat udziału kobiet w radach nadzorczych. Sądzimy, że instrument parytetu powinien zostać poddany pod dyskusję jako jeden z możliwych instrumentów. Ograniczenie się tylko do firm Skarbu Państwa jest absolutnie niewystarczające, nie będzie odpowiadało na prawdziwe wyzwania – mówi Ilona Antoniszyn-Klik, szefowa resortu gospodarki.

Choć Ministerstwo Gospodarki spodziewa się dużej krytyki postulowanych przez UE rozwiązań, to uważa za konieczne podjęcie działań na rzecz większej równości między kobietami a mężczyznami. - Wiemy, że będzie to bardzo burzliwa dyskusja, ale sądzimy, że nie wolno tematu aktywności kobiet w gospodarce zatrzymywać, on musi być prowadzony cały czas. Bierzemy na siebie ryzyko, że może być to debata trudna, być może nawet przegrana. Ale sądzimy, że ona jest jednak bezwzględnie potrzebna do tego, żeby doprowadzać do większej równości w biznesie – uważa wicepremier.

Na pewno nie będziemy próbowali wbrew biznesowi wprowadzać zmian. Ale jest bardzo dużo argumentów za tym, żeby parytety były wprowadzone. Trzeba jasno powiedzieć – w firmach, które są w części albo w równych częściach zarządzane przez obydwie płci, jest większa efektywność gospodarcza, jest większa innowacyjność. Nasza gospodarka nie wykorzystuje całego swojego potencjału. Kobiety, które są doskonale wykształcone, które nie uczestniczą w gospodarczym obrocie, powodują, że pewnej części PKB nie ma – twierdzi Ilona Antoniszyn-Klik. Również według Forum Odpowiedzialnego Biznesu, istnieje wiele niezależnych raportów i badań, m.in. McKinsey & Company i Credit Suisse Research Institute, które stwierdzają, że wyższa obecność kobiet w zarządach lub radach nadzorczych pozytywnie wpływa na wyniki finansowe. Korzyści dla firm mają pojawiać się w okolicach 30 proc. udziału kobiet. Obecnie parytet 30/70 obowiązuje w Polsce na listach wyborczych i zdaniem resortu gospodarki warto się zastanowić nad jego zastosowaniem w sektorze firm.

Sądzimy, że to jest dobrym początkiem do rozmowy na temat parytetów w radach nadzorczych, które oczywiście mogą iść w obydwie strony, czyli chronią też panów przez nadmierną dominacją pań – uważa wiceszefowa rządu. Realizacja 40-proc. celu KE będzie wyzwaniem nie tylko w Polsce. Obecnie żadne państwo unijne nie znajduje się blisko tego progu. Liderami są Finlandia i Łotwa, gdzie udział kobiet w radach nadzorczych stanowi odpowiednio 30 i 29 proc. Zdaniem unijnych urzędników, cel jest jednak osiągalny, o czym świadczą przykłady Norwegii i Islandii, gdzie reprezentacja kobiet w radach spółek sięga odpowiednio 44 i 49 proc.


Wróć do „Wiadomości z kraju”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości