Inauguracja kampanii Janusza Korwin Mikkego!Dzisiaj w sali kongresowej w warszawskim Pałacu Kultury i Nauki odbyła się inauguracja kampanii prezydenckiej Janusza Korwin Mikkego.Inauguracja była zdecydowanie najhuczniejszym z dotychczasowych rozpoczęć kampanii. Na konwencji zjawili się nie tylko politycy partii KORWiN, obecni byli goście z zagranicy: Mart Laar, Godfrey Bloom, Nigel Farage, Petr Mach, ale przede wszystkim druga po JKMie gwiazda kampanii - Ron Paul, który do Polski przyleciał wraz z Jerzym Rawskim.
Samo wydarzenie zaczęło się od zaprezentowania jednego ze spotów JKMa -
https://www.youtube.com/watch?v=X-1EvIovdq4Następnie zaprezentowano skład sztabu wyborczego
Szef sztabu: Paweł Dziekanowski
Rzecznik sztabu: Jerzy Rawski
Kierownik ds. finansowych: Przemysław Wipler
Po ogłoszeniu swojej nominacji była kolej na przemówienie Pawła Dziekanowskiego
Szanowni państwo, cieszę się że opcja konserwatywno-liberalna zyskuje poparcie w społeczeństwie co widać doskonale w ostatnich sondażach. Chciałbym tutaj podziękować panu Januszowi Korwinowi-Mikke, bo to on włożył spory wysiłek, aby w Polsce nastała normalność. W dzisiejszych czasach socjalistyczne partie zyskują na poparciu dzięki prostym hasełkom próbując omamić nieświadomych politycznie obywateli próbując za wszelką cenę zdobyć władzę. My tutaj wychodzimy z alternatywą. My, antysystemowcy i liberałowie chcemy pokazać Polakom, że to co stało się w polskiej polityce w 1989 roku nie było wcale wielką zmianą, bo ludzie ciągle są omamieni przez rządzących polityków. Kilka dni temu mniej więcej w tym miejscu stała populistka z pewnej partii, licząca na poklask tak zwanych maluczkich, osób które na polityce i gospodarce średnio się znają. Ta pani, tchórzofretka przestraszyła się debaty z panem Januszem ukrywając się za maminą spódnicą przed konfrontacją z osobą o odmiennych poglądach, osoby, która nie walczy o jakiś wielki poklask wśród wszystkich obywateli, lecz o prawdę. Wszyscy Polacy spoza tzw. "układu" są okradani na każdym kroku w podatkach, które potem nie są przeznaczane tam gdzie być powinny, czyli na wojsko, policję, sądy i tak dalej... One są przeznaczane na przerośniętą biurokrację, czy to w armii, czy to w Urzędzie Skarbowym. My przedstawiamy państwu alternatywę, jest nią partia KORWiN i Janusz Korwin-Mikke jako kandydat naszej partii na prezydenta. Dziękuję
Paweł Dziekanowski miał jeszcze okazję wraz z Przemysławem Wiplerem przedstawić program wyborczy JKMa
- zniesienie podatków dochodowych i od kupna sprzedaży
- Depenalizacja posiadania narkotyków
- likwidacja zasiłku dla bezrobotnych
- sprzeciw wobec wprowadzenia waluty euro w Polsce
- walka z unijną biurokracją
- Likwidacja wymogu pełnej księgowości dla małych spółek
- Likwidacja kas fiskalnych dla biznesów nie używających gotówki.
- Opcja rozliczania VAT ryczałtem.
- Darmowe aktualizacje w KRS, najlepiej online
- Zniesienie prywatnej odpowiedzialności majątkowej zarządu również za zobowiązania podatkowe, oczywiście nie licząc spraw kryminalnych
- Reforma sądownictwa
- zastąpienie ZUS i KRUS emeryturą obywatelską finansowaną z podatków
- Uznanie Bitcoina za papier wartościowy i zwolnienie go z VAT
- Reforma systemu podatkowego
Po prezentacji przez pół godziny przemawiał JKM. - Chcę żyć w kraju, z którego ludzie będą dumni. Nie dopuszczę do tego, aby obrażano Polaków gdziekolwiek za granicą. 15 czy 20 lat temu dla Rosjanina Polska to był Zachód, bogactwo, to była potęga. Po 20 latach demokracji oni się z nas śmieją - powiedział Korwin-Mikke. W trakcie swojego przemówienia, kandydat KORWIN na prezydenta przekonywał, że Polska potrzebuje "powrotu do normalności". Powiedział, żeby Polacy wierzyli w siebie i bogacili się. - Kiedyś byliśmy jednym z największych normalnych państw, a potem to zepsuto - dodał Korwin-Mikke. Zapewniał, że istnieją kraje, które są bogate, a także dumne. Jako przykład podał uważanego za ojca niemieckiego "cudu gospodarczego" Ludwiga Erharda, politykę chilijskiego dyktatora generała Augusto Pinocheta oraz byłego przywódcę Chin Deng Xiaopinga. Kolejnie przemawiali Jerzy Rawski, którego mówił o fenomenie Korwina. Oto fragment jego przemówienia
- Kampania Janusza Korwin-Mikke, ojca narodu, to będzie kampania totalna, przewrotnie można powiedzieć, że Janusz Korwin-Mikke będzie jak Barack Obama, znany z bardzo silnej kampanii internetowej, zwanej kampanią 2.0 W Internecie już rządzimy. W pierwszy dzień po założeniu strony naszej nowej partii na facebooku zdobyliśmy więcej fanów niż PO i PiS przez 5 lat. Wykorzystamy medium, jakim jest Internet i ponad pół miliona czytelników strony Janusza Korwin-Mikkego do maksimum. Zawstydzimy naszych kontrkandydatów, pokazując, jaką kampanię można zrobić bez dotacji z budżetu. W oparciu o materiały tworzone oddolnie, przez tysiące wolontariuszy. Przez ludzi, którym zależy na zmianie. Bo KORWiN to nie jest zwyczajna partia - to prawdziwy ruch społeczny. Ruch obywatelski zbudowany wokół człowieka, który jest dla Polaków prawdziwą nadzieją na zmianę. W ciągu 5 dni od ogłoszenia, że tworzymy nową formację, dołączyło do nas ponad 100 tys. ludzi.Janusz Korwin-Mikke jeszcze nigdy nie miał tak dużej szansy na zwycięstwo. Przez ostatnie lata mogli państwo obserwować erozję tego wielkiego ruchu społecznego. To jedyna taka siła w Polsce, która gromadzi na spotkaniach w kraju po kilka tysięcy ludzi. Czy znają państwo innego polityka, który jest w stanie nawet w niewielkiej miejscowości zgromadzić tylu uczestników, by wypełnić nawet największą salę? Właśnie tak będzie wyglądała kampania Janusza Korwin-Mikkego, oparta o spotkania bezpośrednie z ludźmi w Polsce, które przyniosą nam wszystkim sukces.
Na sam koniec zostawiono jednak najlepsze - przedstawiono hasło kampanii - "Dumna Bogata Polska", a zaraz po tym mowę wygłosiła ikona ruchu wolnościowego - Ron Paul, mówił o swojej historii, ale i historii innych "Ikon wolnościowców" jak ich określił, do których zaliczył Janusza Korwin Mikkego.